Angel Beats - 07.txt

(19 KB) Pobierz
{487}{643}Gdy otwieram oczy po przespanej nocy
{643}{805}Zakładam krawat
{805}{883}Przez klasy idę próg
{883}{1113}Z dumš wypinam pier
{1113}{1284}Wiatr codziennoci życie owiewa
{1284}{1364}Mylałam że słyszałam go
{1364}{1506}Mylałam że dotknšł mnie
{1506}{1603}I w piersi serce zaczęło drżeć
{1603}{1678}Wiedziałam już nadszedł czas
{1678}{1872}Tak wiele z nieba spadało gwiazd
{1872}{2153}Żegnajšc się machałam
{2307}{2349}Senpai, no dalej!
{2359}{2449}Siedziba Łowców Aniołów
{2349}{2407}Daj przećwiczyć na sobie mój nowy chwyt!
{2407}{2460}Nazwę to "120-godzinne lanie"!
{2460}{2540}Raz, dwa, dalej tańczmy!
{2473}{2566}No dalej będzie dobrze!
{2566}{2664}Nowy chwyt! Nowy chwyt!
{2701}{2775}Sš takie słodkie, prawda Shiina?
{2775}{2809}Idiota...
{2809}{2841}Czy ty mnie ignorujesz?
{2841}{2880}Naprawdę?
{2941}{3012}O rany, jak w podstawówce.
{2941}{3033}Wal się, poproszę Oyamę!
{3012}{3062}Dlaczego musimy przyjmować takich gówniarzy?
{3080}{3148}To było do mnie, mendo?
{3148}{3178}Jestem twoim Bogiem.
{3178}{3257}Co? Nadal ci nie przeszło?
{3257}{3325}Przykleiłe się do Otonashiego i zaczšłe płakać jak dziecko.
{3325}{3375}Kto niby płakał?
{3385}{3431}Uważaj, bo ty zaraz zaczniesz.
{3431}{3501}Dotrze teraz do ciebie wspaniałoć spinacza do prania,
{3501}{3615}oraz to, że porównasz się do niego i znikniesz.
{3706}{3768}Spinacz...
{3768}{3797}Przypinasz go...
{3797}{3828}Przypinasz i nie spada...
{3828}{3870}Pranie się nie brudzi!
{3870}{3903}Wspaniały!
{3917}{3988}Można go użyć jako spinacza do papieru albo nawet jeszcze czego innego!
{3988}{4029}Jestem nikim w porównaniu do niego!
{4056}{4093}Jestem bezwartociowy!
{4093}{4160}Nie ma dla mnie nadziei!
{4074}{4156}Nie używaj hipnozy przeciwko swoim.
{4160}{4215}Dzień dobry, Otanashi!
{4215}{4248}Co mu zrobiłe?
{4248}{4302}On pierwszy zaczšł.
{4302}{4350}Starałem się być delikatny.
{4350}{4386}To ma być delikatnoć?
{4398}{4484}Przez ciebie dorosły facet ryczy na kolanach jak małe dziecko.
{4484}{4525}Otonashi, Naoi.
{4535}{4558}Musimy pogadać.
{4558}{4593}Chodcie ze mnš na chwilę.
{4681}{4772}Sektor Nauczycieli 3 Piętro - Pusta Klasa
{4690}{4707}Co to?
{4717}{4752}Dlaczego nas wezwała?
{4759}{4854}Naoi, chcę aby spróbował odzyskać wspomnienia Otonashiego.
{4860}{4907}Rozkujesz mi?
{4907}{4956}Za kogo ty się
{4956}{4992}To twój przywódca!
{4992}{5022}I twój przełożony.
{5022}{5067}Rób co mówi.
{5067}{5076}Chwila...
{5085}{5117}Moje wspomnienia?
{5117}{5170}Tak, twoje.
{5170}{5223}Hipnoza Naoiego może się przydać.
{5233}{5301}Dzięki niej możesz sobie wszystko przypomnieć.
{5315}{5345}Rozumiem.
{5345}{5397}Chcę spróbować.
{5397}{5431}Czekaj no!
{5431}{5472}Nie decydujcie za mnie!
{5472}{5502}Dlaczego nie?
{5502}{5562}Tylko mi nie mów, że tego nie chcesz?
{5562}{5590}Cóż, ja...
{5613}{5658}Chcę sobie przypomnieć.
{5658}{5724}Ale dlaczego czuję się tak niepewnie?
{5724}{5888}Czy to dlatego, że jak odzyskam pamięć, całe te życie zniknie jak kamfora?
{5888}{5913}Co?
{5913}{5931}Ja...
{5953}{6049}Czyżby to życie mi się spodobało?
{6063}{6233}Czy dam radę dalej żyć ze swoimi wspomnieniami?
{6233}{6286}A jeli nawet...
{6264}{6286}Otonashi?
{6317}{6352}T-Tak...
{6362}{6394}Do roboty.
{6402}{6487}Bez względu kim lub czym byłe w przeszłoci, nie zatrać się w tym.
{6502}{6607}Cokolwiek będzie się dziać, będę przy tobie.
{6653}{6685}Proszę, powiedz co...
{6692}{6747}Też tu będę, więc bez obaw.
{6763}{6784}Jako mi lepiej.
{6784}{6829}Hej! A to co ma być?
{6861}{6901}No dobra.
{6901}{6937}Usišd proszę.
{6999}{7047}A więc, zaczynajmy.
{7292}{7340}Braciszku, fajnie było w szkole?
{7340}{7379}Nie było.
{7379}{7396}Bo nie poszedłem.
{7407}{7464}Może i byłoby ciekawie.
{7471}{7532}Gdybym był mšdry.
{7532}{7570}Ale ja jestem idiotš.
{7570}{7649}Nie ma tam miejsca dla dziecka z takimi ocenami.
{7649}{7690}Nauka powinna cieszyć.
{7690}{7727}Nie ma takiej opcji, żeby cieszyła.
{7727}{7755}Ale to w końcu nauka.
{7755}{7787}A co z przyjaciółmi?
{7787}{7832}Jaka jest zabawa z nimi?
{7832}{7915}Wolę w samotnoci oglšdać telewizję, niż się z nimi bawić.
{7926}{8103}Cišgłe rozmowy o hobby innych albo mianie się z bezsensownych dowcipów jest męczšce.
{8103}{8125}Naprawdę?
{8125}{8181}Ja bym się cieszyła naukš.
{8181}{8229}Zdobywanie przyjaciół.
{8269}{8308}Włanie.
{8352}{8382}Proszę.
{8462}{8511}Dziękuję, braciszku!
{8522}{8561}Ty idioto!
{8630}{8706}Nie wiem po co żyję.
{8706}{8734}Nie mam żadnego celu.
{8748}{8802}Nie dbam o innych.
{8802}{8898}Bo łatwiej żyć, kiedy nie trzeba się o nikogo troszczyć.
{8914}{8998}Pracować tyle, żeby wystarczało na jedzenie i codzienne sprawunki...
{9005}{9069}Tylko tego chciałem.
{9102}{9201}Mimo tego, codziennie chciałem zobaczyć mojš siostrę.
{9227}{9301}Uwielbiała komiksy, które kupowałem jej z mojej marnej pensji.
{9323}{9481}W księgarni łapałem zawsze pierwsze lepsze, nigdy nie sprawdzałem czy już takie ma.
{9492}{9623}Równie dobrze mógł to być inny zupełnie inny komiks, bez dokończenia poprzedniej opowieci.
{9623}{9629}Ale...
{9639}{9682}Dziękuję, braciszku!
{9692}{9763}Zawsze to mówiła.
{9763}{9835}Była szczęliwa bez względu na to, co jej kupiłem.
{9850}{9904}Różnilimy się.
{9904}{9958}Miała nadzieje.
{9958}{10030}Zdobędzie wymarzony cel w życiu.
{10030}{10154}Lecz przez całe dwa lata nie została ani razu wypisana ze szpitala.
{10166}{10200}To było smutne...
{10200}{10240}Gdybym mógł jako zamienić się miejscami...
{10255}{10354}Kto taki jak ja, kto nie widzi sensu życia.
{10379}{10466}Dzięki temu współczuciu codziennie jš odwiedzałem.
{10509}{10555}Nadeszła zima.
{10555}{10648}Praca latem już jest ciężka, a zimš jest jeszcze gorzej.
{10654}{10720}Palce drętwiejš jakby miały odpać.
{10739}{10767}Ale...
{10767}{10808}Mimo tych przeszkód pracowałem dalej, by przeżyć.
{10827}{10840}Przeżyć?
{10866}{10894}Po co?
{10916}{10952}Nie mogę o tym myleć.
{10952}{11032}Jeli zacznę, nie będę w stanie pracować.
{11032}{11078}Muszę dalej to robić.
{11078}{11102}Aby jeć, i
{11102}{11186}kupować prezenty siostrze.
{11286}{11314}Włanie!
{11314}{11452}Zapytam lekarza czy będzie mogła być wypisana na więta.
{11452}{11527}Ale jak leży nieg, nie można używać wózka inwalidzkiego...
{11538}{11584}Mogę jš ponieć.
{11584}{11657}Jeli chodzi o niš, to mogę zanieć jš wszędzie.
{11657}{11740}Póniej kupie jej co będzie chciała w dowolnym sklepie.
{11740}{11836}I chcę, aby mogła zjeć pyszne ciasto.
{11836}{11895}W takim razie muszę zaoszczędzić więcej pieniędzy.
{11943}{12028}Jakby została wypisana na więta, to gdzie chciałaby ić?
{12028}{12066}Na głównš ulicę!
{12066}{12106}Tylko tam?
{12106}{12186}Chyba wiesz, że tam wieszajš na każdym drzewie lampki!
{12186}{12211}Nie wiedziałe?
{12211}{12281}Nie, nie chodzę tam w więta.
{12281}{12339}Podobno sš piękne.
{12339}{12389}Zaczęli w zeszłym roku.
{12389}{12430}Lekarz mi powiedział.
{12464}{12499}Pójdziemy tam?
{12516}{12542}A mogę?
{12542}{12589}Zapytam się czy możesz.
{12589}{12655}A jeli nie pozwolš, to cię wykradnę.
{12655}{12672}Serio?
{12672}{12705}Tak.
{12737}{12772}Dziękuję, braciszku!
{12794}{12883}{Y:i}Jeszcze nigdy nie była taka szczęliwa.
{12931}{12975}Co ty wyprawiasz?
{12975}{13003}Przepraszam!
{13016}{13068}Pracowałem na kilka etatów.
{13084}{13142}Do domu przychodziłem tylko się przekimać.
{13158}{13228}Bardzo się starałem, bo w końcu miałem cel.
{13253}{13398}Jedynym moim zmartwieniem było, że jej stan cały czas się pogarszał.
{13434}{13494}Oczywicie nie dostała pozwolenia na wyjcie.
{13502}{13702}Dlatego poszedłem do szpitala w rodku nocy i wyszlimy do miasta.
{13782}{13824}Cudownie!
{13824}{13862}Widzisz je?
{13862}{13890}Sš niesamowite!
{13897}{13921}Tak...
{13921}{13970}Przepiękne.
{13970}{13994}Prawda?
{13994}{14040}Naprawdę bardzo ładne.
{14040}{14084}Jestem taka szczęliwa, że mogłam przyjć i to zobaczyć.
{14084}{14112}To dzięki tobie!
{14134}{14224}Zabawa dopiero się zaczęła!
{14224}{14270}Najpierw kupię ci jaki prezent.
{14270}{14309}Kupię wszystko co chcesz.
{14309}{14411}Zaoszczędziłem doć sporo pieniędzy, specjalnie na ten dzień,
{14411}{14473}więc kupie ci wszystko, co sobie zażyczysz, bez względu na cenę.
{14473}{14501}Więc, co by chciała?
{14501}{14543}Od którego sklepu chcesz zaczšć?
{14543}{14589}Możemy pójć nawet do jubilera!
{14589}{14640}Chyba, że wolisz zwykłego spożywczaka?
{14640}{14664}Braciszku...
{14697}{14736}Dziękuję.
{14800}{14828}W końcu jestem twoim bratem...
{14849}{14891}Po zakupach czekajš nas inne atrakcje!
{14891}{14933}Spójrz na to!
{14933}{14972}Czas co zjeć!
{14972}{15086}Nie za bardzo się na tym znam, ale złożyłem rezerwacje w jednej z restauracji, której ogłoszenie widziałem w gazecie.
{15086}{15137}Czeka na ciebie pełno smakołyków.
{15137}{15164}Wraz z obiadem!
{15164}{15204}Wspaniale, prawda?
{15243}{15373}I tak szedłem mówišc do siebie.
{15406}{15444}Wchodzimy.
{15444}{15505}Na pewno poradzisz sobie samemu?
{15505}{15544}Będziesz samotny.
{15544}{15573}Nic mi nie będzie.
{15573}{15598}Przyzwyczaiłem się.
{15598}{15629}Naprawdę?
{15629}{15674}Martwię się o ciebie...
{15674}{15726}Jeli będziesz miał jakiekolwiek problemy, zawszę służę pomocš.
{15726}{15799}Możesz tu jeć, kiedy tylko zechcesz.
{15799}{15826}Dobrze.
{15826}{15859}Dziękuję.
{15868}{15943}Dziękuję za opiekę przez cały ten czas.
{16002}{16091}Moje życie zaczynało mieć sens.
{16115}{16186}Cel mojego życia był bardzo blisko.
{16214}{16258}Po prostu go nie zauważyłem.
{16269}{16340}Chciałem usłyszeć "dziękuję".
{16340}{16431}Tylko to trzymało mnie przy życiu.
{16449}{16528}Czułem, że żyję gdy ona wyrażała swš wdzięcznoć.
{16567}{16605}Byłem taki szczęliwy...
{16642}{16675}Ale ze mnie idiota...
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin