Hustle [2x03] The Lesson (XviD asd).txt

(42 KB) Pobierz
{707}{747}Znowu dwie sz�stki.
{800}{833}Nie wierz� w to.
{847}{927}Dzi�kuj� bardzo,|chcecie jeszcze jedn� kolejk�?
{936}{974}No co?
{998}{1089}Na pewno pr�dzej czy p�niej wygracie.|Mam po prostu farta, to wszystko.
{1327}{1400}Min�o sporo czasu odk�d widzia�em|kogo� u�ywaj�cego ko�ci z magnesem.
{1425}{1483}-Przepraszam kolego, znamy si�?|-Przygl�da�em si�.
{1491}{1545}Ca�kiem nie�le.
{1566}{1610}Mia�em po prostu farta, to wszystko.
{1891}{1991}HUSTLE 2x03 The Lesson|PRZEKR�T 2x03 Nauczka
{1996}{2096}T�umaczenie: pan_optymista|Korekta: sapkowska
{2990}{3069}M�wi� tylko, �e rozszyfrowa�em|wasze sztuczki, to wszystko.
{3073}{3124}- Czy�by?|- Tak, z ca�� pewno�ci�.
{3229}{3303}- Facet ma pe�n� ostro�� wzroku.|- Zobaczy� �wiat�o.
{3305}{3356}Moje zyski posz�y w g�r�,|kiedy was nie by�o.
{3360}{3412}Wykalkulowa�em, �e oszukiwali�cie|mnie przez lata.
{3414}{3491}- Eddie, jak mo�esz tak m�wi�?|- Poniewa� to prawda.
{3522}{3561}Czy mo�emy przynajmniej|dosta� nasze drinki?
{3563}{3623}Czuj� jakby�my czekali tutaj|co najmniej 20 minut.
{3625}{3662}Dopiero co przyszli�cie.
{3665}{3755}Dla mnie to jak 20 minut. Nie czujesz|jakby�my czekali 20 minut, Mickey?
{3757}{3784}Czuj� jakby�my czekali 20 minut.
{3786}{3858}-Mo�e on nie chce naszych pi�niedzy.|-Nic dziwnego, �e jego zyski posz�y w d�.
{3860}{3947}Powiedzia�by�, �e jak bardzo spad�y, Eddie?|Powiedzmy, �e o 20%?
{3949}{4034}- Dwadzie�cia procent? To do�� ostro.|- Wiecie co, za�o�� si�, �e to 20.
{4036}{4064}- Dwadzie�cia?|- Tak.
{4070}{4104}Tak du�o?
{4115}{4166}Je�li Eddie m�wi, �e to 20,|to musi to by� 20.
{4168}{4230}-Dwadzie�cia procent, kto by pomy�la�?|-Tak, no c�...
{4232}{4284}koniec z tym, wi�c lepiej przywyknijcie.
{4351}{4476}- Pi��, 10.... 10 daje...|- Dwadzie�cia.
{4484}{4537}- Wielkie dzi�ki, Eddie.|- Dzi�ki, kochaniutki.
{4710}{4745}- Edward.|- Albert.
{4846}{4915}- Wi�c?|- Jeste�my gotowi.
{4946}{5003}Zr�b nam kaw�, Eddie,|dopisz do rachunku.
{5005}{5079}Koniec na krech�, wy��cznie got�wka.
{5081}{5157}- Znowu to samo.|- W ko�cu pokaza� rogi.
{5165}{5223}Albert powiedzia�, �e ofiara jest gotowa.|Jeste�my gotowi.
{5228}{5308}�wietnie. A gdzie jest Danny?
{5316}{5346}By�e� kieszonkowcem?
{5373}{5429}Nie, by�em najlepszym kieszonkowcem w Londynie.
{5440}{5485}By�e� najlepszym kieszonkowcem, m�wisz?
{5485}{5541}M�wi� ci stary, nie by�o wcze�niej|ani p�niej takiego jak ja.
{5543}{5611}- No tak, by�e� a� tak dobry?|- By�em lepszy ni� dobry.
{5619}{5703}- Genialny.|- No dalej, zobaczmy, poka�.
{5708}{5740}- Chcesz, �ebym ci pokaza�?|- Tak.
{5742}{5770}Poka�� ci.
{5796}{5855}- Po pierwsze... czekaj, masz czas?|- Ta.
{5906}{5964}Jak to.... Nie by�o....
{5966}{6009}To by�o dobre, by�o dobre. W porz�dku.
{6011}{6115}- Tak czy inaczej, kto zap�aci rachunek?|- Kiedy....
{6157}{6235}By� w mojej kieszeni.|Usiad�em na nim.
{6237}{6316}Nie martw si� stary, nie martw,|zap�acimy czekiem. Masz d�ugopis?
{6435}{6499}S�uchaj, musisz na siebie uwa�a�,|co nie, w tej grze...
{6501}{6571}- bo nikt nic dla ciebie nie zrobi.|-Tak si� poznali�my.
{6573}{6629}Nie musisz mi o tym m�wi�,|ciu�a�em z dnia na dzie� przez lata...
{6631}{6673}- zanim kto� da� mi szans�.|- Tak?
{6675}{6714}Chod� tu.
{6734}{6781}Fajnie by�o ci� pozna�,|na razie.
{6783}{6809}No do zobaczenia.
{6811}{6837}S�uchaj, gdzie idziesz?
{6839}{6895}- Id� znale�� taks�wk�.|- Dobra, p�jd� z tob�.
{6897}{6924}- Tak?|- Tak.
{6926}{6956}Dobra.
{6962}{7045}S�uchaj mogliby�my stworzy� zesp�, ja i ty...
{7047}{7079}no wiesz, po��czy� si�y.
{7081}{7131}Nie, nie robi� ju� d�u�ej ma�ych przekr�t�w.
{7133}{7174}- Czemu?|- Poszed�em dalej, czy� nie?
{7176}{7212}- Tak?|- Wi�ksze i lepsze rzeczy.
{7214}{7234}Jak na przyk�ad?
{7236}{7306}W zesz�ym roku do��czy�em do grupy|zajmuj�cej si� wi�kszymi przekr�tami.
{7315}{7356}- Wi�kszymi przekr�tami?|- Ta.
{7369}{7424}- Du�a z tego kasa, prawda?|- Zdarza si�.
{7434}{7522}- Mog� si� przy��czy�?|- Nie stary, to nie zale�y ode mnie.
{7531}{7619}Czyli co, kto� da� ci szans�...
{7621}{7692}- a ty nie dajesz takiej szansy kolejnym osobom.|- To nie tak, po prostu...
{7694}{7774}- oni s� moj� ekip�, to wszystko.|- Ale ty pe�nisz rol� popychad�a?
{7799}{7887}Wcale nie. Jestem r�wnoprawnym parnterem.
{7889}{7932}R�wnoprawnym partnerem,|kt�ry w niczym nie ma prawa g�osu.
{7934}{7964}Zamknij si�.
{7983}{8058}S�uchaj, zapomnij o sprawie, p�jd� sobie.
{8060}{8119}Nast�pnym razem jak b�dziesz w Neasden,|zadryndaj do mnie.
{8121}{8201}- W porz�dku. Neasden?|- Tak?
{8206}{8288}- To moje stare w�o�ci.|- Teraz s� moje.
{8314}{8354}Kawiarnia Evelyn ci�gle tam jest?
{8366}{8423}Tak, z�ama�em z�ba na jednym z jej hamburger�w|w zesz�ym tygodniu.
{8425}{8461}A co z Blue Boy Pub?
{8481}{8570}Tak, wci�� speluna.|Jak b�dziesz w okolicy, postawi� ci piwko.
{8601}{8709}Nie, czekaj. Wypijmy jeszcze jednego drinka.
{8863}{8947}- Wci�� brak �ladu Danny'ego?|- Nie odbiera telefonu.
{8973}{9029}Na pewno b�dzie. Czas �eby�my zacz�li.
{9086}{9198}Anthony Mgube, urodzony w Nigerii,|przebywa w Szwajcarii.
{9205}{9296}Niezbyt mi�y cz�owiek|oboj�tnie wed�ug jakich kryterii oceniony.
{9327}{9407}W wojsku znany by�|z torturowania wi�ni�w.
{9428}{9487}Opu�ci� wojsko|i zosta� politykiem...
{9510}{9543}nast�pnie polecia� do Szwajcarii...
{9545}{9623}w �lad za pom�wieniem|o defraudacj� i oszustwo.
{9636}{9745}Sprzedaje uzbrojenie grupom militarnym|i handlarzom we Wschodniej Afryce.
{9764}{9845}Ma dwie g��wne pasje w �yciu...
{9847}{9923}swoje stajnie w Newmarket...
{9930}{10016}i kolekcj� starych banknot�w.
{10311}{10359}W porz�dku. Jak leci?
{10361}{10465}S�uchajcie, chc� �eby�cie poznali|mojego nowego najlepszego przyjaciela, Trevora...
{10468}{10536}- Speed.|- Speed. To Acie, Stash...
{10538}{10600}- Albert, to czaruj�cy Albert.|- W porz�dku.
{10602}{10649}Nie, to on jest czaruj�cym Albertem.
{10678}{10775}Legenda, zapami�taj,|to jest wielki Mickey Bricks...
{10777}{10840}nadzwyczajny kanciarz, z czo��wki...
{10842}{10911}- Nie r�b tego, Mickey.|- Mog� ci� prosi� na s�owo, Danny?
{10913}{10992}W porz�dku, zaraz wracam, Trev.|Wr�c�, Trev....
{10994}{11044}W co ty do cholery sobie pogrywasz?
{11046}{11095}To Trevor, prawda?|Trevor Speed, jest jednym z nas.
{11097}{11123}Jeste� pijany.
{11125}{11189}- Wypi�em tylko kilka, w porz�dku.|- Co mu powiedzia�e�?
{11191}{11276}Jest dobrze, w porz�dku, s�uchaj, to naci�gacz...
{11279}{11328}Przy�apa�em go jak oszukiwa�|ze s�aszowanymi ko��mi.
{11330}{11381}Nie przyprowadzasz tutaj ludzi.
{11426}{11461}Je�li jest jaki� problem....
{11463}{11528}�adnych problem�w, stary,|�adnych. Spoko.
{11530}{11565}Tak, jest problem.
{11595}{11642}Dlaczego si� nie rozchmurzysz, Mickey?
{11644}{11711}Rozchmurz si�, dobra? Nie jest jakim�|g�upkiem, kt�rego znalaz�em na ulicy.
{11713}{11782}- M�wi� ci, jest jednym z nas.|- Bardzo w to w�tpi�.
{11789}{11897}Mickey, sprawiasz, �e|bardzo �le wygl�dam, zaprosi�em go.
{11899}{11945}Prosz� nie r�b �ebym �le wygl�da�...
{11947}{12031}bo b�d� si� p�niej �le z tym czu�.|W porz�dku, r�cz� za niego. Dobra?
{12038}{12105}- Nic o nim nie wiemy.|- Tak, no c�, ja tak, w porz�dku.
{12107}{12210}Poza tym sam powiedzia�e�,|�e potrzebujemy kogo� do "Gooby Dooby".
{12228}{12334}- Mgube.|- Do tego te�. S�uchaj, r�cz� za niego.
{12350}{12417}Prosz� cho� raz w �yciu...
{12432}{12459}mi zaufaj.
{12505}{12540}Nie, Danny.
{12583}{12681}Ka�dy z nas nadstawia g�ow�, a ja osobi�cie,|lubi� zna� ludzi z kt�rymi wsp�pracuj�.
{12696}{12732}Zrobimy to innym razem.
{12785}{12859}- Przepraszam, stary.|- Co ja takiego zrobi�em?
{13145}{13249}Mo�esz mi wyja�ni� na jakiej zasadzie,|przekroczyli�my stan konta o 4 funty...
{13251}{13331}a ty obci��asz mnie sum� 85 funt�w,|�eby mi o tym powiedzie�?
{13366}{13441}Wi�c teraz przekroczy�am|stan konta o 89 funt�w.
{13472}{13524}Dzi�kuj�. Do widzenia.
{13590}{13665}- Problem?|- Tak, facet jest kretynem.
{13671}{13783}- To warunek dla jego zawodu.|- Niech ci to nie zajdzie za sk�r�.
{13785}{13859}Nie, Mickey, chc� �eby� poszed�|i pobi� go dla mnie.
{13872}{13951}- Czy�by�my mieli z�y nastr�j?|- Tak.
{14198}{14251}Czy wiesz, �e przez niego|zaczynam robi� si� nerwowy.
{14253}{14334}Podobno jego zyski|spad�y, odk�d wr�cili�my.
{14336}{14392}W tych dniach zawsze chodzi o pieni�dze.
{14404}{14433}Witam.
{14435}{14497}Nie wspominaj o Mgube.|Pogadamy o tym p�niej.
{14510}{14550}Eddie, to jest Trevor.
{14885}{14915}Przepraszam.
{14950}{15055}Przepraszam, s�uchaj, jedno s�owo, w porz�dku.
{15063}{15121}- Zasada.|- Zasada?
{15123}{15200}- Tak, zasada, dobra.|- Kontynuuuj.
{15221}{15279}- Jestem r�wnoprawnym partnerem.|- Tak.
{15283}{15342}- Mam prawo do w�asnego zdania.|- Absolutnie.
{15344}{15440}- Posiadam r�wnoprawny g�os.|- Taki sam jak pozostali.
{15456}{15566}Znali�cie si� zanim do was do��czy�em, w porz�dku.
{15568}{15650}Dla mnie to tak jakbym by� na zewn�trz|i zagl�da� do �rodka.
{15660}{15732}- Danny.|- Tak jak...
{15741}{15841}dzieciak z nosem przyci�ni�tym do szyby.
{15843}{15913}Wi�c to wszystko jest spraw� zasad, tak?
{15915}{15964}Dok�adnie, Ash, zasada.
{15968}{16048}Powiedzia�em, �e r�cz� za go�cia, prawda?|To znaczy, my�l�, �e moje s�owo...
{16053}{16150}powinno by� godne zaufania.|A je�li nie, to....
{16194}{16287}chyba chc� przez to powiedzie�,|�e je�li nie jest, to odchodz�.
{16359}{16393}No, powiedzia�em to.
{16395}{16467}My�l�, �e czasem facet musi|obstawa�
{16502}{16547}przy czym obstaj�.
{16730}{16815}Ma racj�.|Odrobina zaufania przechodzi d�ug� drog�.
{16817}{16893}Tak, ale my go nie znamy.
{16916}{16990}C�, Danny'ego te� nie znali�my,|kiedy go przyj�li�my.
{17195}{17221}Dobra.
{17260}{17287}Danny.
{17488}{17551}Dobra, damy mu szans� przy tej jednej robocie.
{17553}{17610}Jeden raz nawali i wylatuje.
{17613}{17680}Zdrowie, dzi�ki, nie b�dziecie tego �a�owa�.
{17704}{17785}Nie mia�em na my�li tego, co powiedzia�em|i przepraszam, �e bekn��em ci w twarz.
{...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin