Greys.Anatomy.S04E00.From Grey's Anatomy To Private Practice.txt

(33 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1}{70}Ju� dzi� wydawcy "People Magazine"
{70}{134}pod��� �ladami los�w lekarki,|kt�r� zd��yli�cie pokocha� -
{134}{172}Addison Montgomery.
{172}{244}Od "Chirurg�w" do "Prywatnej praktyki".
{408}{447}Za�� p�aszcz.
{528}{630}Oto jeste�cie w Seattle,|a tu nagle wparowywuje Nowy Jork.
{698}{730}Meredith, tak mi przykro.
{730}{796}Kiedy pierwszy raz zobaczyli�my Addison,|znienawidzili�my j�.
{836}{913}- By�a osza�amiaj�ca.|- Addison...
{927}{1022}Jest wytworna, szykowna,|�wietna, asertywna...
{1022}{1078}innymi ma te wszystkie cechy,|kt�rych brak Meredith.
{1085}{1123}Co tu robisz?
{1123}{1203}Wiedzia�by�, gdyby� raczy�|cho� raz odpowiedzie� na m�j telefon.
{1208}{1290}Da�o si� odczu�, �e to typ kobiety,|kt�ra sporo namiesza.
{1290}{1326}Jestem Addison Shepherd.
{1382}{1408}Shepherd?
{1408}{1452}To ma�y szok dla tego uk�adu.
{1455}{1520}A ty musisz by� t� kobiet�,|kt�ra bzyka si� z moim m�em?
{1567}{1650}Czy uwa�ali�cie, �e Addison to tylko pi�kna �ona,
{1650}{1768}wytworna kobieta, kt�ra poza wygl�dem|nie ma nic innego do zaoferowania?
{1801}{1830}Zdefiniuj TTTS?
{1830}{1893}"Zesp� przetoczenia krwi pomi�dzy p�odami"
{1893}{1926}Dochodzi do skutku poprzez...?
{1969}{2000}Oczekiwa�am �e b�dziesz to wiedzie�, Grey.
{2000}{2056}Powiedzia�a mi pani,|�e s� ma�e szanse aby cokolwiek zrobi� ale...
{2056}{2120}Prawie niemo�liwe jest wyleczenie TTTS,|chyba �e
{2120}{2184}jest si� jednym|z najlepszych chirurg�w na �wiecie,
{2184}{2237}kt�ry wie jak|oddzieli� naczynia krwiono�ne p�od�w.
{2237}{2298}Szcz�liwie dla pani,|ja jestem takim chirurgiem.
{2300}{2416}Faktycznie jest niewiarygodnie m�drym|i budz�cym respekt chirurgiem.
{2416}{2485}A dr Grey za jaki� czas|sprawdzi, co u Pani s�ycha�.
{2485}{2548}W�a�ciwie to wol�,|aby zrobi� to kto� inny.
{2552}{2570}Pani mnie zrozumie.
{2580}{2639}Nie, nie rozumiem.
{2645}{2695}Ona sypia z pani m�em, tak?
{2708}{2747}Pani Philips,
{2759}{2838}Brak mi klasy i cierpliwo�ci dr Grey,
{2838}{2888}wi�c powiem to bez ogr�dek:
{2892}{2949}M�j m�� mnie nie zdradzi�,|to ja zdradzi�am jego.
{2949}{3015}Wi�c to nie dr Grey|nale�y tu wini�.
{3015}{3110}My�l�, �e jest jej|pani winna wielkie przeprosiny.
{3110}{3145}Wtedy to si� zmieni�o -
{3145}{3292}od teraz u Addison dostrzegano|u Addison cechy ludzkie i j� polubiono.
{3292}{3320}Wszystko si� pouk�ada.
{3330}{3366}Addison wr�ci do Nowego Jorku.
{3390}{3467}Meredith i ja zaczniemy jeszcze raz.|Wszystko b�dzie dobrze, no nie?
{3494}{3543}Ale� ty koszmarnie g�upi.
{3577}{3608}Addison wyje�d�a.
{3612}{3653}Nie ma ju� wi�cej|pacjent�w w tym szpitalu.
{3653}{3692}Nie ma ju� powodu, by tu by�.
{3692}{3722}Nie ma?
{3722}{3761}�adnego.
{3776}{3824}Czy� to nie urocze?
{3824}{3888}Mog� si� przy��czy�,|czy mo�e nie lubicie tr�jk�t�w?
{3931}{3987}- Musz� i��.|- Meredith.
{4006}{4071}Czemu jeszcze nie odlecia�a� na miotle|do Nowego Jorku, gdzie twoje miejsce?
{4071}{4128}- Nie b�d� �a�osny.|- Nie b�d� puszczalsk� suk�.
{4184}{4231}W ko�cu kiedy� mi przebaczysz, prawda?
{4231}{4266}Nie mo�esz tak....
{4281}{4338}Kiedy� uwa�a�e� mnie|za swojego najlepszego przyjaciela.
{4338}{4401}Kiedy� uwa�a�em ci�|za mi�o�� mojego �ycia.
{4401}{4434}Rzeczy si� zmieniaj�.
{4685}{4715}Papiery rozwodowe?
{4715}{4785}Pi�eczka po twojej stronie.|Je�li je podpiszesz, to ja te�.
{4800}{4854}Podpisz� i wylatuj� st�d|nast�pnym samolotem.
{4854}{4923}Podpisz� niezw�ocznie.|Chc� si� ciebie pozby� jak najszybciej.
{4923}{4982}Derek, czy pomy�la�e�, �e|cho� jestem szatanem
{4982}{5015}i niewiern� suk�,
{5015}{5068}to mog�abym jeszcze zosta�|mi�o�ci� twojego �ycia?
{5124}{5223}Derek straci� wiele czasu|i energii na nienawi�� do Addison,
{5223}{5279}�e kiedy ona wreszcie prze�ama�a si�|i powiedzia�a:
{5279}{5343}"Hej, pami�tasz,|jak bardzo mnie kocha�e�?"
{5343}{5390}to jakby co� w nim p�k�o|i wtedy m�wi do siebie:
{5390}{5453}"Chwila, przecie� by�o z t� kobiet� 11 lat!
{5453}{5508}To musia�o mie� oparcie w czym� dobrym. "
{5516}{5532}Meredith.
{5532}{5569}Twoja �ona ci� szuka.
{5590}{5627}To jest dla mnie|strasznie trudne, Meredith.
{5627}{5656}Wi�c pozw�l �e ci to u�atwi�.
{5656}{5688}Nie b�d� tak� kobiet�.
{5688}{5762}Tak�, kt�ra rozbija ma��e�stwo|albo b�aga ci� �eby� j� zechcia�.
{5763}{5831}Pos�uchaj, by�em �onaty przez 11 lat.
{5831}{5892}Addison to moja rodzina.|To jest 11 �wi�t Dzi�kczynienia,
{5892}{5932}11 urodzin i 11 �wi�t Bo�ego Narodzenia.
{5932}{5979}A teraz w ci�gu jednego dnia|mam podpisa� kawa�ek papieru
{5979}{6015}i unicestwi� moj� rodzin�?
{6015}{6079}Kto by tak post�pi�?|Nie bez chwili zawahania.
{6079}{6132}Mam prawo do niepewno�ci!
{6132}{6182}Do chwili na zrozumienie,|jak powa�na jest decyzja
{6182}{6233}o wymazaniu kogo� ze swojego �ycia.
{6233}{6360}Mam prawo do co najmniej|jednej chwili bolesnej w�tpliwo�ci.
{6591}{6672}Wsz�dzie ci� szuka�am.
{6682}{6721}No i...
{6770}{6797}...mnie znalaz�a�.
{6797}{6885}Wi�c? Podpiszesz papiery|rozwodowe czy nie?
{7004}{7052}Zostajesz z ni�.
{7096}{7144}To moja �ona.
{7220}{7270}I Addison, i Derek staraj� si� mocno.
{7270}{7306}Ale to Addison bierze na siebie wi�cej -
{7306}{7347}przeprowadza si� do obcego miasta,
{7347}{7443}wprowadza si� do przyczepy, kt�rej nie znosi...
{7590}{7633}Z�apa�em pstr�ga.
{7667}{7717}T�czowego pstr�ga.|Jeste� g�odna?
{7717}{7760}- Pstr�ga?|- Tak.
{7795}{7829}Nienawidz� tego, Derek.
{7879}{7917}Nienawidz� tego!|Nienawidz�, nienawidz�.
{7917}{7960}Nienawidz� tej przyczepy!
{7980}{8020}Wi�c ty nie jesz pstr�ga.
{8020}{8094}Czego potrzebujesz,|aby to ma��e�stwo zacz�o znowu dzia�a�?
{8094}{8133}�eby ona przenios�a si� do Seattle.
{8133}{8210}- To jest...|- Addison, a ty?
{8227}{8284}Ma przesta� rozmawia�|z Meredith.
{8284}{8313}Ale ja z ni� pracuj�.
{8313}{8362}- Znowu wszystko kr�ci si� wok� tego, czego on chce.|- Ona mnie nie s�ucha.
{8362}{8411}Nie wr�c� na Manhattan.|Ju� nie jestem t� sam� osob�.
{8411}{8449}Rozumiem. Jeste� nosz�cym flanelow� koszul�,
{8449}{8491}r�bi�cym drewno rybakiem.|Wszystko jasne.
{8491}{8506}Nie zamierzam ju� z ni� wi�cej rozmawia�,
{8506}{8540}- ... je�li b�dzie si� tak zachowywa�.
{8540}{8621}Dobra, czas si� sko�czy�.|Robicie post�py.
{8667}{8719}Derek tylko pr�buje|jako� ratowa� swoje ma��e�stwo,
{8719}{8792}ale wci�� czuje co� do Meredith|i walczy z tym,
{8792}{8860}ale Addison robi wszystko co w jej mocy,|by to ma��e�stwo uratowa�.
{8869}{8908}- Widzisz obr�czk�?|- Nie zaczynaj znowu o obr�czce.
{8908}{8954}Obr�czka, Derek, pami�tasz?
{8969}{9015}Gdy jeste�my w pracy,|nie chcesz ze mn� rozmawia�,
{9015}{9069}a na promie|udajesz, �e mnie nie widzisz,
{9069}{9106}albo na terapii dla par|trzy razy w tygodniu
{9106}{9135}gdzie rozmawiamy na temat pogody,
{9135}{9181}nie m�wi�c o tym,|co m�wi si� na takiej terapii...
{9194}{9211}Co my robimy?
{9252}{9298}Du�o si� nad tym zastanawia�am,
{9298}{9390}i zdecydowa�am|przeprowadzi� si� do Seattle.
{9390}{9479}Przyznaj�,|�e poczynili�cie znacz�ce post�py.
{9479}{9524}To o to chodzi|w ma��e�stwie...
{9541}{9606}...�eby p�j�� na kompromis, prawda?
{9624}{9729}Tak, polega na tym,|�eby dawa� i bra�.
{9799}{9848}Derek, sko�czy�e� ju�?
{9848}{9889}Sko�czy�e� oddawa� mi ciosy?
{9910}{9958}Bo musz� si� upewni�, w przeciwnym razie...
{10008}{10077}b�d� musia�a kupi� sobie grubsz� sk�r�.
{10121}{10167}Nie m�wi� tego, by ci� zrani�,
{10203}{10256}albo �e chc� ci� zostawi�,|bo nie chc�.
{10288}{10329}Meredith nie by�a przelotnym romansem.
{10395}{10439}Ona nie by�a zemst�.
{10502}{10540}Zakocha�em si� w niej.
{10658}{10727}To nie minie mimo,|�e postanowi�em zosta� z tob�.
{10772}{10833}To musia�a by� bardzo bolesna chwila.
{10833}{10884}C� mia�a Addison na to odpowiedzie�?
{10884}{10957}Jak mia�a po prostu udawa�,|�e to nieprawda?
{10972}{11008}Co...
{11027}{11061}...b�dzie z Meredith?
{11108}{11186}Mam to przeczeka�,|poczeka� a� to minie?
{11259}{11295}By�oby dobrze.
{11335}{11377}Nadal nienawidz� przyczepy.
{11406}{11465}Masz takie prawo.
{11783}{11870}"Inwazyjny niedrobnokom�rkowiec|z przebyt� COPD"?
{11907}{11951}Facet praktycznie nie �yje, nie?
{12037}{12085}Umawiasz si� ze wsp�pracownikami?
{12095}{12136}Czy ty mnie podrywasz?
{12143}{12185}Czy to by�oby z�e?
{12211}{12248}Co to do diab�a by�o?
{12288}{12311}To by� Mark.
{12311}{12329}Kto to jest Mark?
{12369}{12437}- On i Derek pracowali razem w Nowym Jorku.
{12440}{12514}byli�my bliskimi przyjaci�mi.
{12560}{12671}Dop�ki Derek nie nakry� nas w ��ku.
{12725}{12782}- Przyla�e� mu z ca�ej si�y?|- Tak.
{12830}{12865}No to nie ma sprawy.
{12875}{12933}Kiedy Sloan pojawia si� w Seattle Grace,
{12933}{12968}nie tylko komplikuje ca�� sytuacj�,
{12968}{13030}ale zamienia szpital we front wojenny,
{13030}{13190}poniewa� w grze zaczyna|bra� udzia� chodz�ca porcja testosteronu.
{13195}{13253}Daj spok�j! Nie cieszysz si�|cho� troszeczk�, �e mnie widzisz?
{13253}{13343}Wracaj do siebie. Cokolwiek sk�oni�o ci�|do przyjazdu, rzucaj to i wyjed�.
{13343}{13400}Wszyscy pope�niali�my b��dy Addison!|Ca�a nasza tr�jka.
{13400}{13486}Ale to ja straci�em najlepszego przyjaciela|i kobiet�, kt�r� kocham!
{13486}{13539}Prosz�! Nie m�w tak!
{13557}{13599}Brakuje mi ci� Addison.
{13836}{13881}- Cze��.|- Cze��.
{13886}{13919}Ca�y dzie� ci� nie widzia�am.
{13919}{13953}Nie chcia�em si� dzi� z tob� widzie�.
{14019}{14078}- To nie moja wina, �e on tu przyjecha�...|- Wiem.
{14201}{14238}- P�jd� schodami.|- Daj spok�j!
{14281}{14342}- Jak to si� sta�o, �e ju� jej wybaczy�e�?|- Nie wybaczy�em jej!
{14348}{14409}A wybaczy� tobie,|nawet nie musz� pr�bowa�!
{14511}{14560}Wasze ma��e�stwo jest sko�czone, Addison.
{14592}{14665}Musisz to tylko przyzna�|przed sam� sob�.
{14711}{14777}Wtedy b�dziesz mog�a|wr�ci� ze mn� do domu.
{14836}{14886}P�jd� do baru naprzeciwko.
{14980}{15028}Spotkaj si� tam ze mn�.
{1540...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin