Angel[3x03]That Old Gang Of Mine.txt

(22 KB) Pobierz
00:00:02: W poprzednich odcinkach:|- Znasz Lilah Morgan.
00:00:05: Jestem Gavin Park.| Bardzo nudny.
00:00:06: Oni traktujš ciebie jak niewolnika.
00:00:10: Zbieg !| Och, nie !
00:00:11: Przystojniak uratował mnie przed potworami.
00:00:14:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:18: Czujesz się dobrze ?| Nic mi nie jest. Id.
00:00:21: Te wizje zabijajš mnie.
00:00:27: Ubierz się i wyjd.| Następnym razem, kiedy Cię zobaczę, zginiesz.
00:00:31: To bardzo specyficzny rodzaj shamana.| Wiesz co ludzie mówiš, ...
00:00:37:...życie jest pełne niespodzianek.
00:00:42: Nie, Gunn, nie zrozumiałe.
00:00:45: to znaczy, nie mówię, że działamy inaczej.
00:00:50: tylko mylę, że powinienne być bardziej delikatny...
00:00:54: Czeć Cordy.| Hej, Cordelia.
00:00:58: Jak wyszło ?| Bardzo naturalnie.
00:01:00: B plus, C minus.
00:01:05: dziewczyna potrafi mówić.
00:01:07: Fred, jeli czujesz się wystarczajšco dobrze | by ocenić naszš szczeroć...
00:01:12:... co sšdzisz o dołšczaniem do nas przy posiłku ?
00:01:15: Może nadszedł czas, aby schodziła na dół ?
00:01:19: Sšdzę, że to byłoby to niezłe.
00:01:31: Wrócilimy 21-go wieku, | więc spróbuj używać pałeczek.
00:01:36: Albo widelca.| Pamiętasz widelce, nieprawdaż?
00:01:40: Kto mógłby zapomnieć ? Widelec. Widły.| Ładaować widłami. Widły na drodze.
00:01:46: Jeszcze nie jestem gotowa, by go używać.
00:01:50: Czeć, ponownie.| Ładny dzień.
00:01:53: Wiem co robisz.| Wiesz ?
00:01:55: Mówiłam ci.| Udajesz miłego i bardzo wrażliwego.
00:02:00: Biedna Cordelia jest na krawędzi, ponieważ | zaraz będzie miała wizje.
00:02:04: Do twojej wiadomoci,| oczekuję na mojš następnš wizję.
00:02:09: Faktycznie ?| Dlaczego nie ? MOCE zadecydowały by mnie wybrać.
00:02:12: Kim jestem, by odmówić ?| wietnie.
00:02:15: Dlaczego używajšc wizji nie możesz | dowiedzieć się, gdzie jest teraz Anioł ?
00:02:19: Ponieważ MOCY to nie obchodzi.
00:02:21: Cordelia nie możee wybrć wizji.| To MOCE decydujš co zobaczy.
00:02:26: Pomyl o nich jako o prezencie.| "Tak, biorš mojš głowę, otwierajš jš...
00:02:30:...i czuję jakby goršca lawa lała | do mojej czaszki prezenty".
00:02:34: Przepraszam.
00:02:36: Uh, czeć.
00:02:39: Nie usłyszałam cię, wszedłe tak cicho.
00:02:42: Musi być drogi ten gustowniy | garnitur od Gucci'ego. Nasza wina.
00:02:47: On nie jest klientem. To jest Gavin Park,| adwokat z Wolfram i Hart.
00:02:52: Miło Cię poznać.
00:02:57: Nowy zawodnik ?
00:03:00: Teraz, po tym miłym przywitaniu,| sugeruję, aby się odwalił.
00:03:06: Jaki problem ?| Nie, nie ma problemu.
00:03:07: Żadnego, Pan Park włanie wychodził.| Nie, właciwie włanie przyszedłem.
00:03:13: To jest lista 57 usterek | waszego hotelu...
00:03:16:...zawierajšca zabezpieczenie przed trzęsieniem ziemi,| azbest i termity.
00:03:21: Złożyłem kopię | w miejskim biurze planowania.
00:03:24: Okropne, 57. Jest, ich tak dużo ?
00:03:32: Będę w kontakcie.
00:03:37: Tak, w porzšdku...
00:03:40:...ulubieniec ciemnoci, pochlebca szatana.
00:03:44: Ale ma ładny garnitur. Widziałe ten garnitur ?
00:03:47: Fred ! Miło cię widzieć wród nas.
00:03:51: To fakt, nieprawdaż ? Wród was.
00:03:54: Rozmawiałam z Gunn'em o widłach.
00:04:07: NIc ci nie jest ?
00:04:09: Mów do mnie.
00:04:12: Jest moneta i dwie istoty z pazurami.
00:04:16: Sšdzę, że to jest w chińskiej dzielnicy.| Sklep zielarza.
00:04:21: Ach !| Spokojnie.
00:04:24: W porzšdku. Chod.
00:04:26: W porzšdku, nic mi nie jest.| To tylko mnie trochę zaskoczyło.
00:04:32: Id znaleć monetę.
00:04:35: Ona ma dziurę w rodku.
00:04:55: Tak ? Cordelia...
00:04:57:...ta istota, którš widziałe,| miała cztery czy pięć pazurów?
00:05:02: Pięć.
00:05:04: Jeste pewna ?
00:05:14: Zdecydowanie !
00:06:15: Co cię zainteresowało ?| Pewnie, wiele.
00:06:19: H jest fascynujšcš literš.| Helikoptery, hel, hemoroidy --
00:06:24: Znalazła hasło "HERBS - zioła" ?| Znalazłam.
00:06:30: W porzšdku. Sš, zobaczmy....| Pięć sklepów zielarskich w chińskiej dzielnicy .
00:06:36: Masz już nazwę tych istot ?| Jestem blisko.
00:06:39: Poszukujemy dzikiego psa Wan-shang,| albo bestii - Cantonese Fook.
00:06:43: Musimy dowiedzieć się, czym one sš,| a póniej znajdziemy monetę.
00:06:48: Brzmi jak plan.
00:06:49: Hej, Fred, chciałbym, żeby co dla mnie zrobiła.
00:07:18: Powiedziałam ci,| to jest zwišzane ze znalezieniem monety.
00:07:22: To ja.|Nic mi nie jest.
00:07:26: Nie odejdę | dopóki nie otworzysz drzwi.
00:07:30: Mówię poważnie, Cordelio. Otwórz.
00:07:35: Zobacz ? Wszystko w porzšdku.
00:07:39: One sš coraz dotkliwsze.| Czuję się lepiej.
00:07:42: Kiedy zjem trochę protein,| będę jak nowa. Naprawdę.
00:07:47: Idż odnaleć te istoty.
00:07:49: Fred zabierze cię do domu.| Nie muszę ić.
00:07:52: Nie masz tu nic więcej do roboty.| Słuchaj, id odpoczšć, w porzšdku?
00:07:57: Nie. | W porzšdku?
00:08:02: W porzšdku.
00:08:11: Pięć sklepów z ziołami, my bylimy w czterech.
00:08:14: Dlaczego zawsze jest to | ostatnie miejsce, do którego zaglšdamy?
00:08:18: Przypuszczam, że to jest | niepisane prawo bycia durniem.
00:08:23: Detektyw, obrońca prawa, Sherlock.
00:08:26: Jeli jeszcze raz nazwiesz mnie durnirm,| będziemy mieli problem.
00:08:30: Jak się nazywa to miejsce ?| Van Hoa Dong.
00:08:38: To powinno być tutaj, na lewo.| Jak się czuje Cordelia ?
00:08:42: Powiedziała, że w porzšdku.
00:08:45: Nie wierzysz jej ?| Jestemy na miejscu.
00:08:48: Następny razem, uderzamy najpierw w ostatnie miejsce.
00:09:11: Twój gatunek nie jest tu mile widziana.| Brat nie może kupić jakiej herbaty?
00:09:15: Nie ty, on. Wampirów nie zapraszamy.| To jest publiczne miejsce.
00:09:21: I każda istota może tu wejć.| Szukamy starożytnej monety.
00:09:30: Mylisz, że możesz pstryknšć palcami i | zaczniemy się bać ?
00:09:37: W porzšdku, przestraszylicie mnie.| Wy dwaj bierzecie Babcię, ja biorę Dziadka.
00:10:27: Cholera, Babcia i Dziadek lubiš się bawić.
00:10:31: Znajdmy tš monetę, zanim się ocknš.
00:10:36: Chłopaki, tutaj.
00:10:52: Usunięcie azbestu ?
00:10:56: Mylę, że to jest moje.
00:11:00: Moja drukarka padła,| więc przez sieć skorzystałem z twojej.
00:11:04: Dzięki że zapytałe.
00:11:07: To nie zostało jeszcze ogłoszone, ale | zostałem przeniesiony do sekcji Projektów Specjalnych.
00:11:14: Z nieruchomoci ?| Bardzo dużo domów w LA ma złš karmę ...
00:11:17:...by nie wspomnieć nawiedzeniach przez demony,| partnerzy sšdzš, że będę użyteczny.
00:11:23: Pracuję nad małym ledztwem wymierzony w Anioła.
00:11:27: Jeli jeste zainteresowana,| miło byłoby mieć cię w moim zespole.
00:11:31: Twoim zespole ? Zaraz przyjdę.
00:11:34: Pozwól, że ci co powiem o twoim zespole.| Nie masz go.
00:11:39: Możesz dostać dawne biuro Lindsey'a.| Mam to biuro, bo na nie zapracowałam, tak jak Lindsey.
00:11:44: On powięcił ciało i krew,| stracił rękę walczšc z Aniołem.
00:11:50: Co ty robisz ?| Pogwałcenia bezpieczeństwa budynku.
00:11:53: Walczę z Aniołem swoim sposobem.| Tak, założę się, że jest naprawdę przerażony.
00:12:01: W porzšdku, gotowa do łóżka.| Twarz umyta, zęby wyszczotkowane.
00:12:06: Zmęczona, zmęczona ! Możesz ić.
00:12:12: Fred ?
00:12:17: W porzšdku, możesz ić, Fred.| Przepraszam, to trwało tak długo.
00:12:23: Nie ma problemu. We to ze sobš.
00:12:26: Ciesz się tym orzeszkowym przysmakiem | w twoim własnym domu.
00:12:29: Zaczekaj, Anioł powiedział, że...| Że powinna czekać, aż on zadzwoni.
00:12:34: Ale, przecież widzisz, że nic mi nie jest.| Czuję się bardzo dobrze.
00:12:38: Mam rację jak deszcz.| Nigdy nie zrozumiałam tego przysłowia.
00:12:44: Jak deszcz może mieć rację ?| Jeli sie myli, co to oznacza.
00:12:48: sšdzę, że jest powód,| to jest niewłaciwe. I rozmawiajšc o powodzi...
00:12:53:...jakie to jest, mieć wizję ?
00:12:56: Wow. Wiesz, obok ciebie,| wszystko jest liniowe.
00:13:00: Widzisz rzeczy, albo czujesz zapachy,| albo tylko wiesz ? Czujesz w twoim żołšdu.
00:13:05: W pištej klasie, kiedy zobaczyłam | Grayson'a Wells'a, wiedziałem, że pójdziemy na całoć.
00:13:09: nie zrobilimy tego, ale wspominajšc,| czuję, jakbymy to zrobili. Czy to jest co podobnego ?
00:13:14: W porzšdku, czas na ciebie.
00:13:17: Czy kto ci kiedy powiedział, | że jeste dokładnie jak Lassie ?
00:13:21: Ty Jeste jak Lassie Anioła.| Pewnie, on jest obrońcš...
00:13:26:...ale to twoje wizje, mówiš mu, | że Timmy został złapany w pułapkę.
00:13:31: On naprawdę potrzebuje cie i polega na tobie.
00:13:35: Dobrze, dzięki. Pochlebiasz mi,| oprócz tego psa, tej Lassie.
00:13:39: Dennis, potrzebuję pomocy.| Zobacz, nie jestem sama. Mam ducha.
00:13:45: Do widzenia. Będziemy musieli...
00:13:54: Nic ci nie jest ?
00:14:13: To był demon.| Upudrowany, pokryty bšblami, poparzony demon.
00:14:17: Front sklepu w centrum | na rogu 5-tej i czego.
00:14:22: I tam był klucz. | Narysuję ci, jak wyglšdał.
00:14:25: Cordy.
00:14:28: Och, Boże.
00:14:33: Cordy, musimy o tym porozmawiać.
00:14:37: Nie możesz zignorować tego co się stało.| Nie chcę rozmawiać.
00:14:40: Cóż jest do powiedzenia,| oprócz ordynarnego, parszywego, plugawego potwora ?
00:14:45: Czy ty tego nie rozumiesz.| Czy to się już kiedy wydarzyło ?
00:14:52: Dzisiaj wieczorem.
00:14:56: Czy wizje o których mówiła, | miały fizycze odzwierciedlenie ?
00:14:59: Tak.
00:15:01: To wszystko zrobił ci ...?| Parszywy potwór ? Tak.
00:15:14: To musi być pomyłka. | MOCE nie zrobiłyby mi tego celowo.
00:15:19: Sšdzę, że, jestem częciš ich zespołu.
00:15:22: Dlaczego kto miałby zrobić to celowo?
00:15:31: Musimy znaleć rozwišzanie tu i teraz, jakiekolwiek.| Gunn?
00:15:34: Miałem ciocię, która dostała | podobne do tych krosty na plecach.
00:15:38: Odpada, ona miała alergię na ryb...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin