{24}{100}/Poprzednio w Spartacus: Blood and Sand... {104}{138}To on. {142}{231}Spartakus, o którym wszyscy mówiš. {267}{294}Cóż to za miejsce? {298}{389}Wielka szkoła,|gdzie mężczyni sš przekształcani w bogów. {393}{455}Gladiatorzy. {488}{532}Była kiedykolwiek w ludus? {536}{575}Niczym z jakiego delirium. {579}{632}Zaiste sš oni dzicy i brutalni, prawda? {636}{691}Trak jest nieobliczalny. {695}{798}Poniesie tłumy,|jeli uda nam się go ujarzmić. {813}{882}Co by zrobił,|by znów przytulić swš żonę? {886}{912}Wyrżnšłbym ich wszystkich. {916}{994}Walcz dla mnie,|a pomogę wam się połšczyć. {998}{1060}Spartakusie! {1066}{1137}Witaj poród braci. {1158}{1211}{c:$00008B}Spartacus: Blood and Sand [01x03] {1215}{1306}{c:$00008B}Tłumaczenie: Yungar|{c:$00008B}Korekta: Igloo666 {1310}{1380}{c:$00008B}Legendy {1400}{1497}{c:$00008B}.:: Grupa Hatak - Hatak.pl ::. {3549}{3611}Spartakusie! {3621}{3686}Nacierasz bez zastanowienia. {3690}{3767}To słaboć, którš przeciwnik|może wykorzystać. {3771}{3820}To ciężkie zadanie,|gdy leży się na plecach. {3824}{3921}Nad słowami również się|nie zastanawiasz. {3965}{4032}Kolejna słaboć. {4079}{4116}Trakowie. {4120}{4176}Zawsze na plecach|z rozłożonymi nogami. {4180}{4241}Tam, gdzie ich miejsce. {4245}{4340}Zapomnijcie o wszystkim,|czego nauczylicie się poza tymi murami. {4344}{4405}Ponieważ tam jest wiat ludzi. {4409}{4456}My jestemy czym więcej! {4460}{4534}Jestemy gladiatorami! {4598}{4630}Uczcie się. {4634}{4664}Trenujcie. {4668}{4714}Krwawcie. {4718}{4784}A pewnego dnia wasze imię|stanie się legendš {4788}{4869}i będzie wymawiane szeptem|z grozš oraz lękiem. {4873}{4977}Tak, jak miasto mówi o Kriksosie,|mistrzu Kapui! {5041}{5140}Ale jego legenda|nie narodziła się na arenie. {5144}{5192}Została poczęta tutaj. {5196}{5256}W tym ludus. {5260}{5340}Pod ukšszeniem mojego bata! {5371}{5430}Atakować! {6987}{7042}Uwaga! {7047}{7120}Ogłoszono wulkanalia! {7189}{7210}wulkanalia? {7214}{7302}Festiwal majšcy powstrzymać pożary. {7306}{7384}Pan Batiatus postanowił|wysłać 20 wojowników {7388}{7440}na tegoroczne wulkanalia. {7444}{7525}To jego dar dla mieszkańców Kapui! {7529}{7590}Najsłabsi będš walczyć o wicie. {7594}{7640}Potem wyjdzie kolejnych osiem par. {7644}{7741}Po nich wasz pan wskaże|swoich faworytów. {7779}{7876}Dwójka najlepszych|zmierzy się na arenie! {7918}{7954}A więc Kriksos? {7958}{8010}Z całš pewnociš. {8014}{8061}A jego przeciwnik? {8065}{8144}Przeciwko mistrzowi Kapui? {8151}{8237}Jakby to miało jakie znaczenie. {8481}{8517}Dwudziestu ludzi. {8521}{8583}Oddaję dwudziestu ludzi,|by podkrelić wagę wulkanaliów, {8587}{8665}własne pienišdze|na opłacenie zwycięzców, {8669}{8722}i co dostaję w zamian|od najwyższego sędziego? {8723}{8779}Obawia się, że nie będzie w stanie|przybyć na nasze przyjęcie {8780}{8853}w przeddzień zawodów w zwišzku|z "naglšcymi kwestiami"! {8857}{8886}Jakimi dokładnie? {8890}{8945}Słyszałem plotkę,|że będzie wieczerzać u Soloniusa. {8949}{8985}Soloniusa? {8989}{9051}Ale on nie dał nikogo na wulkanalia. {9055}{9180}A i tak jego język wcišż potrafi|znaleć drogę do dupy sędziego. {9190}{9234}Nowa fryzura? {9238}{9300}Tak, na przyjęcie. {9304}{9383}Rosnšce koszty tego wszystkiego|budzš niepokój. {9387}{9439}Tworzš też okazję. {9443}{9520}Nie kwestionuję ich istotnoci,|lecz rozmiar. {9524}{9601}Ta susza mocno skurczyła nasze rodki|i teraz bez obecnoci sędziego... {9605}{9700}Skarbie, żeby zarabiać,|trzeba wydawać. {9731}{9778}Mój mšż mnie tego nauczył. {9782}{9807}Mšdry człek. {9811}{9862}Miewa przebłyski. {9866}{9912}I to będzie jeden z nich. {9916}{9952}Zachwycisz i zadziwisz, {9956}{10001}zabezpieczajšc interes na przyszły rok. {10005}{10094}I może nawet skusisz żonę Glabera,|żeby podniosła kwestię protekcji. {10098}{10129}Ilythyię? {10133}{10193}Mylałem, że wcišż jest w Rzymie|z tym swoim niewdzięcznym mężem. {10197}{10264}Przyjeżdża na zawody bez niego. {10268}{10321}Nabrała na nich ochoty. {10325}{10411}Którš będę podsycać dla naszych celów. {10415}{10469}Ten nowy kolor ci pasuje. {10473}{10557}Mam także przefarbować resztę? {10965}{11062}Ten ptak wyglšdałby lepiej|w mojej misce. {11083}{11134}To byłby prawdopodobnie|twój ostatni posiłek. {11138}{11181}Barca? {11185}{11249}Tylko się chełpi. {11253}{11320}On jest legendš. {11346}{11419}Kiedy Rzymianie podbili Kartaginę, {11423}{11549}zmusili setki jej mieszkańców|do walki przeciwko sobie na arenie. {11559}{11655}Minęło pół dnia|i zostało tylko dwóch... {11773}{11823}/Barca. {11827}{11932}/I przywódca jego pobratymców,|/szlachetny Mago. {12041}{12156}/Umiejętnoci i przeżyte lata|/działały na jego korzyć. {12233}{12321}/Siła i młodoć na korzyć Barci. {12332}{12408}/Mago padł na kolana... {12526}{12617}A Barca stał się Bestiš z Kartaginy. {12664}{12733}Odesłał starca w ostatniš podróż. {12737}{12793}Mago był wojownikiem o złej sławie. {12797}{12879}Przywódcš na krwawym tronie. {12938}{13034}Jak wieć niesie,|był także ojcem Barci. {13141}{13180}To prawda? {13184}{13301}W wiecie gladiatorów chwała i sława|tworzy własnš prawdę. {13329}{13395}Chwała i sława. {13433}{13500}Nie pożšdam ich. {13506}{13578}A zatem pieniędzy.|Jak ja. {13582}{13667}Otworzyć bramę.|Szykować straż. {13732}{13808}Proszę o chwilę, panie. {13822}{13884}Dziesięć kroków. {13888}{13927}Sš jakie wieci o mojej żonie? {13931}{13981}Faktycznie sprzedano jš|syryjskiemu kupcowi. {13985}{14004}Odnalazłe jš? {14008}{14082}Mam powody przypuszczać,|iż żegluje po Orontesie. {14086}{14152}Do Damaszku?|Czy może do Antiochii? {14156}{14202}Czy wyglšdam na jebany drogowskaz? {14206}{14259}Mój nos wskazuje,|gdzie sš kapišce uda twojej zony? {14263}{14327}Naciskasz ponad swój stan! {14331}{14339}Panie. {14340}{14383}Poszukiwania trwajš,|tylko tyle musisz wiedzieć. {14384}{14431}A póki co walcz i zwyciężaj. {14435}{14555}Cena za jej wolnoć wymaga|znacznego wkładu z twojej strony. {14846}{14915}Zbyt pospolite.|Pokaż mi co godnego uwagi. {14919}{14962}Chwileczkę.|Mam co odpowiedniego. {14966}{14995}Mój najlepszy okaz. {14999}{15134}Nieskazitelny klejnot importowany|wielkim kosztem ze scytyjskich kopalni. {15396}{15443}- Cena?|- Trzydzieci denarów. {15447}{15485}Trzydzieci? {15489}{15520}Ten naszyjnik. {15524}{15578}Uważasz, że Ilityia go doceni? {15582}{15622}Tylko to jej pokazałem. {15626}{15703}Ma bardzo wysublimowany gust. {15707}{15735}Dwadziecia pięć. {15739}{15770}Dwadziecia dziewięć. {15774}{15888}Dwadziecia osiem i powstrzymam się|przed wyrzuceniem cię przez balkon. {15892}{15971}A zatem dwadziecia osiem. {15986}{16041}Chod. {16167}{16241}Formować dwójkę!|Atak! {16253}{16311}Jedynka. {16353}{16427}Formować jedynkę!|Atak! {16431}{16489}Jedynka. {16554}{16610}Dwójka. {16622}{16654}Formować dwójkę. {16658}{16704}Atak! {16708}{16766}Jedynka. {16827}{16883}Dwójka. {16940}{17007}Formować trójkę! {17036}{17090}Stać. {17244}{17280}Spartakusie! {17284}{17335}Czy marzysz o kopalniach? {17339}{17400}Skupiam się na krwi i walce, Doctore. {17404}{17515}A jednak twój trening dowodzi,|że nie jeste ich wart. {17519}{17561}Jestem Trakiem. {17565}{17653}- To jest w mojej krwi.|- Tracja? {17762}{17826}Bagno szczyn. {18439}{18495}Klękaj. {18943}{19031}Wasza ojczyzna już się nie liczy. {19059}{19153}Liczy się tylko dwięk mojego głosu... {19186}{19268}i piach pod waszymi stopami. {19412}{19479}Nauczycie się go wielbić. {19483}{19554}Wracać do treningu. {19570}{19648}Piach cuchnie jak Tracja. {19676}{19781}Może powinienem go osrać,|żeby dopełnić zapachu. {19814}{19881}Ty.|Wzywajš cię. {20300}{20379}Nie widać końca tej suszy. {20397}{20455}Jak sobie radzisz? {20459}{20526}Pani o mnie dba. {20550}{20608}To dobrze.|Bardzo dobrze. {20612}{20691}Od jak dawna służysz pani? {20715}{20764}Całe moje życie. {20768}{20828}Urodziłam się w tym ludus. {20832}{20895}I ostatnio rozkwitła. {20899}{20965}Nie zwracałem na to uwagi,|dopóki nie zobaczyłem cię z paniš na zawodach {20969}{21064}trzy księżyce temu.|Walczyłem z Arnochem z Tarkwinii. {21068}{21133}Podobało ci się moje zwycięstwo? {21137}{21237}Byłam zadowolona...|kiedy to się skończyło. {21243}{21337}Niełatwo jest ucišć człowiekowi głowę. {21350}{21435}Musisz trafić pod dobrym kštem. {21443}{21523}Nie darzę zawodów sympatiš. {21559}{21636}To dziwne skrzywienie... {21650}{21696}jak na niewolnicę... {21700}{21773}w szkole gladiatorów. {21790}{21867}I wolę go nie prostować. {21887}{21987}- Nie chciałem cię urazić.|- Pani oczekuje. {22633}{22716}Idziesz zbyt wolno do mych komnat. {22720}{22838}Nie chcę wzbudzać podejrzeń wród|moich ludzi co do celu wizyty. {22842}{22926}I jakiż to cel, mistrzu Kapui? {22956}{23032}Cokolwiek pani pragnie. {23304}{23377}Kupiłam ten naszyjnik na przyjęcie... {23381}{23427}Uważasz, że to przesada? {23431}{23493}Moja krew płynie szybciej. {23497}{23572}Ale bynajmniej|nie sprawił tego naszyjnik. {23576}{23656}A cóż przypiesza ci tętno? {23690}{23751}Dotyk twych ust. {23755}{23820}Twoje piersi... {23824}{23902}I cała rozkosz poniżej... {24000}{24087}Muszę mieć w sobie twojego kutasa. {24091}{24174}I muszę go mieć w tej chwili. {24310}{24370}Nigdy nie traćcie skupienia! {24374}{24465}Nawet gdyby sam Jowisz|otworzył bramy niebios {24469}{24527}i pomachał z góry swoim kutasem! {24531}{24642}Pierwsze rozkojarzenie gladiatora|jest jego ostatnim. {24647}{24722}Nie wszystkie pojedynki|kończš się mierciš. {24726}{24764}Dwa palce. {24768}{24851}Oznaka kapitulacji.|I wstydu. {24946}{25062}Przysięga, którš tutaj złożyłem,|nie obejmowała błagania. {25113}{25154}On pyta o szczegóły... {25158}{25244}Nie potrzebuję lekcji uległoci. {25278}{25340}Wolisz innš? {25344}{25427}Może dotyczšcš posłuszeństwa? {25442}{25490}Do jamy...
fieko