Movie info: 704x396, 23.976fps, 126MB, XviD Mpeg-4, time 0:24:09, fansub ANBU, gatunek: horror, romans Opening: "The Sacred Moon" Ending: "Rinne no hateni..." 0:00:04:~ Prawdziwe Kroniki Ksie�ycowe ~|TSUKIHIME 0:01:36:Dzi�kuj� za przeja�d�k�. 0:01:50:Epizod 8:|~ P�omienistow�osa ~ 0:01:55:Dzie� dobry. Tu Popo�udniowe Wiadomo�ci telewizyjne. 0:01:59:Nieoczekiwany zwrot wydarze�, kolejna ofiar�|ohydnych morderstw. 0:02:01:By�am naprawd� zaskoczona. 0:02:03:Nie my�la�em, �e zaj�cie nast�pi|w miejscu, w kt�rym w�a�nie byli�my. 0:02:08:Tak. 0:02:09:Sprawca musia� by� gdzie� w pobli�u. 0:02:12:Straszne? 0:02:14:Fakt. 0:02:15:Cz�owieku, co za rozczarowanie. 0:02:18:Gdybym zobaczy� faceta, usun��bym go. 0:02:23:Czy u Akihy-san wszystko dobrze? 0:02:28:Och, racja. 0:02:29:Wcze�niej wr�ci�a sama do domu? 0:02:31:Co tam by�o? 0:02:34:Troch� dziwnie si� zachowywa�a od tego czasu. 0:02:40:... ofiar� zidentyfikowano jak Andou Tomomi-san,|na sta�e mieszkaj�cego w Prefekturze Kanagawa. 0:02:43:Tego dnia przypuszczalnie wysiad� samotnie|ko�o Ferris oko�o godziny si�dmej... 0:02:48:podpity po wcze�niejszym rozstaniu si� z przyjacielem... 0:02:53:Wiesz co� o tym, senpai? 0:02:56:Nie. 0:02:59:Acha. 0:03:07:Czy co� ci dolega? 0:03:09:Co chwila robisz du�e przerwy. 0:03:12:To nic takiego. 0:03:14:Wcale mi na to nie wygl�da. 0:03:21:Nie jesz nawet obiadu. 0:03:26:Tylko straci�am apetyt. 0:03:29:Nie jeste� chora? 0:03:33:Nie. 0:03:42:Co� zdecydowanie nie jest dobrze, odk�d|wr�cili�my od lunaparku. 0:03:46:Po prostu nie jestem dzisiaj w najlepszej kondycji. 0:03:51:Co� si� wydarzy�o pomi�dzy tob�, a Ciel-senpai? 0:03:53:Absolutnie nic. 0:03:55:Prosz�, zostaw mnie sam�. 0:03:57:Akiha. 0:04:03:Akiha! 0:04:04:Pani Akiha! 0:04:05:Co si� sta�o? Hej! 0:04:06:Trzymaj si�, pani Akiha! 0:04:08:Wszystko w porz�dku? 0:04:09:Czy wszystko w porz�dku? 0:04:10:Akiha, trzymaj si�! 0:04:11:Akiha! 0:04:12:Akiha! 0:04:23:Jeste� pewna, �e nie powinni�my wezwa� lekarza? 0:04:26:Tak. Nie ma si� czym przejmowa�. 0:04:29:Poczuje si� lepiej jak troch� odpocznie. 0:04:34:Ale... 0:04:35:Nic jej nie b�dzie, naprawd�. 0:04:37:Czy sama tak nie powiedzia�a? 0:04:47:Prosz�, nie r�b tego. 0:04:52:Ale... 0:04:54:Nic mi nie b�dzie. 0:04:56:Nigdy ci nie wybacz�, je�li wezwiesz doktora! 0:05:01:Znam swoje w�asne cia�o lepiej ni� ktokolwiek inny. 0:05:06:Polepszy mi si� b�yskawicznie. 0:05:12:Ale wcze�niej czu�a si� �wietnie. 0:05:16:Wi�c, dlaczego ona tak nagle... 0:05:19:To tylko za�amanie emocjonalne. 0:05:23:Za�amanie? 0:05:26:Tak. 0:05:28:Pani Akiha przechodzi je czasami,|kiedy jej umys� zostaje przeci��ony. 0:05:39:To przeze mnie. 0:05:42:Wcale nie. 0:05:43:By�a bardzo szcz�liwa od kiedy wr�ci�e� do nas. 0:05:49:Ale sprawi�em jej tyle problem�w. 0:05:54:Dzi� wieczorem nie b�dziesz wychodzi�? 0:05:58:Prosz�, zosta� przy pani Akiha, tylko na noc. 0:06:03:To by�oby najlepsze lekarstwo. 0:06:32:Bracie? 0:06:33:Bracie? 0:06:35:Gdzie jeste�? 0:06:39:Tutaj. 0:06:41:Gdzie jeste�? 0:06:43:Tutaj jestem. 0:06:45:Akiha. 0:06:50:Bracie. 0:07:09:Akiha. 0:07:13:Jak si� masz? 0:07:16:Dobrze. 0:07:18:Czuj� si� dobrze. 0:07:20:Rozumiem. 0:07:21:Co�... mi si� �ni�o. 0:07:26:�ni�o? 0:07:28:Tak. 0:07:30:Wtedy kiedy si� przezi�bi�am,... 0:07:31:gdy byli�my dzie�mi. 0:07:35:By�e� ko�o mnie w chwili gdy otworzy�am oczy... 0:07:38:i poczu�am si� jakby powr�ci�y dawne dni. 0:07:44:Dlaczego nie odpoczniesz jeszcze troch�? 0:07:47:Zostan� na noc u twego boku. 0:07:50:Dzi�kuj�. 0:08:25:Bracie? 0:08:30:Bracie? 0:08:33:Czas si� wstawa�.0:08:35:Och, cholera! 0:08:36:No to, do widzenia! 0:08:39:Zjedz na pewno �niadanie, zanim wyjdziesz! 0:08:42:Dobra. 0:08:45:Pozostaniesz dzi� w ��ku jak dobra dziewczynka, dobra? 0:08:47:Tak. 0:09:23:Co� ty sobie my�la�? 0:09:24:Czeka�am na ciebie ca�� noc. 0:09:26:Przepraszam. Akiha nie czu�a si� dobrze. 0:09:30:Twoja siostra? 0:09:32:Tak. 0:09:39:A jak u ciebie? 0:09:41:�adnych post�p�w. 0:09:43:Acha. 0:09:45:Wybacz, �e musz� to powiedzie�, ale nie|b�d� ci m�g� przez jaki� czas pomoga�. 0:09:50:Naprawd�. 0:09:52:S�dz�, �e nic by ciebie nie obesz�o, nawet|gdyby Lore mnie zabi�. 0:09:56:Nigdy czego� takiego nie powiedzia�em! 0:10:01:Zawsze tak ch�odno si� do mnie odnosisz. 0:10:19:Tohno-kun! 0:10:22:Czy co� z�ego si� sta�o? 0:10:25:Po prostu mia�em sporo spraw na g�owie. 0:10:30:Tohno-kun. 0:10:31:Tak? 0:10:32:Przy��czysz si� do mnie przy herbacie? 0:10:36:Pewnie. 0:10:41:A wi�c to tak? 0:10:42:Wi�c Akiha-san jest... 0:10:44:Tak. 0:10:46:Le�y chora w ��ku. 0:10:49:Jak my�la�am... 0:10:54:Co mia�o znaczy� "jak my�la�am"? 0:10:56:Och, w og�le nic. 0:10:59:Prosz�. 0:11:01:Hmm... 0:11:03:Tak? 0:11:04:Od jakiego� czasu zastanawia�em si�... 0:11:06:jakim ty jeste� cz�owiekiem, senpai? 0:11:12:Jestem tylko senpai. 0:11:16:To wszystko? 0:11:18:Czy�by� ty lubi�... 0:11:22:Ach, nie. 0:11:23:Nie to mia�em na my�li. 0:11:26:Ka�dy ma swoje sekrety. 0:11:29:Ty te� masz ich kilka. 0:11:33:Ciesz� si� czasem sp�dzonym tutaj razem we czworo. 0:11:41:Gdyby to by�o mo�liwe, chcia�abym by|sprawy pozosta�y takie na zawsze. 0:11:47:Senpai? 0:11:49:Prosz�, pozw�l mi... 0:11:52:jeszcze troch� d�u�ej poby� twoim w�cipskim senpai. 0:11:56:Zawsze b�d� twoj� przyjaci�k�. 0:12:03:O co jej chodzi�o? 0:12:06:Wr�ci�em. 0:12:09:Witaj w domu. 0:12:13:Paniczu Shiki? 0:12:54:Ju� dobrze si� czujesz? 0:12:56:Tak. 0:12:57:Prawie jak nowa. 0:13:00:Acha. 0:13:01:To dobra wiadomo��. 0:13:02:To dzi�ki temu, �e pozosta�e� u mego boku. 0:13:18:Czy co� jest nie tak? 0:13:20:Chcia�em ci� spyta� o wiecz�r. 0:13:22:Wiecz�r? 0:13:24:Chyba... wysz�am wtedy na zakupy. 0:13:30:Co to za sprawa? 0:13:35:Widzia�em ciebie w pokoju Akihy. 0:13:38:Mnie? 0:13:42:To nie mog�am by� ja! 0:13:45:Mo�e ci si� �ni�o. 0:13:50:Ale... 0:13:56:Dzi� wszystko gra? 0:13:58:Tak. 0:13:59:Samopoczucie twojej siostry poprawi�o si�? 0:14:02:Tak. 0:14:04:Masz co� przeciwko, je�eli spytam ci� o co� dziwnego? 0:14:06:O co? 0:14:08:Tamten go��, kt�rego szukasz... jest m�czyzn�? 0:14:11:Lore? 0:14:13:Tak. 0:14:16:Nie mog� powiedzie�, �e jest. 0:14:19:Oryginalna Lore by� m�czyzn�,... 0:14:21:ale z drugiej strony jego awatary zawsze co� ��czy�o. 0:14:24:Co� ��czy�o? 0:14:26:Wszyscy wywodzili si� z niezwyk�ego otoczenia. 0:14:29:Niezwyk�ego? 0:14:31:Na przyk�ad, jednego krew zmieszana by�a|z kim� kto nie by� cz�owiekiem. 0:15:16:Co to jest? 0:15:20:Co ty robisz? 0:15:26:Sukasz czego� w pokoju pana Makihisa'y? 0:15:29:Sta�em sie troch� nostalgiczny. 0:15:33:Zwykle czu�em si� tutaj niezr�cznie, wi�c|trzyma�em si� z dala od tego miejsca. 0:15:37:Doprawdy? 0:15:39:Jest w tym domu co� paranormalnego. 0:15:44:To znaczy? 0:15:48:Wszyscy umarli tak m�odo... 0:15:50:i �aden z nich nie zmar� naturaln� �mierci�. 0:15:54:Nie znajdujesz w tym nic dziwnego? 0:15:56:To by� zwyk�y przypadek. 0:16:13:Wejd�. 0:16:14:Prosz� mi wybaczy� wtargni�cie. 0:16:16:Zwracam pranie. 0:16:24:Czy czego� jeszcze potrzebujesz? 0:16:27:Chc� ci� o co� spyta�. 0:16:28:O co? 0:16:35:Czy wy co� ukrywacie przede mn�? 0:16:38:Ukrywamy? 0:16:39:O tym domu, o Akiha i przesz�o�� kt�r� zapomnia�em. 0:16:49:Paniczu Shiki! 0:17:05:Akiha! 0:18:01:Ten, kt�rego krew jest zmieszana, z tym|kto nie jest cz�owiekiem. 0:18:13:Shiki. 0:18:18:Pojawi� si�. 0:18:25:Kiedy dok�adnie on si� pojawi�? 0:18:27:Z godzin� temu. 0:18:31:Acha. 0:18:48:Pani Akiha. 0:18:54:Nigdzie go nie widz�. 0:18:56:Niczego nie odczuwasz? 0:18:58:Mo�liwe, �e tym razem osobowo�� tego,|w kt�rego wcieli� si� jest zbyt silna. 0:19:05:Dlaczego by�e� jeszcze w domu? 0:19:07:Co� mnie zatrzyma�o. 0:19:11:To nie jest twoja siostra. 0:19:13:Jak ty... 0:19:15:Nie jest zwyk�ym cz�owiekiem, r�cze za to. 0:19:18:To czym ona jest? 0:19:20:Kto wie. 0:19:21:Co to ma znaczy�? 0:19:23:Hej. 0:19:24:Czy ty i twoja siostra jeste�cie jedynymi|cz�onkami rodziny Tohno? 0:19:29:No, tak. 0:19:31:Jeste� pewien? 0:19:32:Tak. 0:19:34:Dziwne... 0:19:35:Dziwne? 0:19:38:Nie, nic. 0:19:39:Co jest? 0:19:40:Co chcesz powiedzie�? Wyrzu� to z siebie! 0:19:43:Dobra. 0:19:44:Na dzi� fajrant. 0:20:09:Bracie! 0:20:11:Kim jeste�? 0:20:38:Czy�by on... 0:20:41:je widzia�? 0:20:50:Czujesz, jak bol� ci� blizny? 0:21:01:Przypomnij je sobie! 0:21:03:Znaczenie tych blizn! 0:21:17:Dlaczego ty... 0:21:28:Bracie? 0:21:57:Jeste� ca�y? 0:21:58:Trzymaj si�! 0:22:01:Bracie! 0:22:02:Bracie! 0:22:04:Bracie! 0:22:05:Bracie! 0:22:25:Wyla�am swe �zy... 0:22:26:Wyla�am swe �zy... 0:22:27:Wyla�am swe �zy... 0:22:28:Wyla�am swe �zy... 0:22:29:Wyla�am swe �zy... 0:22:30:Wyla�am swe �zy... 0:22:34:... przed wiekami 0:22:35:... przed wiekami 0:22:36:... przed wiekami 0:22:37:... przed wiekami 0:22:38:... przed wiekami 0:22:39:... przed wiekami 0:22:40:... przed wiekami 0:22:43:Zagubiona, b��kam si� 0:22:45:Zagubiona, b��kam si� 0:22:47:Zagubiona, b��kam si� 0:22:49:Moje uczucia gnaj� szybko naprz�d... 0:22:51:Moje uczucia gnaj� szybko naprz�d... 0:22:54:Moje uczucia gnaj� szybko naprz�d... 0:22:56:... nie widz�c przed sob� ko�ca 0:22:58:... nie widz�c przed sob� ko�ca 0:23:00:... nie widz�c przed sob� ko�ca 0:23:04:Cykle przeplataj� si�, wykraczaj�c poza histori� czasu 0:23:09:Cykle przeplataj� si�, wykraczaj�c poza histori� czasu 0:23:17:Zobaczymy si� razem... 0:23:19:Zobaczymy si� razem... 0:23:22:... u kresu czasu 0:23:23:... u kresu czasu 0:23:24:... u kresu czasu 0:23:25:... u kresu czasu 0:23:26:... u kresu czasu 0:23:28:Z��my sobie obietnic� na wieczno�ci 0:23:31:Z��my sobie obietnic� na wieczno�ci 0:23:35:Z��my sobie obietnic� na wieczno�ci 0:23:41:Upalne letnie �wiat�o s�oneczne. 0:23:45:Cykady p�acz�. 0:23:47:Sztylet Nanaya pchni�ty prosto w serce. 0:23:52:Niewypowiedziany b�l rodzi si� znowu. 0:23:56:Nast�pnym razem w|Prawdziwych Kronikach Ksi�ycowych|TSUKIHIME 0:23:59:~ �mier� ~ ...
snoop_dogg33