In.Treatment.S02E04.720p.HDTV.x264-aAF.txt

(20 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{19}{67}Cześć, Rosie, to ja...
{92}{116}twój tata.
{151}{202}Jeszcze nie oddzwoniłaś,
{205}{296}a chciałem wiedzieć,|czy nadal zamierzasz
{312}{361}przyjechać w przyszłym tygodniu.
{411}{484}Nie mogę się doczekać,|aż cię zobaczę.
{499}{549}Kocham cię.|Pa.
{639}{734}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{735}{848}{c:$ffda50}{Y:b}in TREATMENT 2x04|{c:$ffda50}Walter, tydzień pierwszy
{982}{1059}{c:$ffda50}Walter - czwartek, 17:00
{1060}{1132}{Y:b}Tłumaczenie: EmiL|Korekta: Czekoladowy Blok
{1151}{1211}- Dr Weston?|- Tak, mów mi Paul.
{1217}{1270}- Walter Barnett.|- Miło mi.
{1308}{1394}- Przegapiłem windę?|- Niestety nie.
{1472}{1504}Tędy proszę.
{1635}{1725}- Mogę to gdzieś powiesić?|- Mogę położyć w poczekalni.
{1729}{1759}Nie, nie trzeba.
{1897}{1942}To kłopot mieć ładne rzeczy...
{1945}{1991}Trzeba się o nie martwić.
{2013}{2063}Żona kupiła mi ten płaszcz.
{2067}{2160}Nigdy bym sobie nie kupił...|Z kaszmiru, angielski.
{2181}{2235}"Kochanie, co jest nie tak z wełną?",|spytałem.
{2236}{2308}"Jesteś dyrektorem, Walt",|odpowiedziała.
{2371}{2401}"Jesteś dyrektorem".
{2402}{2451}Jakby to wszystko tłumaczyło.
{2740}{2770}Powinniśmy zacząć.
{2806}{2835}Od czego zaczniemy?
{2836}{2904}Może opowiesz mi trochę o sobie?
{2907}{2976}Co cię tu sprowadza?
{2990}{3038}Może powiesz mi, co już wiesz
{3041}{3111}- i od tego zaczniemy?|- Co już wiem?
{3146}{3231}Doceniam twoją dyskrecję,|ale jestem odporny na krytykę.
{3269}{3306}To nie zrani moich uczuć.
{3307}{3374}Nie starałem się być dyskretny.
{3425}{3479}Naprawdę nie wiesz, kim jestem?
{3492}{3560}Jesteś dyrektorem|z kaszmirowym płaszczem i żoną.
{3582}{3616}To wszystko, co wiem.
{3617}{3649}I dwoma chłopcami.
{3652}{3704}Są na swoim... od niedawna.
{3707}{3737}I córkę.
{3829}{3909}Więc nigdy nie czytasz|działu biznesowego?
{4000}{4049}Natalie... to moja najmłodsza.
{4050}{4098}Jest studentką.
{4106}{4167}Kiedy ją odwiedzam,|a raczej odwiedzałem...
{4168}{4202}Jest teraz za granicą.
{4205}{4257}Kiedy odwiedzam ją|w miasteczku studenckim,
{4258}{4315}tam jest taka kawiarenka...
{4316}{4413}Obwarzanki, mufinki,|dzieciaki za ladą, całe w kolczykach.
{4427}{4491}I zauważyłem, że wszyscy|studenci, profesorowie...
{4494}{4582}Wszyscy czytają działy o sztuce,|sporcie, polityce,
{4585}{4628}ale nikt działu biznesowego.
{4638}{4690}Mają nowiutkie egzemplarze|na każdym stole.
{4693}{4750}Jedyne wiadomości,|które są naprawdę ważne...
{4751}{4853}- a oni myślą, że są ponad tym.|- Myślisz, że ja tak myślę?
{4862}{4944}Nie o to mi chodziło.|Masz inną pracę.
{5172}{5218}Tabula rasa?|Naprawdę?
{5249}{5330}To coś, o czym chciałbyś,|żebym wiedział?
{5342}{5393}To nie ja jestem w gazetach.|To moja firma,
{5394}{5479}chociaż ostatnio ta reporterka|z The Times
{5482}{5534}przestała to rozróżniać.
{5567}{5633}Ale jest dobrze.|To dobrze.
{5637}{5691}Zostawmy to wszystko|jak Tommy Rot.
{5695}{5745}Oddzielmy kościół od państwa.
{5764}{5794}Możemy tak zrobić.
{5795}{5881}Tak dla jasności,|jeśli chcesz rozmawiać o pracy,
{5884}{5943}cokolwiek powiesz,|będzie całkowicie poufne.
{5944}{5983}- Tak?|- Tak.
{5988}{6061}- Spiszemy to?|- Oczywiście.
{6119}{6161}W porządku.|Ufam ci.
{6201}{6263}Powinieneś być zaszczycony.|Moi pracownicy
{6266}{6334}przez lata starają się|zdobyć moje zaufanie.
{6337}{6425}Zdaję sobie sprawę, że twoja pozycja|wymaga powściągliwości.
{6430}{6518}Wiesz to z tych wszystkich|artykułów, których nie czytałeś.
{6519}{6625}Wiem tylko, że zarządzasz firmą...
{6626}{6696}Co sugeruje mi,|że kierujesz wieloma ludźmi,
{6699}{6762}którzy potrzebują tego od ciebie.
{6765}{6850}Cały czas.|To jak jedno ciągłe spotkanie.
{6866}{6906}15 godzin na dobę.
{6909}{6994}I jakimś cudem tylko ja znam|wszystkie odpowiedzi.
{6995}{7070}Jeśli kiedyś przestanę|decydować, wydzwaniać,
{7071}{7117}wszystko legnie w gruzach.
{7120}{7217}Na pewno znalezienie czasu,|by tu przyjść, nie było łatwe.
{7218}{7300}Więc o czym chcesz porozmawiać?
{7313}{7380}Po pierwsze, to nie był mój pomysł,|by tu przyjść.
{7381}{7450}- Nie?|- Connie, mojej żony.
{7470}{7597}To o czym chciała,|żebyś ze mną porozmawiał?
{7610}{7644}O spaniu.
{7667}{7727}Ostatnio nie śpię zbyt dobrze.
{7728}{7804}Myślę, że jest zmęczona|moim wierceniem i przewracaniem.
{7815}{7853}"Kochanie, to duży dom",|powiedziałem.
{7856}{7948}"Mogę spać w oddzielnym pokoju|jak inne, normalne pary".
{7962}{8022}Ale lubi przytulanie,|więc jestem tutaj.
{8029}{8131}Wygląda na to, że jesteś|w dobrych stosunkach ze swoją żoną.
{8149}{8176}Tak?
{8198}{8234}Wspomniałeś o niej 2 razy
{8235}{8307}i za każdym razem o tym,|jak o ciebie dba.
{8323}{8392}Wydajesz się być jej|za to wdzięczny.
{8397}{8450}Nie mów jej o tym.
{8517}{8575}Co jeszcze się o mnie dowiedziałeś?
{8582}{8636}Mówiłeś, że nie sypiasz.
{8639}{8715}Chciałbym, abyś coś więcej|o tym powiedział.
{8716}{8767}Po pierwsze,|nie mogę brać tabletek...
{8768}{8798}Tabletek nasennych,
{8844}{8883}leków na uspokojenie.
{8884}{8918}Już to nie pomaga.
{8923}{8987}Kto jest twoim|psychofarmakologiem?
{9005}{9056}Żartujesz?|Jeszcze tego mi trzeba.
{9057}{9083}Nagłówki:
{9086}{9170}"Nękany dyrektor|pod opieką psychiatryczną".
{9193}{9227}Poszedłem do mojego internisty,
{9228}{9273}aby wystawił mi recepty|na nazwisko mojej żony.
{9274}{9364}- Nie mogli się o tym dowiedzieć.|- Jakie recepty?
{9378}{9499}Chciał, żebym spróbował|Xanax, Ambien, tego typu leki.
{9500}{9569}Ale żadne nie działały|albo dostawałem od nich bzika.
{9572}{9610}Nie mogłem sobie na to pozwolić.
{9611}{9698}Muszę być gotowy wstać|o każdej porze i być na baczności.
{9699}{9740}Mam 20 000 pracowników.
{9743}{9821}Fabryki i dystrybutorzy|na sześciu kontynentach.
{9822}{9853}Udziałowcy.
{9857}{9946}Nigdy nie wiadomo,|kiedy cegła spadnie ci na głowę.
{9947}{10010}"Niespokojna ta głowa,|co koronę nosi".
{10011}{10085}To było do przewidzenia.|Dlatego mój lekarz zasugerował,
{10086}{10131}abym porozmawiał z kimś o...
{10132}{10167}Jak on to nazwał?
{10170}{10221}Ukryty niepokój.
{10266}{10368}Mówiłeś, że przyjście tutaj|to był pomysł twojej żony.
{10403}{10436}Rzecz w tym, że...
{10448}{10517}przywykłem do stresu,|przywykłem do kryzysu.
{10518}{10573}Jestem dyrektorem od niemal 20 lat.
{10574}{10658}Wcześniej nosiłem szefom wodę,|co było gorsze.
{10663}{10731}A jeszcze wcześniej|byłem w Wietnamie.
{10749}{10815}Moje całe życie,|nieważne, co mnie spotkało,
{10818}{10894}mogłem zasnąć|o każdej porze, wszędzie,
{10898}{10940}tak długo, jak tylko mogłem.
{10941}{11022}Zdrzemnąłem się godzinkę|i byłem wypoczęty przez następne 24 h.
{11023}{11088}- Tylko godzinę?|- Tylko tyle tam miałem.
{11089}{11142}Nie dlatego, że byłem|sprytniejszy od reszty.
{11145}{11224}Dlatego, że mogłem pracować|dwa razy ciężej i dwa razy dłużej.
{11225}{11290}Connie nazywała mnie Supermanem.
{11370}{11411}A teraz tylko leżę w łóżku.
{11412}{11471}Nie śpię.|Nie pracuję.
{11485}{11542}Kiedy ta bezsenność się zaczęła?
{11548}{11628}- A co to ma do rzeczy?|- Może da mi to jaśniejszy obraz,
{11629}{11724}jaki ukryty problem|mógłby to być.
{11858}{11911}Czytałeś książkę "Blink"?
{11916}{11979}Malcolm Gladwell, mądry facet.
{12001}{12092}Pisze w niej o tym, że ekspert może|w mgnieniu oka powiedzieć,
{12093}{12180}czym coś jest. Czy obraz jest|prawdziwy czy fałszywy?
{12181}{12226}Wojna wygrana czy przegrana?
{12227}{12261}Pewnie.|Znam tę książkę.
{12262}{12357}Ale powinieneś wiedzieć,|że ta terapia, którą praktykuję,
{12361}{12409}to nie "hop siup".
{12414}{12453}To proces.
{12488}{12584}Zmiany mają miejsce,|ale to wymaga czasu.
{12589}{12658}Ale ja nie mam dużo czasu.
{12664}{12726}Nawet bycie tutaj,|siedzenie naprzeciwko ciebie,
{12727}{12808}rozmawianie o moich uczuciach,|to wszystko mnie kosztuje.
{12809}{12891}Moją firmę.|Moich pracowników.
{12909}{12977}Więc nie musisz mnie rozpieszczać.
{12980}{13031}Masz duże doświadczenie,|użyj go.
{13034}{13114}Powiedz mi, jaki mam problem,|i co muszę robić.
{13141}{13172}Jeśli muszę zapłacić więcej
{13173}{13221}za bardziej intensywne sesje,|to w porządku.
{13222}{13313}Walter, każdy pacjent jest inny.
{13316}{13344}To nie jest...
{13365}{13425}Każdy z nas jest innym|płatkiem śniegu.
{13426}{13460}Ale mimo wszystko...
{13469}{13529}- Wiesz, o co mi chodzi.|- Chyba tak.
{13532}{13613}To, co mówisz... To nie jest|dla ciebie zwyczajna sprawa.
{13616}{13691}Te stawki są całkiem wysokie
{13695}{13785}i zanim zainwestujesz|w to swój czas,
{13788}{13889}chcesz być pewny, czy naprawdę|mogę ci pomóc. Tak?
{13894}{13941}Więc... szybka diagnoza.
{13946}{13994}Pomóż mi.|Co mi jest?
{13997}{14063}Chciałbym znać odpowiedź|tak szybko.
{14087}{14168}Po pierwsze, mogłem|zażądać więcej za mój czas.
{14169}{14255}Jeśli znajdziemy jasny obraz tego,
{14259}{14338}co powoduje|twoje problemy w spaniu,
{14341}{14406}będziemy musieli kopać|trochę głębiej.
{14407}{14473}Trochę więcej popracować.
{14476}{14563}Chodzi o to, że muszę|być teraz na szczycie,
{14566}{14661}a nie dostanę się tam,|jeśli nie będę spał.
{14681}{14780}Nie wiem, jak mam ci jaśniej|przedstawić mój problem.
{14839}{14872}Kiedy przyszedłeś,
{14892}{15066}wspomniałeś o jakichś artykułach|w dziale biznesowym.
{15070}{15110}Miażdżąca krytyka.
{15118}{15193}Mieliśmy wycofać pewne produkty...
{15201}{15253}Tak dla pewności.
{15254}{15347}Ale znasz prasę.|Szukają skandalu.
{15427}{15528}A kiedy te... artykuły|zaczęły się pojawiać?
{15529}{15560}Pamiętasz?
{15563}{15601}To nic wielkiego.
{15610}{15655}Jakiś pracownik ze swoich pobudek
{15658}{15733}karmi nonsensami jakąś reporterkę,
{15734}{15773}która nie wie,|że jest wykorzystywana.
{15774}{15830}To nie coś, czym mógłbym|się przejmować.
{15831}{...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin