00:00:00:/Cześć, tu Chuck.|/A oto kilka rzeczy, 00:00:03:/o których warto wiedzieć.|Alejandro Fulgencio Goya, 00:00:05:naczelny dowódca|sił zbrojnych Costa Gravas. 00:00:07:Uratowałeś mi życie. 00:00:08:Jak mogę się odwdzięczyć? 00:00:12:Nie będę czynny|przez jakiś czas. 00:00:14:Może mógłbyś|spędzić go z Alex. 00:00:16:Może poznasz,|jaka jest twoja rola w jej życiu. 00:00:17:Dlaczego masz|numer telefonu mojej córki? 00:00:21:Nie chcę się|z niczym spieszyć. 00:00:22:Będzie powoli jak nigdy. 00:00:39:/CO WYDARZYŁO SIĘ PÓŹNIEJ... 00:00:43:Chyba nie chciałeś... 00:00:45:Ależ skąd. 00:00:46:Nie chciałem... 00:00:48:Leżało na podłodze. 00:00:50:Oczywiście|kiedy uklęknąłem, założyłaś... 00:00:52:Ale to nie tak. 00:00:54:Pójdę porozmawiać z... 00:00:56:A ja poćwiczyć. 00:01:00:Cóż za krępująca sytuacja. 00:01:04:W świecie Chucka i Sary,|wypełnionym niezręcznymi sytuacjami, 00:01:07:akurat ta była|najbardziej niezręczna. 00:01:12:Przestań mnie dręczyć. 00:01:14:Nie zamieniłem z nią ani słowa,|odkąd to miało miejsce, 00:01:16:i mimo że|to nie były oświadczyny, 00:01:18:chciałbym wiedzieć,|czy że nawet gdyby tak było, 00:01:21:to odebrałaby to|jako dobre wieści, czy złe. 00:01:24:Udaje, że nic nie zaszło. 00:01:26:Rozumiem. 00:01:27:Twoja kobieta stanowi zagadkę. 00:01:29:Obaj to wiemy, 00:01:31:ale mnie bardziej interesuje 00:01:33:ta część łamigłówki. 00:01:36:A więc... 00:01:37:Czy byłbyś szczęśliwy,|gdyby przypadkowo się zgodziła 00:01:39:na twoje|przypadkowe oświadczyny? 00:01:41:Chodzi tu właśnie o to. 00:01:45:Nie sądziłem,|że byliśmy na tym etapie, ale... 00:01:49:Może. 00:01:51:Powiem wprost. 00:01:52:Zanim dojdzie|do jakichkolwiek oświadczyn, 00:01:54:powiem ci, co wiem. 00:01:55:Oboje jesteście 00:01:56:bez wątpienia|kiepscy w rozmowie. 00:01:58:Daj mi skończyć. 00:02:00:Bezcenne wyrazy twarzy|i dziwne pojednania 00:02:02:po dużych nieporozumieniach. 00:02:03:Jesteście fantastyczni,|jasne, 00:02:06:ale czy|nie możecie rozmawiać 00:02:08:o swoich uczuciach|na porządku dziennym? 00:02:09:Rozumiem. 00:02:10:Moglibyśmy więcej rozmawiać. 00:02:13:Co teraz? 00:02:14:Poradnik Pomocy? 00:02:17:To nie jest typowy poradnik. 00:02:19:To poradnik Dr. Freda.|101 pytań przed ślubem. 00:02:21:Nie mogę pokazać jej poradnika, 00:02:23:który odwołuje się|do powiedzenia "tak". 00:02:24:Powiedziała mi,|że nie chce się z niczym spieszyć. 00:02:27:Nie pokazuj jej poradnika, 00:02:29:ale wykorzystaj go,|żebyście w końcu porozmawiali. 00:02:31:Możemy rozmawiać|bez pomocy poradnika. 00:02:34:Nie jest z nami tak źle. 00:02:35:Przepraszam. Mój błąd.|Jesteście świetni. 00:02:36:Nie wiesz,|czy się oświadczyłeś, 00:02:38:a nawet jeśli,|to czy cię to cieszy, 00:02:39:ani czy,|gdyby zgodziła się na twoje 00:02:41:potencjalne oświadczyny,|ani czy którekolwiek z was 00:02:43:chce prawdziwych oświadczyn. 00:02:44:Mam rację? 00:02:45:Ten poradnik|nie jest ci potrzebny. 00:02:47:Dasz sobie radę. 00:02:51:A kiedy dorośniesz, 00:02:52:będziesz mógł ćwiczyć|razem z tatusiem. 00:02:55:To jedna z ulubionych|opasek uciskowych 00:02:57:do ćwiczeń twojego tatusia. 00:03:01:Nie odezwałeś się|do mnie przez ostatnią godzinę. 00:03:03:Wybacz, kochanie. 00:03:05:Muszę przez chwilę|porozmawiać z mamusią. 00:03:10:Witaj, moja piękna. 00:03:11:Cześć. 00:03:13:Musimy porozmawiać. 00:03:15:Czuję się przepełniona dzieckiem. 00:03:18:Nie jestem nawet|w czwartym miesiącu ciąży, 00:03:19:a rozmawiamy tylko o nim. 00:03:21:Mój atrakcyjny mąż|nagle zaczyna jeździć minivanem. 00:03:23:Świetnym minivanem. 00:03:25:Toyota Sienna,|najbezpieczniejsze auto tej klasy. 00:03:29:Może moglibyśmy... 00:03:30:wyjechać gdzieś na wakacje. 00:03:32:Zrobimy sobie|podróż poślubną z dzieckiem. 00:03:33:Chciałbym. 00:03:35:Ale do 2028 roku, czesne na studiach|mogą wzrosnąć do 300 tys. dolarów. 00:03:39:Musimy ustalić priorytety. 00:03:40:To dziecko nie jest|jeszcze na świecie. 00:03:42:Nie możemy spędzić|tych pozostałych miesięcy we dwoje? 00:03:45:Musisz odpocząć od dziecka. 00:03:47:Właśnie. 00:03:48:Zgoda. 00:03:51:Porozmawiamy później. 00:03:53:/Witaj, drużyno. 00:03:55:/Komendant Juan Pablo Turrini. 00:03:57:/Najbardziej zaufany doradca|/premiera Costa Gravas, Alejandro Goyi. 00:04:04:Generalissimo. 00:04:05:Casey, miałeś być w łóżku|i dochodzić do siebie. 00:04:08:Musiałem zaczerpnąć|świeżego powietrza. 00:04:10:W podziemnym bunkrze. 00:04:12:Co z tym Turrinim? 00:04:13:Wpadłem na niego parę razy, 00:04:14:kiedy usiłowałem|zabić Generalissimo. 00:04:16:/Jest szefem|/tajnej policji Costa Gravas. 00:04:19:/Pojawił się w mieście|/bez uprzedzenia. 00:04:20:/Co jest niezwykłe. 00:04:22:/Osoby, które nie zostały|/ostatnio postrzelone, 00:04:24:/mają obstawić ambasadę,|/a nuż się pojawi. 00:04:27:/Pozostałe osoby|/powinny być w łóżku. 00:04:33:/AMBASADA COSTA GRAVAS 00:04:36:/Nie widać nikogo|/z Costa Gravas. 00:04:44:Saro? 00:04:45:Tak? 00:04:47:O co chodzi? 00:04:53:Nie potrafimy|ze sobą rozmawiać. 00:04:54:Co? 00:04:56:Dlaczego boisz się rozmawiać|na temat oświadczyn? 00:04:58:Przecież jesteśmy|w sobie zakochani. 00:05:00:Paradujesz przede mną|we wszystkim. 00:05:02:Powinniśmy o tym|porozmawiać, nie sądzisz? 00:05:05:Niech będzie.|Rozmawiajmy. 00:05:10:Po pierwsze, dobrze wiesz, 00:05:13:że to nie były|oświadczyny, prawda? 00:05:16:Oczywiście. 00:05:19:Mogliśmy się nie zrozumieć. 00:05:26:Morgan dał mi pewną książkę. 00:05:31:To rodzaj głupiego|poradnika z pytaniami, 00:05:36:które powinno się|zadać partnerowi, 00:05:38:żeby uniknąć trudnych spraw. 00:05:40:Więc pomyślałem, że może... 00:05:42:Mam go przeczytać? 00:05:43:Nie, nie. 00:05:45:Ja go przeczytam. 00:05:46:A potem zadam ci pytania. 00:05:48:A wówczas|będziemy mieli serię 00:05:49:rozmów pobudzających emocje. 00:05:52:Przynajmniej tak jest napisane|na okładce. 00:05:56:/Walker, Bartowski,|/mamy nowe informacje. 00:05:58:Słuchamy. 00:05:59:Nasz satelita|wychwycił korowód Turriniego. 00:06:01:Nie jedzie do ambasady. 00:06:04:To gdzie? 00:06:15:Dobry wieczór,|doktorze Woodcomb. 00:06:18:Costa Gravas|znów prosi o pomoc. 00:06:24:{y:b}CHUCK|4x04 00:06:26:/Chuck kontra Zamach Stanu 00:06:29:/Tłumaczenie:|Spirozea 00:06:57:.:: Napisy24.pl ::. 00:07:00:.:: GrupaHatak.pl ::. 00:07:10:Co się dzieje? 00:07:12:Siema, stary.|W samą porę. 00:07:14:Dobry wieczór. 00:07:16:Komendant Juan Pablo Turrini. 00:07:18:Mam dostarczyć wiadomość 00:07:20:od Generalissimo. 00:07:26:/Witaj, Devonie Woodcomb. 00:07:30:/I żonko! 00:07:32:/Chciałem podziękować|/za uratowanie życia. 00:07:36:/Dokonam tego zapraszając was 00:07:39:/do mojego raju. 00:07:40:/Costa Gravas|/jest piękne o tej porze roku. 00:07:44:/Tak samo prywatny odrzutowiec,|/którym tu przylecicie. 00:07:47:Prywatny odrzutowiec. 00:07:49:/Spodobają wam się moje plaże. 00:07:52:/Dżungle! 00:07:56:/Pałac! 00:07:57:/Będziecie kąpać się|/w luksusie w ten weekend. 00:08:00:/Costa Gravas|/już na was czeka! 00:08:04:Davon, podróż z dzieckiem. 00:08:06:To nie jest bezpieczne. 00:08:09:Nie możemy tam lecieć. 00:08:11:Saro, jest tam bezpiecznie? 00:08:13:Costa Gravas jest obecnie|stabilne politycznie. 00:08:16:Nawet bardzo. 00:08:18:Żyjemy w pokoju 00:08:21:i na kanapkach z Subway'a. 00:08:24:To będzie|najlepszy weekend młodej pary. 00:08:26:Zawsze możemy|wybrać się z wami. 00:08:28:Poważnie. 00:08:29:Będziesz czuła się bezpieczniej. 00:08:31:Sarze przyda się|trochę odpoczynku i rozmowy. 00:08:34:W bikini. 00:08:35:Oczywiście możecie dołączyć. 00:08:37:Będziecie mieszkać w pałacu. 00:08:39:Nie ma bezpieczniejszego 00:08:41:ani bardziej luksusowego|miejsca na świecie. 00:08:43:/Przygotuj się na luksus. 00:08:49:Proszę. 00:08:52:Milusio, prawda? 00:08:54:Potrzebujesz czegoś? 00:08:56:Nic nie chcę. 00:08:59:No dobra. 00:09:00:Rozumiem. 00:09:04:Otworzę. 00:09:05:- Ja otworzę.|- Nie, zostań! 00:09:07:Ja otworzę. 00:09:08:Mam ci pomagać. 00:09:11:- Morgan!|- Alex! 00:09:13:- Córko.|- Tato! 00:09:16:Jesteś na wózku. 00:09:17:Mówiłeś, że jesteś chory. 00:09:19:Postrzelono mnie w nogę.|Nic mi nie jest. 00:09:21:Przyniosłam ci zupę. 00:09:26:Nie wiedziałam,|że będziesz, Morgan. 00:09:29:Jak wyszło ci|to mięso duszone? 00:09:35:Znakomicie. 00:09:37:Było doskonałe. 00:09:40:Dziękuję za przepis. 00:09:41:Często ze sobą rozmawiacie? 00:09:43:Nie. 00:09:44:Raczej sporadycznie. 00:09:45:Od święta.|Kiedy musimy podyskutować o mięsach. 00:09:49:Mięsie. 00:09:50:Wybranym mięsie.|Duszonym. 00:09:52:Filmy! 00:09:54:Niech no zobaczę. 00:09:55:Rzymskie wakacje? 00:09:56:Nic nie stawia mnie na nogi 00:09:59:jak księżniczka Audrey. 00:10:00:Ja też go oglądam,|kiedy jestem chory. 00:10:02:Poważnie? 00:10:04:Grimes, wystarczy. 00:10:06:Idź sobie. 00:10:08:Na mnie też już czas. 00:10:10:Muszę wracać do pracy. 00:10:13:Porozmawiamy później. 00:10:14:Świetnie. 00:10:16:Pa. 00:10:19:Grimes? 00:10:22:Poczekaj pięć minut,|aż odejdzie. 00:10:24:Oczywiście. 00:10:41:Które? 00:10:42:To czy tamto|w lamparcie cętki? 00:10:48:To pierwsze, oba, wszystkie. 00:10:54:Chciałeś jechać na wakacje? 00:10:57:Dokładnie tak. 00:10:58:Turrini nie stanowi zagrożenia. 00:11:00:Beckman dała nam|wolne na parę dni. 00:11:01:Skupiliśmy się|nad poszukiwaniem mojej mamy, 00:11:03:że pomyślałem,|że będzie miło, 00:11:04:udając parę normalnych ludzi 00:11:06:odprężających się|na tropikalnej wyspie. 00:11:09:Poćwiczymy rozmowę. 00:11:12:To tego|nie możesz się doczekać? 00:11:14:Naszych rozmów? 00:11:19:Zawsze możemy|komunikować się w inny sposób. 00:11:25:Na przykład tak. 00:11:48:Witajcie! 00:11:49:Tak się cieszę, że jesteście. 00:11:52:Generalissimo! 00:11:54:Dziękujemy za zaproszenie. 00:11:55:Witam, szanowną żonę. 00:12:05:Tego zapachu|nie da się pomyl...
pucek_1991