Obraz i ocena społeczeństwa polskiego w III cz dziadow polski.docx

(13 KB) Pobierz

Obraz i ocena społeczeństwa polskiego w III. cz. Dziadów Adama Mickiewicza.

 

III cz. Dziadów Adama Mickiewicza spaja w jedną całość zasadniczy problem-niepodległość Polski.  Ważnym elementem owej głównej kwestii dramatu jest obraz współczesnych Polaków. Wizerunek społeczeństwa polskiego w niewoli ukazują w dramacie trzy realistyczne sceny zbiorowe: scena I-więzienna, scena VII-Salon warszawski, scena VIII-Bal u senatora.

Scena I przedstawia patriotyczną młodzież wileńską, dojrzałą ideowo, świadomą wybranej drogi, zbuntowaną przeciw caratowi. Jej postawa jest niezłomna, fizyczne i psychiczne tortury nie mogą złamać oporu więźniów, dla których dobro kraju pozostaje wartością najwyższą. Są oni prześladowani w następstwie prowokacji Nowosilcowa, niewinni, więzienie nie jest karą za jakąś realną działalność konspiracyjną zagrażającą carskiemu imperium.  Aresztowani mają silne poczucie więzi grupowej, pozostają przyjaciółmi, czują się odpowiedzialni za los towarzyszy niedoli, co najlepiej odzwierciedla postawa Tomasza Zana gotowego brać na siebie całą winę. Pamiętajmy, że zabór rosyjski w Dziadach nie jest państwem prawa, skazywani, prześladowani są ci, których wybrali carscy urzędnicy – niezależnie od tego, czy udowodniono im jakąś winę. Prawo jest stale łamane, każdy Polak może paść ofiarą prześladowań.

Młodych patriotów spotykamy również w Salonie warszawskim. Zbiorowość przedstawiona w salonie warszawskim została przez poetę podzielona na prawą i lewą stronę. Prawa strona jest zawsze moralna, uczciwa pod względem politycznym, patriotyczna, a lewa-przeciwnie (to ona tworzy plugawą skorupę). Patrioci są spiskowcami z Wilna, w rozmowie, toczonej po polsku, rozważają sytuację kraju, mówią o represjach na Litwie. To rozmowa poufna, prowadzona w gronie bliskich znajomych uważających, że należy połączyć siły całego narodu, by przeciwstawić się zaborcy. Dla ojczyzny trzeba nawet poświęcić życie, poezja winna opiewać takie postawy, obowiązkiem poety staje się bieżące dokumentowanie dziejów narodu. Patrioci w owej scenie stoją przy drzwiach, nie czują się dobrze w salonie. Ten ostatni jest domeną arystokracji, środowiska związanego z władzami Królestwa Polskiego, ironicznie potraktowanych ówczesnych elit kulturalnych. Ci ludzie są zaprzeczeniem patriotyzmu, w toczonej przez nich po francusku rozmowie nawet nie padają takie słowa jak ojczyzna, wolność, walka, narodowy obowiązek. Znacznie bardziej interesuje ich bal, żałują wyjazdu Nowosilcowa, który organizował najlepsze przyjęcia. Te środowiska w gruncie rzeczy akceptując politykę zaborcy, pozostają związane z carskim dworem, lojalne wobec niego, wobec księcia Konstantego. Nie żyją „z narodem”, ale obok niego. Przyjmują postawy kosmopolityczne, ich niechęć budzi wszystko, co polskie, zachwyca zaś każda rzecz obca. Unosząc się nad francuską poezją, równocześnie deprecjonują polską, wypowiadają się na jej temat z równym lekceważeniem, co nieznajomością. Ich zdaniem, domeną poezji nie powinny być aktualne problemy narodowe. Jeżeli ludzie siedzący przy stoliku są obojętni na sprawy narodowe, to w scenie VIII zostali przedstawieni już jako jawni zdrajcy.

Na balu u Senatora jest obecny doktor August cu , profesor Wacław Pelikan z Uniwersytetu Wileńskiego, Leon Bajkow. To wszystko postaci autentyczne, uznane przez Mickiewicza za jawnych współpracowników carskich władz. Są pozbawieni zasad moralnych, okrutni, zabiegają o względy Nowosilcowa, który ma do nich drwiący stosunek. Ich wizja przyszłości kraju sprowadza się do ugody z carem, akceptacji niewoli, pełnego lojalizmu. W dramacie zasadniczym czynnikiem różniącym społeczeństwo polskie jest stosunek do sprawy narodowej. Zdecydowanie negatywnie oceniono arystokrację, jej ugodowość, brak zainteresowania żywotnymi dla narodu sprawami. Taka postawa elit walnie ułatwia zaborczej administracji kontrolą nad podbitym krajem. Nie brak jednak i ludzi nastawionych patriotycznie, gotowych walczyć o wolność, zdolnych do poświęceń i wielkich czynów. Zastygłej lawie elit zostaje przeciwstawiona żarliwość patriotów. Nie całe społeczeństwo polskie jest zdemoralizowane, apatyczne po klęsce powstania listopadowego, chociaż nastroje patriotyczne wcale nie są powszechne, a postawy elit miały istotny udział w doprowadzeniu do upadku powstania.

Obraz społeczeństwa polskiego przedstawiony w Dziadach pozostaje generalnie pesymistyczny, ale i nie brak w nim jasnych akcentów, nut nadziei, przykładów postaw mogących odmienić ówczesny stan rzeczy.


 

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin