00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:02: Ka�de dziecko potrzebuje bohatera | - wszyscy o tym wi�dz�. 00:00:08: Ucz� nas odwagi... idea��w... | Cudowne Lata, Seria 3 Odcinek 9 - Math Class Squared 00:00:13: �ycia. / t�umaczenie: TheKid|do wersji 3x09 - Math Class Squared (tv eng)(137MB)(640x478) 00:00:17: Czasami bohaterowie s� �atwo zauwa�alni... 00:00:20: ale czasami... ukrywaj� si� w nieprawdopodobnych miejscach. 00:00:29: Podnie�cie obie strony r�wnania do kwadratu, 00:00:31: rozwi��cie je... | i wtedy sprawd�cie... 00:00:33: przez podstawienie... u�ywaj�c pierwotnej postaci r�wnania. 00:00:37: Pan Collins i ja wiele razem przeszli�my - w ka�dym razie wiele matematyki. 00:00:41:...pierwiastek kwadratowy z (X-2)... | ...(X-2) razy (X-2)... / "X" r�wna si� "X" do kwadratu plus "X"... 00:00:46: Nasza znajomo�� �le si� zacz�a. 00:00:49: Ale im lepiej go poznawa�em, | tym bardziej, c�... lubi�em faceta. 00:00:54: I tak w�a�nie rozwi�zujemy r�wnania | z pierwiastkiem po jednej stronie. 00:00:59: Nie by� do ko�ca kim�, o kim powiedzia�by�, �e jest "cool". 00:01:03: Jakie� pytania? 00:01:07: Panie McCormick. 00:01:09: Czego jeszcze powinni�my si� nauczy� na test? 00:01:13: Wszystkiego. 00:01:14: Wszystkiego? 00:01:16: Nie uczy�bym tego, je�li nie uwa�a�bym, | �e powinni�cie to wiedzie�. 00:01:21: Ale by� w porz�dku. 00:01:22: W szczeg�lno�ci proponuj�, �eby�cie | nauczyli si� r�wnania, kt�re jest na tablicy... 00:01:25: bo prawdopodobnie, b�dzie ono na te�cie. 00:01:27: Nie mog�e� nie szanowa� faceta | - przynajmniej ja go szanowa�em. 00:01:30: I jestem sk�onny uwa�a�, �e ten szacunek by� wzajemny. 00:01:33: Panie Arnold. 00:01:35: Czy jest w tym co� zabawnego. 00:01:38: Nie. Nic. 00:01:43: Na jutro... 00:01:45: przej�yjcie cz�� czternast�: "Pierwiastki". 00:01:50: Co za je�op. 00:01:52: Dla niekt�rych, by� mo�e, ale dla mnie... 00:01:55: ten cz�owiek by� kim� w rodzaju bohatera. 00:01:58: Sprawia�, �e chcia�em robi� co w mojej mocy. 00:02:02: Nie �ebym mia� si� czym chwali�. Ale... 00:02:07: Kaszana. 00:02:10: Dlaczego mia�bym da� si� nam�wi� panu | Collins'owi na zaj�cia k�ka matematycznego? 00:02:13: Daj spok�j, Paul - �wietnie ci idzie. 00:02:15:...przynajmniej nie musia�em czu� niepokoju przed 00:02:17: pierwsz� lig� matematycznych kujon�w. 00:02:20: No nie wiem... 00:02:21: zobacz co dosta�em z ostatniego testu. 00:02:25: Czw�rk�. 00:02:26: Widzisz co� z�ego w czw�rce? 00:02:29: Czw�rka jest jak ca�owanie swojej siostry. 00:02:33: Wi�c kogo ja ca�uj�? 00:02:36: S�uchaj... nie o to mi chodzi�o... 00:02:38: Nie, w porz�dku, Paul. Czuj� si� z tym dobrze, naprawd�. 00:02:41: P�jd�... sprawdzi� par� ksi��ek. 00:02:44: Faktem by�o, �e by�em w pewnym sensie | dumny z mojej marnej tr�ji. 00:02:47: Ci�ko na ni� pracowa�em. I do licha... 00:02:48: wszyscy nie mo�emy by� mi�o�nikami algebry. 00:02:51: Poza tym, kto to wiedzia�? 00:02:52: Przy niewiele wi�kszym wysi�ku i z nauczycielem takim jak Collins... 00:02:55: W�a�nie. Collins? 00:02:57: Ten facet �yje na planecie Pitagorasa. 00:02:59: Nie umia�by znale�� swojego nosa zar�wno | przy pomocy r�k jak i suwaka logarytmicznego. 00:03:03: Zaraz, zaraz - co to ma by�? 00:03:05: No nie wiem... brzmi ryzykownie. 00:03:07: �artujesz? To �atwe i proste. 00:03:12: Popatrz na to... 00:03:13: To nasza ksi��ka do matematyki, o co ci chodzi? 00:03:15: Jeste� pewny? 00:03:16:- Wow! To jest wydanie dla nauczyciela. |- Sk�d to masz? 00:03:19: Po prostu mam, OK? 00:03:20: Wszystkie testy Collins uk�ada dla nas z tej ksi��ki. 00:03:22: I w tej ksi��ce... s� wszystkie odpowiedzi. 00:03:25: To by�o dziwne. 00:03:27: Nigdy nie wzi��bym McCormick'a za... oszusta. 00:03:30: No nie wiem... 00:03:31: Hej... to wy jeste�cie tymi, | kt�rzy narzekaj� na swoje stopnie. 00:03:34: Je�li chcecie zacz�� dostawa� czw�rki... | zamiast dw�jek... 00:03:39: Jak to zrobimy? 00:03:41: OK, hm... po pierwsze potrzebujemy kodu. 00:03:43: Je�li kiedykolwiek b�dziemy o tym rozmawia�, | to b�dziemy m�wi�, hm... 00:03:46:"Jak tam Mets'i?" 00:03:48:- "Jak tam Mets'i?" | - Niez�e! / - Super. 00:03:52: Wi�c, hm... znowu wkuwanie, co? 00:03:55:- Taa, idziemy.|- Taa. Na razie, Eddie. 00:04:04: Nie mog�em w to uwierzy�! | Czy ci go�cie zwariowali? 00:04:07: Oczukiwanie u Collins'a? | To chyba nie by�o w porz�dku. 00:04:12: Zasady... to w walce luksus, ludzie. 00:04:16: A "uczciwo��"... to bajka dla dzieci. 00:04:19: Prawa przetrwania... 00:04:21: B�d� przebieg�y... 00:04:22: czujny... zabij... 00:04:24: albo zostaniesz zabity. 00:04:28: Panowie... 00:04:32: Przed nami... "Dwa ognie". 00:04:45: Oczywi�cie, w gimnazjum, nigdy | nie jeste� za daleko od cywilizacji. 00:04:50: Hej, Arnold! 00:04:51: McCormick. 00:04:52: Nie pods�uchiwa�e� przypadkiem naszej | dzisiejszej rozmowy w bibliotece, prawda? 00:04:56: A co? Martwisz si� o co�? 00:04:58: Nieee, wiem, �e nigdy by� nas nie wsypa�. 00:05:01: Zasady d�ungli, ludzie.| Bez lito�ci. 00:05:09: Ja tylko chcia�em powiedzie�... | �e je�li chcesz si� przy��czy�... 00:05:12: On �artowa�? 00:05:13: Nie... nie jestem zainteresowany. 00:05:15: R�b jak chcesz! 00:05:17: No dalej, zobaczmy jaki� atak. 00:05:21: Bardzo �adnie, McCormick. 00:05:26: Nie ujdzie ci to na sucho, wiesz o tym? 00:05:28: A to czemu? 00:05:30: Przecie� znasz Collins'a - odkryje to. 00:05:31: I zje cie na �niadanie! 00:05:34: Wow, co ja sobie my�la�em? 00:05:36: To by� g�upi pomys�. | Masz racj�, Kevin. 00:05:39: No dalej, skupienie - koncentracja - zaanga�owanie! 00:05:43:- M�wi� tylko, �e Collins.. | - Daj spok�j, Arnold. 00:05:45: Nie b�d� os�em. Collins nie jest Bogiem. 00:05:49: Jest nauczycielem algebry w �rednim wieku w kiepskim garniturze. 00:05:53: Oh, tak? No to McCormick si� zdziwi. 00:05:56: W porz�dku - to jest tw�j pogrzeb. 00:05:58: Zobaczymy. 00:05:59: Taa - zobaczymy. 00:06:00: Przynajmniej nie b�dzie m�g� powiedzie�, | �e go nie ostrzeg�em. 00:06:03: To by�a jego sprawa, je�li chcia� dosta�... 00:06:06: Po tobie, Arnold! 00:06:10: Przygotujcie o��wki... 00:06:11: �adnych ksi��ek na �awkach. 00:06:13: Macie dwadzie�cia minut na rozwi�zanie tego testu. 00:06:16: No dobra. "Dwa ognie" to jedno... 00:06:19: a Pan Collins to zupe�nie co� innego. 00:06:23: Prawie wsp�czu�em tym go�ciom... 00:06:25: Czy oni naprawd� wierzyli, �e b�d� mogli �ci�ga�? 00:06:29: Zaczynajcie. 00:06:45: No i nie trwa�o to d�ugo. 00:06:47: Zacz�o si�. 00:06:49: Cel namierzony. 00:06:51: Radar w��czony i... 00:06:56: wierz�, �e mamy ��czno��... 00:07:08: Co? 00:07:10: Dw�ja?! 00:07:12: Dosta�e� dw�j�? 00:07:14: Nie rozumiem. 00:07:15: To znaczy, zdoby�em 72 punkty. | W zesz�ym tygodniu zdoby�em 72 punkty i dosta�em tr�j�. 00:07:19: Pozw�l, �e zobacz�. 00:07:21: Hmmm... 00:07:22: Widocznie ocenia wed�ug krzywej. 00:07:23:"Krzywa". S�ysza�e� o tym, ale nigdy nie my�la�e�, | �e to przytrafi si� tobie. 00:07:28: To co� w rodzaju parabolicznej metody oceniania. 00:07:31: Wyobra� sobie... 00:07:32: �e wystawianie ocen w twojej klasie - jest jak dzwon... 00:07:34: Paul, wiem co to jest krzywa. 00:07:36: Przynajmniej wiedzia�em o niej na tyle du�o, | by wyczu�, �e co� jest nie tak. 00:07:43: Wi�c m�wisz, �e... 00:07:45: je�li niekt�rzy uczniowie | dostali tr�je i dw�je w zesz�ym tygodniu, 00:07:47: a w tym tygodniu dostali pi�tki i czw�rki... 00:07:49: W�a�nie! To mog�o wp�yn�� na twoj� ocen�! 00:07:55: �wietnie... 00:07:57: Ale ja bym si� tym nie martwi�. 00:07:58: Jestem pewny, �e to tylko chwilowe. 00:08:00: Dlaczego tak my�lisz? 00:08:02: �rednia ocen nie zmienia si� z dnia na dzie�... 00:08:05: to chyba oczywiste. 00:08:06: Yhm. By� mo�e dla Paul'a. 00:08:09: Ale co z panem Collins'em? 00:08:12: Przyszed� czas, �eby Pan | "Twardy-Ale-Uczciwy", po�o�y� temu kres. 00:08:26: Dajcie spok�j. 00:08:28: To by�o takie oczywiste! 00:08:30: By�o to wida� jak na talerzu. 00:08:33: Czy pan Collins m�g�by by� a� tak... �lepy? 00:08:41: Przyszed� czas na ma�� rozmow�. 00:08:47: Panie Collins? 00:08:49: Tak? 00:08:52: Chodzi o testy, prosz� pana. 00:08:53: To znaczy? 00:08:55: Czy one zawsze s� uk�adane z ksi��ki? 00:08:58: Przecie� m�wi�em o tym... | na pocz�tku semestru. 00:09:02: Taa, ale... czy to nie jest troch� przewidywalne? 00:09:05: Prosz�. Teraz rozumia�. 00:09:07: Wiedzia�em, �e mog�em na niego liczy�. 00:09:09: Kevin? 00:09:11: Masz problem? 00:09:13: Uh, nie! 00:09:17: Poza t�... krzyw�, prosz� pana. 00:09:22: Nie uwa�a pan, �e to jest troch� nieuczciwe? 00:09:24: Nie, nie uwa�am tak. 00:09:28: Wydaje mi si� tylko, �e... 00:09:32: ten system mo�e nie by� w�a�ciwy... 00:09:34: dla... tej klasy w ka�dym razie. 00:09:37: Prosz�! Praktycznie mu to narysowa�em. 00:09:40: Co on na to? 00:09:43: Dzi�kuj� za pana uwagi, panie Arnold. 00:09:48: Ale zasugerowa�bym, �eby | nie martwi� si� pan o reszt� klasy. 00:09:52: Co? 00:09:54: Ka�dy problem... 00:09:56: ma swoje w�asne rozwi�zanie, panie Arnold. 00:10:00: O czym ten facet m�wi�? 00:10:02: To by�o jak rozmowa z ciasteczkiem z wr�b� - | podczas gdy moja ocena spada�a jak... 00:10:06: Czy co� jeszcze? 00:10:10: Nie. 00:10:20: I wtedy w�a�nie u�wiadomi�em sobie, | �e myli�em si� co do tego cz�owieka. 00:10:23: To nie by� �aden bohater... 00:10:25: To by� tylko facet w �rednim wieku w kiepskim | garniturze, ucz�cy algebry w gimnazjum. 00:10:37: To by�o nie "fair". 00:10:39: Ci �artownisie jechali na gap�... 00:10:41: podczas gdy konduktor spa� na zwrotnicy kolejowej. 00:10:44: Hej, McCormick! 00:10:46: Taa? 00:10:49: Przyszed� czas, �eby zaprowadzi� porz�dek. 00:10:51: Zapanuj� nad t� sytuacj�. 00:10:54: Co?! 00:10:57: Teraz albo nigdy. 00:11:03: Jak tam Mets'i? 00:11:16: Zabawne jest to, �e my�la�em, | �e to b�dzie trudne, ale... 00:11:22: McCormick mia� racj�. 00:11:24: To by�o �atw...
moone