WSPOMNIENIE Z WAKACJI.doc

(141 KB) Pobierz
PAMIĘTNIK PREHISTORYCZNEGO CHŁOPCA WYKUTY NA ŚCIANIE JASKINI

PAMIĘTNIK PREHISTORYCZNEGO CHŁOPCA

WYKUTY NA ŚCIANIE JASKINI

(wspomnienia z wakacji)

 

 

 

Nareszcie koniec szkoły. Niedługo zejdą mi odciski od kamiennego dłuta i młotka. Szkolne zeszyty oddałem mamie. Są bardzo ciężkie. Mama kisi pod nimi ogórki.

 

 

 

Wczoraj w nocy mieliśmy imprezę. Darliśmy się strasznie głośno. Przyleciał sąsiad z maczugą i ganiał nas dookoła ogniska.

O rany! U sąsiada na działce wybuchł wulkan. Zalało mu wszystkie klomby.

 

 

 

Jutro całą rodziną idziemy się myć. W zeszłym roku też się myliśmy i potem chorowałem dwa tygodnie. Chyba ucieknę z domu.

 

 

 

Nic z tego. Ojciec mnie złapał i umył. Mam katar. Chyba umrę.

 

Znalazłem w lesie małego mamuta. Chciałem go wziąć do jaskini, ale mama się nie zgodziła. Powiedziała, że nie cierpi sierści w domu. Teraz w skale wykuwam dla niego budę.

 

 

Ale heca! Nadszedł lodowiec. Zamiast letnich wakacji będę miał zimowe ferie. Tata mówi, że wywędrujemy do ciepłych krajów…

 

W tym miejscu pamiętnik się urywa. Archeolodzy twierdzą, że cała rodzina razem z mamutem przeprowadziła się do Australii.

Fajnie byłoby spotkać się z jaskiniowcem!

Może w szkole???

 

Życzymy wam wszystkim na początek

roku Szkolnego – samych piątek!

Uczcie się, jak mawiacie, „w dechę”

I niech z was szkoła ma pociechę!

 

Mamy nadzieję, że wchodząc do szkoły będziecie mówić:

Witaj szkoło, jak tu wesoło!

 

I jeszcze wiadomość z ostatniej chwili:

ZA 10 MIESIĘCY ZNOWU WAKACJE!!

 

 

Wykorzystałam tekst Andrzeja Niedźwiedzia zamieszczony w „Świerszczyku”.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin