Gdzie_szukać_masona.pdf

(40 KB) Pobierz
Gdzie szukać masona?
Gdzie szukać masona?
Autor tekstu: Norbert Wójtowicz
W październiku 1937 roku na łamach „Gazety Kościelnej" bez trudu można było znaleźć
wyczerpującą odpowiedź na pytanie „gdzie szukać masonerii?". Wskazywano więc: „wśród
»wyzwoleńców« i socjalistów starego autoramentu, wśród członków Ligi Praw Człowieka i
Obywatela, najłatwiej no rzeczników »frontu ludowego«. »Putkarze«, Wiciowcy, Kierownicy
Zw[iązku] Naucz[ycieli] Szkół Powszechnych, radykalna inteligencja, oto »kadry«, świadomie
czy nieświadomie ulegające inspiracji lóż". Dziś, gdy niejednokrotnie brakuje nam tego typu
"mocnych" przemyśleń możemy czuć się nieco zagubieni. W tej sytuacji gorąco polecam
uwadze wszystkich „poszukiwaczy" informacje zawarte w wydanym niedawno nakładem Global
Masonic Productions drugim tomie pracy „Freemasonry Universal". Kilka razy zdarzyło mi się w
prywatnej rozmowie usłyszeć od polskich „braci" jakieś informacje na zasadzie „nie do
publikacji". Czasem pisałem o czymś, a nie będąc przez moich rozmówców upoważniony do
podawania ich personaliów musiałem używać enigmatycznego stwierdzenia, iż są to informacje
„z dobrze poinformowanych źródeł masońskich". Tym razem jako że w grę wchodzi praca
stosunkowo dostępna (choć może nie na polskim rynku) mogę sobie pozwolić na luksus
mówienia o wszystkim.
Opublikowana w Australii książka, którą sygnują Kent Henderson i Tony Pope, może
zainteresować polskiego czytelnika z uwagi na znajdujące się tam krótkie omówienie historii
polskiej masonerii. Przede wszystkim godne uwagi są zawarte tam informacje na temat
współczesnych struktur polskiego wolnomularstwa regularnego. Niestety polski z pewnością nie
należy do najmocniejszych stron autorów toteż wszędzie gdzie pojawiają się jakieś nazwy w
tym języku trzeba przygotować się na niespodzianki. Już na wstępie rozdziału zatytułowanego
POLAND po informacji, iż chodzi o National Grand Lodge of Poland autorzy podają nazwę tej
obediencji w oryginalnym (chciałoby się rzec — niezwykle oryginalnym) brzmieniu: „Wieka Loja
Narodowa Polski". Podobny błąd literowy pojawił kilka linijek dalej, przy adresie do
korespondencji, gdzie dowiadujemy się, że Wielki Sekretarz polskiej obediencji rezyduje w
tajemniczej (lecz w przypadku masonerii nie powinno to chyba nikogo dziwić) miejscowości
Warzaw.
Zgodnie z informacjami redaktorów omawianej pracy polska obediencja regularna ma
swoja siedzibę w Warszawie przy ulicy Lekarskiej 19 (tel. [8]41-68-48). Ulica ta znana była już
dość dobrze w okresie międzywojennym. Elżbieta Wichrowska zanotowała: „przy Lekarskiej
mieszkali, oprócz Gliwiców, również inni bracia: profesor dr Mieczysław Michałowicz i jego syn
Jerzy, Marian Falski, Marian Ponikiewski, mecenas Laskowski, profesor Wainfeld, a w czasie
okupacji również Arnold Makowski. Zwykle więc żartowali sobie mieszkańcy ulicy Lekarskiej, że
ta powinna się nazywać »masońska«, bo lekarz to tylko jeden tu mieszka..." Obecnie, jak
informują autorzy książki, pod adresem Wielkiej Loży Narodowej Polski regularnie odbywają
swoje spotkania również „bracia" z trzech stołecznych warsztatów. Członków „Kopernika"
zastaniemy tam w drugi wtorek miesiąca o godzinie 19. Posiedzenia loży nr 2 „Walerian
Łukasiński" odbywają się również we wtorki, lecz dwa razy częściej - w pierwszy i trzeci wtorek
każdego miesiąca o godzinie 19. Pracujący w języku francuskim warsztat „La France" spotyka
się o podobnej porze w każdy drugi poniedziałek miesiąca. W przypadku lóż zainstalowanych
poza stolicą autorzy książki każdorazowo podają numery telefonów do sekretarza danej
placówki. I tak na przykład zainteresowani kontaktem z sekretarzem krakowskiego warsztatu
„Przesąd Zwyciężony" mogą zadzwonić pod krakowski numer 423-16-91. Nie powinni jednak
tego czynić raczej w trzecią niedzielę miesiąca bezpośrednio po godzinie piętnastej gdyż wtedy
„brat" sekretarz może być właśnie na posiedzeniu. Wszyscy szukający kontaktu z
rozreklamowaną jakiś czas temu przez p. Zbigniewa Rutkowskiego poznańską „Świątynią
Hymnu Jedności" mają do wyboru dwie, a teoretycznie nawet trzy możliwości. Zacznijmy od tej
ostatniej. P. Rutkowski już półtora roku temu, po niefortunnej wpadce z oskarżeniami wobec p.
Andrzeja Karpowicza, głośno zapowiadał publikację nazwisk wolnomularzy poznańskich.
Teoretycznie sprawa powinna być więc niezwykle prosta. Niestety wygląda na to, że po głośnej
wówczas kampanii dawny „oskarżyciel" zapomniał dziś już o swej obietnicy. W wywiadzie
udzielonym wówczas „Gazecie Poznańskiej" prof. Tadeusz Cegielski podkreślał „Proszę nie
liczyć na jakikolwiek kontakt z poznańską lożą. Myślę, że nawet za pięćdziesiąt lat nasi bracia z
Poznania nie będą chcieli publicznie występować". Słowa te sprawiły z pewnością zawód
niejednemu czytelnikowi. By otrzeć ściekającą już, bez wątpienia, po policzku łzę z pomocą
Racjonalista.pl
Strona 1 z 3
 
spieszą nam Henderson i Pope u których czytamy, że „poznańska loża spotyka się w Pałacu
Ciążeńskim (80 kilometrów od miasta)". Można by wprawdzie próbować się tam wybrać w
którąś drugą niedzielę miesiąca gdyby nie dwa małe "ale". Po pierwsze droga to dość odległa,
a po drugie czy chciałoby Ci się drogi czytelniku krążyć po takim odludziu o północy. W tym
miejscu należałoby również zwrócić się bezpośrednio do sekretarza „Świątyni" telefonując pod
poznański numer 652-36-43.
Po tak obfitej informacji na temat lóż regularnych rozdział poświęcony polskiemu
wolnomularstwu kończy krótka, zaledwie symboliczna wzmianka, że działają tu również Wielki
Wschód Polski i masoneria obrządku mieszanego „Le Droit Humain". W tym samym miejscu
autorzy sygnalizują równocześnie działalność jakiejś tajemniczej Wielkiej Loży „Humanitas" o
nieznanym bliżej pochodzeniu. Z uwagi na termin przygotowywania wspominanej książki nie
znajdziemy tam jeszcze informacji o niedawnym zafunkcjonowaniu w Polsce pierwszej czysto
kobiecej loży „Promethea".
Gdzie więc należy szukać masonów? Odpowiedź jest tak oczywista, że aż trywialna.
Wygląda na to, że najlepiej szukać ich w lożach. No tak, ale co to konkretnie znaczy? Gdzie są
te loże? Zamiast szukać wiatru w polu wsłuchujmy się po prostu uważnie w to co mówią na ten
temat sami wolnomularze.
[Kent Henderson & Tony Pope, Freemasonry Universal — a new guide to the Masonic
world. Volume 2 — Africa, Europe, Asia & Oceania, Willamstown, ss. 438.]
Norbert Wójtowicz
Historyk i teolog, doktor nauk humanistycznych w zakresie historii; konserwatysta z
przekonania. Więcej informacji o autorze
Pokaż inne teksty autora
(Publikacja: 02-03-2003 Ostatnia zmiana: 06-09-2003)
Oryginał.. (http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,2309)
Contents Copyright © 2000-2008 Mariusz Agnosiewicz
Programming Copyright © 2001-2008 Michał Przech
Autorem tej witryny jest Michał Przech, zwany niżej Autorem.
Właścicielem witryny są Mariusz Agnosiewicz oraz Autor.
Żadna część niniejszych opracowań nie może być wykorzystywana w celach
komercyjnych, bez uprzedniej pisemnej zgody Właściciela, który zastrzega sobie
niniejszym wszelkie prawa, przewidziane
w przepisach szczególnych, oraz zgodnie z prawem cywilnym i handlowym,
w szczególności z tytułu praw autorskich, wynalazczych, znaków towarowych
do tej witryny i jakiejkolwiek ich części.
Wszystkie strony tego serwisu, wliczając w to strukturę katalogów, skrypty oraz inne
programy komputerowe, zostały wytworzone i są administrowane przez Autora.
Stanowią one wyłączną własność Właściciela. Właściciel zastrzega sobie prawo do
okresowych modyfikacji zawartości tej witryny oraz opisu niniejszych Praw Autorskich
bez uprzedniego powiadomienia. Jeżeli nie akceptujesz tej polityki możesz nie
odwiedzać tej witryny i nie korzystać z jej zasobów.
Informacje zawarte na tej witrynie przeznaczone są do użytku prywatnego osób
odwiedzających te strony. Można je pobierać, drukować i przeglądać jedynie w celach
informacyjnych, bez czerpania z tego tytułu korzyści finansowych lub pobierania
wynagrodzenia w dowolnej formie. Modyfikacja zawartości stron oraz skryptów jest
zabroniona. Niniejszym udziela się zgody na swobodne kopiowanie dokumentów
serwisu Racjonalista.pl tak w formie elektronicznej, jak i drukowanej, w celach innych
60429525.001.png 60429525.002.png
niż handlowe, z zachowaniem tej informacji.
Plik PDF, który czytasz, może być rozpowszechniany jedynie w formie oryginalnej,
w jakiej występuje na witrynie. Plik ten nie może być traktowany jako oficjalna
lub oryginalna wersja tekstu, jaki zawiera .
Treść tego zapisu stosuje się do wersji zarówno polsko jak i angielskojęzycznych
serwisu pod domenami Racjonalista.pl, TheRationalist.eu.org oraz Neutrum.eu.org.
Wszelkie pytania prosimy kierować do redakcja@racjonalista.pl
Racjonalista.pl
Strona 3 z 3
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin