Temperatura.txt

(4 KB) Pobierz
Podczas fermentacji a także dojrzewania w butelkach niektórych piw konieczne jest utrzymanie okrelonej temperatury fermentujšcej brzeczki. Od warunków w jakich będzie zachodził proces zależy aromat i smak przyszłego piwa. Powyżej 26°C ubocznym produktem fermentacji będzie duża iloć estrów i fuzli, które zacznš dominować w zapachu i mogš być niezdrowe. Generalnie nie warto przekraczać 25°C. Zbyt niska temperatura spowoduje natomiast znaczne spowolnienie lub wręcz zatrzymanie reakcji i szybkie kłaczkowanie drożdży. Wystarczy podnieć temperaturę i zamieszać (odkażonš np. chochelkš) zawartoć fermentora aby drożdże znowu "ruszyły" do pracy.

Fermentacja to reakcja egzotermiczna - odbywa się z wydzieleniem pewnej iloci energii, co powoduje dodatkowy wzrost temperatury brzeczki. Podczas fermentacji wydziela się 4500-4700 kJ/hl ciepła. W przeliczeniu na warunki domowe daje to ok. 450-470 kJ na 10l piwa.

Najprostszš metodš chłodzenia fermentujšcej brzeczki jest umieszczenie jej w pomieszczeniu o odpowiedniej temperaturze. W dwóch, trzech mniejszych wiaderkach łatwiej jest schłodzić brzeczkę niż w jednym dużym. Gdy jednak nie mamy możliwoci skorzystania z chłodniejszych miejsc, musimy skorzystać ze zdobyczy techniki.

I Mokry t-shirt

Fermentor owinięty mokrš koszulkš można schłodzić nawet o kilka stopni (zależy to od temperatury i wilgotnoci względnej otoczenia). Woda parujšca z t-shirtu odbiera ciepło od fermentujšcej brzeczki, co powoduje jej schłodzenie. Należy jednak pamiętać o kilku rzeczach, bez których metoda ta stanie się mało efektywna:

    * materiał musi dobrze przylegać do cianek fermentora  ręcznik sprawdza się gorzej, bo ma lekko chropowatš powierzchnię
    * koszulka powinna być cały czas wilgotna  trzeba jš zdejmować i zmaczać w wodzie co parę godzin (spryskiwanie działa trochę gorzej) lub wstawić fermentor do miski z chłodnš wodš tak, aby częć materiału była zanurzona w wodzie
    * trzeba zapewnić ruch powietrza wokół fermentora, dobrze sprawdza się pokojowy wentylator

To rozwišzanie można zastosować praktycznie tylko w przypadku górnofementacyjnych drożdży ale.

II Magic  box czyli chłodnia domowej roboty

Dobre i dobrze znane rozwišzanie: chłodnia zbudowana z płyt styropianowych.

Z płyt należy zmontować odpowiedniej wielkoci pudło, w którym zmieci się fermentor i kilka wkładów lodówkowych. Im w rodku mniej miejsca  tym lepiej. Płyty najlepiej jest "sklejać" piankš montażowš, która dobrze wypełnia ewentualne dziury. "Specjalny" klej do styropianu praktycznie się nie sprawdza. Oczywicie pokrywy nie należy łšczyć na stałe z resztš. Całoć można z zewnštrz obić sklejkš lub dać do pomalowania dzieciom (ich ze styropianu nie da się zrobić).

Chłód uzyskiwać najlepiej z wkładów do lodówek turystycznych lub butelek PET z zamrożonš wodš.

W swojej chłodni zbudowanej ze styropianu o gruboci 10cm (na budowie dostałem jako odpadki) dobrze uszczelnionej piankš mogę schłodzić fermentor z 20-litrowš zawartociš i utrzymać temp. poniżej 5°C przy wymianie 4 wkładów co 12h.

III Lodówka/zamrażarka

Ten sprzęt pomocny jest szczególnie przy warzeniu dolnofermentacyjnych lagerów. Do utrzymywania odpowiedniej temperatury możemy skorzystać z normalnej lodówki. Wystarczy tylko ustawić odpowiednio termostat.

Gdy nasza lodówka nie jest cudem techniki i temperatura wewnštrz "skacze" musimy wykorzystać termostat zewnętrzny.

fot.1. Termostat

Niestety takie urzšdzenia nie sš dostępne w Polsce, najtańsze kosztujš 50$ a najdroższe ponad 100$. Termostat włšcza się między wtyczkę lodówki/zamrażarki a gniazdo sieci. Sonda mierzy temperaturę bezporednio w fermentorze. Oryginalnie wbudowany termostat należy w takim wypadku włšczyć na maksymalne chłodzenie lub wymontować. Jeżeli posiadamy umiejętnoci elektrotechniczne (lub znamy kogo, kto posiada) możemy zbudować podobne urzšdzenie bez problemu z częci dostępnych w Polsce  nie jest to skomplikowane.

Gdy temperatura jest za niska fermentor możemy ogrzać przy pomocy koca czy poduszki elektrycznej (używajš tego niektóre babcie) albo nabyć droższy, specjalnie przeznaczony do tego pas elektryczny.

W upalnie dni najlepiej jest wstrzymać się od warzenia lub warzyć tylko takie piwa, którym wysoka temperatura fermentacji nie zaszkodzi, np. piwa pszeniczne lub belgijskie mocne. O kontrolowaniu temperatury mimo wszystko należy pamiętać ZAWSZE - dla dobra naszego piwa.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin