pieniem odkupił grzechy ludzkości. Tę wtaśnie ludzką stronę męki Chrystusa dostrzega Matka Boska, skarżąca się w Lamencie świętokrzyskim na krwawe gody, jakie jej przyszto obchodzić w Wielki Piątek na Golgocie, czyli Miejscu Czaszki. Dla Marii na krzyżu umiera nie Bóg, lecz jej umiłowany syn, jego cierpieniom towarzyszy ból zrozpa-. czonej matki-; wydaje się, że w tym właśnie momencie najpełniej przejawia się człowiecza natura Chrystusa.
Pan i Władca
W dobie średniowiecza uznawano Boga za najwyższą wartość, czyniąc z Niego cel wszelkich dążeń człowieka. Losy ludzi i całych społeczeństw zostały podporządkowane tej postawie światopoglądowej, zwanej teocentryzmem. Święty Aleksy, bohater znanej średniowiecznej legendy, to typowy asceta, wyrzekający się wszystkiego, co nie służy Bogu: majątku, pozycji, rodziny, żony, wreszcie własnego ciała. Poświęca to wszystko, aby wieść życie żebraka, w głodzie, chłodzie i wiecznym upokorzeniu, oddając się modłom i kontemplacjom. Nie widzi innej drogi ku świętości, a na tym zależy mu najbardziej; uznanie w oczach Boga czyni celem swego życia, z pogardą odrzucając to wszystko, co temu nie służy. Jego oddanie Bogu graniczy ze ślepym fanatyzmem, szukając chwały niebieskiej, krzywdzi najbliższych - czyż żona po to go poślubiła, aby zostać porzuconą w noc poślubną? Ślepe uwielbienie Boga prowadzi w gruncie rzeczy do egoizmu -św. Aleksy dba tylko o własne zbawienie, los świata jest mu obojętny. Ten typ teocentryzmu odrzuci dopiero francisz-kanizm.
Bóg był bardzo istotny także dla dru--giego wzorca osobowego średniowiecza, rycerza. Bohater Pieśni o Rolan-dzie w chwili śmierci, pożegnawszy się ze swymi poległymi towarzyszami i su-zerenem, królem Karolem, zwraca się
Wielki Tyran
W filozoficznych koncepcjach oświecenia Bóg był pojmowany jako Wielki Konstruktor, prawodawca świata, urządzonego wedle rozumnego porządku; panował w nim ład i zapewniające stabilność niezmienne prawa. W tak zorganizowanym świecie człowiek mógł czuć się bezpieczny, Bóg, pojmowany jako Wielka Mądrość, gwarantował ten porządek, za co człowiek winien mu cześć i uległość. Cztowiek poznaje, że wszystko w sposób konieczny ma podstawę w Bogu, i staje się wolny, jeśli podda się określonemu przez Boga biegowi świata - głosił Spinoza. Między Najwyższym a człowiekiem panowała doskonała, rozumna harmonia.
Burze historii, które wstrząsnęły Europą na przełomie wieków XVIII i XIX zakwestionowały ten ład, ukazując nowe oblicze świata, pogrążonego w chaosie, oddanego na łup żywiołów i nieobliczalnego przypadku; obrazy harmonijne sąsiadują z grozą i spustoszeniem. Także człowiek, rozczarowany do opiekuńczości Boga, zyskuje na autonomii i zadaje sobie zuchwałe pytania: czym naprawdę jest Bóg? Kto panuje nad historią, tym pasmem ludzkich nieszczęść - Bóg czy Szatan? Tym sposobem w romantyzmie rodzi się kryzys autorytetu Stwórcy, jego wizji odziedziczonej z tradycji. Pojawiają się hasła działania z Bogiem lub mimo Boga, odrzucające pochodzącą od Niego etykę.
Najbardziej oczywistym przykładem jednostki, która postawiła się na równi z Bogiem, jest Konrad z /// cz. Dz/a-
do zwierzchnika najwyższego, Boga. Pełen pokory, pogodzony z losem, oddaje mu to lenno, które od niego wziął - życie; ponieważ godnie pełnił obowiązki chrześcijańskiego rycerza, broniąc wiary i ojczyzny, Bóg zsyła aniołów, aby zanieśli jego duszę do raju. W akcie tym widać wyraźnie, że w rozumieniu ludzi średniowiecza panujące na ziemi hierarchie (tzn. ustrój feudalny) znajdowały odbicie w sferach metafizycznych - Bóg, niczym najwyższy senior, suzeren świata, daje i odbiera swym wasalom, ludziom, najcenniejsze lenno - życie.
Ugóiy: Michał Anioł, Narodziny Adama Poniżej:
Lucas Cranach, Madonna z Dzieciątkiem
66
agga_123