Lekcjonarz Mszalny Tom 1 PALLOTTINUM.rtf

(1471 KB) Pobierz
12 Tydzień zwykły

Lekcjonarz mszalny

tom I

okres Adwentu
okres narodzenia pańskiego

Pallottinum    1972

Poznań-Warszawa
PRYMAS POLSKI

PRZEWODNICZĄCY KONFERENCJI

EPISKOPATU POLSKI

Nr 3298/72/P.

DEKRET

Mając na uwadze postanowienie świętej Kongregacji Pro Culto Divino z dnia 8. VI. 1972 r. (Prot. N. 767/72), Konferencja Episkopatu Polski zezwala na drukowanie księgi liturgicznej pt. Lekcjonarz Mszalny, tom I. Okres adwentu, Okres Narodzenia Pańskiego — Wydawnictwu Pallottinum w Poznaniu-Warszawie. — Wszelkie prawa przedruku zastrzeżone są Konferencji Episkopatu Polski.

Warszawa, dnia 23 października 1972 roku.

Stefan Kard. Wyszyński

Przewodniczący Konferencji

Episkopatu Polski

Prymas Polski

 


Święta Kongregacja Kultu Bożego

Prot. N. 1758/70

Dekret

Po zatwierdzeniu porządku czytań mszalnych przez Papieża Pawła VI w konstytucji Apostolskiej Missale Romanum, wydanej dnia 3 kwietnia 1969, Święta Kongregacja Kultu Bożego, która poprzednio dnia 25 maja 1969 ogłosiła wykaz czytań biblijnych, poleciła przygotować Lekcjonarz, zawierający pełny tekst wszystkich czytań w języku łacińskim.

Obecne wydanie łacińskie Lekcjonarza Mszału Rzymskiego ta Święta Kongregacja ogłasza i uznaje za wzorcowe.

Bez względu na wszelkie przeciwne zarządzenia.

W siedzibie Świętej Kongregacji Kultu Bożego, dnia 30 września 1970, w święto św. Hieronima.

Benno Kard. Gut

Prefekt

A.  Bugnini

Sekretarz

Lekcjonasz Mszalny
Wprowadzienie

Rozdział I
Ogólny Układ Lekcjonarza Maszalnego

1. Zasady ogólne

Powszechny Sobór Watykański II niejednokrotnie wskazywał umiłowanie Pisma świętego, z jakim Kościół stara się czerpać z świętych tekstów głębsze poznanie prawdy i obfitszy pokarm dla swego życia, jako źródło wewnętrznego odnowienia ludu Bożego. Dlatego też postanowił, aby przy rewizji tekstów liturgicznych «przywrócić dłuższe, bardziej urozmaicone i lepiej dobrane czytania Pisma świętego»[1]. Co do Mszy świętej zaś nakazał dobitniej: «Aby obficiej zastawić dla wiernych stół słowa Bożego, należy szerzej otworzyć skarbiec biblijny, tak aby w ustalonym przeciągu lat odczytać ważniejszą część Pisma świętego»[2].

Nic dziwnego, że Sobór Powszechny określił tego rodzaju zasady. Albowiem w czytaniach z Pisma świętego, które podaje się w liturgii słowa i wyjaśnia przy pomocy homilii, «Bóg przemawia do swego ludu, objawia mu tajemnicę odkupienia i zbawienia, i podaje mu pokarm duchowy, a sam Chrystus przez swoje słowo jest obecny pośród wiernych»[3]. Dlatego też we Mszy świętej Kościół «nie przestaje brać i podawać wiernym chleba żywota tak ze stołu słowa Bożego, jak i Ciała Chrystusowego»[4].

1.              Powyższe zalecenia Soboru obecnie wchodzą w życie dzięki niniejszemu Lekcjonarzowi, przygotowanemu przez «Radę do Wykonania Konstytucji o świętej Liturgii». Zawiera on teksty przeznaczone na niedziele i święta, na dni powszednie całego roku, a także na obchody ku czci Świętych oraz na inne szczególne okoliczności.

2.              Podstawą takiego układu tekstów było dążenie, aby w niedziele i święta, w które lud chrześcijański powinien uczestniczyć w sprawowaniu Eucharystii, czytać urywki o większym znaczeniu, dzięki czemu wierni będą mogli usłyszeć w odpowiednim przeciągu czasu ważniejsze części objawionego słowa Bożego. Drugi zestaw tekstów Pisma świętego, stanowiący jakby dopełnienie poprzedniego, przeznaczony jest na dni powszednie. Jednakże te części lekcjonarza są od siebie niezależne; dlatego cykl lekcjonarza niedzielno-świątecznego biegnie niezależnie od lekcjonarza na dni powszednie.

Cykl zaś czytań na obchody Świętych oraz na Msze obrzędowe lub na Msze w różnych okolicznościach kieruje się własnymi prawami.

2. Układ Lekcjonarza na niedziele i święta

3.              Cechy charakterystyczne lekcjonarza na niedziele i święta są następujące:

              a) Każda Msza zawiera 3 czytania: pierwsze ze Starego Testamentu, drugie z Apostoła (tj. albo z Listów, albo z Apokalipsy, zależnie od okresu roku), trzecia z Ewangelii. Dzięki temu uwidocznia się najlepiej jedność obydwu Testamentów i dziejów zbawienia, których ośrodkiem jest Chrystus wspominany w Jego milterium paschalnym. Powinno to stanowić jeden z głównych przedmiotów katechezy. Zresztą układ ten odpowiada dawnej tradycji, zachowywanej długo także na Zachodzie.

              b) Różnorodność i obfitość czytań z Pisma świętego w niedziele i święta osiąga się także przez to, że na te dni podaje się cykl trzyletni tak, żeby te same teksty czytać raz na 3 lata.

Poszczególne lata oznacza się literami A, B, C. Ustalenia zaś, który rok ma być A, B lub C, dokonuje się następująco. Literą C oznacza się rok, którego liczba jest podzielna przez 3, przyjmując za początek cyklu rok pierwszy ery chrześcijańskiej. Tak rok 1 byłby rokiem A, rok 2 — rokiem B, rok 3 — rokiem C, r lata 6. 9, 12 itd. znów rokiem C. I tak np. rok 1968 jest rokiem C, rok zaś następny, tzn. 1969 — rokiem A, rok 1970 jest rokiem B, a rok 1971 — znów rokiem C, itd.

Jest jednak rzeczą oczywistą, że poszczególne cykle biegną według układu roku liturgicznego, mianowicie od pierwszej niedzieli adwentu, która przypada w poprzedzającym roku cywilnym.

              c) Układ czytań na niedziele i święta kieruje się dwiema zasadami: zgodności tematycznej oraz czytania półciągłego. Jedną lub drugą zasadę stosuje się zależnie od różnych okresów roku i cech szczególnych danego okresu liturgicznego.

Najlepszą harmonizację między czytaniami Starego i Nowego Testamentu osiąga się przez takie zestawienie, jakie podsuwa samo Pismo święte, a mianowicie gdy nauka i wydarzenia, które są przedstawione w tekstach Nowego Testamentu, posiadają mniej lub więcej wyraźny związek z nauką i wydarzeniami Starego Testamentu. W niniejszym Lekcjonarzu teksty Starego Testamentu są dobrane przede wszystkim ze względu na ich zbieżność z tekstami Nowego Testamentu, a szczególnie z Ewangelią, czytaną w tej samej Mszy świętej.

Innego rodzaju zestawienie tekstów czytań w poszczególnych Mszach, mianowicie tematyczne, występuje w okresach adwentu, wielkiego postu i wielkanocnym, ponieważ te okresy posiadają szczególny charakter.

Natomiast w zwykłe niedziele nie wyróżniające się szczególnymi cechami, teksty Listów i Ewangelii są ułożone według zasady czytania półciągłego, z tym że czytanie ze Starego Testamentu jest zharmonizowane z Ewangelią.

3. Układ Lekcjonarza na dni powszednie

4.              Czytania na dni powszednie ułożono według następujących zasad:

              a) Cykl na okres wielkiego postu kieruje się szczególnymi zasadami, które uwzględniają chrzcielny i pokutny charakter tego okresu.

              b) W dni powszednie innych okresów co roku używa się tego samego cyklu czytań z Ewangelii. Natomiast na trzydzieści cztery tygodnie zwykłe ułożono dwa cykle pierwszego czytania, których używa się na przemian co drugi rok. Cyklu pierwszego używa się w latach nieparzystych (np. 1969, 1971 itd.), cyklu drugiego używa się w latach parzystych (np. 1970, 1972 itd.).

              c) Zasady harmonizacji tematycznej i czytania półciągłego stosuje się podobnie jak w lekcjonarzu niedzielnym, w zależności od tego, czy chodzi o okresy mające szczególny charakter, czy nie.

4. Lekcjonarz na obchody świętych

5.              Na obchody Świętych podane są dwa zestawy czytań:

              a) Pierwszy to cykl własny na uroczystości, święta i wspomnienia, szczególnie jeśli o którymś ze Świętych znajdują się w Piśmie świętym teksty własne. Niekiedy jednak wskazuje się jakiś tekst, bardziej odpowiedni spośród zawartych w części wspólnej.

              b) Drugi zaś, i to obszerniejszy cykl obejmuje teksty wspólne o Świętych. W tej części podane są teksty bardziej odpowiednie dla różnych grup Świętych (Męczenników, Pasterzy, Dziewic). Następnie są liczne teksty mówiące ogólnie o świętości, można je wybierać dowolnie, ilekroć poleca się wybrać czytania z tekstów wspólnych.

Należy zaznaczyć, że w tej części teksty są podane razem według kolejności czytań. Najpierw więc znajdują się tu wszystkie teksty ze Starego Testamentu, następnie z Apostoła, potem wszystkie psalmy i wersety między czytaniami, wreszcie teksty z Ewangelii. Porządek ten zastosowano dlatego, że wybór czytań pozostawia się celebransowi, który powinien brać pod uwagę potrzeby pastoralne zgromadzonych uczestników, chyba że wyraźnie wyznaczono czytanie.

5. Lekcjonarz na Msze obrzędowe
w różnych okolicznościach i wotywne

6.              W podobny sposób podane są zestawy czytań na Msze obrzędowe. Msze w różnych okolicznościach oraz na Msze wotywne. Mianowicie wiele tekstów jest podanych razem, podobnie jak w zbiorze wspólnym dla Świętych, a celebrans może swobodnie dokonać wyboru, uwzględniając wszystkie okoliczności, a szczególnie potrzeby duchowe uczestników zgromadzenia.

6. Główne zasady
przyjęte w dobieraniu i układzie czytań

7.              Prócz tych zasad, które kierują układem czytań w poszczególnych częściach lekcjonarza, przyjęto inne, bardziej ogólne zasady, które można określić następująco:

              a) Doniosłość treści niektórych ksiąg Pisma świętego i tradycja liturgiczna powodują, że w lekcjonarzu są one zarezerwowane dla pewnych okresów liturgicznych. Zachowano np. tradycję tak zachodnią (ambrozjańską i hiszpańską), jak i wschodnią, że w okresie wielkanocnym czyta się Dzieje Apostolskie, co najlepiej ukazuje, że całe życie Kościoła wzięto początek z misterium paschalnego Zachowuje się również tradycję zachodnią i wschodnią co do czytania Ewangelii św. Jana w końcowych tygodniach wielkiego postu i w okresie wielkanocnym, jest ona bowiem Ewangelią duchową która głębiej ukazuje misterium Chrystusa.

Czytanie Izajasza, szczególnie jego pierwszej części, tradycja związała z okresem adwentu. Pewne jednak teksty tego Proroka czyta się w okresie Narodzenia Pańskiego. Na ten okres przeznaczony jest również Pierwszy list św. Jana.

              b) Co do długości tekstów zachowano drogę pośrednią. Dokonano rozróżnienia między opowiadaniami, które wymagają pewnej rozciągłości tekstu i zazwyczaj są uważnie słuchane przez wiernych, a tekstami, których ze względu na głębię nauki nie można zbytnio przedłużać.

Dla niektórych zaś tekstów dość długich przewiduje się dwojaką formę: dłuższą i krótszą, według uznania. W skrótach tego rodzaju zachowano wielką ostrożność. W samym tekście drukowanym wiersze, które mogą być opuszczone, powinny być zaznaczone odpowiednimi znakami.

              c) Ze względów duszpasterskich w czytaniach niedzielnych i świątecznych unikano tekstów biblijnych, które rzeczywiście należą do trudniejszych, czy to obiektywnie dlatego, że nasuwają zbyt zawiłe zagadnienia co do rodzaju literackiego, krytyki tekstu lub egzegezy, czy też w pewnym stopniu dlatego, że wierni napotykają trudności w ich zrozumieniu. Jednakże nie wolno ukrywać przed wiernymi duchowych bogactw tekstów pod pozorem, że oni trudniej je pojmują, zwłaszcza gdy owa trudność ma swoje podłoże albo w niedostatecznym wykształceniu chrześcijańskim, którego żaden dobry wyznawca nie może być pozbawiony, albo też w niewystarczającym wykształceniu biblijnym, jakie powinien posiadać każdy dobry duszpasterz. Nierzadko pewne czytanie trudniejsze stają się przystępniejsze w zestawieniu z innym czytaniem tej samej Mszy.

              d) Tradycja wielu liturgii, nie wyłączając bynajmniej samej liturgii rzymskiej, zwykła w pewnych wypadkach opuszczać niektóre wiersze w czytaniach Pisma świętego. Należy podkreślić, że nie wolno dokonywać pochopnie podobnych opuszczeń, ażeby nie zniekształcić sensu danego tekstu albo myśli i stylu Pisma świętego. Jednakże przy zachowaniu troski, ażeby sens pozostał rzeczywiście niezmieniony co do swej istoty, wydawało się ze względów duszpasterskich rzeczą słuszną zachować także w obecnym lekcjonarzu wspomnianą tradycję. W przeciwnym razie niektóre teksty stałyby się zbyt rozwlekłe, albo też należałoby opuścić całkowicie czytania przynoszące wiernym niemały, a czasem bardzo wielki pożytek, i to jedynie dlatego, że zawierają jeden lub drugi wiersz, który pod względem duszpasterskim jest mniej użyteczny albo też porusza zagadnienia naprawdę zbyt trudne.

7. Możliwość wyboru niektórych tekstów

8.              Niekiedy w lekcjonarzu pozostawia się celebransowi swobodę wyboru jednego lub drugiego tekstu do czytania, albo jednego tekstu spośród wielu podanych razem na to samo czytanie. W niedziele, uroczystości i święta zdarza się to rzadko, ażeby nie zacierać cech właściwych danego okresu liturgicznego, albo żeby bez potrzeby nie przerywać czytania półciągłego danej księgi; natomiast tego rodzaju swoboda wyboru dopuszczona jest w obchodach Świętych, w Mszach obrzędowych, Mszach w różnych okolicznościach i w Mszach wotywnych.

Celem zachowania należytego porządku należy zważać na następujące wskazania:

              a) W Mszach, w których przewidziano trzy czytania, jest bardzo pożądane, aby rzeczywiście były trzy czytania. Jednak jeśliby Konferencja Biskupów pozwoliła ze względów duszpasterskich, aby były tylko dwa czytania, należy dokonać wyboru między dwoma czytaniami poprzedzającymi ewangelię w ten sposób, aby nie ucierpiał plan pełniejszego pouczenia wiernych o misterium zbawienia. Dlatego jeżeli w danym miejscu nie ma innej wskazówki, należy dać pierwszeństwo czytaniu, które bardziej harmonizuje z ewangelią, albo temu, które, zgodnie ze wspomnianym planem, lepiej służy organicznej katechezie, prowadzonej przez pewien okres, albo wreszcie temu, które umożliwia czytanie półciągłe jakiejś księgi.

Np. w okresie wielkiego postu istnieje ciągłość czytań Starego Testamentu zgodnie z rozwojem dziejów zbawienia. W zwykłe niedziele przewidziane jest czytanie półciągłe jakiegoś Listu. Dlatego wypada, aby duszpasterz systematycznie wybierał pierwsze lub drugie czytanie przez wiele kolejnych niedziel, aby dać podstawę do harmonijnej katechezy; nie wypada natomiast czytać bez ładu raz ze Starego Testamentu, raz z Listu Apostoła, bez uwzględnienia harmonijnego układu następujących po sobie tekstów.

              b) Przy wyborze jednej z dwóch form, w jakich ten sam tekst jest podawany, należy również stosować kryterium duszpasterskie. Niekiedy bowiem podaje się ten sam tekst w formie dłuższej i krótszej. Należy wtedy uwzględnić, czy większy owoc przyniesie słuchaczom czytanie dłuższe, czy krótsze; czy są zdolni należycie zrozumieć jakieś trudniejsze teksty; wreszcie czy będą mogli wysłuchać tekstu bardziej kompletnego, który potem zostanie wyjaśniony w homilii.

Ilekroć jest dana swoboda wyboru, za każdym razem jest to wyraźnie zaznaczone w druku.

              c) Kiedy zachodzi możność wyboru spośród tekstów już ściśle określonych, należy brać pod uwagę pożytek uczestników. Chodzi tu zarówno o wybór tekstu, łatwiejszego lub bardziej odpowiedniego w danym zgromadzeniu liturgicznym, jak o powtórzenie lub odłożenie tekstu, który wyznaczony jest na pewną Mszę jako własny, a w innej może być zastosowany dowolnie, jeżeli przemawiają za tym względy duszpasterskie. Może się to zdarzyć, gdy istnieje obawa, że jakiś tekst mógłby spowodować trudności w danym zgromadzeniu, albo gdy ten sam tekst w najbliższych dniach znów ma być czytany, np. w niedzielę i w dzień powszedni następującego tygodnia.

              d) Przy posługiwaniu się lekcjonarzem na dni powszednie należy zwrócić uwagę na to, czy jakiś obchód przypadający w bieżącym tygodniu nie powoduje opuszczenia któregoś z czytań tej samej księgi. W takim wypadku kapłan, mając przed oczyma układ czytań całego tygodnia, powinien przewidzieć, albo które części, jako mniej ważne, należy opuścić, albo gdyby te części były pożyteczne dla pełnego ujęcia całego tematu, w jaki sposób połączyć je z innymi czytaniami.

              e) Na obchody ku czci Świętych podane są czytania własne, o ile takie rzeczywiście istnieją, to znaczy mówiące o samej osobie Świętego albo o Tajemnicy, o której odprawia się Mszę świętą. Zdarza się to np. w święto Nawrócenia św. Pawła, we wspomnienie św. Marii Magdaleny. Te czytania, choćby to był tylko dzień wspomnienia, powinny być czytane zamiast czytań bieżących przewidzianych w lekcjonarzu na dni powszednie.

Niekiedy podane są czytania przystosowane, tj. takie, które ukazują albo szczególny rys życia duchowego, albo wyrażają działalność Świętego. W tych wypadkach nie wydaje się niezbędne stosowanie tych czytań, chyba że przemawia za tym wzgląd duszpasterski. Często bowiem p...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin