Tom Clancy - Cykl-Przygody Jacka Ryana (09) Dekret (3).pdf

(1344 KB) Pobierz
11202392 UNPDF
11202392.001.png
T OM C LANCY
D EKRET
T OMTRZECI
Datawydania:1999
Datawydaniaoryginalnego:1997
Tytułoryginału:ExecutiveOrders
11202392.002.png
SPISTRE ´ SCI
SPISTRE ´ SCI ......................... 2
42—Predatoriofiara ..................... 3
43—Odwrót ......................... 34
44—Wyl˛eg ......................... 52
45—Potwierdzenie ...................... 69
46—Wybuch ........................ 83
47—PrzypadekZerowy ....................103
48—Krwotok ........................118
49—Czasreakcji .......................134
50—Raportspecjalny .....................150
51—Dochodzenie ......................167
52—Co´sinteresuj˛acego ....................182
53—SOW ..........................201
54—Przyjacieleis˛asiedzi ...................215
55—Otwarcie ........................232
56—Zaj˛eciepozycji ......................248
57—Nocneprzej´scie .....................262
58—W´swietlednia ......................275
59—Zasadywej´sciadowalki ..................298
60—SUMTER ........................312
61—RajdGriersona ......................329
62—Gotowiinaprzód! ....................354
63—DoktrynaRyana .....................372
Epilog—PokójPrasowy ....................390
42—Predatoriofiara
CIAmiałaoczywi´sciewłasnelaboratoriumfotograficzne.Filmnakr˛econy
przezDomingoChavezazoknasamolotuzostałopisanyniemaldokładnietak
jakwnormalnymcywilnymzakładzie,apotemwywołanyprzyu˙zyciustandar-
dowegoekwipunku.Jednakwtymmomenciezako´nczyłysi˛edziałaniarutynowe.
GruboziarnistyfilmASA-120dałbardzomarnyobraz,któregow˙zadensposób
niemo˙znabyłoprzekaza´cludziomzsiódmegopi˛etra.Pracownicylaboratorium
dobrzewiedzielioredukcjachpersonelu,awtejprofesji,podobniejakwka˙zdej
innej,tennajpewniejunikałzwolnienia,ktookazywałsi˛eniezast˛apiony.Dlatego
rolkawywołanegofilmuzostałapoddanaobróbcekomputerowej.Ka˙zdejklatce
wystarczyłopo´swi˛eci´ctrzyminuty,abyzdj˛eciastałysi˛etakwyra´zne,jakgdyby
wykonałjewysokiejklasyspecjalistawatelierprzyu˙zyciuHasselblada.Niemi-
n˛ełagodzinaoddostarczeniafilmu,agotoweju˙zbyłybłyszcz˛acezdj˛eciaformatu
8x10,naktórychwida´cbyłoajatollahaMahmudaHad˙ziDarjaeiegoopuszczaj˛a-
cegosamolot,uchwyconytakwyra´znie,jakgdybychodziłoowizerunekdopro-
spektureklamowegoliniilotniczych.Umieszczonywkoperciefilmpow˛edrował
dospecjalnegoarchiwum.Samezdj˛eciazachowanezostaływformiecyfrowej,
wszystkieza´sichdaneidentyfikacyjne—dzie´nigodzinawykonania,miejsce,
fotograf,temat—zasiliłyodpowiedniebazydanych,dost˛epnedlaewentualnych
zainteresowanych.Laborantoddawnaprzestałsi˛edziwi´ctemu,cowidniałona
wywoływanychzdj˛eciach,chocia˙zczasamipowszechnieznanepostacieutrwalo-
nebyływpozycjachnigdynieogl˛adanychwwiadomo´sciachTV.Jednaknieten;
ztego,cosłyszał,Darjaeinieinteresowałsi˛eanidziewczynami,anichłopakami,
zapotwierdzenieczegomo˙znabyłouzna ´ csurowywyrazjegotwarzy.Trudnomu
byłonatomiastodmówi´cgustu,je´slichodziosamoloty...Tenwygl˛adałnaG-IV.
Ciekawe,literyicyfrynastatecznikupionowymprzypominałykodszwajcarski,
chocia˙z...
Zdj˛eciapow˛edrowałynagór˛e,alejedenzestawzostałodło˙zonydozupełnie
odmiennejanalizy.Dokładnieprzyjrz˛aimsi˛elekarze.Niektórechorobydaj˛acha-
rakterystycznezewn˛etrznesymptomy,aFirmazawszeinteresowałasi˛ezdrowiem
przywódcówpa´nstw.
3
* * *
—SekretarzstanuAdlerwylatujedzi´sranodoPekinu—oznajmiłdziennika-
rzomRyan.Arnienieustanniepowtarzał,˙zejakkolwieknieprzyjemnemog˛aby ´ c
tepublicznewyst˛apienia,polityczniemawielkieznaczenieto,abytelewizjapoka-
zywałagowtrakciepełnieniaprezydenckichfunkcji,gdy˙ztooznaczałobardziej
skutecznedziałanie.Jackprzypominałsobiekonsekwentnieegzekwowan˛aopini˛e
matki,˙zedentyst˛eodwiedza´ctrzebadwarazydoroku,atak˙zel˛ek,jakizapach
gabinetubudziłwdzieciach.Terazpodobniezaczynałnienawidzi´catmosferyte-
gopomieszczenia. ´ Scianybyłyporysowane,niektóreoknaprzeciekały,awogóle
tacz˛e´s´cZachodniegoSkrzydłaBiałegoDomubyłarównieschludnaizadbana,
jakszatniawliceum,czegowidzowieniemoglispostrzecnapodstawieobrazu
telewizyjnego.Chocia˙zst˛adbyłobliskodojegogabinetu,małoktotroszczyłsi˛e
osolidneposprz˛ataniesalikonferencyjnej.Współpracownicyprezydentautrzy-
mywali,˙zedziennikarzesamis˛atakiminiechlujami,˙zeniematowi˛ekszegozna-
czenia.Wygl˛adałozreszt˛a,˙zeistotnieimtonieprzeszkadza.
—Czydowiemysi˛eczego´swi˛ecejoniedawnymincydenciezAirbusem?
—Ustalonoostateczn˛aliczb˛eofiar.Odnalezionozapisdanych...
—Czyuzyskamydost˛epdoczarnejskrzynki?
Dlaczego„czarn˛a”nazywaj˛askrzynk˛e,którajestnaprawd˛epomara´nczo-
wa?—zastanawiałsi˛eJack,chocia˙zprzypuszczał,˙zenigdynieznajdziesen-
sownejodpowiedzinatopytanie.
—Poprosili´smyoto,arz˛adRepublikiChi´nskiejzadeklarowałgotowo´s´cpeł-
nejwspółpracy.Niebyłotokonieczne,gdy˙zsamolotzarejestrowanyjestwSta-
nachZjednoczonych,awyprodukowanyzostałwEuropie,doceniamyjednakch˛e-
ciidobr˛awol˛e.Mog˛edoda´c,i˙z˙zycie˙zadnegozAmerykanów,którzyprze˙zyli
katastrof˛eniejestzagro˙zone,chocia˙zniektórezobra˙ze´ns˛apowa˙zne.
—Ktozestrzeliłsamolot?—spytałinnyzreporterów.
—Nadalanalizujemydanei...
—Panieprezydencie,wpobli˙zumiejscaincydentuznajdowałysi˛edwiejed-
nostkitypuAegisMarynarki,wi˛ecpowinienpando ´ s ´ cdobrzesi˛eorientowa ´ c,co
tamzaszło.
Facetodrobiłprac˛edomow˛a.
—Niechciałbymnicwi˛ecejmówi´cnatentemat.SekretarzAdlerpostawi
spraw˛eincydentupodczasrozmówzobydwiemastronami.Przedewszystkim
chcemyby´cpewni,˙zenieb˛edzieju˙zdalszychofiar.
—Panieprezydencie,chciałbympowróci´cdomojegopytania.Musipanwie-
dzie´cwi˛ecej,ni˙znampanmówi.Wefekcietegotragicznegowydarzeniazgin˛eło
czternastuobywateliameryka´nskichinaródmaprawootrzyma´cinformacje.
Okropnebyłoto,˙zefacetmiałracj˛e,ajeszczegorszeto,˙zeRyanmusiałrobi´c
uniki.
4
Zgłoś jeśli naruszono regulamin