Tadeusz Pilch, Irena Lepalczyk - Pedagogika społeczna.pdf

(1669 KB) Pobierz
Spis treści
Spis treści
Część I. Podstawy teoretyczno-metodologiczne
Irena Lepalczyk
Geneza i rozwój pedagogiki społecznej
Danuta Lalak, Tadeusz Pilch
Strategie badawcze i funkcje utylitarne badań w pedagogice
społecznej
Edward A. Mazurkiewicz Diagnostyka w pedagogice społecznej
Edward A. Mazurkiewicz Walory praktyczności pedagogiki społecznej
Teresa Bauman Pedagogika społeczna wobec zmian w myśleniu o kształceniu i
wychowaniu
Barbara Szatur-Jaworska
Teoretyczne podstawy pracy socjalnej
Aleksander W. Nocuń
Teoretyczne podstawy pracy kulturalno-oswiatowej
Część II. Podstawowe środowiska wychowawcze
Zbigniew Tyszka
Rodzina w świecie współczesnym - jej znaczenie dla jednostki i
społeczeństwa
Tadeusz Pilch Środowisko lokalne - struktura, funkcje, przemiany
Tadeusz Pilch Grupa rówieśnicza jako środowisko wychowawcze
Julian Radziewicz Środowisko społeczno-wychowawcze szkoły
Mikołaj Winiarski Funkcje organizacji i stowarzyszeń społecznych w środowisku
Lokalnym 94
Stefan M. Kwiatkowski
Zakład pracy jako środowisko wychowawcze
Część III. Metody i problemy pracy społeczno-wychowawczej
Danuta Lalak
Teoretyczny i praktyczny sens metody indywidualnych przypadków
Jerzy Sz/nagalski
Metoda grupowa w pracy socjalnej
Tadeusz Pilch
Metoda organizowania środowiska
Józef Kargul
Animacja społeczno-kulturalna
Tadeusz Aleksander
Kształcenie ustawiczne
Ewa Kozdrowicz
Poradnictwo w teorii i praktyce
Część IV. Człowiek w sytuacji zagrożenia
Jerzy Boczoń, Witold Toczyski, Anna Zielińska Ubóstwo jako zjawisko społeczne oraz przedmiot pracy
socjalnej
Jolanta Pilch
Bezrobocie - nowa kwestia społeczna
Ewa Dohrzycka
Dziecko w szpitalu - środowiskowe aspekty zagrożeń
Lesław Pytka, Tamara Zacharuk
Wielowymiarowa geneza zaburzeń przystosowania społecznego
Tadeusz Pilch
Agresja i nietolerancja jako mechanizmy zagrożenia ładu
społecznego
Michał Porowski
Bezdomność - obraz zjawiska i populacji ludzi bezdomnych
Część V. Pedagogika społeczna poszukująca
Mirosław Górecki
Hospicjum w służbie umierających
Michał Porowski
Organizacje pozarządowe w instytucjonalnej strukturze państwa
1
CZĘŚĆ I
Rozdział I Geneza i rozwój pedagogiki społecznej
Irena Lepalczyk
Wprowadzenie.
Geneza dyscyplin.
W poszukiwaniu tożsamości.
Pierwsze podręczniki i ich treść.
Podstawowe zagadnienia i funkcje pedagogiki społecznej.
Czołowi przedstawiciele.
Dyscyplina poszukująca.
Pedagogika społeczna wobec zagrożeń i wyzwań przyszłości.
Wprowadzenie
O genezie i rozwoju pedagogiki społecznej powstało wiele rozpraw. Dla osób bliżej zainteresowanych
tym zagadnieniem w bardziej szczegółowym ujęciu, głównie monografiami krajowych ośrodków pedagogiki
społecznej i informacjami o ich kierownikach, przedstawić można bogatą bibliografię. Pytanie o cel
przedstawianej pracy zawiera się w następującej odpowiedzi. Pragnę ukazać genezę i rozwój pedagogiki
społecznej, której twórcą była Helena Radlińska. Będę starała się przedstawić kontynuacje, rozbieżności,
sprzeczności, modyfikacje, uzupełnienia jej koncepcji pedagogicznej. O wyborze źródeł decyduje czynnik
formalny. Ich pochodzenie będzie ograniczało się do dorobku pracowników Katedr Pedagogiki Społecznej,
bądź do autorów, którzy w pedagogice społecznej upatrują genezy swej twórczości. Pragnę bowiem uniknąć
wyjaśnień czym np. praca na temat samotnych matek wykonana w Katedrze Pedagogiki Społecznej różni się
od wykonanej w Katedrze Oświaty Dorosłych. Innym przykładem mogą być podobieństwa i różnice
merytoryczne i metodologiczne problemu wykolejenia dzieci i młodzieży rozwiązywanego w konwencji
pedagogiki społecznej i współczesnej kryminologii, biorącej za punkt wyjścia analizy środowisko społeczne
badanego.
Pominięte zostaną rozważania nad miejscem pedagogiki społecznej w naukach pedagogicznych i
społecznych oraz rozważania nad przedmiotem i zakresem badań, właściwych dyscyplinie. Truizmem jest
dzisiaj stwierdzenie, że pedagogika ogólna zainteresowana jest oddziaływaniem wychowawczym na
wszystkie kategorie wieku, nie tylko na dzieci i młodzież. Przez pedagogikę ogólną zaakceptowany został
również pogląd o wychowawczych procesach intencjonalnych i nieintencjonalnych instytucji,
uwarunkowanych zmiennymi rzeczywistości społecznej, ekonomicznej i kulturalnej, w ujęciu
mikrośrodowiskowym. W ostatnich latach także w ujęciu wpływów makro-środowiskowych i procesów w
nich zachodzących (tendencje integracyjne Europy, nieustające wojny z nieuniknioną agresją, przemocą,
nietolerancją, postępujące wyniszczenie środowiska naturalnego, z daleko idącymi konsekwencjami -
głodem, chorobami). Przykładowo wymienione sprawy stają zarówno przed pedagogiką społeczną, ogólną,
jak wszystkimi naukami społecznymi, których przedmiotem jest człowiek. Losy jednostki związane są coraz
ściślej z losami ludzkości i całego świata. Uwrażliwienie na te problemy wymaga diagnoz i przesłanek dla
ochrony jednostki i ludzkości. Nie można troski o nie pozostawić politykom. Jedność nauki, a szczególnie
pedagogiki może wzbogacić wiedzę o rzeczywistości społecznej i o procesach umożliwiających człowiekowi
życie twórcze. Przypomnijmy ostatnią, bo pochodzącą z przełomu lat 40. i 50. charakterystykę pedagogiki
społecznej H. Radlińskiej: „Pedagogika społeczna jest nauką praktyczną, rozwijającą się na skrzyżowaniu
nauk o człowieku, biologicznych i społecznych z etyką i kulturoznawstwem (teorią i historią kultury) dzięki
własnemu punktowi widzenia. Można go najkrócej określić jako zainteresowanie wzajemnym stosunkiem
jednostki i środowiska, wpływem warunków bytu i kręgu kultury na człowieka w różnych fazach jego życia,
wpływem ludzi na zapewnienie bytu wartościom przez ich przyjęcie i krzewienie oraz przetwarzanie
środowisk siłami człowieka w imię ideału".
Jak rozwijała się pedagogika społeczna? W dalszym ciągu w swej wypowiedzi H. Radlińska powiedziała:
„Dziedziny badań i przemyśleń pedagogiki społecznej rozszerzają się w związku z występowaniem w życiu
nowych zagadnień. Wpływają na nie osiągnięcia zarówno myśli teoretycznej, jak i doświadczeń
praktycznych".
Odpowiedzi na genezę i rozwój dyscypliny poszukiwać będę w podręcz' pikach akademickich. One
bowiem zwykły zawierać syntezę istniejącej wiedzy w określonym zakresie.
Podręczniki pedagogiki społecznej
Na początku drugiego dziesięciolecia w Krakowie ukazała się praca zbiorowa pt. „Praca oświatowa. Jej
2
zadania, metody, organizacja". Podręcznik opracowany staraniem Uniwersytetu Ludowego im. A.
Mickiewicza . Fakt, iż autorzy określili wydawnictwo słowem „podręcznik" zobowiązuje do szacunku i
rozważania. Przeznaczony dla pracowników pracy społecznej jest „informatorem i przewodnikiem". Autorzy
pragnęli zaspokoić występujące ówcześnie potrzeby nie pretendując do encyklopedycznej wszechstronności.
We wstępie czytamy: „Praca ujmuje znaczną część dorobku na polu oświaty pozaszkolnej, oświata, jej
zadania i ewolucja wiąże chwilę dzisiejszą z tradycjami przeszłości, ukazuje moc żywiołową, z którą działal-
ność oświatowa przełamuje wszelkie przeszkody, woli drogi własne". Treści przedstawione w Pracy
oświatowej wskazują na niektóre istotne założenia:
- Praca społeczna jest równoznaczna z oświatą pozaszkolną,
- Jej podstawą są doświadczenia i własny dorobek polskich działaczy i badaczy,
- Doświadczenie i tradycje pracy oświatowej stanowią punkt wyjścia dla ukazania problemów przyszłości.
Redaktorem całego tomu była Helena Radlińska. Warsztatem koncentrującym materiały i szereg
wybitnych współpracowników było Polskie Archiwum Oświatowe funkcjonujące przy Uniw. Ludowym im.
A. Mickiewicza. Książka liczy 501 stron i podzielona jest na 6 działów, z których najobszerniejszy pt.
Zadania pracy oświatowej zawiera dwa artykuły H. Orszy (pseudonim H. Radlińskiej) Początki pracy
oświatowej w Polsce i Praca oświatowa wobec zadań wychowania narodowego oraz artykuł L.
Krzywickiego pt. Drogi oświaty. Pierwszy z wymienionych artykułów H. Radlińskiej i praca L.
Krzywickiego wzajemnie się uzupełniają. Autorzy podnoszą zagadnienie zależności pracy oświatowej od
warunków politycznych, społecznych, ekonomicznych. Przedstawiają rozwój pracy oświatowej w Polsce
niepodległej i pod zaborami, podkreślają, że obok postępu technicznego, drogi oświaty toruje ruch
społeczny, który dla wszystkich żąda prawa do kultury i dla każdego - udziału w życiu publicznym.
Szczegółowe wyjaśnienie znajdujemy w następujących słowach:
„W teorii i w życiu wchodzimy w nową epokę uniwersalizmu, odmiennego od dawnego, który w imię
państwa lub wyznania dążył do zniwelowania wszystkich według jednej miary. Ten, co się dziś odradza,
jako spadkobierca odmiennych pojmowań chce wszystkim zapewnić możliwość indywidualnego i
swobodnego rozwoju, wszystkim dać udział w kulturze ludzkości i wszystkich pociągnąć do świadomej
pracy nad rozwojem narodu".
Zadaniem wychowania jest wydobycie z narodu wszystkich sił, skierowanie „ku świadomej pracy nad
budowaniem kultury rodzimej" i przekazywanie z pokolenia na pokolenie. H. Radlińska używa
konsekwentnie słowa „udostępnianie" dóbr kultury. By skutecznie prowadzić pracę oświatową należy ją
oprzeć o wszechstronne rozpoznanie sił i środków, warunków bytu i warunków przyrodniczych.
Rozpoznanie warunków bytu i rozwoju ukształtowane warunkami historycznymi.
Trudno jest oprzeć się przed zacytowaniem jeszcze jednego fragmentu wypowiedzi H. Radlińskiej:
„Praca oświatowa jest nierozłączna z walką, z podwójną walką: czytelnikami, co światło zasłaniają w
obawie, by nie rozświeciło ono zbyt jaskrawo nędzy ludowej i walką z przesądami i biernością, śpiączką mas
ciemnych, które światła nie dostrzegają, często dostrzec nie mogą... Ośmiogodzinny dzień roboczy, spokojna
o jutro myśl proletariusza i jasna lampa w chacie chłopskiej są tak samo koniecznymi warunkami jak nędza,
troska i ciemnota, przytłaczająca masy ludowe - przeszkodami, o które rozbija się praca oświatowa". Treści,
te podjęte przez Autorkę w dalszych pracach, rozwinęli i zmodyfikowali jej kontynuatorzy.
W Pracy oświatowej są szczegółowo omawiane metody popularyzacji wiedzy, wydawnictwa popularne,
organizacja czytelnictwa i bibliotek, nauczanie dorosłych, kształcenie estetyczne i wielorakie formy
popularyzacji prowadzone w Stowarzyszeniu Kursów dla Analfabetów, oraz kursy popularyzacji wiedzy
rolniczej dla młodzieży wiejskiej. Wiele miejsca poświęcono organizacji i metodom pracy w domach
ludowych, w zrzeszeniach i klubach robotniczych, stowarzyszeniach zawodowych. Autorzy zajmujący się
instytucjami kulturalnymi przykłady czerpią przede wszystkim z placówek działających na Zachodzie
Europy i w Ameryce. Z polskich zyskują uznanie Uniwersytety Ludowe i powszechne wykłady
uniwersyteckie. Warto podkreślić, iż opierając się o polskie doświadczenia Zofia Daszyńska-Golińska
przedstawia artykuł pod znamiennym tytułem Walka z alkoholizmem w służbie oświaty i etyki.
Helena Radlińska po drugiej wojnie światowej w czasie swego pobytu w Łodzi, przygotowała nie tylko
prace, które byty odpowiedzią na zapotrzebowanie społeczne, np. badania nad sieroctwem, potrzebami
socjalnymi robotników, zwalczaniem analfabetyzmu, lecz także wiele pisała dla szerokiego kręgu
odbiorców. Do prac przeznaczonych dla nauczycieli, działaczy oświatowych i badaczy należy tom pt.
Badania regionalne dziejów pracy społecznej i oświatowej, 1948. W ostatnim okresie swego życia (zmarła w
1954 roku) przygotowała dwie prace, które stanowią syntezę jej dorobku naukowego, poczynając od
wczesnych lat młodości. W 1946 roku ukazało się czwarte wydanie (zmienione) Książki wśród ludzi, w rok
później Oświata dorosłych. Zagadnienia - dzieje ~ formy ~ pracownicy - organizacja. Nie wspominam
innych większych prac, które podjęta w ostatnich latach swego życia. Zostały wydrukowane wiele lat po jej
3
śmierci.
Czas na postawienie pytania: czy H. Radlińska napisała podręcznik pedagogiki społecznej? Oto
odpowiedź: w Łodzi przygotowała Egzamin z pedagogiki społecznej. Był to skrypt powielony przez Koło
Naukowe Pedagogów Społecznych Uniwersytetu Łódzkiego, wydany drukiem w Pedagogice społecznej .
Dlaczego twórczyni polskiej pedagogiki społecznej ograniczyła się do skryptu - nie potrafię wyjaśnić.
Przyczyny tego faktu mogą znajdować się w psychologii twórczości naukowej, mogą tkwić w braku sił i
czasu, mogą także być wyjaśnione czasem historycznym, który nie sprzyjał upowszechnianiu drukiem.
A. Kamiński zastanawiając się nad definicją pedagogiki społecznej napisał: „...Helena Radlińska zawsze
unikała sformułowania definicji pedagogiki społecznej. Nawet gdy ulegając prośbom współpracowników i
uczniów napisała pod koniec swej pracy profesorskiej w Łodzi kompendium, zawierające najpełniejszą z
dotychczasowych charakterystyk pedagogiki społecznej - nawet tam nie podała ścisłej definicji, ograniczając
się do przedstawienia cech charakterystycznych pedagogiki społecznej, jej zakresu i problematyki. Nawet
wówczas - w roku 1950 - miała prawdopodobnie to samo poczucie, które towarzyszyło wszystkim
dziesięcioleciom jej pracy: kształtowana przez nią gałąź pedagogiki wydawała się wciąż rozwijająca się,
płynna, daleka od stabilizacji, od wyraźnego ograniczenia zasięgu: od ostatecznego zakotwiczenia się w
określonym miejscu wielkiego zespołu nauk społecznych".
Przypomnijmy przegląd treści Egzaminu. W ogólnych podstawach teoretycznych (A) mieszczą się
następujące części:
Pierwsza zatytułowana Punkt widzenia zawiera: uwagi wstępne o naukach praktycznych, charakterystykę
pedagogiki społecznej, pogląd na wychowanie, pojmowanie kultury, rolę praktyczną pedagogiki społecznej;
Część II - Przegląd podstawowych pojęć - obejmuje zagadnienia: środowiska życia i ich przetwarzanie,
pokolenie historyczne, wiek społeczny, struktura życiowa zawodu, poszukiwanie i wspomaganie sił, normy,
wzorce, mierniki, diagnoza, profilaktyka, kompensacja społeczna;
W części III - Metody badań autorka omawia: znaczenie osobowości badacza w stawianiu zagadnień, rolę
zespołów w przeprowadzaniu badań pedagogiczno-społecznych, najbardziej charakterystyczne cechy badań,
poszukiwanie i wytwarzanie materiałów, opracowywanie.
Wybrane działy (B) obejmują teorię pracy społecznej, teorię oświaty dorosłych, dzieje pracy społecznej i
oświatowej.
Pragniemy podkreślić - o czym będzie mowa dalej - iż w swoim podręczniku Funkcje pedagogiki
społecznej A. Kamiński rozwinął i uzupełnił podstawowe pojęcia zaproponowane przez H. Radlińską.
Pominął natomiast zagadnienia pokolenia historycznego, wieku społecznego i struktury życiowej zawodu.
Do metod badawczych nawiązują prace zbiorowe i autorskie R. Wroczyńskiego, T. Pilcha, W. Theissa.
Gdy w latach 1951/52 H. Radlińska przygotowuje, porządkuje i uzupełnia -jak sama określa - pośmiertne
wydanie swoich pism, dwie teczki zatytułuje Zagadnienia pedagogiki społecznej. Znalazły się w nich
niektóre fragmenty Egzaminu.
Wydarzeniem naukowym był podręcznik Ryszarda Wroczyńskiego pt. Wprowadzenie do pedagogiki
społecznej . Jego wydanie zbiegło się z wprowadzeniem do programu pedagogiki w uczelniach wyższych
m.in. przedmiotu pedagogika społeczna. W owym czasie funkcjonowała w Polsce jedyna katedra tej
dyscypliny w Uniwersytecie Warszawskim, prowadzona przez autora podręcznika. W krótkim czasie
powołano inne w Uniwersytetach i Wyższych Szkołach Pedagogicznych".
Brak oparcia instytucjonalnego dla przedstawionej dyscypliny spowodował powstanie długotrwałej luki
czasowej, w konsekwencji której zabrakło kontynuatorów - badaczy i pracowników prowadzących zajęcia
dydaktyczne. Coraz żywiej natomiast rozpowszechniała się świadomość pedagogiczna, iż proces
wychowania przekracza próg szkolny i sięga swymi korzeniami wielu problemów życia społecznego.
R. Wroczyński ukazał pedagogikę społeczną przez przeciwstawienie pedagogice tradycyjnej o
charakterze spekulatywnym i intuicyjnym. Znana Wroczyńskiemu niemiecka pedagogika społeczna Bartna,
Bergemanna, Busemanna, Natorpa, dzieło Helmuta Rungera pt. Wprowadzenie do pedagogiki społecznej
oraz pod tym samym tytułem praca Klausa Mollenhauera były dla niego niewątpliwym bodźcem.
Ideą przewodnią polskiego podręcznika jest podkreślenie iż pedagogika społeczna jest „nauką o
środowiskowych uwarunkowaniach procesów wychowawczych i problemów wychowania poza szkołą".
Autor konsekwentnie przeprowadził tę ideę, kładąc nacisk na wychowawczą działalność szkoły i instytucji
intencjonalnego środowiska wychowawczego. Schemat klasyfikacyjny pozaszkolnych środowisk
wychowawczych na środowiska naturalne wychowawcze i środowiska intencjonalne, pozaszkolne placówki
podejmujące planową pracę wychowawczo-oświatową, odegrał ważną rolę w dalszych badaniach pedagogiki
społecznej.
Nie kwestionowaną zasługą autora jest przeznaczenie prawie połowy objętości pracy zagadnieniom
pedagogiki opiekuńczej. Rozdział IV pod tym pedagog tytułem zaczyna się od następujących słów:
4
„Pedagogika opiekuńcza jest młodą gałęzią nauk pedagogicznych. Jej problematyka teoretyczna koncentruje
się wokół sytuacji wychowawczych, które wymagają pomocy społecznej. Pedagogika opiekuńcza jest nauką
pogranicza; formułuje bowiem podstawy planowego działania w dziedzinach stanowiących domenę opieki
(szerzej polityki społecznej) i pedagogiki". Prawie równocześnie ukazują się w Polsce prace poświęcone
historii opieki i pomocy społecznej nad dziećmi i młodzieżą oraz ukazujące stan aktualny i perspektywy
rozwoju placówek opiekuńczych (zakłady lecznicze, domy dziecka). W 1964 otrzymujemy pierwsze
wydanie Poradnika opiekuna społecznego, podstawowe vademecum dla nowo powołanej w 1959r. instytucji
opiekunów społecznych. Pod redakcją R. Wroczyńskiego wydany zostaje tom „Studiów Pedagogicznych"
zatytułowany Problemy opiekuńcze. Zbiór rozpraw z pedagogiki społecznej . Tom ten nawiązuje do
poprzedniego, który ukazał się pod tą samą redakcją pt. Środowisko i wychowanie .
R.Wroczyński nie tylko ugruntował w świadomości społecznej główne przestanki pedagogiki społecznej
lecz także położył podwaliny pod noworodzący się kierunek pedagogiki opiekuńczej, uporządkował
występujące problemy, wskazał na nowe. Do tradycyjnych, niezmiennych dla egzystencji człowieka należą
zagadnienia, „których źródłem są niekorzystne warunki bytowe lub sytuacje losowe (na przykład niedostatek
materialny, sieroctwo). Te tradycyjne dziedziny pedagogiki opiekuńczej rozszerzone zostały o dziedzinę
opieki środowiskowej". Uznając dominującą w wychowaniu rolę szkoły, nowe zadania dla praktyków i
teoretyków upatrywał w organizacji opieki nad dzieckiem w osiedlach mieszkaniowych, organizacji opieki
nad dzieckiem w czasie pozalekcyjnym, nieodzownej z powodu braku dostatecznej kontroli rodziców,
odległości domu od szkoły, wydłużonego dnia wieku szkolnego. Specjalnie godne podkreślenia są poglądy
Wroczyńskiego na środowisko i jego poznawanie (Rozdział II). Przywołując określenie środowiska w ujęciu
H. Radlińskiej („środowisko to zespół warunków i czynników, wśród których bytuje jednostka i czynników
kształtujących jej osobowość, oddziałujących stale lub przez czas dłuższy") wprowadza pojęcie zmian, jakie
bodźce środowiskowe wywierają na otoczenie społeczne jednostki i proponuje następujące określenie:
„...Środowiskiem nazywać będziemy składniki struktury otaczającej osobnika, które działają jako system
bodźców i powodują określone reakcje (przeżycia) psychiczne. Otoczenie jest pojęciem szerszym, oznacza
całą zewnętrzną strukturę, niezależnie od tego, czy jest ona trwała, czy zmienna i czy stanowi źródła
bodźców rozwojowych".
Po pracy Wprowadzenie do pedagogiki społecznej ukazała się Pedagogika społeczna . Najbardziej godne
uwagi jest III wydanie rozszerzone i zmienione z 1979 roku, w którym R. Wroczyński zamiast tytułu
rozdziału „Pedagogika opiekuńcza" wprowadził „Socjalne problemy wychowania" wyjaśniając, iż „Socjalna
problematyka wychowania określana jest często mianem pedagogiki opiekuńczej...". W dalszych wywodach
mówi o „pedagogice socjalnej", omawia metodologię pracy socjalnej i opiekuńczo-wychowawczej i zgodnie
ze swoimi zainteresowaniami naukowymi rozbudowuje aspekt historyczny działań opiekuńczych nad
dziećmi i młodzieżą.
Zagadnienia oświaty i wychowania dorosłych podjął R. Wroczyński w dziele pt. Praca oświatowa.
Rozwój, system, problematyka . Tytuł ten nawiązuje do wydanej w Krakowie w 1913 roku pracy pod redakcją
H. Radlińskiej. Oba dzieła są podręcznikami. Publikacja Wroczyńskiego obejmuje ponad półwieczne
doświadczenia i rozwój nauk psychologicznych, pedagogicznych, historycznych - polskich i obcych: Geneza
i rozwój oświaty pozaszkolnej; Pojęcie oświaty dorosłych, jej współczesne zadania i klasyfikacje form;
Współczesne problemy kształcenia pozaszkolnego w Anglii, Stanach Zjednoczonych i Związku Radzieckim;
Rozwój oświaty dorosłych w Polsce Ludowej; Kształcenie systematyczne; Upowszechnianie kultury; Szkoła
i środowisko. Bogata zawartość treściowa książki stanowi o przydatności dla studentów pedagogiki i licznie
rozwijających się pomaturalnych szkół pracowników kulturalnych. Dla jej charakterystyki przytoczę
fragment recenzji M. Siemieńskiego „...dawne tzw. formy i placówki stały się już dzisiaj instytucjami
kultury i oświaty dorosłych. Pojęcie instytucji zawiera w sobie przede wszystkim elementy programowe i
treściowe różnych stopni, poziomu i przeznaczenia, stanowiące materiał wychowawczy, odrębne metody
oddziaływania, środki i urządzenia, podstawy materialne, zespół pracowników oświatowych, które w sumie
stanowią o odrębności poszczególnych instytucji (np. szkoły, kursy, biblioteki, świetlice, kluby, domy
kultury itp.). Całokształt tych instytucji składa się z kolei na pojęcie systemu oświaty i kultury".
Wielowątkowość pracy a przede wszystkim wieloznaczność wprowadzonych pojęć (praca oświatowa,
pozaszkolna, oświata dorosłych, kształcenie poszkolne) utrudniają recepcję dzieła, które stanowiło ważne
źródło odniesienia dla innych autorów.
Nie popełnię błędu jeśli do opracowań podręcznikowych zaliczę także Edukację permanentną. Problemy,
perspektywy . Ta praca Wroczyńskiego zdobyła duże zainteresowanie wśród czytelników i uznanie
recenzentów. Ewolucja pracy oświatowej, oświaty pozaszkolnej, oświaty dorosłych, znalazła nowe ujęcie w
koncepcji kształcenia ustawicznego. Najważniejszą uwagą nasuwającą się przy omawianiu tej książki jest jej
aktualność dla pedagogiki końca XX wieku i wysunięcie „...zagadnienia zdolności przystosowawczych,
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin