2x04 Down.txt

(22 KB) Pobierz
{1}{1}25
{1610}{1709}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1710}{1806}<< Tłumaczenie - Rarehare >> << Korekta - Igloo666 >>|<<Synchro - Mit28>>
{1901}{1995}{y:u}{c:$aaeeff}Breaking Bad 2x04|Down
{2589}{2659}Kapitanie Ameryka!
{2782}{2850}Co tam, brachu?
{3227}{3286}To głupota!
{3290}{3396}- Masz lepszy pomysł?|- Dobra. Jak tam chcesz.
{3402}{3482}- To kiedy zaczynamy?|- Na razie nie.
{3486}{3534}Żadnego gotowania,|dopóki sprawy się nie uspokoją.
{3538}{3634}Uspokoją? Czy to nie ty mówiłeś,|że nic się nie zmieniło?
{3638}{3694}Właśnie poddałem rodzinę ciężkiej próbie
{3698}{3765}i dopiero się z tym wszystkim godzą.
{3769}{3819}Nie mogę...
{3823}{3889}To za drogie.
{4106}{4228}Jeśli nie ma mnie w domu dłużej|niż 20 minut, moja żona już panikuje.
{4232}{4268}Potrzebuję czasu, by wszystko uspokoić.
{4272}{4349}A co ja mam robić,|kiedy ty będziesz wszystko uspokajał?
{4353}{4458}Twój pieprzony szwagier|zabrał całą moją kasę.
{4724}{4759}To 600 dolarów.
{4776}{4842}A co z resztą?
{4850}{4924}- Jaką resztą?|- Połowa twoich pieniędzy jest moja.
{4929}{4986}Wiesz, podział 50/50.|To twoje biznesowe motto.
{4990}{5060}Co masz na myśli?|Że mam cierpieć za twoją nieostrożność?
{5064}{5118}To ty chciałeś pracować z Tuco.
{5122}{5215}Gdyby nie to, nic by się nie stało.
{5323}{5357}Spokojnie.
{5362}{5437}Porozmawiamy o tym później, dobra?
{5442}{5537}Na razie, żadnego kontaktu.|Rozumiesz?
{5586}{5643}Gdzie idziesz?
{5647}{5722}Ja wychodzę pierwszy.
{6132}{6202}/Jestem w kuchni.
{6629}{6684}Nie wiedziałem, że wolno ci|obcować z kuchenką.
{6688}{6728}Boki zrywać, Groucho.
{6732}{6765}Dalej, siadaj.
{6769}{6841}Sok jest na stole.
{6917}{6970}Co?
{6996}{7068}- Dzień dobry, kochanie.|- Cześć, mamo.
{7072}{7122}Tata gotuje śniadanie.
{7126}{7225}Ale nie martwcie się.|Wszystko pozmywam.
{7269}{7321}Fajne? Chodźcie.
{7325}{7395}Jest też sok pomarańczowy i grejpfrutowy,
{7399}{7468}za którymi, jak wiecie,|nigdy nie przepadałem.
{7472}{7613}Ale biorąc pod uwagę wszystkie|polifenole i albuminoidy, nie zaszkodzi mi.
{7622}{7691}Nie trzeba było.
{7716}{7780}Ale chciałem.
{7798}{7892}- Soku grejpfrutowego?|- Tak, dzięki.
{7906}{7963}Proszę. Kochanie?
{7967}{8049}Zostanę przy pomarańczowym, dzięki.
{8053}{8102}No już. Widelce w dłoń.
{8106}{8190}Naleśniki gorętsze nie będą.
{8211}{8276}Dobra. Mam jedno.|Stalowy Dan.
{8280}{8352}- Nie.|- Ależ tak.
{8366}{8420}W terminologii muzycznej,
{8424}{8493}postawiłbym tę nazwę wyżej|niż jakiegokolwiek innego obecnego zespołu.
{8497}{8579}Nie znasz żadnych obecnych zespołów.
{8583}{8642}- To nie ma znaczenia.|- Dobrego dnia, kochanie.
{8647}{8707}Nawzajem.
{8720}{8795}Boz Scaggs.|To kolejna.
{8799}{8862}Kimkolwiek są.
{8866}{8901}Dzięki za śniadanie.
{8905}{8962}Bardzo proszę. Powiedz Louisowi,|by jechał ostrożnie, dobrze?
{8966}{9022}Dobra.
{9073}{9132}Nasz syn nie wie, kim są Boz Scaggs.
{9137}{9204}Co z nas za rodzice...
{9208}{9261}Jak już o tym mówisz,|sama ledwo wiem, kim oni są.
{9265}{9298}Przestań.
{9302}{9386}Daj mi swój talerz.|Wezmę go.
{9401}{9458}Dzięki.
{9517}{9647}Przez cały najbliższy tydzień|jest seminarium dla pisarzy na UNM.
{9753}{9886}Wiesz, pewnie będą mówić o tym,|jak wydać książkę i takich rzeczach.
{9926}{10026}W każdym razie,|pomyślałem, że mogłabyś...
{10068}{10162}Pojadę tam z tobą, jeśli byś chciała.
{10464}{10550}I myślałem o tym,|o co mnie zapytałaś ostatniej nocy.
{10554}{10621}Zastanawiałaś się, czy mam drugą komórkę.
{10625}{10688}Dużo o tym myślałem
{10692}{10812}i doszedłem do wniosku,|że musiałaś słyszeć dźwięk alarmu.
{10869}{10972}Dużo go używam,|jako przypominacza o lekach.
{10987}{11069}Żebym o nich nie zapomniał.
{11092}{11200}I co dziwne, dźwięk alarmu|jest prawie taki sam,
{11255}{11373}jak dźwięk połączenia, co jest dość|marnym rozwiązaniem, jak dla mnie.
{11377}{11429}Ale to pewnie był właśnie alarm.
{11433}{11525}Próbowałem zmienić go na inny dźwięk,
{11579}{11658}ale te rzeczy w komórkach|są teraz strasznie zagmatwane.
{11662}{11684}W każdym razie,
{11689}{11786}dobrze się chyba stało,|że go zgubiłem.
{11804}{11876}W sklepach są już pewnie nowe modele.
{11880}{11934}Jeśli pojedziemy do UNM,
{11938}{12061}to może w drodze powrotnej|moglibyśmy kupić mi nową komórkę.
{13637}{13670}Gotowy?
{13674}{13743}Zrobię, co mogę.
{13923}{14009}Tylko nie kolejna interwencja.
{14218}{14268}Jesse Bruce Pinkman,
{14273}{14394}zgodnie z Artykułem 47-8-13|Kodeksu Prawa Własności w Nowym Meksyku
{14398}{14552}jesteś zobowiązany wyprowadzić się|z posiadłości przy 9809 Margo, Albuquerque, 87104.
{14567}{14600}Że co?
{14604}{14679}- Wywalacie mnie z własnego domu?|- To dom twojej ciotki Ginny.
{14683}{14757}- Dała mi go.|- Nigdy ci go nie dała, Jesse.
{14761}{14826}Miałeś pozwolenie na tymczasowy pobyt tam.
{14830}{14909}Właścicielami byli zawsze twoi rodzice.
{14913}{15000}Rozmawialiśmy o tym, nie?|Jeśli sprzedam dom, dzielimy się po połowie.
{15004}{15069}Taka była umowa.|Co się stało, do cholery?
{15073}{15138}To, że jesteś producentem narkotyków.
{15142}{15199}Nieprawda. Że co?
{15203}{15289}Agent z Biura Antynarkotykowego|cię szukał, Jesse.
{15294}{15374}Przyszedł do naszego domu.
{15410}{15470}Ponieważ pomagałem im,
{15474}{15564}a jeśli powiedziałbym wam o tym,|mógłbym wpaść w kłopoty,
{15568}{15612}więc bardzo proszę.
{15616}{15695}Widziałam twoją piwnicę.
{15725}{15748}Martwiłam się,
{15752}{15829}więc pojechałam tam i weszłam do domu
{15833}{15923}i znalazłam twoje... laboratorium.
{16028}{16101}Macie własny klucz?
{16240}{16342}Produkcja substancji z Grupy II|z Prawa o Kontrolowanych Substancjach
{16346}{16410}jest przestępstwem drugiego stopnia.
{16414}{16530}Władze mogą zająć cały dom,|jako własność federalną.
{16572}{16625}Nawet go tam już nie ma.
{16629}{16664}Wszystko wyczyściłem.
{16668}{16733}Synu, nie możemy powstrzymać cię|przed rujnowaniem sobie życia,
{16737}{16829}ale nie będziemy ci w tym towarzyszyć.
{16834}{16893}Opuść dom w ciągu 72 godzin.
{16897}{16989}W innym przypadku, twoi rodzice|upoważnili mnie do powiadomienia władz.
{16993}{17058}Czy to jasne?
{17077}{17150}Masz jakieś pytania?
{17211}{17285}3 dni, panie Pinkman.
{17300}{17359}Chodźcie.
{18510}{18564}Naprawiłem drzwi od garażu.
{18568}{18628}Świetnie.
{18644}{18762}Jedna gąsienica była pęknięta.|Dlatego wszystko spadało.
{18806}{18894}- Gdzie dziś byłaś?|- W mieście.
{19187}{19261}Wszystko w porządku?
{19286}{19340}Tak.
{19642}{19778}Myślałem o powrocie na te spotkania|grupy wsparcia dla chorych na raka.
{19797}{19865}To chyba dobrze.
{19937}{19992}Tak, dobrze.
{19996}{20078}Miałaś rację w tej sprawie.
{20082}{20143}Dobrze jest...
{20148}{20209}porozmawiać o tym.
{20213}{20276}To świetnie.
{21234}{21311}Nie odbierasz telefonu?
{21333}{21376}Nie, byłem...
{21380}{21409}dość zajęty.
{21414}{21455}Jak ty...
{21459}{21534}A, jasne, masz klucz.
{21565}{21625}Posłuchaj mnie.
{21629}{21731}Dużo myślałem o naszej|wczorajszej rozmowie
{21745}{21869}i zupełnie rozumiem,|czemu tata wypiął się na mnie i w ogóle.
{21899}{21939}Nie tylko twój ojciec, Jesse.
{21943}{21988}Wiem.
{21992}{22097}Chcę tylko powiedzieć,|że to dla mnie pobudka
{22127}{22194}i właśnie dlatego chciałem|z tobą porozmawiać.
{22198}{22285}Myślałem naprawdę poważnie|o szkole biznesu
{22290}{22354}i można zrobić teraz wszystko|z komputera i...
{22358}{22445}Nie, mamo. Mamo.|Hej, jest dobrze.
{22450}{22543}Rozmawiamy, prowadzimy jakiś dialog.
{22550}{22648}Przegapiłeś czas na rozmawianie, Jesse.
{22692}{22725}Co, u licha?
{22729}{22807}- Myślałem, że to ma być dla mnie pobudka.|- Robimy tu magazyn.
{22811}{22869}Kiedy zdecydujesz się dorosnąć,|dostaniesz go z powrotem.
{22873}{22929}Czemu ty nie dorośniesz, mamo?
{22933}{23013}Ginny chciała, bym tu był.|To ja się nią zająłem.
{23018}{23104}To ja zabierałem ją na spotkania,|ja robiłem dla niej codziennie lunch.
{23108}{23132}Zasłużyłem na ten dom!
{23136}{23191}Nie robiłeś jej lunchu codziennie.
{23195}{23239}A co ty robiłaś?
{23243}{23307}Leżała umierająca, a ty gdzie byłaś?
{23311}{23347}Nie zaczynaj.
{23351}{23473}A teraz zdecydowałaś|zrobić ze starszego syna bezdomnego?
{23492}{23553}Świetna rodzina, mamo!
{23557}{23600}Czemu taki jesteś?
{23604}{23661}Czemu?
{23844}{23884}Masz dwa zestawy kluczy
{23888}{23961}i kłódkę do garażu.
{23985}{24051}Zostaw je na blacie w kuchni,|kiedy będziesz wychodził.
{24056}{24112}Nie, mamo! Mamo!
{24116}{24191}Gdzie mam się podziać?
{24196}{24267}Nie wiem, kochanie.
{24280}{24333}Ale proszę...
{24338}{24412}zmień swoje życie.
{24458}{24513}To mi bardzo pomoże.
{24517}{24573}Suka!
{24604}{24659}Jezu.
{24925}{24975}Cześć, panie White.
{24980}{25075}Tak jest. Nie siedź tam tak,|tylko przyjdź się przywitać.
{25079}{25142}Zrobiłem omlety. Chcesz?
{25146}{25170}Nie, dziękuję.
{25175}{25245}W specjalnym stylu z Nowego Meksyku,|z czerwonymi i zielonymi chili.
{25250}{25305}Nie. Jednak podziękuję.
{25309}{25390}Flynn i ja będziemy lecieć.
{25394}{25442}- Jaki Flynn?|- Flynn...
{25446}{25510}To pański...
{25561}{25618}Flynn?
{25641}{25696}No i?
{25709}{25765}No i? No i nic.
{25769}{25821}- Gotowy?|- Podoba mi się.
{25825}{25901}Na razie, panie White.
{26109}{26140}Flynn?
{26144}{26212}Wiedziałaś o tym?
{26345}{26387}Jak ten Errol?
{26391}{26471}Nie wiem. Tak lubi być nazywany.
{26475}{26520}A co jest nie tak z Walterem Juniorem?
{26525}{26590}Nie bierz tego do siebie.
{26594}{26682}Chce swojej własnej tożsamości.
{26774}{26849}Myślisz, że powiedział Louisowi o mnie?
{26853}{26940}- O zaniku pamięci.|- Louis to jego przyjaciel, Walt,
{26944}{27031}a twoje zaginięcie zmartwiło go.
{27110}{27174}Zrobiłem omlety...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin