A Millionaire's First Love.cd1.txt

(19 KB) Pobierz
00:00:31:A Boram Entertainment production
00:00:41:Lotte Entertainment, KTB network|przedstawiaj�
00:00:55:Jak tam twoja g�owa ?
00:01:14:Jae-kyung!
00:01:35:Jestem bogaty.|Wiesz o tym, prawda?
00:01:38:Od ostatniego wieczora jestem jeszcze bogatszy.
00:01:42:Mog� wyj�� z tego dzi�ki pieni�dzom.
00:01:48:Uwa�aj, dupku !.
00:01:52:Sko�czone.
00:01:54:Co tak d�ugo?|To ju� nie pierwszy raz.
00:02:01:Jest kwestia do obgadania.
00:02:15:Jestem spadkobierc�, ok ?
00:02:39:Uczcie si� pilnie by mie� dobre wyniki.
00:02:45:Nauczycielu, kontaktuj si� ze mn�|pisemnie w ka�dej chwili.
00:02:48:Ty!|Co ty robisz?
00:02:52:Nie dzwo� do mnie na lekcje!
00:03:06:Dzi� s� jego 18-te urodziny.
00:03:09:Jest oficjalnym milionarem|dzi�ki spadkowi.
00:03:11:- Za KANG Jae-kyung!|- Brawa!
00:03:18:Jestem taki zazdrosny.
00:03:20:Dlaczego m�j staruszek si� tak dobrze trzyma?
00:03:26:Wyst�puj� / HYUN Bin
00:03:36:LEE Yeon-hee
00:03:43:JUNG Wook
00:03:52:SHIN Jung-lim?
00:03:58:Znam Ci�?
00:04:00:Jeste� tu by zobaczy� si� z moim synem?
00:04:03:Znowu opu�ci� lekcje?
00:04:06:Ten gnojek!
00:04:11:Czy on Cie uderzy�?
00:04:15:Nie mog� w to uwierzy�!|Dlaczego si� nie obroni�a�?
00:04:20:Powinna� wiedzie� lepiej ...
00:04:25:Nie mam pieni�dzy. Wi�c odejd�!
00:05:20:Re�yseria KIM Tae-gyun
00:05:32:To jest 5-gwiazdkowy hotel.
00:05:37:Co z tego?
00:05:39:Zapomnij o tym, �eby si� tu zaczepi�.
00:05:43:Nie martw si� tym.|Jestem w ci��y.
00:05:47:- Co?|- W okolicy nie ma �adnych moteli ...?
00:05:50:To miejsce jest za drogie.
00:05:54:Co za wariatka!
00:06:00:Uznaj si� za szcz�ciare.|Jestem w dobrym nastroju.
00:06:09:Nie w moim hotelu, ok ?
00:06:34:Pierwsza mi�o�� milionera|�ycz� udanego seansu.
00:07:18:Kotku.
00:07:20:- Co Ty tutaj robisz?|- �pi� z Tob�.
00:07:24:Jeste� taki przewidywalny.
00:07:28:Kod do otwarcia drzwi|to tw�j numer DOB.
00:07:31:Przepraszam za bycie przewidywalnym.|Masz 3 sekundy �eby st�d wyj��.
00:07:35:- Oh, no dalej, kochanie.|- Z�a� ze mnie!
00:07:39:A to co ?!
00:07:50:- To nie to o czym my�lisz.|- Okay.
00:07:54:- To naprawde nie to.|- Okay.
00:07:59:Niech to szlag.
00:08:14:O Bo�e!
00:09:08:Cholera!
00:09:10:Hey!
00:09:15:Masz jaki� problem?|Dlaczego wci�� tu jeste�?
00:09:19:- By si� z Tob� zobaczy�.|- Co?
00:09:21:Obraz w damskiej �azience|jest odwr�cony. Napraw to.
00:09:27:Oh!
00:09:30:Masz tu napiwek.
00:09:42:- To tak prowadzisz hotel?|- Natychmiast si� tym zajme.
00:09:45:Nie ... ta dziwka!
00:09:50:Niech to szlag!
00:09:51:Jest kwestia do przedyskutowania.
00:09:54:O co do diab�a chodzi?
00:09:56:Ten testament jest jedynie wa�ny|kiedy spadkobierca sprosta wymaganiom.
00:10:02:- Jak pismo m�wi ...|- �artujesz sobie?
00:10:04:Czy to jaki� �art?|Wczoraj sko�czy�em 18 lat!
00:10:09:Spadkobierca powinien przenie�� si�
00:10:12:do szko�y Boram|w Gangwondo.
00:10:15:Zejd� ze mnie, ok?
00:10:20:I musi j� sko�czy�.
00:10:22:Nieruchomo�� zostanie przeznaczona|na cele charytatywne je�li si� wycofa.
00:10:25:Jednak�e, je�eli zrezygnuje|dziedziczy 0.1%.
00:10:31:Zapomnij.
00:10:34:Jeste� zwolniony.
00:10:38:Przeprowadzasz si�.
00:10:42:I zapami�taj.|Nie masz prawa by mnie zwolni�.
00:10:50:Czy to m�wi, �eby si� ze mn� dra�ni�?
00:10:56:Czy m�wi ...?
00:11:06:Co to ma by�?|Dlaczego to robisz?
00:11:11:Zgoda. Zrobi� to.|B�dzie Ci bardzo przykro.
00:11:16:Patrz co robi� z Twoimi pieni�dzmi.
00:11:25:Przyszykowa� samoch�d.
00:11:28:Nie mo�esz tego u�ywa�.
00:11:31:Co?
00:11:32:Nie tylko samochodu|ale i r�wnie� tego apartamentu i domu.
00:11:37:Nie mo�esz u�ywa� niczego|co do niego nale�a�o.
00:11:42:Czy ja Ci� czasem nie zwolni�em?|Zabieraj swoj� pensje i spadaj.
00:11:51:Przyszykowa� samoch�d.
00:11:53:Co?
00:11:55:Ty te� chcesz straci� swoj� prac�?
00:11:59:Tutaj jest adres.
00:12:09:Je�eli b�dziesz potrzebowa� pomocy, zadzw�n do mnie.
00:13:11:Co za g�wniana chata.
00:13:19:Czy� nie ur�s�!
00:13:22:Co?
00:13:23:Potrzebuje troch� przystrzy�enia.
00:13:27:Kim Ty do diab�a jeste�?
00:13:30:Dlaczego zawracasz sobi� g�ow� ogrodnictwem?|Nikt tu nie mieszka.
00:13:32:Ty tu teraz jeste�.
00:13:35:Zapomnij o tym.|Nie potrzebuj� ogrodnika.
00:13:40:Zasrane zadupie!
00:13:46:Napraw drzwi.
00:13:48:Zrobi� to.|Pozw�l mi wpierw sko�czy� to.
00:13:51:Napraw to teraz, ok?
00:13:59:Co on mia� za wnuka ...|Taki buntowniczy.
00:15:11:Do widzenia.
00:15:19:To miasto ma ubogi smak.
00:15:36:I paczk� fajek.
00:15:38:Nie ma fajek.
00:15:39:- Co?|- Nie ma fajek dla uczni�w.
00:15:42:O czym Ty m�wisz...
00:15:46:Ty!
00:15:48:Poprawi�e� ten obrazek?
00:15:51:Nale�y si� $15.80.
00:15:58:Mieszkasz tu?
00:16:00:Podaj to grzeczniej nast�pnym razem.
00:16:06:Karta jest niewa�na.
00:16:09:Przeczytaj co na tym pisze.
00:16:13:Platinum Card.|Ale jest niewa�na.
00:16:16:Nie mog� w to uwierzy�.
00:16:18:Wiesz ile kasy mam|na swoim koncie?
00:16:21:Ja sam nawet nie wiem. Czemu?|Bo ta liczba wzrasta ka�dego dnia.
00:16:26:�apiesz?
00:16:27:Kompletnie mnie to nie interesuje.|Dlaczego nie zap�acisz got�wk�?
00:16:44:Masz brudne r�ce.|Zatrzymaj reszte.
00:16:57:Dlaczego malujesz paznokcie|sokiem z kwiat�w?
00:17:04:Maj� czarne kraw�dzie.
00:17:09:Nie moge si� doczeka� pierwszego �niegu.
00:17:11:Jaki w tym cel?|Nigdy nie by�a� zakochana.
00:17:15:Mam 19 lat.|By�am zakochana.
00:17:20:To mo�e przyj�� po Ciebie wcze�niej|Eun-whan.
00:17:38:Bo�e, co za ha�as.
00:17:41:Zamknij si�, prosz�!
00:17:55:Miasto twojego serca.
00:17:56:Miasto twojego serca.
00:18:00:Ale pospolite!
00:18:16:- Czego chcesz?|- Martwi�em si� o Ciebie.
00:18:20:Ty lepiej si� zacznij martwi� o samego siebie.
00:18:23:- Dlaczego mia�bym...|- B�dziesz nied�ugo zwolniony.
00:18:29:Panie prawniku testament m�wi|"bez wycofywania si�".
00:18:33:Wi�c bycie wygnanym jest OK.
00:18:45:Szw�dasz si� wsz�dzie dooko�a.|Gdzie dyrektor?
00:18:50:Szuka pude�ka z narz�dziami|w swoim biurze.
00:18:55:Nie, ja szukam ...
00:19:00:Ciesze si�, �e wszyscy tu jeste�cie.|Poznajcie si�.
00:19:08:Kto jest moim wychowawc�?|Ja. To ja nauczam starszych uczni�w.
00:19:14:Wi�c mi�o Ci� pozna�.
00:19:20:Mam dla Ciebie scenariusz.
00:19:25:To musical.|Musimy ostro potrenowa�.
00:19:33:- Nie ma zaj�� z literatury.|- Dlaczego?
00:19:35:Krowa nauczyciela rodzi.
00:19:47:- Czy on jest z Seulu?|- Przychodzi� do szko�y tak p�no?
00:19:52:Pokaza� si� ze stylem.
00:19:54:On jest przeniesiony z Seulu.
00:19:59:Przedstaw si� i zajmij miejsce.
00:20:02:Siadaj tu.
00:20:06:Bo�e, sp�jrz na tych clown'�w.
00:20:13:Spojrza� si� na Ciebie.|Zapytaj jak ma na imi�.
00:20:21:Ten du�y, umie walczy�?
00:20:26:Nazywa si� Myung-sik.|Jest bardzo silny.
00:20:29:Mog�by Ci� zmia�d�y� je�li by zechcia�.
00:20:33:Nie zadzieraj z nim.
00:20:35:Co jest z jej wymow�?
00:20:37:Ja tylko m�wi�, �e jest bardzo silny,|�e nie chcesz...
00:20:42:Zachowaj to.|Skup si� lepiej na tym.
00:20:48:- Wygl�da na mnie dobrze?|- Jak na szalonej dziwce!
00:20:53:Nie ma kompletnie wyczucia ...
00:20:57:- Hej.|- Ta?
00:21:02:Spotkajmy si� na zewn�trz.
00:21:14:Co z nim?
00:21:16:Nie mog� w to uwierzy�.|Wyzwa� go na sol�wke.
00:21:19:Taa? Jak m�g�?|Nie powinni�my na to pozwoli�.
00:21:57:Powiniene� mi powiedzie�|gdzie b�dziesz.
00:22:04:Szuka�em Ci� wszedzie dooko�a.
00:22:06:Mog�e� zgadn��|�e to b�dzie tutaj.
00:22:10:My�la�em, �e chodzi�o o sto��wke.
00:22:16:Niewa�ne. Zr�bmy to.
00:22:18:Co? Zrobi� co?|Posprz�ta� tu?
00:22:24:Cholera!
00:22:26:Co Wy tutaj robicie?
00:22:28:A co Ty?
00:22:29:Dlaczego tylko Myung-sik?|Nie chcesz si� przyja�ni� z nami?
00:22:32:Co w nim takiego lubisz?
00:22:40:S�uchaj. Przepraszam.
00:22:46:Wiem, �e jestem gnojkiem.|Ale nigdy wcze�niej tego nie robi�em.
00:22:51:- Chcesz zada� pierwszy cios?|- Co? Uderzy� Ci�?
00:22:56:Po co?
00:22:59:W porz�dku wi�c ...|pozw�l mi.
00:23:12:Ty mu to zrobi�e�?
00:23:17:Zbi�e� go na kwa�ne jab�ko|i poprzestawia�e� twarz?
00:23:24:- Tak.|- Dlaczego?
00:23:27:- Co on Ci zrobi�?|- Nic.
00:23:33:Zabierz go do szpitala.|I z�� za�alenie do szko�y.
00:23:40:Mog� ju� i��?
00:23:42:Co robicie?|Jeste� takie nierozgarni�te!
00:24:13:No, dalej.
00:24:16:Tak ch�opcy dorastaj�.
00:24:21:Kiedy rany si� lecz�|tw�j umys� szybciej dojrzewa.
00:24:26:S�uchaj, Myung-sik.
00:24:28:Nie pr�buj si� na nim m�ci�.|Je�li to zrobisz, zabije Ci�.
00:24:33:Okay?
00:24:34:Wiesz, �e taki nie jestem.
00:24:41:No dalej, jedz.
00:24:44:Mieszkasz sam, prawda?|Chcesz co� na drog�?
00:24:48:Nie. Zjem tutaj.
00:25:07:Jest bardzo ciemno.
00:25:10:B�d� ostro�ny.
00:25:22:Co za miasto!
00:25:24:Kim oni s�? Anio�kami?
00:25:41:B�d� facetem, Jae-kyung.|B�d� facetem, Jae-kyung.
00:25:55:Jestem facetem, jestem facetem.
00:26:01:Co to jest?
00:26:03:- Czego si� tak boisz?|- Nie boje si�.
00:26:08:Ty mnie straszysz.
00:26:10:To straszne napatoczy� si� na tak� obrzydliw�|dziewczyn� jak Ty w nocy.
00:26:13:Wy��cz to.
00:26:17:Twoja dziewczyna si� trz�sie.|Jest ch�odno.
00:26:22:Jaka dziewczyna?
00:26:30:Hej. Hej!
00:27:23:- Pi�kne, czy� nie?|- Jeste� szalona?
00:27:26:Nie, ale chora.
00:27:29:Cholera.
00:27:35:Ta szalona idiotka ucieka.
00:27:38:Hej!
00:27:41:Hej! Hej!|Ty idiotko!
00:27:52:Hej!
00:27:54:Hej !
00:27:59:- Jasna cholera! Graj tak jak trzeba!
00:28:08:Zbierzcie si� woko�o!
00:28:17:Ty! Co Ty tam robisz?
00:29:04:Projekt sceny, Kostiumy/ Sung-hee|Col. Von Trapp/ Ku-ho
00:29:12:Zosta�a tylko jedna posta� wolna.
00:29:17:Pokoj�wka.
00:29:22:Dobrze.|Masz te role, Jae-kyung.
00:29:26:Co?|Mam Co?
00:29:29:- Pokoj�wk�.|- Pokoj�wk�? O co chodzi?
00:29:33:Musimy wyst�pi� w przedstawieniu|by uko�czy� szko��.
00:29:37:Kto tak m�wi?|G�wno prawda.
00:29:41:Co jest z t� szko��?
00:29:42:Z�o�� raport|do ministra edukacji.
00:29:45:To jest cz�ci� nauczania.
00:29:47:Ka�dy musi to zaliczy�.
00:29:49:Nie masz wyboru.
00:29:52:Co Ty, bierzesz mnie za przedszkolanke?
00:29:58:Dla sieroci�ca?
00:30:00:Nie ma mo...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin