{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {48}{116}Oko statysty... {120}{188}pęcherz kobry... {192}{263}i szept szczura. {312}{332}O, czeć dzieciaki. {336}{404}Włanie pichciłem trupiš przekšskę {408}{493}dla niestrupiałego gocia. {551}{645}Potrzebuję krwi kozła ofiarnego. {719}{794}Musi być dziewicem. {815}{883}Chyba włanie, się wywinšłe, Nellie! {887}{955}Dzisiejsza opowieć {959}{1051}traktuje o innym rodzaju powięcenia {1055}{1137}powięcenie dla miłoci. {4460}{4527}- Jak sšsiedzi?|- Dlaczego pan pyta? {4531}{4575}Z ciekawoci. {4579}{4647}Nacisnęła pani 2, a ja 1. {4651}{4767}Sšdzę, że jestemy sšsiadami |Sebastiana Fieldinga. {4771}{4839}Przypuszczam, że jest pan sprzedawcš. {4843}{4935}Zgadza się, tak zarabiam na życie. {4939}{5032}Mogę sprzedać wszystko każdemu. {5227}{5271}Cieszę się, że mógł pan przyjć, {5275}{5425}Chociaż nie wiem, jak można robić |interesy w tym popieprzonym wiecie. {5443}{5521}Bardzo... imponujšce. {5562}{5606}Nie powinno takie być. {5610}{5678}Powinno wzbudzać strach. {5682}{5763}Jest pan przestraszony? {5850}{5918}To dobrze, bo nie mam zamiaru robić interesu {5922}{6038}z człowiekiem którego|zszokowało parę obrazów i figurek. {6042}{6158}Sš dwie rzeczy, które zrobiły na mnie wrażenie. {6162}{6230}Pienišdze i cipki. {6234}{6302}Cóż, wydaje się, że sš nierozłšczne. {6306}{6374}Tu ma pan rację. {6378}{6422}Proszę tu podejć. {6426}{6506}Chcę panu co pokazać. {6593}{6668}Spójrz, co widzisz? {6689}{6757}Ocean, a przynajmniej jego kawałek. {6761}{6781}Tam bardziej na prawo. {6785}{6829}Co tam widzisz? {6833}{6877}L.A. {6881}{6925}To na co patrzysz {6929}{7056}to kasa, cipki i pieprzony |kapitał wiata zachodniego. {7121}{7165}Jest pan włacicielem tego apartamentu? {7169}{7213}Zgadza się. {7217}{7261}a także apartamentu numer 2. {7265}{7385}Kupiłem obydwa, |bo nie lubię wcibskich sšsiadów. {7433}{7453}Kasa i cipki. {7457}{7477}I jak pan sšdzi? {7481}{7548}Realna wartoć pańskich nieruchomoci, {7552}{7620}wraz z wyposażeniem to około 9 milionów$. {7624}{7691}Ma pan rację. {7696}{7788}Nie zapytał mnie pan, |skšd znam pana nazwisko. {7792}{7860}Muszę przyznać, że jestem ciekawy. {7864}{7980}Dostałem je od Jerry'ego Jaspera, |prezesa twojej firmy. {7984}{8052}Dużo razem przeszlimy, {8056}{8148}a kiedy zdecydowałem się zmienić ubezpieczyciela, {8152}{8172}zadzwoniłem do Jerry'ego i powiedziałem mu, {8176}{8292}żeby przysłał najcwańszego, |najsprytniejszego sprzedawcę, jakiego ma. {8296}{8340}I przysłał ciebie. {8344}{8388}To mi schlebia. {8392}{8436}Jedynš rzeczš, {8440}{8484}której Jerry mi nie powiedział {8488}{8555}jest to jak dobry jeste w negocjacjach. {8559}{8603}Chodzi o łapówki? {8607}{8707}Jeli chciałbym kupić ubezpieczenie, {8727}{8771}to wzišłbym telefon i sam to zrobił. {8775}{8819}Nie byłby potrzebny. {8823}{8867}Ile? {8871}{8915}30% twojej prowizji. {8919}{8963}Dlaczego? {8967}{9035}Nie jest pan dostatecznie bogaty? {9039}{9107}Bierzesz mnie za dupka? {9111}{9203}Nigdy nie płacę ceny wyjciowej, {9207}{9251}I dlatego tu mieszkam. Ty gdzie mieszkasz? {9255}{9325}Marina Del Yuk? {9351}{9371}Dam 20%. {9375}{9457}Chyba się nie rozumiemy. {9471}{9514}Jeli nie dostanę 30%, {9518}{9598}pójdę do kogo innego. {9806}{9898}Załatwię panu wizytę naszego lekarza. {9902}{9946}Jakiego lekarza? {9950}{9994}Nie ma się czym przejmować, kochanie. {9998}{10042}Nic mi nie jest. {10046}{10090}To jest Jim Reed. {10094}{10114}włanie sprzedał mi ubezpieczenie. {10118}{10162}Jest od Jerry'ego Jaspera. {10166}{10186}Pamiętasz Jerry'ego, prawda? {10190}{10280}Pamiętam, że go nie znosiłam. {10310}{10424}Z jakiego powodu twój szef po prostu jš olał. {10454}{10521}Jestem pani Fielding. {10525}{10599}Miło paniš poznać. {10621}{10665}Może koniak? {10669}{10737}Włanie wychodziłem. {10741}{10761}Dogadalimy się? {10765}{10833}Tak, dogadalimy się. {10837}{10881}Mieszka pan w L.A.? {10885}{10929}Tak, na Marinie. {10933}{11025}Ma pan apartament|czy jeden z tych sympatycznych domków? {11029}{11097}Nie mam żony, mieszkam na łodzi. {11101}{11145}Serio? Jak się nazywa? {11149}{11216}Dlaczego nie? {11221}{11241}Wspaniała nazwa. {11245}{11265}Nie sšdzisz kochanie? {11269}{11337}Mylałem tak, kiedy pierwszy raz jš usłyszałem, {11341}{11422}200 czy 300 łodzi temu. {12060}{12128}Spodziewałem sie ciebie wczoraj {12132}{12176}albo nawet dzień wczeniej. {12180}{12248}Czy to było takie oczywiste? {12252}{12344}Nie jeste pierwszš żonš, która tu przychodzi {12348}{12368}po tym jak jej mšż dokonał zmiany {12372}{12392}w wartoci swojego ubezpieczenia. {12396}{12484}Zazwyczaj sš ciekawe zysków. {12491}{12535}Mówisz im o tym? {12539}{12607}Jeli sš dla mnie miłe. {12611}{12655}Mogę być miła. {12659}{12736}Bardzo, bardzo miła. {13714}{13782}Dlaczego mieszkasz na łodzi? {13786}{13902}Lubię to wrażenie, że mogę |odpłynšć w cišgu 10 minut. {13906}{14004}Jeden telefon i podjeżdża samochód. {14026}{14070}Kolejny, praca zakończona. {14074}{14118}Tam, gdzie oczy poniosš. {14122}{14190}Dla dobrego sprzedawcy, {14194}{14262}wszędzie łatwo o pracę. {14266}{14384}Dlaczego mam uczucie, |że chcesz mi co sprzedać? {14553}{14597}Lekarz mówi, że twój mšż {14601}{14669}dożyje 104 lat, chyba, że... {14673}{14717}Chyba, że... {14721}{14789}Chyba, że co? Wypadek? {14793}{14886}To chcesz mi sprzedać, wypadek? {14913}{14957}Słuchaj wypadki... zdarzajš się. {14961}{15029}Ludzie nawet... {15033}{15077}pomagajš żeby się zdarzyły. {15081}{15173}Nie, nie mogłabym dopucić do czego takiego. {15177}{15245}Nie będziesz musiała nic robić. {15249}{15341}Nie rozumiem dlaczego mi to proponujesz? {15345}{15440}Bo jeste wszystkim czego pragnę. {15465}{15581}Jeste wszystkim, o czym kiedykolwiek marzyłem. {16040}{16115}Przyszedł pan Reed. {16184}{16228}Cieszę się, że dałe radę, Jimmy. {16232}{16310}Przyniosłe wszystko? {16352}{16462}Pomylelimy z Gloriš, że trzeba to uczcić. {16495}{16587}- 1 lub 2 kieliszkami szampana na balkonie.|- Przyniosę szampana. {16591}{16659}Popatrzeć na wiatła miasta? {16663}{16753}Wszystko, jestem tego pewien. {16783}{16912}- To jak znaleć forsę na ulicy.|- Mogę sobie wyobrazić. {16927}{16971}Napijmy się szampana. {16975}{16995}miało. {16999}{17067}Przygotuję papiery do podpisania. {17071}{17115}To mi się podoba. {17119}{17187}Lubię zorganizowanych ludzi. {17191}{17235}Przepiękny widok. {17239}{17307}Prawie wart 3 milionów$, |które dałem za ten apartament. {17311}{17373}Wspaniałe! {17383}{17427}Chod tutaj, bracie Reed. {17431}{17475}Musisz to zobaczyć. {17479}{17522}Chwileczkę. {17526}{17594}Nigdy mi się nie znudzi ten widok. {17598}{17618}Nigdy. Włanie teraz, kiedy zaszło słońce {17622}{17690}i wszystkie wiatła migoczš, {17694}{17738}Wiesz co słyszę, Jimmy? {17742}{17810}Mówiš, że to smog {17814}{17905}powoduje, tak cudowne wiatła. {17910}{18003}Powiem ci co na temat smogu... {18054}{18126}Pomóż mi, Glorio! {18629}{18697}Teraz zadzwonię po gliny {18701}{18792}i postaram się pohisteryzować. {19181}{19272}Więc nie stracił przytomnoci? {19301}{19369}Nie, musiał wiedzieć co się stanie. {19373}{19441}Wcišż słyszę jego krzyk. {19445}{19536}Wiedziała pani o tym, że mšż |zgodził się na polisę na życie wartš 10 milionów$ {19540}{19584}z paniš jako jedynym spadkobiercš? {19588}{19608}Naprawdę? {19612}{19656}Nie, nie miał. {19660}{19680}Chyba pan włanie powiedział, że... {19684}{19752}Powiedziałem, że się zgodził, {19756}{19837}ale nie podpisał umowy. {19972}{20065}Cóż, wielka szkoda, nieprawdaż? {20092}{20160}Ale chciał dobrze. {20164}{20208}Biedny Sebastian. {20212}{20304}Był takim dobrym i szczodrym człowiekiem. {20308}{20386}Cóż, na nas już pora. {20811}{20903}Nazwali to "nieszczęliwym wypadkiem". {20907}{20951}To ich sposób mówienia |o tym, że wypadł z balkonu. {20955}{20999}Jeli twój mšż podpisałby papiery, {21003}{21047}dałoby im to motyw. {21051}{21095}Gliny lubiš motyw finansowy, {21099}{21167}szczególnie te skomplikowane |łatwe do rozwišzania. {21171}{21215}Ale wypchnięcie go z balkonu, {21219}{21311}nikt nie powie, że nie wypadł albo skoczył. {21315}{21383}To było takie proste. {21387}{21478}To nie było tylko proste, to było doskonałe. {21482}{21526}Co dalej? {21530}{21598}Nie będziemy się spotykać przez jaki czas. {21602}{21622}Przez kilka tygodni, {21626}{21670}potem wpadniesz do mnie, {21674}{21742}czy nie potrzebuję jakiej |rady w sprawie ubezpieczeń. {21746}{21790}Potrzebuję, kwitnšcego romansu. {21794}{21886}Pójdziemy na kolację, obejrzymy film albo dwa. {21890}{21934}Za miesišc od teraz zaręczymy się, {21938}{21982}a parę tygodni póniej wemiemy lub, {21986}{22068}i wszyscy o nas zapomnš. {22130}{22212}Wszystko w tobie kocham. {22226}{22287}Chod tu. {23377}{23421}ZApro mnie do rodka. {23425}{23489}Naturalnie. {23496}{23588}Stary Sebastian wiedział jak żyć, nieprawdaż? {23592}{23612}Jak się miewa Gloria? {23616}{23660}Ciężko to przeżywa. {23664}{23684}Wyobrażam sobie. {23688}{23708}Pomagasz jej? {23712}{23732}Chwilowo. {23736}{23808}Potrzebuje kogo. {23832}{23876}Powiedz jej, że jestem. {23880}{23924}Zobaczę, czy mogę w czym pomóc. {23928}{23948}Potem zniknę. {23952}{24020}Lubił przebywać samotnie. {24024}{24044}Było już o tym w wiadomociach? {24048}{24092}Chodzi o Sebastiana? {24096}{24158}Nie sšdzę. {24168}{24212}Kumam! {24216}{24260}Zastanawiasz się skšd wiem. {24264}{24308}Od policji. {24312}{24380}Przyszli do mnie porozmawiać o tobie. {24384}{24428}Po tym jak byłem w szoku, {24432}{24475}wychwalałem cię pod niebiosa. {24479}{24523}Dziwne, że uszy cię nie grzejš. {24527}{24645}Odeszli szczęliwi, |oczywicie jak na gliniarzy. {24719}{24800...
K_May_W48