Winter War - Wojna Zimowa (1989) CD 1.txt

(25 KB) Pobierz
00:00:20:Synchronizacja pedzacy_po_browar (skacowany@melina.w.pl)
00:00:24:Synchronizacja pedzacy_po_browar (skacowany@melina.w.pl)
00:00:28:FILM PO�WI�CONY PAMI�CI FIN�W, KT�RZY WALCZYLI W WOJNIE ZIMOWEJ.
00:01:56:Uwa�aj na Paavo.
00:01:59:Postaram si�.
00:02:01:Sami musicie o siebie zadba�.
00:02:05:Mo�e pozwol� nam szybko wr�ci� do domu... podpisz� porozumienie.
00:02:28:Mogli�my i�� pieszo.|-Z naszej rodziny nikt nie idzie na wojn� pieszo.
00:03:00:WOJNA ZIMOWA
00:04:27:Obiecywali nam przyzwoite wyposa�enie.|-To wszystko, co mamy.
00:04:36:Martti, ty i Paavo potrzebujecie|tylko onuce i bielizn�.
00:04:42:To jeszcze mamy.|-We�cie po parze.
00:04:45:Wola�bym futrzan� czapk�.
00:04:48:Cholera, za ciasne.|-Dosta�em za ma�e buty.
00:04:56:Przyda�oby si� dzia�o.|-Po co?
00:05:00:M�g�bym si� zabawi�.|-To nie jest dobry czas na zabaw�.
00:05:05:Korpela, zbierz oddzia�.
00:05:10:Dobra, ch�opaki. Ustawcie si� w szeregu.
00:05:15:Powinienem wst�pi� do cywilnej.|Patrzcie, co mi dali.
00:05:21:Rozetka i pas.|Wygl�dam jak g�upek.
00:05:27:Jussi, zapal sobie.|-Nie przyjecha�em tutaj uczy� si� pali�.
00:05:32:Mo�esz si� nauczy� przy okazji.
00:05:38:Wygl�dacie, jak prawdziwi �o�nierze.|-Bo idziemy na wojn�.
00:05:42:W radio m�wili, �e negocjacje w Moskwie id� dobrze.
00:05:45:Ale nie w naszym.|Masz odbiornik?
00:05:49:Wsz�dzie o tym tr�bi�.|Cze��, stary?
00:05:57:Cholera, to moja butelka.
00:06:06:Co tu si� dzieje?
00:06:10:Lepiej, �eby Ruski uwa�a�y.|Ch�opcy s� strasznie na�adowani.
00:06:15:Nie powinni pi�.|-A gdyby wypili twoj� w�dk�?
00:06:21:Nie dotykam tego �wi�stwa.|-Patrzcie, bracia Sippola!
00:06:25:B�dziemy musieli chyba je�� suchary.|-�arcie nie jest najwa�niejsze na wojnie.
00:06:33:W 1918,|kiedy kule �wiszcza�y nam nad g�owami,
00:06:38:nikt nie my�la� o �arciu.
00:06:50:Sytuacja jest powa�na.|Ale to jeszcze nie nie wojna.
00:06:57:Wyruszamy na manewry.
00:07:00:To dla was nic nowego.
00:07:10:Je�li chodzi o negocjacje,| wiem tyle, co wy...
00:07:14:Rosja chce zaj��|terytorium Finlandii.
00:07:20:Dyskutuj�, jak� cz�� naszego kraju zaj��
00:07:26:...i na jakiej podstawie.
00:07:31:Mog� sobie wysuwa� ��dania...
00:07:35:ale zaj�cie naszego kraju nie przyjdzie im �atwo.
00:07:41:Spocznij.
00:07:50:Zjed�cie przed wyjazdem.
00:07:57:Gdzie jedziemy?
00:08:16:Nie spieszcie si� zbytnio.|Zostawcie kilku dla mnie.
00:08:19:Przesta� gada� bzdury.|Zachowuj si� jak m�czyzna.
00:08:23:Dobrze, �e jeste�my po �niwach.
00:08:31:Paavo,|opiekuj si� Jussi.
00:08:45:To chyba tyle.
00:08:51:Gdzie jedziecie?|-Do Sein�joki.
00:08:53:Rosjanie zaatakuj�?|-Nigdy nie wiadomo.
00:09:04:Nie p�acz.
00:09:06:Nadchodzi wojna.|Rosjanie s� okrutni.
00:09:09:Jeszcze nic nie wiadomo.|-To okropne...
00:09:12:Nie martw si�.|-A je�li zginiesz?
00:09:16:Dlaczego ja? Jest wielu innych.
00:09:22:Nie wiem, co powiedzie�...
00:09:37:Opiekuj si� mam�.
00:09:47:Co ma by�, to b�dzie.|Nied�ugo wr�cimy.
00:09:51:My�la�em o tym, co si� sta�o z Estoni� i innymi krajami.
00:09:55:Spr�bujcie uchroni� Finlandi� przed takim samym losem.
00:09:58:Nie idziemy na wojn�.|-To tylko manewry, tato.
00:10:02:Pami�tajcie, co wam powiedzia�em.
00:10:05:Do zobaczenia.
00:10:29:Hej, to bracia Sippola.
00:10:59:Ju� t�sknisz za domem, Paavo?
00:11:04:Co to za dziewczyna? Ta, co p�aka�a.
00:11:07:Nie znasz Ani?
00:11:10:�adne imi�.|-Zostaw go.
00:11:17:Masz tam co� dobrego?|-E, tam.
00:11:20:Masz moj� butelk�?|-Ju� j� wypili�my.
00:11:24:To moja.
00:11:26:Twoja zosta�a w kiblu.
00:11:27:Nie wiem, czego dok�adnie chc� Ruski,
00:11:34:ale na pewno chodzi im o ziemi�.
00:11:40:Wyspy Karelia i p�wysep Hanko zajmuj� po�ow� kraju.
00:11:45:Strasznie zach�anni, nie?
00:11:48:Nigdy nie maj� do��.
00:11:50:Przecie� maj� ziemi w br�d.|Do samej Syberii.
00:11:54:Lepiej, �eby zostawili nasze wyspy w spokoju.
00:11:57:Jedyne, co od nas dostan�,|to miejsce na trumn�.
00:12:03:Napij si�, Pentti.|-Nigdy mnie to nie poci�ga�o.
00:12:08:Paavo, a ty co powiesz?
00:12:10:Kawalerowi ci�ko wyje�d�a�...|t�skni za domem.
00:12:16:Ja dzi�kuj� szcz�ciu,|�e si� mog�em wyrwa�.
00:12:31:Musimy mie� kuchni� polow�.
00:12:38:Nie b�d� krad�.
00:12:44:Koniec... bez odbioru..
00:12:51:Powiedzieli, �e ju� jedn� nam przys�ali.|-To niby gdzie jest?
00:12:56:Ja jej nie widzia�em.|-Mo�e zamieni�a si� w samolot?
00:13:08:Mog� o co� zapyta�?
00:13:11:Jasne.
00:13:12:Czy mo�emy by� z Paavo w jednym oddziale?
00:13:17:Obieca�em, �e b�d� si� nim opiekowa�.
00:13:22:Chyba tak.|-Nie wiem, czy mog�...
00:13:27:Rinta, m�odszy Hakala jest w trzecim?|-Tak.
00:13:35:A Martti?|-W pierwszym.
00:13:38:W takim razie przydziel|Paavo te� do pierwszego.
00:13:41:Co za r�nica?|-Dla mnie jest.
00:13:44:Kogo przenosimy?|-Nie wiem.
00:13:49:Ty jeste� od papierkowej roboty.
00:14:20:Dobra, ch�opaki, jakie macie rozkazy?
00:14:22:Strzelamy, jak si� zaczn� zbli�a�, panie pu�kowniku.
00:14:26:Ka�dy ma wyznaczony oddzielny sektor do ostrza�u.
00:14:32:Jak si� czujecie ch�opcy?|-Jeste�my gotowi na wojn�, panie pu�kowniku.
00:14:40:My si� chyba znamy....|z powstania w M�nts�li.
00:14:45:Chyba si� tam spotkali�my.
00:14:49:Tym razem to co� powa�niejszego.|-Jak bardzo?
00:14:54:Poczekamy... zobaczymy.
00:15:04:My�lisz, �e specjalnie przydzielili Erkkil� do naszego oddzia�u. -Pewnie.
00:15:10:M�wi�, �e jest naszym przyrodnim bratem....|jego matka by�a nasz� gosposi�.
00:15:15:W takim razie nie ma co gada�
00:15:17:M�wi�e�, �e bracia powinni sobie pomaga� w ci�kich chwilach.
00:15:28:Cz�sto gadali o tym w szkole.
00:15:36:Szwecja pomo�e nam, je�li Rosja zaatakuje.|-Nie wierz�.
00:15:41:Kto tak m�wi?|-S�ysza�em w radio.
00:15:45:Niby jak nam mog� pom�c?
00:15:47:Ruski nie zaatakuj�, je�li b�d� wiedzieli, �e Szwedzi s� po naszej stronie.
00:15:51:Ruski nie boj� si� Szwed�w.
00:15:55:Pojecha�bym do domu, gdybym wiedzia�, �e mamy czas.
00:15:59:Paasikivi wr�ci� z Moskwy.|-Tylko po nowe instrukcje.
00:16:03:Niewa�ne, ale wr�ci�.
00:16:07:Szybki wypad do domu.... hmm?.|-Mnie nie pytaj.
00:16:13:Mog� by� twoim zi�ciem?|-Nie mam c�rki.
00:16:29:Nie wiesz, jak si� salutuje?|Spr�buj jeszcze raz.
00:16:35:M�wisz powa�nie?|-No dalej. Zr�b to.
00:16:43:Wypchaj si�.
00:17:08:Rosjanie twierdz�, �e musz� zabezpieczy� Leningrad
00:17:12:i dlatego chc� nasza ziemi�.|Nie ufaj� nam.
00:17:21:Ale my im te� nie ufamy.
00:17:27:To obustronne uczucie.
00:17:31:Jedzcie, ch�opcy, jedzcie.
00:17:38:Chcia�bym, �eby�cie mi pomogli.|-My?
00:17:42:Mam co� do zrobienia.|-Co?
00:17:45:Kobiety powiedzia�y, �e maj� co� dla nas. |Chod�my.
00:18:25:Hej, gdzie to zabieracie?|-Bierzemy, co nasze.
00:18:30:To nie wasze.
00:18:32:Sier�ancie, tak odpowiadacie starszemu stopniem?
00:18:41:Odpieprz si�, Jutila.|Nie zabierzecie naszej kuchni.
00:18:45:Martti, id� po konia.
00:19:03:Co si� tu dzieje?|-Zabieramy nasz� kuchni�.
00:19:08:Sk�d wiecie, �e to wasza?|-Mamy to w papierach.
00:19:13:Mog� je zobaczy�?
00:19:27:To numer naszej kuchni,|ten sam, co tutaj.
00:19:37:Troch� niewyra�ne.|-Te� to zauwa�y�em.
00:19:45:Dlatego nie mogli�my jej znale��.
00:19:50:Nie poznaj� martwego cia�a bez nie�miertelnika?
00:19:54:A je�li granat rozwali ci g�ow�?|-Blacha zniknie razem z ni�.
00:19:58:A je�li kula zmasakruje ci twarz,|tak �e nie b�dzie ci� mo�na rozpozna�?
00:20:02:Z tak� g�b� tobie ju� nic nie mo�e zaszkodzi�.|-Przesta�cie gada�, taki jest regulamin.
00:20:08:To najlepsza rzecz, jak� kiedykolwiek mia�em na szyi.|-I jak� b�dziesz mia�.
00:20:12:Skoro daj� nam blachy, to znaczy, �e idziemy na wojn�.
00:20:16:Nie zapeszaj.
00:20:18:Jussi, przyjrzyj si� dok�adnie mojej...
00:20:23:...na wypadek gdyby mi odstrzelili �eb.
00:20:27:Poznam ci�, Ylli.
00:20:29:Niby jak, je�li nie b�d� mia� g�owy?|-Po smrodzie.
00:20:38:I nie w�d� nas na pokuszenie i zbaw nas od wszelkiego z�ego.
00:20:43:Bo Twoje jest kr�lestwo, pot�ga i chwa�a na wieki. Amen.
00:20:52:Pok�j Pa�ski niech zawsze b�dzie z wami...
00:21:09:Cia�o Chrystusa.
00:21:13:Krew Chrystusa.
00:22:28:Ch�opcy z Ylih�rm� potrafi� �piewa�!|-Nie rozmawia�!
00:22:31:Dlaczego my nie �piewamy?|-�piewamy tylko wtedy, gdy dostaniemy taki rozkaz.
00:23:25:Somppi, wiesz gdzie jedziemy?|-Nie mam poj�cia.
00:23:29:Nie mo�esz zapyta�? Jeste� oficerem.
00:23:31:Jedziemy na po�udnie. Nikt w poci�gu nie wie, gdzie dok�adnie.
00:23:39:Maszynista powinien wiedzie�.|-Id� go zapyta�.
00:23:44:Mo�emy jecha� nawet do Kivennapa, mam to gdzie�.|-Mo�liwe.
00:23:49:W radio m�wili, �e Paasikivi|wraca do Moskwy.
00:23:55:Najwy�szy czas, �eby zrobi� im piek�o.
00:23:58:Jest na to chyba troch� za stary.
00:24:00:B�dzie mu �atwiej negocjowa�, wiedz�c, �e jeste�my w drodze...
00:24:05:Ruski wkr�tce si� przekonaj�, �e z nami nie ma �art�w.
00:24:09:Prze�pij si� troch�.
00:24:11:Nie mog�, kapralu.|Przed nami bohaterskie czyny.
00:24:28:Jeste�my na rozje�dzie.|Mo�emy jecha� na wsch�d lub na po�udnie.
00:24:33:Albo zosta� tutaj.|-Ja tu nie zostan�.
00:24:38:Wsiadajcie.|Nie by�o rozkazu do wyj�cia z poci�gu!
00:24:45:Arvi, chod�!
00:24:48:Ju� nawet odla� si� nie mo�na.
00:24:52:Jest tam kto� z naszego oddzia�u?
00:24:59:Ch�opaki, chod�cie ju�.|Matti te�.
00:25:05:Wr�� bezpiecznie!
00:25:25:No, to jedziemy na wroga!|-Ale gdzie?
00:25:28:A co za r�nica?|I tak jeste�my daleko od domu.
00:25:36:T�sknisz za mamusi�?
00:25:54:Nie walczyli�my kierowani gniewem, ale wspania�ymi wspomnieniami
00:26:00:Nasi bohaterowie narodowi|Pie�ni naszych ojc�w!
00:26:05:Zamknij si�, wy dzieciaki z klubu m�odzie�y.|-Nie jestem jednym z nich.
00:26:11:Nie nauczy�e� si� tego w klubie robotnika.
00:26:13:Co� ci si� nie podoba?|-Sam powiniene� wiedzie�.
00:26:18:Synowie bohaterskiego ludu.|Nie mog� si� pozby� �a�cuch�w.
00:26:24:Chc� powsta� z las�w i umrze� na polach chwa�y
00:27:05:Zga�cie to ognisko. Mog� je zobaczy� z powietrza.
00:27:09:Chcemy zaparzy� kawy.|-Kto je niby zobaczy?
00:27:13:Rozpalanie o...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin