Jan miał ochotę na seks z koleżanką pracy, wiedział jednak, że ona jest związana z kimś innym... Jan był coraz bardziej sfrustrowany, aż w końcu pewnego dnia podszedł do niej i powiedział:- Dam ci 100 dolarów, jeśli pozwolisz, żebym wziął cię od tyłu.Ale dziewczyna powiedziała NIE. Janie odpowiedział:- Będę szybki, rzucę pieniądze na podłogę, ty się pochylisz, a ja skończę zanim zdążysz je podnieść!Ona pomyślała chwilę i w końcu stwierdziła, że musi skonsultować się ze swoim chłopakiem. Zadzwoniła do niego i opowiedziała mu, o co chodzi. Jej chłopak odpowiedział:- Zażądaj od niego 200 dolarów. Podnieś je szybko, on nawet nie zdąży ściągnąć spodni. Dziewczyna się zgodziła. Pół godziny później jej chłopak ciągle czekał na telefon. W końcu po 45 minutach sam do niej zadzwonił i spytał co się stało.- Ten sukinsyn użył monet!!!
Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie.Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:- Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę- Tutaj? Jesteś nienormalny?- No, tak szybciutko, nic się nie stanie...- Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna...- Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto- Nie, a jak ktoś będzie wychodził...- No dawaj nie bądź taka...- Powiedziałam ci, że nie i koniec!- No weź, tu się schylisz i nikt cię nie zobaczy, głupia...- Nie!W tym momencie pojawia się siostra dziewczyny, w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi:- Tata mówi, że już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię, a jak nie, to tata mówi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rękę z tego kurewskiego domofonu bo jest 3 w nocy do cholery!
Przychodzi baba do lekarza - Lekarz się pyta:- Coś dawno pani u mnie nie było?Baba:- A bo chorowałam...
PANtoFELEK51