{1}{1}23.976 {348}{443}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {445}{488}Oglšdaj legalnie, polecaj i zarabiaj Vodeon.pl {492}{531}Dobra. {535}{606}Sterapizuj mnie. {799}{824}Jeste spóniony. {828}{892}A ty gruby. {925}{1022}- To niezwykłe.|- Parking jest daleko. {1026}{1056}No i noga mnie boli. {1060}{1120}Co ci ostatnio|nie dawało spokoju, zestresowało? {1124}{1211}Nie,|to pewnie przez pogodę. {1215}{1296}Podobała ci się|reprodukcja Moneta w poczekalni? {1300}{1350}Nenufary? {1354}{1440}Spóniłem się.|Nie skupiałem się na wystroju. {1444}{1520}Ale pewnie jest należycie|nijaka i relaksujšca. {1524}{1576}Stres też może|powodować roztargnienie. {1580}{1640}Nie jestem zestresowany. {1644}{1748}Nie liczšc stresu,|który mi fundujesz swoim gadaniem. {1752}{1826}Zwyczajny tydzień? {1853}{1911}Dobrze. {1934}{1995}Opowiedz. {2072}{2110}/Miałem pacjentkę. {2114}{2169}/House! {2173}{2229}wietnie,|mam co dla ciebie. {2233}{2268}Piwo? {2272}{2304}Amnezję. {2308}{2415}Zdezorientowana biegała po ulicy,|mało jej TIR nie potršcił. {2419}{2500}Rezonans nic nie wykazał,|nie miała dowodu. {2504}{2557}Miała tylko dres i pulsometr. {2561}{2612}Nic o niej nie wiemy. {2616}{2660}Wiemy, że jest nadziana. {2664}{2729}Wypasione buty,|ze 400 dolców za parę. {2733}{2842}Bogaci nie znikajš ot, tak.|Kto jej będzie szukał. {2846}{2934}- Chciałabym co zjeć.|- Jadła piętnacie minut temu. {2938}{2961}Cišgle zapomina. {2965}{3040}Posiłków nie je się,|bo nadeszła ustalona pora. {3044}{3130}Je się, gdy się jest głodnym.|Ma szybkš przemianę materii. {3134}{3261}- To mega-długodystansowa biegaczka.|/- Czemu byłe na ostrym dyżurze? {3265}{3322}To twoje pytanie? {3326}{3437}Jaki psychoterapeuta, słyszšc|o takiej amnezji, pyta o geografię? {3441}{3509}Jestem ciekaw. {3585}{3657}Unikałem Wilsona. {3673}{3774}On się od tych terenów|trzyma z daleka. {3778}{3818}/Wilson to myliciel. {3822}{3913}Wiedziałem, że co|chce ze mnš "przemyleć". {3917}{3948}W końcu. {3952}{4017}Sam się wprowadza. {4021}{4096}Jeli przed pištkiem,|twoja asystentka zgarnia całš pulę. {4100}{4190}Zastanawiałem się,|jakie masz plany. {4194}{4278}- Na dzisiaj?|- Na życie. {4282}{4373}- Sam cię lubi...|- Ale chce, żebym się wyniósł. {4377}{4417}Nie. {4421}{4492}To ja tego chcę. {4500}{4589}Nie spodziewałem się,|że z Sam to pójdzie tak szybko. {4593}{4652}Nie chcę popełnić błędu.|Dużo ich popełniałem. {4656}{4693}Działajšc zbyt pochopnie. {4697}{4836}Znajšc ciebie dziwię się,|że nie jestecie po drugim rozwodzie. {4841}{4902}- Pomogę ci znaleć mieszkanie.|- Co jest nie tak ze starym? {4906}{4956}Nic, ale pomylałem... {4960}{5073}Że chciałby znaleć nowe.|Takie, w którym... {5084}{5172}Nie nadużywałem prochów|i nie miałem majaków. {5176}{5220}Włanie. {5224}{5254}To nic, nie trzeba. {5258}{5308}To nic? {5312}{5396}Najlepszy przyjaciel cię wyrzuca,|a ty to odbierasz spokojnie? {5400}{5470}No a czemu nie? {5533}{5647}{C:$aaccff}House, M.D. [6x20]|Baggage ("Bagaż") {5663}{5776}{C:$aaccff}Tłumaczenie i napisy:|Aith & AnDyX {6339}{6424}Nie czujesz się zdradzony? {6433}{6479}Ani trochę zły? {6483}{6614}Wilson niedawno kupił mieszkanie specjalnie,|żeby mógł z nim zamieszkać. {6618}{6705}Nie czujesz się wyrolowany? {6725}{6788}Nie mógł przewidzieć,|że Sam wróci do jego życia. {6792}{6877}Bardzo racjonalna obrona przyjaciela. {6881}{6932}- Ale mnie nie przekonuje.|- Niby dlaczego? {6936}{7039}Bo się spóniłe.|I nie zauważyłe obrazów. {7043}{7099}- To nie sš objawy.|- Dla mnie sš. {7103}{7175}I mam kolejny:|przyjšłe ten przypadek. {7179}{7299}Bez negocjacji, targowania się,|bez oddawania dyżurów w przychodni... {7303}{7397}Miał odwrócić twojš uwagę od tego,|że przyjaciel cię wyrzuca? {7401}{7505}- Przypadek był ciekawy.|- Nie jest złożony ani tajemniczy. {7509}{7574}Pewnie przez jakie|traumatyczne przeżycie {7578}{7669}jej mózg zdecydował,|że o wszystkim zapomni. {7673}{7706}Albo i nie. {7710}{7749}Tutaj. {7753}{7834}Utrata zróżnicowania|między substancjš szarš i białš. {7838}{7860}Lekka utrata. {7864}{7949}Ale w rejonie kontrolujšcym pamięć,|to raczej nie przypadek. {7953}{8014}Zakażenie bakteryjne? {8018}{8068}Muszę to wiedzieć? {8072}{8111}Dobra, streszczę ci. {8115}{8168}Chase obstawia|stwardnienie rozsiane, Taub uraz. {8172}{8209}Ja ci powiem,|czemu je odrzucilimy. {8213}{8277}Albo i nie. {8288}{8349}To pewnie toksyna,|znajdmy jš, zanim jš zabije. {8353}{8423}- Przeszukajmy dom.|- Powodzenia. {8427}{8561}Pulsometry majš numery seryjne.|Można sprawdzić, gdzie go kupiła. {8565}{8641}Biegała na poważnie,|więc mogła być stałš klientkš. {8645}{8712}- Genialne.|- Tak powiedział? {8716}{8744}Między wierszami. {8748}{8832}- Marne szanse.|- Sprzedawca może jej nie znać... {8836}{8917}Ale jeli mieszkała w pobliżu,|odwiedziny mogš przywrócić pamięć. {8921}{8994}- Mamy jš tam zabrać?|- Nie. {8998}{9044}Sam to zrobię. {9048}{9098}Poważnie? {9102}{9165}Zwykle nie spędzasz|czasu z pacjentami. {9169}{9238}Pacjenci sš nudni,|jak to ludzie. {9242}{9345}Ta pewnie nie była wyjštkiem,|ale jej sytuacja była ciekawa. {9349}{9401}Poza tym dalej unikałem Wilsona. {9405}{9459}Najlepszy sposób|to wyjć ze szpitala. {9463}{9493}Może. {9497}{9547}A może unikałe pójcia do domu? {9551}{9621}Nie bez powodu uzależnieni|majš unikać znanych miejsc. {9625}{9701}Nie unikałem domu.|Byłem tam wczeniej. {9705}{9753}Przed pójciem do pracy. {9757}{9851}Poszedłem tam prosto od Wilsona. {9916}{9949}Ostrożnie,|zabijesz mnie! {9953}{9988}Mama nie nauczyła pukać? {9992}{10082}To ty, gdzie ty był?|Momencior. {10086}{10121}/Alvie? {10125}{10201}Juan Alvarez?|Pożyczyłe mu mieszkanie? {10205}{10270}Niezupełnie. {10350}{10396}Mylałem,|że się nigdy nie zjawisz. {10400}{10484}Rozgociłem się z deka... {10491}{10581}- Co ty tu robisz?|- Po Mayfield wróciłem do siebie. {10585}{10641}Nie zostawiaj|otwartego okna w łazience. {10645}{10700}Znalazł się Wujek Dobra Rada.|Dlaczego tu jeste? {10704}{10780}Jak wróciłem,|Urzšd Imigracyjny już za mnš węszył. {10784}{10848}Pomylałem, że po kumpelsku|odwiedzę House'a. {10852}{10913}I pomalujesz mu chatę|a la więzienny kombinezon. {10917}{10986}Nie jestem darmozjadem.|Odpracowuję wikt i opierunek. {10990}{11045}Zrobiłem ci kolację,|no ale nie przyszedłe. {11049}{11113}Potem uporzšdkowałem twoje graty. {11117}{11167}- Moje graty?|- Ale też nie przyszedłe. {11171}{11224}wietnie maluję,|więc teraz zmieniam feng shui... {11228}{11267}Stolik kawowy. {11271}{11339}Gdzie go dał? {11346}{11378}W sypialni? {11382}{11413}Farby darmo nie dajš. {11417}{11495}To niestandardowy kolor,|żółć tytanowa z ochrš. {11499}{11579}Ja tego nie lubię, taki włochaty owoc,|ale to ponoć warzywo. {11583}{11720}Sprzedałe mój stolik,|żeby zapłacić za farbę, której nie chcę? {11724}{11821}Inne rzeczy też musiałem sprzedać. {11893}{11974}- Wyno się.|- Tatku, daj kolorowi szansę! {11978}{12011}Idę teraz do pracy. {12015}{12086}Jak wrócę, ciany majš być|w mniej porywajšcym kolorze. {12090}{12165}A ciebie ma nie być. {12169}{12253}Więc Wilson wyrzucił ciebie,|a ty Alviego. {12257}{12296}Zwyczajny tydzień? {12300}{12341}Ja się wyniosłem, Alvie nie. {12345}{12439}Pojechałem do pracy motorem,|a jak wróciłem po samochód... {12443}{12518}Alvie malował sufit na różowo. {12522}{12587}Więc zabrałem go ze sobš,|żeby chronić mieszkanie. {12591}{12614}Dlaczego? {12618}{12695}Żeby chronić mieszkanie. {12699}{12714}Mam déja vu. {12718}{12824}Mogłe go wyrzucić, wysłać do kina,|zamknšć w kibelku... {12828}{12880}To by też powstrzymało|niszczycielskš siłę. {12884}{12954}Ale ty celowo|wybrałe jego towarzystwo. {12958}{12975}Dlaczego? {12979}{13026}Bo to substytut Wilsona,|rzecz jasna. {13030}{13113}Ledwo można ich rozróżnić.|Zwłaszcza, gdy Wilson zaczyna rapować. {13117}{13209}Nie mówię, że miał zastšpić Wilsona,|ale wietnie odwracał uwagę. {13213}{13320}- Od czego?|- Tego się staram dowiedzieć. {13348}{13410}Mów dalej. {13497}{13572}Może dostała pulsometr w prezencie,|dlatego nikt jej nie poznaje. {13576}{13618}Zamknij paszczę. {13622}{13663}Poznajesz co? {13667}{13741}Kociół, spożywczak? {13745}{13769}Przykro mi. {13773}{13807}To nic, pani X. {13811}{13904}Może nigdy nie była w tym miecie,|bo pulsometr kupiła w necie? {13908}{13954}Wiesz, że Portorykańczycy|sš obywatelami USA? {13958}{14062}Zamiast się trapić, pomyl nad próżnociš|Amerykanów z problemami imigracyjnymi? {14066}{14113}Miałem akt urodzenia,|tylko zgubiłem. {14117}{14138}To wyrób duplikat. {14142}{14243}Próbowałem, ale jak byłem mały,|ratusz się spalił, niszczšc dokumenty. {14247}{14286}Mieli tylko jednš kopię? {14290}{14363}Zarzucili mnie jakimi|druczkami do wypełnienia... {14367}{14437}Uznałem, że szybciej go zrobię sam. {14441}{14490}- I jak poszło?|- Połapali się. {14494}{14544}Nie wiem czemu,|teraz w nic już nie wierzš. {14548}{14605}Serio mylš, że kłamię|co do bycia Portorykańczykiem. {14609}{14676}Chcieli jakiego przesłuchania,|żeby to udowodnić. {14680}{14775}A jeli nigdy niczego nie poznam? {14809}{14844}To kto po ciebie przyjdzie. {14848}{14946}Mšż albo przyjaciółka powiedzš ci,|kim jeste i co powinna czuć. {14950}{14996}Zawsze tak jest. {15000}{15101}Nie wiem kim sš,|ale za nimi tęsknię. {15175}{15251}- Co mówili na przesłuchaniu?|- Nie poszedłem. {15255}{15280}Raz już skłamałem. {15284}{15336}Twoja matka jest Portorykankš,|więc ty też. {15340}{15398}Udowodnij, że matka jest matkš.|Znajd jakie papiery. {15402}{15466}Tacy jak oni|nie słuchajš takich jak ja. {15470}{15503}Pšczki!|House, chodmy! {15507}{15556}- Alvie, przesłuchanie...|- Każdy kocha pšczuchy! {15560}{15626}W lukrze, amerykany,|nawet oponki. {15630}{15702}To l...
michaum