2.1.2.Siedmiu wspaniałych (Magnificent Seven) cz1.txt

(27 KB) Pobierz
{100}{200}Du�o emocji podczas seansu �yczy | STARYKINOMANIAK
{650}{}S I E D M I U| W S P A N I A � Y C H
{1800}{}M U Z Y K A
{3125}{3187}Hilario.
{3975}{4033}Papa!
{4950}{4996}Sotero, przyjacielu.
{5000}{5070}Jak si� masz?
{5225}{5293}Masz drinka?
{5325}{5477}Nie potrafi� wyrazi�, jaka to|przyjemno�� ujrze� tak� wiosk� jak ta.
{5575}{5635}Santos!
{5650}{5721}Tyle niepokoju i zmian na tym �wiecie.
{5725}{5796}Ludzie nie s� ju� zadowoleni|ze swojej pozycji w �yciu.
{5800}{5871}Moda damska... bezwstydna!
{5875}{5921}Cygaro!
{5925}{5971}Mire! Religia!
{5975}{6121}P�aka�by�, gdyby� widzia�, jak|prawdziwa religia jest ju� przesz�o�ci�.
{6125}{6171}W zesz�ym miesi�cu byli�my w San Juan.
{6175}{6246}Bogate miasteczko. Siadaj!
{6250}{6321}Bogate, pob�ogos�awione przez Boga.
{6325}{6371}Ogromny ko�ci�.
{6375}{6471}Nie jak tutaj. Ko�ci�ek, gdzie|ksi�dz przybywa dwa razy do roku.
{6475}{6496}Wielki.
{6500}{6596}Pomy�la�by kto, �e maj� z�ote �wieczniki,|pieni�dze wysypuj�ce si� ze skrzynek.
{6600}{6646}Wiesz, co znale�li�my?
{6650}{6721}Miedziane �wieczniki|i prawie puste skrzynki.
{6725}{6796}Ale i tak zabrali�my.
{6800}{6871}Wiem, �e zabrali�my.
{6875}{6971}Pr�buj� mu ukaza�,|jak ma�o religijni s� niekt�rzy ludzie.
{6975}{7049}To ja sam widz�.
{7100}{7165}Nie patrz!
{7175}{7221}Co, je�li musia�by� d�wiga� m�j ci�ar?
{7225}{7321}Zapewnia� �ywno��, jak dobry ojciec|nape�niaj�cy usta g�odnym ludziom.
{7325}{7397}Bro�, amunicj�.
{7425}{7523}Wiesz, ile to wszystko kosztuje?
{7550}{7596}Dni obfitych polowa� ju� min�y.
{7600}{7646}Kiedy� by�y konie, byd�o...
{7650}{7746}z�oto, �ywno�� z drzew. Ale to koniec.
{7750}{7821}Teraz musz� polowa�|z cen� za moj� g�ow�,
{7825}{7928}z rurales depcz�cymi mi po pi�tach.
{8000}{8075}Jeszcze tu wr�c�.
{8100}{8158}Do��!
{8350}{8447}Reszt� zabierzemy drugim razem.
{8550}{8621}Uwielbiam t� wiosk�.
{8625}{8671}Wiem, �e macie problemy.
{8675}{8753}Morderca! Z�odziej!
{8900}{8961}Rafael!
{9125}{9186}G�upek.
{9200}{9261}G�upek.
{9300}{9371}Wkr�tce powinni�my|przeprowadzi� kolejn� dyskusj�.
{9375}{9512}To przyjemno�� us�ysze� zdanie|mojego przyjaciela, Sotera.
{9525}{9611}Mo�e kiedy tu wr�c�, co?
{9625}{9689}Jedziemy.
{10425}{10508}Pom�cie mi go wnie��.
{11025}{11071}Je�li zn�w ukradnie nam nasze zbiory,
{11075}{11196}r�wnie dobrze mo�emy poder�n��|sobie gard�a i na tym zako�czy�.
{11200}{11271}Wyjecha� z doliny. To musimy zrobi�.
{11275}{11296}Zamieszka� gdzie indziej?
{11300}{11346}Zabra� ze sob� nasze domy?
{11350}{11396}Farmy?
{11400}{11521}- Mogliby�my ukry� troch� �ywno�ci.|- Przed Calver�?
{11525}{11646}On nigdy nie zabiera ca�ych zapas�w.|Zostawia nam na prze�ycie.
{11650}{11671}Cho� tyle.
{11675}{11746}Wyb�agamy go,|�eby zostawi� troch� wi�cej.
{11750}{11796}Nie,|to by go jeszcze bardziej rozw�cieczy�o.
{11800}{11921}- Nie powinni�my nic robi�.|- Musimy co� zrobi�!
{11925}{11971}Jak Rafael! M�wcie z sensem.
{11975}{12071}Urabiamy sobie r�ce po �okcie na polu,|a brzuchy wci�� mamy puste.
{12075}{12146}Musimy co� zrobi�!
{12150}{12221}- Musimy co� zrobi�.|- Ale co?
{12225}{12289}Nie wiem.
{12425}{12499}Zapytamy Starca.
{12525}{12596}On b�dzie wiedzia�.
{12600}{12646}Walczcie.
{12650}{12721}Musicie walczy�. Walczcie.
{12725}{12821}Maczetami i go�ymi r�kami na pistolety?
{12825}{12871}- Kupcie bro�.|- Kupi�?
{12875}{12971}Jed�cie na granic�.|Tam jest dostatek broni.
{12975}{13053}Ale czym zap�acimy?
{13325}{13371}Sprzedajcie to.
{13375}{13469}Na reszt� mo�ecie si� z�o�y�.
{13500}{13546}Nawet gdyby�my mieli bro�,
{13550}{13621}umiemy sia� i uprawia�.
{13625}{13671}Nie umiemy zabija�.
{13675}{13721}No to si� nauczcie...
{13725}{13794}albo zgi�cie.
{15125}{15206}Hej, czeka�em na was.
{15225}{15296}Odwali�e� porz�dn� robot�.
{15300}{15346}Przykro mi przyjacielu,|ale pogrzebu nie b�dzie.
{15350}{15371}Co?
{15375}{15421}D� jest wykopany i
{15425}{15496}nieboszczyk gotowy, o ile|balsamowanie mo�e go przygotowa�.
{15500}{15571}- Ale pogrzebu nie b�dzie.|- O co chodzi? Za ma�o zap�aci�em?
{15575}{15621}Nie chodzi o pieni�dze. Za 20 dolar�w...
{15625}{15696}pochowam ka�dego bez dw�ch zda�.
{15700}{15771}Ale pogrzebu nie b�dzie.
{15775}{15821}Co ty na to?
{15825}{15846}Obaj chcemy, �eby go pochowano,
{15850}{15921}i gdyby on m�g� usi��� i gada�,|to te� by nas popar�.
{15925}{16046}- Ju� bardziej jednog�o�nie by� nie mo�e.|- Post�pujesz jak chrze�cijanin, ale...
{16050}{16071}S�uchaj!
{16075}{16096}Nie szukam pochwa�.
{16100}{16171}Jestem obwo�nym sprzedawc�.|Damskich gorset�w.
{16175}{16221}Id� sobie po ulicy i umiera cz�owiek.|Na moich oczach.
{16225}{16321}Przez dwie godziny ludzie|potykaj� si� o niego i nie rusz� palcem.
{16325}{16371}Robi�,|co zrobi�by ka�dy porz�dny cz�owiek.
{16375}{16421}Harry, ruszajmy w drog�.
{16425}{16496}Trzeba pochowa� tego cz�owieka.|I to szybko. Ladnie nie zapachnie.
{16500}{16546}Wiem. Pochowa�bym go, gdybym m�g�,
{16550}{16596}ale jest w miasteczku element przeciwny.
{16600}{16646}Przeciwny? Czemu?
{16650}{16721}Twierdz�, �e on nie pasuje,|�eby go tam pochowa�.
{16725}{16746}Co? Na Boot Hill?
{16750}{16846}Tam s� sami mordercy,|oprychy i opuszczone moczymordy.
{16850}{16921}I je�li kiedykolwiek czuli si�|wyr�nieni, to ju� przesz�o��.
{16925}{16996}Ale tak si� sk�ada, �e s� biali.
{17000}{17071}A Stary Sam...
{17075}{17146}no c�, Stary Sam by� Indianinem.
{17150}{17221}Niech mnie diabli.
{17225}{17296}Nie wiedzia�em, �e nie wystarczy by�|trupem, �eby si� dosta� na Boot Hill.
{17300}{17346}Od kiedy tak jest?
{17350}{17396}Od kiedy zostali�my ucywilizowani.
{17400}{17471}Nie ja to wymy�li�em.|Mnie si� to nie podoba, o nie.
{17475}{17546}Wszystkich traktuj� r�wno.|Jak przysz�ych klient�w.
{17550}{17646}- W takim razie, ruszaj tym karawanem.|- Nie mog�. M�j wo�nica odszed�.
{17650}{17746}- On te� mia� uprzedzenia? - Je�li ma|straci� �ycie, to woli by� fanatykiem.
{17750}{17821}- We� kogo� innego.|- Nie ma nikogo ch�tnego. Bierz.
{17825}{17871}Do licha!
{17875}{18000}Je�li tylko to stoi na|przeszkodzie, to ja pojad�.
{18150}{18221}Po�ycz mi swojej strzelby.
{18225}{18296}Prosz� bardzo.
{18400}{18446}Chwileczk�!
{18450}{18546}Zap�aci�em 840 dolar�w za ten karawan.|To jedyny na ca�y okr�g.
{18550}{18596}Po moim trupie|dam go obcym na podziurawienie.
{18600}{18646}Ja pokryj� szkody.
{18650}{18744}- Chc� to zobaczy�.|- Ja te�.
{18775}{18894}Jeszcze ze strzelb�|na karawanie nie jecha�em.
{19150}{19212}W drog�.
{20000}{20046}- Nowy w miasteczku?|- Tak.
{20050}{20121}- Sk�d jeste�?|- Z Dodge.
{20125}{20196}- A ty?|- Z Tombstone.
{20200}{20246}- Dzia�o si� tam co�?|- Nie.
{20250}{20346}- A w Tombstone?|- To samo. Ludzie osiedleni.
{20350}{20396}- Wsz�dzie to samo.|- Wielbiciele india�c�w!
{20400}{20471}Spokojnie, to tylko gadanie.
{20475}{20521}Dotrzemy tam.
{20525}{20571}Nie boj� si� o to, czy tam dotrzemy.
{20575}{20673}Tylko o to, �eby tam nie zosta�.
{20775}{20879}Skrada si� za nami po lewej stronie.
{20900}{20965}Nie s�dz�.
{21075}{21171}Okno na drugim pi�trze.|Zas�ona si� ruszy�a.
{21175}{21290}Nie mam dobrej pozycji.|Niech wysunie nosa.
{21350}{21421}- Trafiony?|- Nie.
{21425}{21522}Ale zosta�em dobrze podtopiony.
{21550}{21671}Ch�opcy, zawr��cie od razu,|to nie wpakujecie si� w k�opoty.
{21675}{21741}Szybko, co?
{21800}{21894}Tworzy si� komitet powitalny.
{22350}{22371}Sta�!
{22375}{22446}Zatrzyma� si�.
{22500}{22568}Co� nie tak?
{22675}{22770}Zawr�� ten karawan i zje�d�aj.
{23150}{23242}Potrzebuj� sze�ciu m�czyzn.
{24000}{24101}Ch�opcy, stawiam wszystkim drinka!
{24950}{25078}Chcia�bym ci postawi� drinka.|I twojemu koledze te�.
{25100}{25146}Dzi�ki.
{25150}{25218}Sk�d jeste�?
{25225}{25313}Ach tak. Dok�d zmierzasz?
{25325}{25421}- Dzi�ki za przedstawienie.|- Prosz� bardzo.
{25425}{25471}To by�o naprawd� co�.
{25475}{25521}Nawet jak do�yj� setki,|to tego nie zapomn�.
{25525}{25596}- Henry, dyli�ans odje�d�a.|- Dobra, dobra.
{25600}{25671}Czekaj, a� si� Flora o tym dowie.
{25675}{25821}- Nie uwierzy w ani jedno s��wko.|- Henry, dyli�ans. No, chod��e!
{25825}{25904}Zatrzymaj to sobie.
{26500}{26546}Dok�d zmierzasz?
{26550}{26621}Niesie mnie gdzie� na po�udnie.
{26625}{26646}A ty?
{26650}{26696}Mnie tylko niesie.
{26700}{26746}Co� si� tu dzieje?
{26750}{26890}Posady sprzedawcy i wykidaj�y,|je�li ci� bawi� takie rzeczy.
{26925}{27008}No c�. Do zobaczenia.
{27050}{27071}Powiedz...
{27075}{27121}Jak ci na imi�?
{27125}{27196}Niech b�dzie Vin.
{27200}{27279}- A tobie?|- Chris.
{28000}{28061}Prosz�.
{28225}{28346}Uwa�amy,|�e jest pan cz�owiekiem godnym zaufania.
{28350}{28371}Dzi�kuj� bardzo.
{28375}{28446}- Chcemy, �eby pan nam pom�g�.|- Pewien cz�owiek, Calvera...
{28450}{28471}Z�odziej, morderca.
{28475}{28571}Kradnie nasze zapasy ze swoimi lud�mi,|przez co my g�odujemy.
{28575}{28671}- To nie wszystko. Nasze kobiety...|- Zaraz, chwileczk�.
{28675}{28721}Je�li chcecie ochrony, id�cie do rurales.
{28725}{28771}Byli�my. Dwa razy.
{28775}{28896}Ale oni nie mog� rozstawi� ludzi nie|wiadomo na jak d�ugo w ma�ej wiosce.
{28900}{28921}Wi�c wyjechali.
{28925}{28971}A gdy oni wyjechali,|Calvera zn�w powr�ci�.
{28975}{29113}I tak co roku. I b�dzie wraca�,|dop�ki go nie powstrzymamy.
{29125}{29190}Usi�d�cie.
{29300}{29346}Potrzebujemy pomocy.
{29350}{29396}Musimy kupi� bro�.
{29400}{29471}Nie znamy si� na broni.
{29475}{29546}Kupi pan dla nas bro�?
{29550}{29646}Bro� jest bardzo droga i trudno dost�pna.
{29650}{29696}- Dlaczego nie najmiecie ludzi?|- Ludzi?
{29700}{29746}Rewolwerowc�w.
{29750}{29821}- Teraz ludzie s� ta�si od broni.|- P�jdzie pan?
{29825}{29896}By�oby b�ogos�awie�stwem,|gdyby pan przyjecha�.
{29900}{29946}Nie zajmuj� si� b�ogos�awie�stwami.
{29950}{30046}Nie, nie. Oferujemy co� wi�cej.|B�dziemy pana codziennie �ywi�.
{30050}{30121}- I mamy jeszcze to.|- Co to?
{30125}{30196}Mo�emy sprzeda� to za z�oto.
{30200}{30246}Wszystko co mamy.
{30250}{30346}Wszys...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin