{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {613}{672}A masz. {739}{795}- Sz...| - Sz? {799}{866}- Sza...| - Szach? {870}{927}Szach! {932}{1008}- Mmmm...| - Maaaaat? {1037}{1068}Szach i mat? {1072}{1129}Szach i mat.| A niech mnie. {1133}{1198}Ale ci pokaza�em. {1202}{1288}No dobrze. Koniec na dzisiaj. {1307}{1342}Lois! {1346}{1421}Teraz czas na kosza. {1639}{1739}{C:$C15100}/t�umaczenie: SLUGGARD| sluggard@gazeta.pl/ {2137}{2237}{C:$C080FF}"ZWARIOWANY �WIAT MALCOLMA"| 2x11 Old Mrs. Old {2250}{2392}Zakr�� si� i uderz po drugim odbiciu.| Dwa punkty za samoch�d, trzy za hydrant. {2396}{2472}Wylatujesz, jak ci� z�api�,| albo trafi� pi�k�. {2476}{2570}Mog� spud�owa�, ale wr�cimy do tego,| jak b�dzie potrzeba. Dzia�aj. {2582}{2689}To niesamowite. Reese nie mo�e zda�| matmy, a wynalaz� jakie� 50 gier. {2693}{2725}Fajnych gier. {2729}{2770}Kr�� si�! {2818}{2889}Moja, moja, moja. {2966}{3056}Tylko nie podw�rko pani Griffin. {3075}{3146}- Tam jest.| - Nikt nie mo�e tu wchodzi�. {3150}{3220}Wezm� pi�k� i uciekn�.| Nawet si� nie zorientuje. {3224}{3298}Bycie star� zrz�d� nie uprawnia jej do| przyw�aszczania sobie naszych pi�ek. {3302}{3382}- Racja. Id�.| - Dobrze. {3407}{3450}To nic takiego. {3454}{3528}Nigdzie jej nie widz�. {3834}{3897}- Co robisz na moim podw�rku?| - Prosz� pu�ci�! To moja pi�ka! {3898}{4006}Moja ziemia, moja pi�ka. Kto ci| pozwoli� wtargn�� na moje podw�rko?! {4010}{4119}- Co pani robi?!| - Wybieraj, w�osy czy pi�ka?! {4172}{4235}- Z�ama�e� jej r�k�?| - Chcia�em odzyska� pi�k�. {4239}{4299}Z�ama�e� jej r�k� z powodu pi�ki? {4303}{4357}Nie, odepchn��em j� po tym,| jak znalaz�em pi�k�. {4361}{4446}Odepchn��e� j� i z�ama�e� jej r�k�| z powodu pi�ki? {4450}{4539}- Czy to by�a jaka� wyj�tkowa pi�ka?| - Tylko stara, wytarta pi�ka tenisowa. {4543}{4646}- Czasem nie rozumiem jego zachowa�.| - Przynajmniej nas nie pozwie. {4650}{4716}Ciesz si�, �e nie mamy| w domu nic warto�ciowego. {4720}{4774}- Masz wielkie szcz�cie.| - Rozmawia�am z pani� Griffin. {4778}{4910}B�dziesz jej pomaga� codziennie| po szkole, dop�ki nie wyzdrowieje. {4914}{4970}- Codziennie?| - Ani s�owa wi�cej! {4974}{5013}Codziennie! {5017}{5054}Koniec tematu! {5058}{5075}S�ucham? {5079}{5156}Mamo, czy nie rozmawia�a�| ostatnio z mam� Richiego? {5160}{5232}/Tak, rozmawia�am.| Wpad�am na ni� wczoraj w pracy. {5236}{5281}A wspomina�y�cie o Richiem? {5285}{5379}Biedaczka. Wiesz, jak ona si�| przez niego zamartwia. {5383}{5430}Powiedzia�am jej,| �e gdyby mia�a �eb na karku, {5434}{5517}wys�a�aby go do szko�y wojskowej,| zanim w co� si� wpakuje. {5521}{5608}Rozumiem. Dzi�ki.| Musz� ko�czy�. {5612}{5682}Nie. To nie ona. {5892}{5992}- Potrzebuj� nowego plecaka.| - Znowu? Co ty z nimi robisz? {5996}{6075}- Nie wiem.| - Nie kupi� ci nowego plecaka. {6079}{6170}- Znajd� co� w szafie.| - Dobrze. {6433}{6530}Mo�e i dobrze, �e to robi�. Nie m�wi�,| �e ponosz� pe�n� odpowiedzialno��, {6534}{6585}ale jednak troszk� zawini�em. {6589}{6713}W sumie przechodzi�em tamt�dy| i j� przypadkiem potr�ci�em. {6737}{6795}Poza tym, mo�e nie b�dzie| tak strasznie? {6799}{6868}Mo�e b�dzie jak babcia?| Nie jak moja babcia. {6872}{6924}Raczej jak dobra babcia. {6928}{7019}Dzie� dobry, jestem Malcolm. To ja| z�ama�em pani r�k� i bardzo przepraszam. {7023}{7127}Nape�nij to.| Nie wpuszczam do domu �pun�w. {7376}{7494}Jakby by�a bezdomna,| a ten dom s�u�y jej za w�zek. {7502}{7593}Z�a� mi z drogi, paskudna bestio! {7619}{7662}- Co� ty narobi�, g�upku?!| - No co? {7666}{7769}Czy to jest twoim zdaniem s�oik| z gumk�? To jest s�oik z gum�! {7773}{7856}- Jeste� ignorantem czy debilem?| - Ani jedno, ani drugie. Nie ma... {7860}{7918}- Przenios�e� wszystkie gazety?| - Prawie. {7922}{7981}- Czyta pani je wszystkie?| - Co� taki ciekawy? {7985}{8040}No�! {8077}{8149}- Co z ciebie za jeden?| - Ile mam lat? {8153}{8239}Nie. Kim jeste�?| Polakiem, Szwedem? {8243}{8333}- Apaczem?| - Naprawd� nie wiem. {8352}{8471}Mieszaniec. Kimkolwiek jeste�,| trzymaj si� z dala od barku. {8475}{8655}- Ju� prawie pi�ta. B�d� si� zbiera�.| - Czy�by moja r�ka zrasta�a si� o pi�tej? {8669}{8745}- A co zjem na kolacj�| - Prosz� zam�wi� przez telefon. {8749}{8807}Nie dam zarobi� Meksyka�com! {8811}{8894}S� r�wnie �a�osni jak Litwin,| kt�ry naprawia� mi telewizor! {8898}{9013}Uwielbia� kostki lodu.| Co oni zawsze z tymi kostkami? {9017}{9125}Jest naprawd� straszna!| Postaram si� j� ignorowa�. {9129}{9270}/Ka� im za co� zap�aci�.| Oni maj� swoje prawa.../ {9291}{9394}/Pewnie jeste� Holendrem.| Masz holenderskie oczy./ {9398}{9476}/�widruj�ce holenderskie oczka. {9480}{9531}- Co to?| - M�j nowy plecak. {9535}{9591}Dewey, to nie plecak,| tylko torebka mamy. {9595}{9644}- Wracaj do domu po co� innego.| - Nie. {9648}{9725}- Sam si� prosisz o lanie.| - Mi si� podoba. {9729}{9788}Zrozum. {9799}{9854}Podobni do mnie,| marz� o takiej okazji. {9858}{9973}Rozgl�dam si� po boisku i widz� dwoje| normalnych dzieci i jedno z torebk�. {9977}{10011}Komu sprawi� manto? {10015}{10052}Czy jedno z normalnych| dzieci jest grube. {10056}{10129}To nie ma znaczenia!| Ono zawsze b�dzie grube! {10133}{10198}A dzieciak z torebk�| mo�e jej wi�cej nie przynie��. {10202}{10261}- Guzik mnie to obchodzi. Lubi� j�.| - Oddawaj! {10265}{10308}Nie wiesz, do czego te| bestie s� zdolne! {10312}{10373}Puszczaj! {10382}{10457}Pr�buj� ci� chroni�! {10521}{10648}Richie, co ty wyprawiasz? Nie mo�esz spa�| o tej porze. Zaraz b�dzie inspekcja. {10652}{10746}- Stary, to nie fajne.| - Richie, to nie jest dom. {10750}{10817}Tu obowi�zuje dyscyplina.| Ci go�cie s� zawodowcami! {10821}{10926}A poduszki s� potwornie p�askie.| Z kim mog� o tym porozmawia�? {10930}{10984}Baczno��! {10988}{11045}Wsta�. {11137}{11229}- Pi�ama, kadecie?| - Przepraszam za wygl�d tego kadeta! {11233}{11313}Dopiero co przyby� z cywila| i potrzebuje czasu na aklimatyzacj�. {11317}{11389}Kole�, ty tu rozdajesz spluwy? {11393}{11499}Ju� nie mo�e si� doczeka�,| by zasmakowa� wojskowego �ycia. {11503}{11581}- Jak si� nazywasz, kadecie?| - Richie, mi�o mi. {11585}{11650}Pos�uchaj uwa�nie, kadecie. {11654}{11814}Nie b�dzie ci tu �atwo. Rodzina| przys�a�a ci�, bo sprawia�e� k�opoty. {11818}{11910}Mo�e by�e� rozpieszczany?| Tu nikt ci� nie b�dzie rozpieszcza�. {11914}{11975}Zostaniesz ukarany| za najmniejsze wykroczenie. {11979}{12068}Wiedz, �e b�d� ci� mia� na oku. {12151}{12198}- Dobre.| - S�ucham? {12202}{12316}B�dzie mnie pan mia� na oku,| a przecie� ma pan tylko jedno oko. {12320}{12429}Jak Popeye. Fajnie, �e si�| pan z tym pogodzi�. {12517}{12623}Zabawne. Nigdy czego�| takiego nie s�ysza�em. {12632}{12670}Spocznij. {12709}{12779}Popeye. Zabawne. {12850}{12918}To nasz lokaj? {12989}{13109}Nie mog� zamkn�� oczu. Kiedy to robi�,| wraca obraz tego czego� spod szlafroka. {13113}{13200}- Wi�cej tam nie p�jd�.| - Czemu nie jeste� u pani Griffin? {13204}{13309}Ju� mnie nie potrzebuje. Ma nowy lek,| kt�ry �wietnie dzia�a na stare ko�ci. {13313}{13405}To dumna kobieta.| Chyba ci��y�a jej moja obecno��. {13409}{13501}- Bardzo pani� przepraszam.| - Nic si� nie sta�o. {13505}{13662}W jego wieku te� nie chcia�abym przebywa�| ze staruszk�, kt�rej po�ama�am r�k�. {13803}{13879}Jeste� krn�brnym, bezmy�lnym ch�opcem. {13883}{13959}Chcia�e�, �eby starsza pani| jeszcze bardziej cierpia�a. {13963}{14047}- Tak, prosz� pani.| - Jeste� te� ma�ym k�amc�. {14051}{14121}K�amczuchu.| Teraz ty b�dziesz cierpia�. {14125}{14216}Jak tylko wykupimy recept�| i wr�cimy do domu. {14220}{14314}Ten gips sw�dzi jak grecki marynarz. {14318}{14384}Nie przymilaj si�. {14388}{14445}Cze��, Dewey. {14449}{14552}Tak sobie pomy�la�em, �e nigdy| nie da�em ci prezentu na urodziny. {14556}{14644}- No i?| - Prosz�, wszystkiego najlepszego. {14648}{14711}- Ale ja mam plecak?| - Nie taki. {14715}{14784}Ten ma gwizdek. {14788}{14851}Czemu si� wzdrygasz?| Przecie� to �adny prezent. {14855}{14913}- Nie przyjm� go.| - Chocia� potrzymaj. {14917}{14984}- Nie.| - Czy nie mog� zrobi� czego� dobrego? {14988}{15087}- Nie chc� go.| - Na�o�ysz go i kropka! {15095}{15171}Tato, zr�b co�. Dewey chodzi| do szko�y z torebk� mamy. {15175}{15281}- Spokojnie, przejdzie mu.| - A co pomy�l� o jego rodzicach? {15285}{15363}Dla jednego to torebka,| dla drugiego plecak. {15367}{15486}Je�li pochodzi z Europy. Sam cz�sto| zazdro�ci�em twojej mamie torebek. {15490}{15561}My, m�czy�ni, ca�e �ycie musimy| zmie�ci� w kawa�ku sk�ry. {15565}{15608}I jeszcze potem na nim siadamy. {15612}{15725}Nie, �ebym popiera� Dewey'a,| ale niech sobie nosi t� torebk�. {15729}{15824}Mo�e przetrze szlak dla pozosta�ych. {15833}{16014}Te nowe tabletki chyba nie dzia�aj�.| Ci�gle je bior�, a nie czuj� r�nicy. {16032}{16111}Nie �a�uj tego balsamu. {16142}{16227}Skocz po no�yk,| je�li znajdziesz modzele. {16231}{16368}Gdybym nie wiedzia�a, powiedzia�abym,| �e ten nowy lekarz jest W�grem. {16372}{16436}Doktor Freeman. {16440}{16496}Freeman! {16500}{16622}Je�li to nie przyjezdny,| zjem sw�j letni kapelusz. {16673}{16783}Tych lek�w nie powinno si�| miesza� z alkoholem. {16788}{16862}Raptem zacz��e� si� o mnie martwi�. {16866}{16937}Gdyby ci� nasz�o wcze�niej,| mo�e nie z�ama�by� mi r�ki. {16941}{17038}Jeste� jak moja| w�cibska sprz�taczka. {17056}{17141}Masz te� podobne ma�e r�czki. {17179}{17249}Jak dziewczynka. {17262}{17361}Tego ju� za wiele! Jest pani okropna!| Nienawidz� pani! {17365}{17403}Nie powinienem nienawidzi� ludzi! {17407}{17521}Ale pani jest jedyn� osob�,| kt�ra na to zas�uguje! {17636}{17746}- Dobrze, �e nas wezwa�e�.| - Od jak dawna jest w tym stanie? {17750}{17844}D�ugo. Mdleje, budzi si�,| bierze tabletki i zn�w mdleje. {17848}{17890}- Prenabutol.| - W jakiej dawce? {17894}{17941}100 miligram�w,| dwie trzy razy dziennie. {17945}{18066}Bierze z tym pharmatryl? {18004}{18091}W�tpi�. Od 1987 wiadomo,| �e wchodz� w negatywne interakcje...
toniejatoon