{4}{110}/Wróćmy do roku 2006 kiedy to dziadkowie|/przyjechali do mnie z wizytš {110}{146}/i wspólnie poszlimy na obiad. {146}{191}/Wyglšdamy na szczęliwych, nie? {199}{222}/Błšd. {222}{256}Chciałabym, żeby twoja twarz zniknęła. {256}{285}Chciałbym, żeby twoje oczy eksplodowały. {287}{345}- Nienawidzę cię.|- Ja cię nienawidzę bardziej. {345}{398}- Zabiję go.|- Nie powiem, że cię potępiam. {402}{450}Mówię poważnie.|Zaraz go zabiję. {453}{513}Nie dbam o to, że to niegrzeczne.|Musisz z nim pogadać. {513}{558}- Nie teraz.|- Dobra, jeli nie ty to ja to zrobię. {558}{587}Robin... {604}{668}/Żeby to wszystko nabrało sensu, musicie zrozumieć, {668}{712}/że ta historia dzieli się na trzy częci. {712}{772}/Zacznijmy od częci Marshalla i Lily. {774}{812}CZĘĆ|MARSHALLA I LILY {815}{918}DZIEŃ POPRZEDNI|/Na 30-rocznicę, zaprosiłem moich rodziców do Nowego Jorku. {918}{968}Zapomniałam ci powiedzieć,|że twój kuzyn Jimmy {968}{1030}cudownie spędził czas odwiedzajšc uzdrowisko. {1030}{1107}Mówišc uzdrowisko masz na myli to,|że sędzia skazał go za handel kokainš? {1110}{1143}Kawy? {1150}{1217}/Babcia i dziadek nie lubili rozmawiać o rzeczach, {1217}{1265}/niemiłych, zwišzanych z uczuciami, {1268}{1316}/albo... prawdziwych. {1316}{1361}Witam państwo Mosby. {1361}{1409}Och, Lily!|Czeć, Marshall. {1431}{1496}Włanie skończyłam przenosić rzeczy. {1496}{1575}Tak, nam przykro|z tego co słyszelimy... {1577}{1630}no wiesz... {1683}{1707}Więc... {1709}{1757}Lily odwołała lub i rzuciła mnie? {1757}{1829}Marshall błagał, żebym do niego wróciła,|a potem sam mnie odrzucił? {1829}{1874}Ładna fryzura. {1930}{1978}How I Met Your Mother [2x03] Brunch|"OBIAD" {2220}{2270}/To był dopiero drugi raz jak|/Marshall i Lily {2270}{2316}/spotkali się|/odkšd zerwali ze sobš, {2316}{2371}/ale ich zachowanie,|/było niezdarne. {2373}{2407}Właciwie,|mamy się wietnie. {2407}{2481}Dzielimy się płytami.|To było bardzo uprzejme. {2481}{2522}Jestem z nas dumny.|Mamy się dobrze. {2522}{2606}Idziemy do restauracji|Casa a Pezzi o 8:00. {2606}{2658}Lily, może dołšczysz do nas? {2704}{2733}Co? {2735}{2838}Nie chcę żeby się tam le czuł. {2838}{2869}Dlaczego miałbym się le czuć? {2872}{2941}Więc, mylę, że...|jest w porzadku, {2941}{3044}ale musisz przyznać,|że jest kilka rzeczy między nami. {3044}{3090}Nie dla mnie. {3090}{3143}Jestemy przyjaciółmi. {3143}{3217}Jak brat i siostra. {3246}{3308}Brat i siostra? {3315}{3416}No to w porzšdku.|Widzimy się w restauracji, braciszku. {3478}{3541}/Widzicie?|/Niezdrani we wszystkim. {3548}{3586}- Czeć wszystkim.|- Hej. {3586}{3625}Czeć, Marshall. {3625}{3677}Lily, twoja sukienka jest cudowna. {3677}{3723}Dziękuję. {3725}{3773}Nic specjalnego,|ale pomylałam: {3776}{3855}"Jestemy rodzinš".|Prawda, braciszku? {3893}{3915}Co ci jest? {3915}{3996}Podczas uprawiania jogi|uderzyłam się w kostkę. {3996}{4054}Instruktor powiedział mi,|że muszę brać głębokie wdechy. {4054}{4109}To pozwala zapomnieć o bólu. {4270}{4351}Wszystko w porzadku?|Wyglšdasz jakby się pocił. {4351}{4402}Nie, wszystko dobrze.|Tylko... {4404}{4473}ta bułka jest strasznie pikantna. {4481}{4526}Lily jest zła! {4526}{4579}Włożyła tš sukienkę,|żeby mnie torturować. {4579}{4627}Wiesz co?|To gra dla dwóch osób. {4629}{4704}Na obiedzie ja jš będę torturował. {4704}{4780}Tak. Jest taka częć mojego ciała,|do której ona ma słaboć. {4780}{4845}Stary, nie możesz przecież|wyjšć bata na obiedzie. {4862}{4900}Nie, nie o to chodzi. {4907}{4999}Odsłonię moje łydki. {5011}{5051}To szaleństwo. {5051}{5102}Nikt nie nawróci się|przez męskie łydki. {5102}{5162}To przecież całkowicie|nieerotyczna częć ciała. {5162}{5260}To by była prawda,|jeżeli bym miał kociste łydki jak u kury. {5296}{5365}Będę czekał na telefon|z twojš obronš. {5397}{5459}/Więc Marshall przyszedł na obiad|/zgodnie z planem. {5459}{5492}- Witajcie.|- Czeć. {5495}{5526}- Hej, Marshall.|- Hej. {5526}{5569}Jak się czujesz? {5569}{5624}Wyglšdałe wczoraj na chorego. {5624}{5675}Nie, czuję się wietnie. {5691}{5756}Ciepło tu, nie? {5756}{5819}Czy ja wiem,|raczej nie... {5819}{5843}Co ty robisz? {5843}{5886}Och, nic. {5886}{5982}Staram się czuć bardziej komforotwo. {6137}{6183}Och, tak. {6188}{6269}Cały czas ruszałem palcami,|aż moje... {6272}{6348}łydki dopadł skurcz. {6579}{6605}Zdejmij sukienkę. {6605}{6662}Zdejmij resztę swoich spodni. {6706}{6746}Nie mylałem,|że to się tak potoczy. {6746}{6797}Tak, ja też. To skomplikuje|niekóre sprawy, czyż nie? {6797}{6897}Raczej tak.|Dlaczego pokazałe mi swoje łydki? {6897}{6933}Wiesz, że mam bzika|na punkcie twoich nóg. {6933}{6993}Dlaczego pokazała mi|swoje piękne piersi? {6993}{7056}Przecież wiesz,|że masz... piersi. {7065}{7144}Przyznaj się, że przyszedłe tutaj,|żeby mnie uwieć. {7144}{7190}Uwieć cię?|To ty uwiodła mnie. {7190}{7262}To ty usiadłe obok mnie|i zdjšłe częć swoich spodni. {7262}{7315}Ty wyjechała do San Francisco|na trzy miesišce. {7315}{7351}Jak to się ma do uwiedzenia ciebie? {7351}{7387}No właciwie nic,|ale cišgle byłem napalony. {7389}{7447}Dobra.|Ja chcę Antologię Beatlesów. {7447}{7480}Co za szkoda,|ale ja jš wezmę. {7480}{7530}A pamiętasz to pudełko z U2? {7530}{7578}Spójrz do rodka.|To był Dave Matthews. {7578}{7612}Jeste paskudny. {7612}{7653}Umiech. {7701}{7729}Zabiję go. {7729}{7761}Nie powiem, że cię potępiam. {7761}{7833}Mówię poważnie.|Zaraz go zabiję. {7857}{7921}/Przejdmy do częci Barney'a. {7924}{7960}CZĘĆ|BARNEY'A {7962}{8027}To miał być pierwszy raz,|kiedy Robin spotka sie z moimi rodzicami, {8027}{8084}więc oboje bylimy trochę zdenerwowani. {8106}{8151}Barney, co ty tutaj robisz? {8154}{8202}Spotykam się tu z twoimi rodzicami. {8202}{8231}Muszš umierać, skoro chcieli się|spotkać z legendarnym Barney'em, {8233}{8278}po tych wszystkich historiach,|które im o mnie opowiedziałe. {8278}{8324}Nie opowiadałem im,|żadnych historii o legendarnym Barney'u. {8326}{8346}Co? {8346}{8466}Barney, to jest lista rzeczy,|o których mogę pogadać z tatš: baseball. {8518}{8552}Ale ja jestem twoim najlepszym przyjacielem. {8552}{8578}Właciwie to Marshall jest... {8578}{8621}Jestem najważniejszš osobš w twoim życiu. {8624}{8648}Właciwie to Robin jest... {8648}{8705}Jak twoi rodzice mogš mnie nie znać? {8705}{8736}Jestem uroczy. {8736}{8840}Wobec nas, tak,|ale w niewielkich dawkach. {8840}{8883}Chodzi mi o to,|że nie jeste typem przyjaciela {8883}{8926}jakiego chcieliby poznać rodzice Teda. {8926}{8964}Naprawdę? {8964}{9074}Przypuszczam, że założenie tych butów|to nie jest najgorsza rzecz jakš dzisiaj zrobiła. {9166}{9204}Czeć, Mamo. Czeć, Tato. {9204}{9245}Wiem, że bylicie zdenerwowani,|przed spotkaniem... {9247}{9343}Barney Stinson.|To zaszczyt was poznać. {9343}{9401}Ta poduszeczka na igły z napisem|"Pobłogosław ten bałagan", którš zrobiła dla Teda {9401}{9432}ma piękny szew. {9432}{9484}Szew!|Czy ja to powiedziałem? {9523}{9576}Mamo, Tato,|to moja dziewczyna, Robin. {9576}{9600}- Czeć.|- Czeć. {9600}{9648}Cudownie cię poznać, Robin. {9648}{9719}Jeste taka ładna.|Prawda, Al? {9719}{9746}Prawdziwy obserwator. {9746}{9825}To zabawne, ale dzisiaj nawet|nie spojrzałam do lustra. {9871}{9930}To chyba nic takiego, nie? {9933}{10043}Zarezerwowałam stolik|w San Marino na ósmš. {10043}{10098}San Marino. {10098}{10139}Mówisz poważnie? {10139}{10197}Nie.|Idziemy do Casa A Pezzi. {10197}{10249}Tam podajš najlepsze rizotto z łososia|jakie kiedykolwiek jadłem. {10249}{10304}Kocham rizotto z łososia. {10304}{10345}Wiem. {10357}{10412}Jak ci się udało zarezerwować|stolik w Casa A Pezzi? {10412}{10444}Tam stoliki zarezerwowane sš|tygodnie wprzód. {10444}{10511}Na szczecie dla ciebie,|znam tam głównš kelnerkę, {10511}{10568}co jest ironicznie,|ponieważ... {10595}{10710}Ironiczne, ponieważ oboje w pracy opiekujemy się bezdomnymi|szukajšcymi schronienia, tam gdzie ja podaję jedzenie. {10710}{10770}A ty komu pomagasz, Robin? {10794}{10832}Co ci się stało? {10832}{10894}Jestem jego dziewczynš|i nigdy nie było mi tak ciężko. {10894}{10942}Pocałuj mnie w dupę. {10942}{10985}Robin, jestem jego przyjacielem. {10988}{11017}To mój obowišzek. {11017}{11081}Dziewczyna jest jak grypa. {11081}{11132}Odinstaluj, a potem kilka tygodni w łóżku. {11132}{11168}Przybij pištkę. {11180}{11211}Mogę pomóc? {11211}{11249}Ależ oczywicie,|że możesz Virginio. {11249}{11340}Jest opowieć zwišzana z tym szydełkiem|i zamierzam jej posłuchać. {11343}{11383}Miło, że zapytałe. {11475}{11544}Brawo, Barney. {11558}{11628}To moja ulubiona sonata. {11628}{11669}Barney, jeste taki uroczy. {11669}{11748}Nie Virginio, to ty jeste urocza,|a ja jestem uroczym Tedem. {11750}{11781}A on jest po prostu Tedem. {11781}{11856}Naprawdę nie chciałem tego powiedzieć.|To wychodzi samo. {11868}{11940}Chyba wpadła mi tam kostka lodu. {11940}{11980}Jakie to zimne. {11990}{12043}Masz rację,|idziemy stšd. {12096}{12127}Za minutę. {12139}{12187}Idzie kto na drinka do MacLarena? {12187}{12223}- Nie, jestem już zmęczona.|- Ja też. {12223}{12254}Tak, jestem pewien,|że moi rodzice chcš... {12254}{12323}Mylę, że mogę wypić kilka piw. {12323}{12366}Piwo? {12369}{12410}Czy on zwariował? {12410}{12503}Dołšczyłabym do ciebie,|ale idę jutro na Mszę i muszę wczenie wstać. {12505}{12589}8:45 w kociele pod wezwaniem w. Piotra.|To moja ulubiona pora. {12589}{12690}Czekaj chwilę. Czy ty możesz w ogóle|przekroczyć próg kocioła? {12690}{12721}Zarezerwuję ci siedzenie. {12721}{12784}Jeste wspaniały. {12784}{12834}Prawda, Susan? {12844}{12875}Robin. {12875}{12942}Susan, ona ma na imię Virginia. {13019}{13074}NASTĘPNEGO DNIA|Stary, jestem zaskoczony twoim tatš. {13074}{13105}Dlaczego? {13105}{13170}Ostatniej nocy|poszlimy na drinka, nie? {13170}{132...
aasiaa89