Squid X.txt

(1 KB) Pobierz
SQUID ROZDZIAŁ X - PRZEŁOMOWY MOMENT

Nadszedł czas zmian. Po 42 niezbyt udanych seriach serialu, zdawało się że "Kod Lyoko" zaczyna (a właściwie to już kończy) zjadać własny ogień. Buba Entertainment, twórcy serialu, byli już bliscy zamknięcia serialu i szesnastego rzemianowania swej kampani, gdy w biurze firmy znalazł się Franz Hopper. Oświadczył iż, skoro w 42 serii nie okazało się, że cudem przeżył, po tym jak po raz kolejny uratował naszych bohaterów z niemałych opałów, to domaga się by w kolejnej serii to poprawiono.
-Panie - odrzekł mu reprezentant Buba SA. - Z czym do ludu? Nie chce nam się kolejnej serii robić.
-Jak to?
-No takto. Nasi bohaterowie - Odd, Ulrich, Yumi, Aelita i ten ostatni... -Jeremie. -No. To oni będą już maturę zdawać. I co my będziemy niby pokazywać? Jak wymykają się ze studniówki, żeby uratować trzydziesty piąty sektor? To nie przejdzie.
-No to... Wymyślcie coś nowego.
-Niby co? Nasi bohaterowie na studiach olewają sesję, by walczyć z XANą?!
-Eee... No ale ja chce żyć!
-No to idź pan coś wymyśl. Stworzył pan Lyoko, no to scenariusz to chyba przy tym żaden problem.
-No ja nie wiem...
-W dodatku ma pan gwarancję, że słuzby specjalne nie będą pana ścigać. A nawet jak scenariusz okaże się totalną klapą, zawsze może pan uciec z Aelitą do Lyoko.
-No hmm... Zastanowie się.
-Ech, tylko jakby to sensownie zakończyć teraz... No dobrze, pani Paulinko, proszę wyprowadzić pana Hansa...eee... Franza.
-Oczywiście - odrzekła pani Paulinka.
I scenarzysta Buba SA pogrążył się w myślach. Rozmyślał nad tym, jak sensownie zakończyć Kod Lyoko.
-Hmm... A może by tak wysadzić fabrykę? Nie, to nie przejdzie... A może by zrobić wielką impre w fabryce? Eee... Nie, to kiepskie! Muszę wymyśleć coś lepszego.
I w takich chwilach zazwyczaj dzieje się coś niesamowitego.
-EUREKA!!!!!! - krzyknął scenarzysta z nieudawaną radością. - MAM!!! HA HA HA!!!!!!

I tak powstało zakończenie Kodu Lyoko. No, przynajmniej tak wydało się jego twórcom. 	
Zgłoś jeśli naruszono regulamin