[0][21]WCZENIEJ [30][59]Przestań!|Nie jestemy Lewiatanami. [59][86]- Co się z wami działo?|- Ja byłem w Czyćcu, a Sam potršcił psa. [86][100]Widziałem, jak Crowley|cię porwał. [100][112]Ale uciekłe.|Jak? [112][120]Była taka tabliczka. [120][143]Powiedziałem mu,|że otwieram bramę do Piekła, [143][160]ale czytałem inny rozdział. [163][178]Jak zniszczyć demony. [187][203]- Czeć, mamo.|- Kevin! [225][232]Czysta. [233][255]A cóż to za urocza,|młoda dama? [258][279]Trzymaj się z dala|od mojego syna. [287][302]Witajcie, chłopcy. [335][361]Powodzenia w zamykaniu|bram Piekła... [361][372]bez tego. [372][387]- Kevin!|- Bez jaj! [387][406]Mylał, że bez tabliczki|nie jest nam potrzebny. [406][419]Ale Crowleyowi tak. [419][441]Jeste aniołem?|Chcecie zdobyć magiczny kamień? [441][454]Chronimy Słowo Boże. [454][482]- Cassowi się nie udało.|- Dean! [482][504]TERAZ [702][734]To malowanie palcami,|a nie całym ciałem, Aaronie. [734][767]Chod się umyć. [839][850]Wchod. [1204][1224] [1224][1261]SUPERNATURAL [08x07] A Little Slice of Kevin|MALUTKA CZĘĆ KEVINA [1261][1286] [1932][1943]Wyglšdasz, jakby... [1943][1964]Miałem powiedzieć|"zobaczył ducha", [1964][2004]ale wtedy byłby podjarany.|Nic ci nie jest? [2004][2037]Nic.|Co tam? [2046][2079]Z przedszkola|zniknšł ten dzieciak. [2079][2092]Ale lipka.|I co z tego? [2092][2121]W tym czasie|uderzyło tajemnicze tornado, [2121][2172]a po 20 sekundach|znów idealna pogoda. [2180][2214]A ludzie wymiewajš|zmianę klimatu. [2219][2254]Podobne cuda działy się|w ostatnich tygodniach w różnych miejscach. [2254][2276]W Tulsie zniknšł|kierowca autobusu, [2276][2290]a rzekę opanowały żaby. [2290][2311]W Nowym Meksyku|zaginšł listonosz, [2311][2339]a ziemia się otworzyła. [2343][2381]Mylisz, że to demony? [2381][2400]Możliwe, ale... [2400][2419]To nie były przelewki. [2419][2435]Tych ludzi nic nie łšczy. [2435][2473]Ani przynależnoć religijna,|ani miasta rodzinne, ani wiek. [2473][2506]- Czemu demony by ich chciały?|- A czemu chcš czegokolwiek? [2519][2548]Bierzemy się za to? [2548][2554]Tak. [2643][2659]Czego chcesz?! [2670][2693]Podałem ci|wszystkie imiona. [2693][2731]Nie, nie, nie i nie. [2731][2767]Nie to chcę usłyszeć. [2788][2817]To boli ciebie|bardziej niż mnie, [2817][2837]więc mogę to cišgnšć|wiecznoć. [2837][2872]A w twoim przypadku|jest to dosłownie wiecznoć. [2885][2911]Gdy anioły dowiedzš się,|co robisz... [2911][2937]Co zrobiš?|Zdenerwujš się? [2937][2957]Aż się trzęsę. [2957][2974]Moc w Niebie jest|na wyczerpaniu. [2974][2992]Nawet nie wiedzš,|że cię nie ma. [2992][3013]Policzę do trzech. [3013][3037]Jeden, dwa... [3076][3092]A gdzie trzy? [3092][3111]Kłamałem.|Tak już mam. [3111][3160]- Podaj inne imiona.|- Nie ma innych! [3169][3206]Nowe pokolenie|jeszcze się nie narodziło. [3229][3252]Naprawdę? [3261][3284]Tak. [3297][3348]W takim razie nie ma sensu|dalej cię torturować. [3401][3415]Przepraszam. [3415][3458]Gdy już się zacznie,|trudno przestać. [3530][3543]Zatrzymajcie go. [3543][3589]Dopiero z nim zaczęlimy. [3649][3687]Mam nadzieję, że ta sprzeczka|nie była zbyt odpychajšca. [3687][3741]Normy budowlane nie sš takie|jak w czasach Inkwizycji. [3779][3799]Rozumiem. [3799][3829]Zero przyjemnoci.|Niech będzie. [3829][3879]Zastanawiacie się pewnie,|po co zebrałem tę menażerię. [3913][3925]Mamo! [3925][3977]Musisz przestać topić mnie|w wodzie więconej, gdy tylko wyjdę! [3977][4014]- Nie jestem opętany!|- Na razie nie. [4021][4037]Mnie dopadli, pamiętasz? [4037][4063]Dzięki Workom Złego Uroku|jestemy niewidzialni dla demonów. [4063][4090]Wszędzie sš|wymalowane pułapki! [4090][4111]Wytatuowałem sobie|na ramieniu sigil! [4111][4126]Wystarczy, że będziemy|w cišgłym ruchu! [4126][4148]Mamy mieszkać|w zaszczurzonych norach, [4148][4164]uciekajšc przed|przeklętymi stworami?! [4164][4196]- To nie jest życie!|- Moje takie jest. [4198][4216]To ja muszę dwigać|brzemię proroka. [4216][4232]Przykro mi,|że cię w to wcišgnšłem. [4232][4248]Zamiast tego|lepiej się przygotuj. [4248][4290]- Musimy przestać uciekać.|- Wiesz, że to szaleństwo. [4290][4301]Nieprawda! [4301][4328]Nie, gdy mamy bombę,|której użyłe na ludziach Crowleya. [4328][4359]Jej składniki pochodziły|z całego wiata. [4359][4379]Musiały je zdobyć demony. [4379][4398]Dlatego poszłam do eksperta. [4398][4422]Jak to?|Do kogo? [4422][4434]Zatrudniłam wiedmę. [4434][4459]- Wiedmę?|- Przez Craigslist. [4459][4489]Nazywa się Delta Mendota|i jest mšdrš babkš. [4489][4534]Jest zadziorna,|solidna i gotowa zabić. [4556][4597]Jestem twojš matkš|i zrobiłam to dla ciebie. [4597][4615]Czemu mylisz,|że można jej ufać? [4615][4627]Nie mylę tak. [4627][4647]Dlatego nie dałam jej|dokładnych iloci [4647][4663]ani nie powiedziałam,|jak je zmieszać. [4663][4674]Nic nie wie. [4674][4693]Powiedziała, że robimy|bomby na demony! [4693][4719]To wietnie wpływa|na motywację. [4719][4754]Czas skontaktować się|z Deltš. [4767][4778]Boże. [4882][4908]Witam, pani Tran. [4908][4928]To pani syn? [4928][4942]Czeć, Kevin. [4942][4969]Czeć, Delta.|Opowiadaj. [4969][4991]- Masz wszystko?|- Prawie. [4993][5037]Raczej nie podacie mi|przepisu na te bomby? [5037][5049]Znasz zasady. [5050][5092]"Przygodny kontakt".|To oznacza żadnych pytań. [5092][5134]Nie, mamo.|To inna częć tego serwisu. [5149][5166]Od dawna jeste wiedmš? [5166][5196]Na pełen etat?|Od rozpadu zespołu. [5197][5221]- Była w zespole?|- Słuchajcie. [5221][5244]Poważnie podchodzę|do tego interesu. [5246][5269]Będzie zajebicie. [5467][5489]Pani Hagar?|Agenci Roth i Malloy. [5489][5531]Chcemy pomówić|o uprowadzeniu Aarona Webbera. [5531][5555]Już powiedziałam policji. [5555][5576]W jednej chwili|prowadziłam Aarona do łazienki, [5576][5617]a w następnej obudziłam się w parku|trzy przecznice dalej. [5617][5634]Nie pamięta pani,|co się działo? [5634][5660]Po prostu go nie było. [5664][5690]Czy kto miałby powód,|żeby chcieć go skrzywdzić? [5690][5730]- Ma jakich wrogów?|- Przecież on ma pięć lat. [5764][5771]Słucham? [5771][5792]Dla pani bezpieczeństwa|mówi szyfrem, [5792][5819]żeby nie mogła pani nic wyjawić|pod wpływem tortur. [5819][5856]Gdy obudziła się pani na podłodze,|były jakie lady walki? [5861][5891]- Nie.|- Zapach siarki? [5916][5947]Skšd pan wie? [5954][5991]Zgadłem.|Dziękujemy za powięcony czas. [6018][6033]Żadnej reakcji|na egzorcyzmy. [6033][6050]W tej chwili|nie jest opętana, [6050][6099]ale stawiam, że jaki demon|złapał Aarona Webbera. [6364][6375]Dean? [6375][6413]Co się dzieje?|Wszystko gra? [6424][6459]Nie wiem.|Co widziałem. [6468][6496]Co? [6525][6534]Cassa. [6562][6589]Cassa?|Gdzie? [6616][6642]Tam. [6648][6688]A wczeniej na drodze. [6693][6726]Widuję go. [6729][6776]To niemożliwe.|Sam tak powiedziałe. [6781][6820]Tobie udało się wydostać,|a jemu nie, tak? [6845][6884]Starałem się z całych sił,|żeby nas stamtšd wycišgnšć. [6884][6911]Wiem o tym. [6950][6982]Mogłem go stamtšd zabrać. [6982][7021]Nie rozumiem,|czemu mocniej się nie starał. [7052][7087]Zrobiłe, co mogłe. [7102][7139]To czemu tak gównianie się czuję? [7161][7190]Poczucie winy ocalałego? [7210][7234]Jeli na to pozwolisz,|wcišż będzie cię to męczyć. [7234][7266]Musisz zostawić to za sobš. [7417][7430]Zbliżamy się. [7430][7451]Serio?|Gówno widać. [7451][7476]Jak ma wyglšdać|ten właz ratunkowy? [7476][7489]Nie wie. [7507][7529]Cišgnšłe mnie tu przez ogień.|Powiedz, że wiesz. [7529][7541]Obiecali, że tu jest. [7541][7570]Oni?|Pocieszajšce. [7570][7615]- Nawet jeli istnieje...|- Powtarzasz się, Cass. [7631][7664]Dean, to ludzki portal. [7667][7687]Nie ma dowodu,|że anioł może przejć... [7687][7709]Przestań, Cass.|Idziesz z nami. Kropka. [7709][7719]Mówię tylko... [7737][7768]że jeli się nie uda... [7772][7806]dziękuję za wszystko. [7808][7829]Daruj sobie. [7835][7875]Uda się.|Nikogo nie zostawiamy. [7932][7968]Mam nadzieję,|że sok i naleniki smakowały. [7968][7990]Węglowodany najlepiej|jeć rano. [7990][8013]- Jestemy na statku kosmicznym?|- Słucham? [8013][8049]Zabralicie nas z domów|od naszych rodzin [8049][8078]i teleportowalicie|na ten statek-bazę. [8078][8117]- Statek-bazę?|- Jestecie kosmitami, tak? [8145][8175]Pudło. [8178][8213]To ci co mówi? [8232][8252]Nie znam chińskiego. [8252][8286]A mówi się o tym,|że Amerykanie sš coraz głupsi. [8286][8318]Ktokolwiek?|To zabawa, próbujcie. [8331][8376]Wy, nieszczęsne ropuchy,|nie macie zielonego pojęcia. [8387][8409]Mam żonę i dzieci. [8409][8427]I rachunki do płacenia.|Nie mogę opuszczać pracy. [8427][8458]- Proszę pana...|- Mam swoje prawa! [8459][8492]Co z moim prawem|do jednego telefonu? [8579][8614]Kto jeszcze chce ponarzekać? [8702][8732]"Trzymamy tš"... [8732][8745]A może "te". [8751][8774]"prawdy, aby"... [8790][8813]No tak,|tak lepiej. [8905][8934]Czeć.|Kevin, tak? [8978][8991]Co, do diabła?! [8991][9008]Mojš matkę|już poznała. [9036][9049]Masz wszystko? [9049][9078]Jasne.|Ciężko było, ale opłacało się. [9078][9117]Mam doć bycia poniewieranš|przez te demony. [9118][9142]Kto umarł i dał im prawo|do rzšdzenia? [9142][9187]Pewnie był kto taki,|ale mogliby zmienić nastawienie. [9188][9225]Kev, gdzie damska łazienka?|Mam za sobš długš drogę. [9225][9238]- Tam.|- Spoko. [9239][9254]Delta, co to? [9254][9277]Wyraziłam się jasno.|Muszę zbudować arsenał, [9277][9296]a tego starczy|może na jednš broń! [9296][9322]To próbka tego, co dostaniesz,|gdy dostanę całš kasę. [9322][9357]- Nie taka była umowa!|- Ale teraz jest. [9469][9494]Zapomnij o tym! [9520][9552]Nie tylko Amerykanie znikajš. [9552][9608]Luigi Ponzi przepadł, przechodzšc|do innego wagonu w rzymskim metrze. [9615][9640]A na powierzchni|szalała burza gradowa. [9640][9671]Jedziemy do Rzymu?|Nie byłoby ta...
dora_doris