Kordian - streszczenie.txt

(19 KB) Pobierz
Kordian - Streszczenie
STRESZCZENIE „ KORDIANA” JULIUSZA SŁOWACKIEGO

PRZYGOTOWANIE
Dramat ten rozpoczyna Przygotowanie, które ukazuje zlot szatanów. Spotykają się oni w chacie czarnoksiężnika Twardowskiego w Górach Karpackich w noc sylwestrową 1799roku. Szatani przygotowują w kotle miksturę, z której wyłaniają się przywódcy powstania listopadowego. Należą do nich Grzegorz Józef Chłopicki, Adam Jerzy Czartoryski, Jan Zygmunt Skrzynecki, Joachim Lelewel, Jan Stefan Krukowiecki, Julian Ursyn Niemcewicz i „tłum rycerzy ospalców”. Postacie te mają decydować o losach narodu polskiego.

PROLOG
W scenie tej trzy postacie przedstawiają koncepcje literatury narodowej. Pierwsza z nich proponuje poezję mesjanistyczną , która przyniesie ukojenie i nadzieje. Swego rodzaju balsam na zranione dusze Polaków. Druga postać krytykuje osobę pierwszą w sposób bardzo złośliwy i ironiczny, a trzecia zapowiada poezję, która poderwie do działania zwaśnionych. Ma być to literatura, która natchnie naród do postawy bohaterskiej i aktywnej:

„Dajcie mi proch zamknięty w narodowej urnie,
Z prochu lud wskrzeszę, stawiam na mogił koturnie,
I mam aktorów wyższych o całe mogiły."


AKT I

Scena I - Około roku 1825 w scenerii Karpat 15-letni Kordian rozmawia ze sługą Grzegorzem, który opowiada mu bajkę o Janku co psom szył buty. Następnie mówi o swoich przeżyciach z czasów wojen napoleońskich, ( wspomina słynną bitwę pod piramidami podczas egipskiej wyprawy Napoleona), a także opowiada wojenne losy żołnierza Kazimierza, który został wzięty do niewoli przez Rosjan. Kordian cierpi na tzw. „ chorobę wieku”, czyli jest wewnętrznie rozdarty, zastanawia się nad ideą i sensem ludzkiego życia, próbuje znaleźć odpowiedź na dręczące go pytania dotyczące ludzkiej egzystencji. Najlepiej stan uczuć bohatera oddają opisy jesiennych krajobrazów, smutne opisy przyrody.

„Otom ja sam, jak drzewo zwarzone od kiści,
Sto we mnie żądz, sto uczuć, sto uwiędłych liści;”

Kordian obawia się, że w świecie, w którym się znalazł nie będzie umiał normalnie funkcjonować i realizować swoich marzeń.

Scena II - Zakochany bez wzajemności Kordian w starszej od siebie Laurze szuka recepty na swoje bolączki w miłości. Jednak okazuje się, że uczucie to nie jest dobrym lekarstwem na jego kłopoty. Laura nie traktuje zakochanego mężczyzny poważnie, lekceważy go, drwi z jego uczuć, uważa go za marzyciela, a nawet szaleńca. On daje jej dowody miłości, ona pozostaje zimna, obojętna na jego zaloty.
Podczas wspólnego spaceru po ogrodzie Kordian samotnie odchodzi do lasu.

Scena III - Jest noc. Laura siedzi w samotności i czyta wiersze Kordiana. Dręczą ją wyrzuty sumienia, że źle go potraktowała podczas spaceru po ogrodzie. Wypatruje go, ale słyszy tylko tętent koni bez jeźdźca.
Nagle w jej pokoju zjawia się Grzegorz i oznajmia jej, że młodzieniec popełnił samobójstwo.

AKT II

Scena I - Jest rok 1828. Wtedy to Kordian postanawia podróżować po Europie.

Na początku odwiedza Londyn, który znał zaledwie z dzieł Szekspira( czyta „ Króla Lira”).Tam, w parku otaczającym pałać św. Jakuba, rozmawia z Dozorcą, który uświadamia mu, że światem rządzi pieniądz, za który można wszystko i wszystkich kupić.

Stamtąd jedzie do Włoszech, gdzie spotyka nową kochankę - Wiolettę, która darzy go sympatią, ale tylko ze względu na majątek Kordiana. Dziewczyna postanawia dotrzymać mu towarzystwa podczas podróży , ale nie dlatego, że pała do niego głębokim uczuciem, lecz dlatego, że jego koń podkuty jest w złote podkowy. Jednak podczas podróży zwierzę gubi podkucie i Wioletta opuszcza Kordiana.

Kolejnym miejscem podróży jest Watykan- tam bohater spotyka się z papieżem, który nie za bardzo rozumie los Polaków, dlatego radzi, aby Polacy byli posłuszni Carowi. Tym samym nawiązuje do encykliki Grzegorza XVI skierowanej do biskupów polskich w 1832 roku. Papież przyznaje się, że akceptuje istniejący w Europie porządek i grozi, że jeśli naród polski zacznie się buntować wtedy rzuci na nich klątwę. Kordian ofiarowuje papieżowi garść polskiej ziemi. Jest rozczarowany wizytą w „papieskich progach”:

„Uczucia po światowych opadały drogach
Gorzkie pocałowania kobiety - kupiłem
Wiara dziecinna padła na papieskich progach”


Punktem kulminacyjnym podróży Kordiana jest Mont Blanc - na szczycie góry wygłasza monolog, mówi słynne słowa:

„Jam jest posąg człowieka na posągu świata”.

Ukazuje mu się duch rycerza - Winkelrieda, szwajcarskiego wojownika, który poświęcił swoje życie za wolność narodu. Kordian traktuje to jak znak. Czuje, że powinien zrobić to samo. Odnajduje wielką ideę- chce wyzwolić Europę spod rządów monarchistycznej tyranii. Pragnie stanąć na czele Polaków- narodu wybranego. Polska ma spełnić ofiarę wobec innych narodów, ale nie przez cierpienie (jak w III części Dziadów), ale na walce czynnej. Chmura unosi Kordiana do Polski :

„Siadaj w mgłę – niosęć... Oto Polska- działaj teraz!


AKT III

Scena I - Scena ta ma miejsce na Placu Zamkowym, gdzie wystawiono ozdobne rusztowanie, „czerwonym suknem nakryte” z okazji koronacji cara Mikołaja I. Zebrani tam ludzie komentują wydarzenia, związane z koronacją.

Scena II i III
Maj 1829. W katedrze Św. Jana odbywa się koronacja cara Mikołaja I na króla Polski. Składa on przysięgę konstytucyjną. Trwa wielka zabawa i pijaństwo. Widowisko ma jednak charakter złudny, o czym najlepiej świadczy brutalne zachowanie Wielkiego Księcia.
Przedzierając się przez tłum, uderza kobietę z dzieckiem, które upada i zostaje stratowane.

Scena IV - W nocy w podziemiach katedry trwa zebranie zamaskowanych spiskowców, którzy dyskutują czy zabić cara czy też nie. Kordian jest za, przeciw Ksiądz i Prezes. Ten ostatni nakłania Księdza, aby pomógł powstrzymać młodych przed dokonaniem zbrodni. Według zwolenników zamach przyspieszy uwolnienie ojczyzny od Rosji, zaś przeciwnicy twierdzą, że zamach niewiele pomoże. Do podziemi próbuje wtargnąć szpieg, niestety bez skutku- zostaje zabity przez strażnika. Odbywa się tajne głosowanie, według którego większość nie chce zamachu (5 osób za, 150 przeciwko). Kto jest za uniewinnieniem ma położyć grosz, który znajdzie się w szkatule ubogich. Wynik głosowania doprowadza Podchorążego do szału - zrzuca maskę i oznajmia wszystkim zgromadzonym, że sam zabije cara, poświęcając się tym samym dla Polski i Polaków. Spiskowcy rozpoznają, że pod maską krył się Kordian. Bohater składa przysięgę na piśmie i sporządza testament.

Scena V - By zrealizować swój plan udaje się do komnat cara, w ręku trzyma karabin. Jednak po drodze toczy walkę z Imaginacją i Strachem, które są uosobieniem jego rozterek i wyrzutów sumienia. Bohaterowi ukazują się makabryczne zjawy. Widzi on zastępy demonicznych duchów, które wspinają się do okna komnaty; widmo, pochód umarłych, Diabła.
Kordian nie wytrzymuje i mdleje pod drzwiami do sypialni Cara, wcześniej wypowiada ostatnie słowa:

„ Jezus! Maria!”
Wtedy Mikołaj I wychodzi z pokoju z lampą nocną i potyka się o leżącego Kordiana. Karze go aresztować i rozstrzelać pod warunkiem, że

„żołnierz nie zwaryjował”.


Scena VI
Kordian trafia do domu wariatów, gdzie odwiedza go szatański Doktor pod postacią diabła. Doktor przedstawia się jako ten, którego widział niedoszły spiskowiec w drodze do sypialni cara. Pokazuje bohaterowi dwóch obłąkanych, którzy twierdzą, że są w stanie poświęcić się za ojczyznę. Jeden z nich uważa, że jest krzyżem, do którego został przybity Chrystus, drugi zaś twierdzi, że podtrzymuje niebo, żeby nie runęło na ziemię i nie zgładziło całej ludzkości. Doktor przez pokazanie Kordianowi dwóch chorych chce mu uświadomić, że jego idea ma podobne znaczenie, co urojenia obłąkanych.

Scena VII - Wielki Książę nakazuje prowadzić Kordiana na egzekucję, która ma się odbyć na placu Saskim. Konstanty chce poddać pojmanego próbie odwagi. Skazany ma wykonać niebezpieczny skok na koniu przez piramidę bagnetów ustawionych na sztorc. Kordianowi udaje się wykonać zadanie, z czego dumny jest Konstanty. W zamian za to obiecuje aresztowanemu ocalenie, lecz Car uważa, że zamach to sprawka brata, dlatego w tajemnicy nakazuje postawić obwinionego przed sądem, a następnie rozstrzelać.

Scena VIII - W więzieniu Kordian spowiada się, a stary Grzegorz modli się za jego duszę.

Bohater chce pozostawić po sobie jakiś ślad, dlatego Grzegorz - dawny żołnierz napoleoński - obiecuje mu, że swego wnuka nazwie jego imieniem, z kolei Ksiądz deklaruje nazwać jego imieniem jeden z kwiatów w swoim ogrodzie (róża).

Scena IX - W Zamku królewskim spotykają się bracia - Mikołaj i Konstanty, między którymi dochodzi do kłótni. Wielki Książę domaga się ułaskawienia Kordiana, którego oficer prowadzi na egzekucję. Konstanty przypomina Mikołajowi jego drogę dojścia do władzy (ojcobójstwo), z kolei Mikołaj wytyka bratu gwałt i morderstwo dokonane na 16 letniej dziewczynie - Andżelice. Wielki Książę szantażuje brata buntem, lecz w rezultacie oddaje mu swą szpadę na znak przeprosin. W końcu car decyduje się podpisać akt ułaskawienia skazańca i nakazuje adiutantowi dostarczyć dokument w miejsce egzekucji.

Scena X - Na placu Marsowym rozpoczyna się wykonanie wyroku. Kordian stoi przed plutonem egzekucyjnym. Nad jego głową zostaje złamana szabla - symbol szlachectwa. Adiutant pędzi konno z aktem ułaskawienia, ale oficer dający znak do oddania strzału nie zauważa go. Daje sygnał, aby oddano strzał. W tym momencie dramat się kończy i pozostaje wielką niewiadomą, czy adiutant zdążył powstrzymać salwę, czy jednak wykonano egzekucję.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin