Wątki religijne w literaturze polskiej XX wieku.doc

(105 KB) Pobierz
Wątki religijne w literaturze polskiej XX wieku

Wątki religijne w literaturze polskiej XX wieku

 

 

W literaturze polskiej XX wieku można odnaleźć tak wiele utworów podejmujących wątki religijne, że aby wyczerpać temat trzeba by przygotować szereg wykładów. Dlatego z konieczności ograniczę się do utworów, które moim zdaniem są najbardziej interesujące i oryginalne pod względem formy i tematyki. .

Będą to przykłady z każdego rodzaju literackiego, a także z pogranicza literatury i innych form piśmiennictwa. 

Oczywiście większość z przykładów podejmowania tematyki religijnej to te odnoszące się do wiary katolickiej, choć nie brak poszukiwań sfery sacrum pojętej ogólnie bez odnoszenia się do konkretnego wyznania.

  Zanim jednak przystąpię do zaprezentowania twórczości jeszcze kilka słów o związkach miedzy literatura a religią.

Przez większą część dziejów literatura piękna przenikała się z działaniami religijnymi. W tekstach i zachowaniach o charakterze skaralnym tkwiły pierwiastki estetyczne, a twórcy dzieł o walorach artystycznych pełnili kapłańskie funkcje. Przeżycia estetyczne- jeszcze nie oddzielone i nie uświadomione jako takie, były nierozerwalnie związane z religijnymi aktami. To, co jest obecnie uważane za kategorie literackie, przez tysiąclecia stanowilo pierwiastki komunikatow religijnych: rytmizacja, wersyfikacja, metaforyka, konstruowanie świata fikcji, układy narracyjne. Język literatury ma religijną genezę, a wiele gatunków poezji i dramatu wywodzi się z rytuałów.

Dziś jednak można spotkać opinie wśród badaczy literatury jakoby podejmowanie wątków religijnych, a tym bardziej czynienie ich głównym motywem utworu literackiego, nie było pełnoprawnym aktem twórczym. Być może to efekt postmodernizmu, a może po prostu sekularyzacji spoleczeństwa? Tematyka religijna miałaby rzekomo ograniczać literackość utworów i horyzont interpretacji.

Jak twierdzi Stefan Sawicki „Niektórzy sądzą, że tam, gdzie zaczyna się dojrzała religia, poezja jakby obumiera. Wydaje się, że sztuka nie jest w stanie o własnych siłach dotrzeć do rzeczywistości sanctum, uobecnić ją inaczej jak „przez zwierciadło” ani wprowadzić jej realnie w życie człowieka, ale kierunek doświadczeń poetyckich i religijnych jest podobny. Poezja przekraczając to, co zmysłowo oczywiste, pojęciowo ujmowalne, przekraczając wszelkie granice: słowa i tego na co słowo wskazuje, zmierza do rzeczywistości, która żywi religię.”

  Wypowiedź Sawickiego wyrasta z dawno już poczynionych refleksji co do natury poezji i jej możliwości wyrażania. Mam na myśli zdolność słowa poetyckiego  do przedstawiania i określania  rzeczy niewyrażalnych w języku naukowym i racjonalnym. To właśnie za pomocą metafor i symboli wielcy mistycy, św. Jan od Krzyża i Teresa z Avila pisali o swoich doświadczeniach obecności Boga. Literatura dzięki językowi poetyckiemu stoi bliżej Biblii niż filozofia i może stać się dobrym podręcznikiem teologii praktycznej.

              Pod względem formy literatura religijna w XX wieku wyrasta z tradycyjnych form modlitewnych i pieśniowych, ale tylko częściowo kontynuuje  wcześniejsze wzory. Znaczący skok w  rozwoju liryki religijnej jeśli chodzi o nieszablonowość formy i rozważania filozoficzne nastąpił dopiero po II wojnie.

              Jeśli idzie o same wątki, ich rodzaj i częstotliwość występowania, to wiek XX w polskiej literaturze nie odbiega specjalnie od poprzednich epok. Nadal funkcjonuje bardzo wiele wątków; źródłem inspiracji dla twórców jest przede wszystkim Biblia, jej gatunki literackie, czyli  pieśń, psalm i to zarówno w Starym jak i Nowym Testamencie. Poza tym rozwijane są tradycyjne wątki maryjne, pasyjne, franciszkańskie, te związane w rózny sposób z Bogiem Ojcem, Synem Bożym i Duchem św. oraz żywotami świętych. Częstą formą poezji jest modlitwa, bezpośredni zwrot do Boga, parafrazy znanych  modlitw.

 

Poezja 

Utwory poetyckie podejmujące tematy religijne można podzielić na 4 główne grupy.

 

1.      Podejmowanie tematyki sacrum jako inspiracji w metafizycznych poszukiwaniach, okazjonalne odwołania do Biblii, rozważania dylematów pod tytułem ‘wierzyć czy nie wierzyć’

2.      Poezja chrześcijańska przeniknięta duchem ewangelicznym, ale podejmująca nowe formy wyrazu.

3.      Poezja okolicznościowa, kontynuująca tradycję religijno-patriotyczną, utwory często niższych lotów. Ta grupa to właściwie cały nurt którego powstanie zdeterminował czas historyczny.

4.      Utwory autorów bardzo swobodnie traktujących tematy religijne, w których widać postawę ogólnie rzecz biorąc nieafirmatywną wobec zagadnień wiary, nie brak też ironii i używania symboli religijnych jako narzędzi  szokowania czytelników

 

Nurt religijny w Dwudziestoleciu Międzywojennym mimo swego bogactwa, różno- rodności i wysokiego często poziomu artystycznego nie była i nie jest dostatecznie znana szerszym kręgom czytelników ani należycie oceniana. Czasy Polski Ludowej nie sprzyjały rozpowszechnianiu się tej poezji, co więcej, czyniono wszystko, by utrudnić jej dostęp do czytelnika. Cenzorskiemu ostracyzmowi poddano szczególnie utwory o wyraźnie chrześ- cijańskiej inspiracji. Ten nurt poezji znajdował się w zasadzie poza zasięgiem zainte- resowania oficjalnej nauki o literaturze. W nowej poezji nie było miejsca na religię- najwyżej na religię cywilizacji i metafizykę codzienności.  Królowaly witalizm skamandrytów, ludycz- nosć i prowokacyjne gesty futurystów i konstruktywistyczno-cywilizacyjne koncepcje Awan- gardy krakowskiej. Odrzucano skłonność do łączenia religii ze sprawami narodowymi.

Zacznę jednak chronologicznie od przedstawienia autorów podejmujących tematykę religijną na początku XX wieku.  Wtedy właśnie na pograniczu Młodej Polski i  dwu- dziestolecia międzywojennego tworzyli Bolesław Leśmian oraz Leopold Staff.

Jak wiadomo w Młodej Polsce mimo eksploatacji literackiej różnych motywów biblijnych, dekadentyzm zdominował poezję. Na szczęście do czasu, bo do głosu doszli klasycyści inspirowani franciszkańskim modelem życia.

Rozkwit twórczości inspirowanej żywotem św. Franciszka przypada na okres Dwudziestolecia międzywojennego i ma swój początek w liryce Leopolda Staffa. Franciszkańskie umiłowanie świata łączy się w jego liryce z przywiązaniem do ziemi ojczystej, jej krajobrazu, geograficznej i przyrodniczej niepowtarzalności.

Nawet u twórców skamandra pojawia się motyw św. Franciszka. Choćby u Wierzyńskiego w wierszu Alviano:

Co on wam opowiadał

Ptaki z alviano

Że słyszy jak w gęstej wiośnie

Trawa musuje i rośnie

Albo fragment: że można modlić się w ptakach

W liściach mchu i widłakach

I że można  się modlić niechcący?

Św. Franciszek i jego Asyż obecny jest w wielu poetów Xxlecia  międzywojennego- Lechonia, Lieberta, Iłłakowiczówny, Słobodnika i Baczyńskiego. Poezja ta ponawia podjety przez św. Franciszka misję skralizacji natury jako doskonałego dzieła Boga, a zarazem natury- siostry człowieka.

W latach 20. najgośniejszym dziełem poezji religijnej był tom Staffa „Ucho igielne” wyd. 1927 r. Poeta zamknął pewien styl poezji religijnej. Świadczy o tym wysoki stopień zracjonalizowania cyklu medytacji. W jego wierszach  tematyka religijna podejmowana jest często w formie modlitwy, ale za pomocą bezpośredniego i niekiedy przewrotnego zwrotu do Boga, jak w wierszu modlitwa

Chroń Panie, wątłą mej duszy zieleń

Od podeptania i martwych spopieleń

Abym wśród życia ostatniej wieczerzy

Czuł jej aromat balsamiczny świeży.

 

Poezję religijną Dwudziestolecia międzywojennego najpełniej obok Leopolda Staffa reprezentowało troje poetów: Kazimiera Iłłakowiczówna, Jerzy Liebert i Wojciech Bąk. W ich twórczości problematyka religijna stanowiła wyraźną dominantę i wydali oni w jej zakresie swoje najwybitniejsze utwory. Co ciekawe Liebert i Iłłakowiczówna znajdowali się w kręgu oddziaływania poetyki i estetyki skamandryckiej.

We wczesnej twórczości K. Iłłakowiczówny dostrzec można korzenie modernistyczne bliskie ateizmowi, ale wpływ wojny i osobistego cierpienia dały jej nowe spojrzenie na sens ludzkiego życia i zaowocowały religijną tematyką późniejszej twórczości.  Jej liryka religijna ma cechy osobistych wyznań oraz refleksji i często przybiera formę modlitewną, np. wiersz Połów:

O czarna Matko Boska, uwięziona w srebrnej ikonie

Która trzymasz nad głową dzieciątka wąskie, mocno złożone dłonie, spójrz na nędzę mego połowu, na dno moich podartych sieci,

I niech z rąk Twych nagle rozwartych ptak świetlisty cały, ku mnie zleci!

 

Wątek maryjny to jednak jeden z wielu motywów religijnych podejmowanych przez poetkę. W tej poezji ujawnił się mocno nurt narodowy i patriotyczny, związany ścieśle z problematyką religijną. Religijna sfera została w nich uzwyklona, a zwykłość podniesiona do godności sztuki. Sięgała do tradycji pisząc ballady bohaterskie, a także tworząc utwory dość epickie i narracyjne jak żywoty świętych  i legendy o świętych, cudowne opowieści onich i gawędy o zwykłych świętych nawet takich, których nie znajdzie się w żadnym liturgicznym kalendarzu. Poetka uwypuklała zwyczajność świętości i osadzenie jej w wymiarze realnego życia. Cechy tych utworów to gawędowość, konwersacyjność stylu i potoczność języka.  Pewna grupa religijnych wierszy Iłłakowiczówny powstała z inspiracji ikonografią religijną, jest to cykl Anioły ze zbioru Połów. Interesujący jest wiersz  poetki o obecności Boga

Bóg jest wszędzie Nie można tego obejść: Bóg jest wszędzie,

W każdym dziwnym i strasznym obrzędzie.

Wywołuje go nie tylko modlitw kadzidlany kwiat,

Ale szubienice, i topór i kat.

Bóg jest w sędzi, który sądzi krzywo,

I w świadku, co przysięga naprawdę fałszywie

Nie może nie być. I to mnie przestrasza.

Bo jeśli- w świętym Piotrze, to także – w Judaszu;

Jeśli w Żydzie zamęczonym niewinnie przez Niemców,

To także w Niemcach tych? I tak się kręcę

Od Prawdy do Nieprawdy, od kary do Zbrodni

W każdej cząsteczce- boga odnajdując co dnia.

I chce mi się wyciągnąć ręce nad człowiekiem

I winnym i niewinnym, i małym i wielkim,

I krzyczeć wielkim głosem błagalną przestrogę

Aby sądząc człowieka nie męczono boga.

 

W poezji Wojciecha Bąka podmiot liryczny to człowiek spragniony bezpośredniego kontaktu z Bogiem zwracający się do niego jako medium i i nstrument w rękach Ducha św. Bohater wierszy pretenduje do miana reprezentanta ogółu. Poezja Bąka jest dążeniem do urzeczywistnienia ideału poezji jako przesłania wiary, głoszenie prawdy i nawrócenia.  

Cenionym ówcześnie lirykiem był oczywiście Julian Tuwim, w którego dorobku literackim również nie zabrakło tematów religijnych. Wiersz pt. Chrystusie stał się pieśnią religijną wykonywaną w okresie Wielkiego Postu.

Jeszcze się kiedyś rozsmucę,

Jeszcze do ciebie powrócę, Chrystusie...

Jeszcze tak strasznie zapłaczę, że przez łzy ciebie zobaczę, Chrystusie

I taką wielka żałobą będę się żalił przed tobą, Chrystusie,

Że duch mój przed Tobą klęknie i wtedy - serce mi pęknie, Chrystusie

U innego, również cenionego twórcy nazywanego poetą wiary i cierpienia, Jerzego Lieberta pojawiają się metafory i wizje oparte na symbolice chrześcijańskiej, np. kogut- czyli budziciel świata był porównywany do Chrystusa. Inspiracje poety płynęł tez z poetyki skamandra.

Uciekałem przed Tobą w połochu

Chciałem zmylić oszukać ciebie-

Lecz co dnia kolana uparte zostawiały ślady na niebie

Dogoniłes mnie Jeźdźcze niebieski

Stratowałeś, stanąłeś na mnie

Ległem zbity, łaską podcięty

Jak dym, gdy wicher go nagnie

Najciekawsze sa 2 ostatnie zwrotki:

Czyli trzeba aż przejść prz4z siebie

Twoim słowom siebie zawierzyć-

Jeśli trzeba, to tratuj do dna

Jestem tylko Twoim żołnierzem.

              Jedno wiem, i innych objawień

Nie potrzeba oczu i uszom-

Uczyniwszy na wieki wybór

W każdej chwili wybierac muszę.

Liebert nawiążywał do tradycji, ale jego technikę cechowała nowoczesnosć. Bliski Skamandrytom pisze jezykiem potocznym i wprowadza wymiat metafizyczny i sensualistyczny, operuje groteską.

 

Żagaryści

Jerzy Zagórski kolejny reprezentant katastrofistów często odwołuje się do motywów religijnych, zwłaszcza do Ewangelii, wykorzystuje także tradycję rozmantycznej fantastyki. Częsty w jego liryce motyw szatana potęgował pesymistyczny obraz zaniku wszelkich wartości. Właśnie ów kryzys okazuje się najglębszym źródłem przepowiadanej katastrofy.

Widzenie IV

Święty Ryszardzie grzeszniku, pomódl się gorzko za nami

Pan Bóg drugiego grudnia płakał rzewnymi łzami

Psy ujadały na kuli. Na śniegu skrzypliwej bieli

Pełnia o dwa dni ucichła. Jeżył się: przysuń ten kielich

Synu w największą pełnię znaczony złositym krzyżem

Pochyl mi do warg wino i ocet ktoryś mi przyrzekł.

Synu zrodzony we śnie, spójrz litościwie na ojca

Postaw na zrębie świątyni, wyprowadź z tego ogrójca. 

 

W I etapie twórczości poetyckiej Miłosz określany jako  poeta spraw ostatecznych zwracał się w stronę manicheizmu i agnostycyzmu. Dominowala u niego widoczna w wierszach postawa poszukująca i krytyczna wobec religii. Wyraźne są inspiracje Apokalipsą św. Jana i zagadnienie zaufania Bogu. Zapowiedź Apo- kalipsy ujawnia się przez obserwację wszechświata- nieba, ziemi, obłoków ale też czasu his- torii. Katastrofizm nie prowadzi jednak u Miłosza do postawy pasywnej czy nihilizmu. Przekonaniu o nieuchronnym zmierzchu kultury i cywilizacji towarzyszy heroiczna aktywnosć.

W twórczości poetów Kwadrygi problematyka religijna nie stanowiła istotnego nurtu bo tez pełna była prowokacji i oskarżeń. W sposób najbardziej interesujący nawiązywał Włodzimierz Sebyła znany np. z parafrazy modlitwy Pańskiej:

Ojcze nasz, ktoryś jest w niebie błękitny i pusty.

Nie święcę Twych imion, nie znam Twoich znaków.

Z pianą oceanowe miotaja wychlusty

Do nóg mi martwe ryby z Twojego zodiaku.

U Ciesielczuka również poety Kwadrygi, w jednym  wierszy pełnych zarzutów wobec Boga pojawiają się  nawet inwektywy.

 

Poezja religijna wojenna i powojenna

Charakterystyczny jest w tym okresie  motyw krzyża i motywy maryjne. Krzyż jest nie tylko symbolem męczeństwa i cierpienia. Staje się naczelnym elementem wojennego krajobrazu, ma podkreślać męczeństwo narodu jako ofiary potężnych prześladowców. Krzyż dawał na- rodowi poczucie sily, pełnił funkcję integracyjną wspólnoty, symbolizował wyzwolenie. Twórców poezji religijnej inspirowała tez Modlitwa Pańska, która stała się uniwersalnym sposobem wyrażania wiary i czci składanej Bogu a także próśb o wyzwolenie ojczyzny. W parafrazach odlitwy pańskiej pojawiają się wątki mesjanistyczne. Do najbardziej utalen- towanych poetów II wojny należy oczywiście K. K. Baczyński, który również podejmował motywy religijne w swojej poezji, np. w wierszu Modlitwa do Bogarodzicy:

Któraś wiodła jak bór pomruków

Ducha ziemi tej skutego w zbroi szereg,

Prowadź nocne drogi jego wnuków,

Byśmy milcząc umieli umierać

Najbardziej przejmujące są 3. i ostatnia strofa:

Która ziemi się uczyłaś przy Bogu,

W której ziemia jak niebo się stala,

Daj nam z ognia twego pas i ostrogi,

Ale włóż je na człowiecze ciała.

Która jesteś jak nad czarnym lasem

Blask – pogody słonecznej kościół

Nagnij pochmurną broń naszą,

Gdy zaczniemy walczyć miłością.

 

Lektura wierszy poświęconych NMP utwierdza w przekonaniu, że istnieje kontynuacja motywów: macierzyństwa, stabat mater oraz królowej, a zmiany dokonują się w zakresie stylistyki, metaforyki, obrazowania, zasad konstytuowania świata poetyckiego oraz motywacji ludzkich losów.

Cykl Ewy Szelburg-Zarembiny Matka i Syn powstał pod wpływem przeżycia zasygna- lizowanego w dedykacji ” Pamięci dziecka zamordowanego w dniu 9 IX 1939 we Lwowie przy ulicy Sykstuskiej podczas hitlerowskiego nalotu. Osią konstrukcji jest analogia między życiem Matki boskiej i życiem każdej ziemskiej matki. Wykorzystane zostały Tajemnice Różańca św., Boże Narodzenie i Stacje Drogi Krzyżowej oraz inne wydarzenia z Ewangelii. Pojawia się motyw błogosławionej winy- paradoks boleści i radości macierzyństwa Matki bożej.

„Żeby nie ludzie, nie grzeszni

nic by nie zaszło w niebie

nie poczęłabym nie urodziłabym Ciebie

I nie poznałabym, co to matczyna radość i ból.

Powojenna poezja maryjna przepełniona jest modlitwą sprowadzającą się najczęściej do wyliczenia potrzeb i niedogodności życia. Diagnoza wynikająca z ekspozycji wad nie może być optymistyczna, więc pozostaje tylko nadzieja i wiara. Ówczesne wiersze o tematyce maryjnej są przeniknięte nie tylko ogólną problematyką współczesną w aspektach globalnym, narodowym, społecznym, moralnym i psychologicznym. W poezji tej dokonuje się proces przewartościowania wyobrażeń o człowieku, chęć przybliżenia go do świętości lub przynajmniej wskazywania drogi ku niej. Przekaz poetycki w zależności od talentu twórcy grzeszy patosem i sztampą  albo jest zapisem oryginalnych osobistych refleksji. Do tej drugiej grupy zalicza się Stanisław Grochowiak niebywale pomysłowo nawiązujący do baroku. Jego wiersz Modlitwa utrzymany jest w charakterystycznej dla niego poetyce naturalizmu i autoironii.  W jej końcowym fragmencie zawarta jest inwokacja do poetyckiej muzy:

Matko Boska mądra taka

Żeś jak ogród z plonem łask

Rzuć najmniejszy choćby blask

W ciemne wiersze Grochowiaka

 

W drugim dziesięcioleciu XX wieku zrodził się nurt filozofii chrześcijańskiej – personalizm. Stał się on inspiracją dla wielu artystów, podobnie jak egzystencjalizm chrześcijański Karla Jaspersa. Kilku wybitnych poetów XX wieku fundamentem swojej twórczości uczyniło doświadczenie wiary. Należy do nich ks. Jan Twardowski, Anna Kamieńska, ks. Janusz St. Pasierb, Jerzy Liebert.

Poezja ks. Twardowskiego pozostawała odległa od tradycji liryki religijnej, inność przejawiała się też w zaprzeczaniu konwencjom wysłowienia uduchowionego. Stanowiła przede wszystkim poetycką wypowiedź kapłana, który pełni swą służbę pośród bliźnich.

              Zarówno w poezji St. Pasierba jak i J. Twardowskiego wiele jest motywów biblijnych, to koncepcja Boga i wizja świata obu poetów różnią się.  Księdza Twardowskiego można nazwać św. Franciszkiem poezji polskiej, dla którego ispiracją stała się przyroda i kontakt z dziećmi.  Natomiast Jusz Pasierb to bardziej poeta doctus nieustannie odwołujący się do Biblii. Najważniejsza jest dla niego tradycja biblijna i antyczna. 

W poezji polskiej często wadzono się  z Bogiem o los narodu, sens cierpienia, bezsens zła, a w  wierszach Jana Twardowskiego zamiast zwady można odnaleźć strach, że Bóg jest tak niepojęty, że niepojęta musi być też Jego miłość. Wszystko zrozumiemy dopiero po śmierci, zasłonę zerwie Sąd Ostateczny, ale wtedy życie będzie poza nami i nie da się już życiem doświadczyć prawdziwego obcowania z Bogiem, ludzkim uczuciem doznać miłości boskiej. Pozostaje jednak nadzieja i ufność. Właśnie w poezji ks. Twardowskiego modlitwa zawsze jest wyrazem ufności i osobistego indywidualnego przeżywania wiary, wolnego od utartych formuł. Są to wyznania bezpośrednie i niezwykle oryginalne, pełne błyskotliwej prostoty i humoru, np. w Modlitwie

Modlę się Panie żebym nie zasłaniał

Był byle jaki ale przeźroczysty

Żebyś widział przeze mnie kaczkę z płaskim nosem

Innym oryginalnym poetycko przykładem jest wiersz „Mała litania”:

Święty Florianie od pożaru

Święty Tadeuszu od burzy

Święta Agnieszko od tego co najprościej

Ocal jak szafirek  co s ię pojawia w kwietniu

Przyjaźń w miłości

Bo wierna i nie dostaje bzika

Jedną z najbardziej zaskakujących modlitw wśród wierszy J. Twardowskiego jest Modlitwa o bezsenność:

Nie zasługuję na noc spokojną

Na kapelę świerszczy smutną pogodną

Na fotografię z żabą przystojną

Znów wojny przesuwa się cień

Panie nie jestem godzien by uśpił mnie sen.

 

Poezja ks. Twardowskiego jest też ciekawa z filozoficznego punktu widzenia, bo przedstawia paradoksalne wymiary wiary i miłości.

Zarówno u S. Pasierba jak i J. Twardowskiego wyraźny jest nacisk na inne niż rozumowe poznawanie Boga, wypływa ono z postawy dzicięctwa bożego- niezwyklej pokory i akceptowania Boga w całej Jego niepojetej Osobie, jak np. w wierszu J. T:

Jaka to radosć pokochac Ciebie od pierwszego spojrzenia bez dowodu na Twe istnienie

Bez sprawdzania papierów”

W wierszach obu poetów można też odnaleźć  oryginalne formy dziękowania Bogu, np. w wierszu S. Pasierba:

Dziękuję Ci, że miałeś ręce, nogi i ciało

Że przyjaźniłeś się z grzeszną Magdaleną

Że wyrzuciłeś na zbitą głowę kupców ze świątyni

Że nie byłeś obojętną liczbą doskonałą.

Z trzech cnót, nadziei, wiary i miłości dla J. Twardowskiego najważniejsza wydaje się być nadzieja. Podobnie jest w poetyckiej twórczości Anny Kamieńskiej, z którą zresztą był zaprzyjaźniony. Wiersze z późnych tomików poetki i Notatnik sa świadectwem nawrócenia w jej życiu. Najbardziej charakterystyczne dla autorki motywy religijne to motyw Hioba i krzyża, zmartwychwastynia.  Pojawia się także kwestia obecności Boga w codziennym życiu człowieka.

Jesteś osobny  /ale mieszkasz we mnie
Czym jest rozłąka
czy nic może dzielić
Co boskie  /schodzi do człowieka
co ludzkie / rzuca na kolana

 

Motyw krzyża często towarzyszy zarówno refleksji wokół indywidualnego przeżywania wiary jak i filozoficznych uogólnień:

 

Przyśnił mi się krzyż

którego jedno ramię było krótkie

a drugie nieskończenie długie

Niektórzy mówią  /że to jest łatwe

Problemy są już za nas rozstrzygnięte

brzemię jest lekkie i wszelka łza

będzie otarta  /wystarczy  /przeżyć życie

 

Ciekawie ujety został przez poetkę temat osobitej wiary w wierszu „Niewiara”:

Tak / Nawet kiedy nie wierzę

Jest we mnie miejsce dla niewiary niedostępne

Skrawek dziekiej łaski

Rezerwatuparty nieprzetrzebiony

Nietknięty śpiący w ciele ból

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin