Barwniak Szmaragdowy.pdf

(252 KB) Pobierz
98407304 UNPDF
Pelvicachromis taeniatus
Samiec
samica
Nazwa łacińska
Pelvicachromis taeniatus – Boulenger, 1901
Nazwa polska
Barwniak szmaragdowy
Rozmiar
8-9cm 6-7cm (w zależności od populacji)
Parametry wody
98407304.001.png 98407304.002.png 98407304.003.png
T: 25-27 C, pH 6.2-6.8 TwW 4-8dH, TwO < 10dH
(lokalne, wyizolowane populacje, zasiedlają habitaty cechujące się często specyficznymi
parametrami wody - niższym niż 5.5 - 6.0 pH, dużą koncentracją kwasów humusowych i
garbników, niskim TwW/TwO. Ogólnie za bardziej wymagające uznaje się formy
kameruńskie. Z tego powodu w handlu łatwiej pozyskać odmiany z Nigerii, a najczęściej -
niestety - "brudne genetycznie" mieszańce)
Rozmieszczenie geograficzne
Basen zlewni Zatoki Gwinejskiej - w granicach Nigerii i Kamerunu. Postępujące badania
ujawniają nowe formy barwne i wyizolowane populacje, często na granicach znanego zasięgu
występowania. Możliwe więc, że z czasem obszar ten uznamy za większy niż obecnie.
Dymorfizm płciowy
Samce większe, masywniejsze, z wyraźną wyściółka tłuszczową na "czole". Petwy
nieparzyste samców dłuższe. Ogólnie ubarwione są w sposób bardziej różnorodny.
Hodowla i rozmnażanie
Gatunek toleruje całkiem szeroki zakres parametrów wody. Nie zmienia to jednak faktu, że w
wodzie zbliżonej do "uniwersalnej kranówki" - a więc przy pH powyżej 7.2-7.5, nie możemy
liczyć na sukcesy hodowlane. Co więcej - w takich warunkach barwniaki sporo tracą ze swej
urody, zapadają także na infekcje i choroby. Źle znoszą obecność pierwotniaków. Kolejnym
ich wrogiem jest wysokie stężenie związków azotowych. W przeciwieństwie do nich, gatunek
dobrze toleruje obecność materii organicznej - kwasów humusowych i garbników. Formy z
Kamerunu wymagają wręcz ich obecności, zatem warto filtrować wodę przez torf lub liście
dębu, położyć liście na dnie, a przynajmniej umieścić w zbiorniku sporo drewna. Wrogiem
Barwniaków szmaragdowych są także...akwa-mity. W literaturze często spotkamy się ze
wskazówką, według której warunki udanej hodowli Barwniaka szmaragdowego powinny być
"podobne", czy wręcz "identyczne" jak dla Barwniaka czerwonobrzuchego (lub innych
afrykańskich pielęgnic). Jest to stwierdzenie o tyle wygodne co nieprawdziwe. Barwniak
szmaragdowy jest rybą zamieszkującą specyficzne siedliska, a co za tym idzie wykazującą
szczególne potrzeby. Jest w tym względzie raczej podobny do wrażliwych pielęgniczek
południowoamerykańskich, niż do innych pielęgnic z czarnego lądu. Błędem jest także
łączenie obu gatunków - zwłaszcza w zbyt małym zbiorniku. Barwniak szaragdowy jest mimo
wszystko delikatniejszy i mniej zadziorny, z czasem zostanie więc sterroryzowany przez
swojego większego krewniaka. Warto natomiast połączyć ten gatunek z łagodniejszymi
przedstawicielami rodzaju Nannochromis, małymi kąsaczowatymi (np. Etiopkami), lub
karpieńcowatymi (tu jednak mała uwaga - nie wszystkie proporczykowce będą tolerować
zakres termiczny optymalny dla barwniaków, zagrzebki zas moga zostać potraktowane jako
pokarm). Karmimy żywym i/lub mrożonym pokarmem. Chętnie przyjmuje organizmy drobne
- dafnie, artemię, wodzienia. Obecność skorupiaków w diecie dobrze wpływa na wybarwienie
ryby. Przyzwyczaja się także do pokarmów sztucznych, byle dobrej jakości.
Do rozrodu wybiera miejsca spokojne i osłonięte - spód korzenia, grotę (niezastąpione są tu
łupiny orzecha kokosowego), podkopany kamień. Drobnoziarniste podłoże ułatwi rybom
kopanie dołków gniazdowych. Wprawdzie możliwy jest udany rozród w akwarium ogólnym
(nawet w takim towarzystwie jak stado wyrośniętych Świecików kongolańskich), ale ze
względu na wysoka wrażliwość ikry i wylęgu lepiej zapewnić tarlakom "własny kąt".
Utrzymanie pH w okolicach 6.0-6.5 (dla kameruńczyków nawet 5.5), przy miękkiej wodzie,
nie tylko stymuluje ryby do tarła, ale także stabilizuje poziom mikroflory w akwarium. To z
kolei poprawia procent wylęgu i przeżywalność narybku. Opieka trwa dosyć długo, wylęg jest
drobny i wrażliwy. Wodę odświeżamy często, ale w niewielkich ilościach, ważna jest
stabilizacja jej parametrów i zabezpieczenie przed dobowymi skokami (zwłaszcza pH - co
może być trudne w akwariach z gęstym porostem roślin i niskim poziomem TwW). Karmimy
drobnym pokarmem - startujemy z pyłem, fluidami, z czasem przechodząc na artemię. Setka
młodych z tarła to dobry wynik. To także dwie setki ryb ocalonych przed odłowem, więc
warto pogimnastykować się przy hodowli tej ryby.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin