Wedding Peach 42.txt

(12 KB) Pobierz
00:00:05:napisy by AgA|star-aga86@o2.pl
00:00:07:Ending/Opening made by AgA
00:00:11:Wedding Peach
00:00:13:/Czemu radoć z naszego spotkania
00:00:18:/zamienia się w ból?
00:00:23:/I choć, skrzydła mego serca sš zranione
00:00:27:/Wysoko patrzę w niebo
00:00:32:/I będę bronić ze wszystkich sił
00:00:37:/moje namiętne uczucia
00:00:41:/Nigdy, nie zboczę z mojej drogi
00:00:44:/Nigdy, nie zboczę z mojej drogi
00:00:51:/Miłoć jak ogień, oddala smutne przeznaczenie
00:00:55:/I wszystkie inne smutki
00:01:00:/Anioły, diabły
00:01:02:/stojš na przeciw siebie, gdy walczš,
00:01:05:/pragnę, aby nasze serca stały się jednym
00:01:11:/To już wszystkie nasze weselne marzenia
00:01:40:Jeli zachowałe się nie odpowiednio w stosunku|do naszej maskotki, nie pozwolimy ci odejć!
00:01:45:Zamknij się!
00:01:47:Brać go!
00:01:53:Przyprowadzić go!
00:01:57:Walczycie ze sobš. Nienawidzicie się wzajemnie.
00:02:03:Im więcej się spieracie,|tym więcej zmagazynuję diabelskiej mocy!
00:02:12:Hmm, ta moc jest wysoko wydajna.
00:02:22:Spóniłem się. Hmm?
00:02:44:Ah-choh!
00:02:47:Ah-choh!
00:02:55:Kim ty...
00:02:57:Jestem... Jestem Viento z rodu Rafaal!
00:03:05:Co?! Waugh-choh!
00:03:23:Hę? Dlaczego ja nadal tutaj stoję?
00:03:32:Niemożliwe... Kto z rodu Rafaal? Ah-choh!
00:03:39:"Usta Yuri"
00:03:47:Wow, to niewiarygodne!
00:03:49:Wyglšda naprawdę smakowicie!
00:03:52:Czyż nie? Przygotowałam je dla mojego ukochanego.
00:03:57:Z pewnociš pan Yanagiba będzie bardzo z tego zadowolony!
00:04:00:Pozwól, że przeprowadzę mały test smakowy.
00:04:02:W porzšdku, idziemy!
00:04:05:Hę? Hey, zaczekajcie!
00:04:13:Oh, poczęstunek? Dziękuję.
00:04:16:Hey, chłopcy, chcielibycie spróbować z trochę tych pysznoci?
00:04:19:Hey? Co?
00:04:20:Poczęstunek?
00:04:22:Oh, nie!
00:04:23:Hey, hey, czekajcie! To nie tak!
00:04:26:Dziękujemy za posiłek!
00:04:34:To jest pyszne!
00:04:36:Hey, Momopi, ty też powinna tego spróbować!
00:04:44:Hmm? Co?
00:04:49:Yousuke, ty idioto! Jeste taki niewrażliwy!
00:04:53:Hę? Naprawisz stroje piłkarskie?
00:04:55:Tak, rękaw stroju pana Yanagiba zrobił się za szeroki, więc...
00:05:06:Przepraszam, ale jeste tego pewna?
00:05:08:Wbrew temu co o mnie mylisz, moja matka, projektantka,
00:05:11:nauczyła mnie trochę szycia.
00:05:15:Hey, chłopcy, czy kto ma jeszcze podarty kostium?
00:05:19:Tak, proszę zajmij się nimi!
00:05:24:To okropne, i co zrobiła?
00:05:26:Rety, Yuri, dlaczego się od niego nie oddalisz?
00:05:31:No cóż, pan Yanagiba jest cudownš osobš.
00:05:35:On nie może pewnych rzeczy robić sam.
00:05:38:Więc sšdzisz, że to w porzšdku względem ciebie, Yuri?
00:05:41:He? Tak, oczywicie.|Chcę być cały czas obok niego.
00:05:46:Choć wiem, że  Anielski wiat jest w niebezpieczeństwie,
00:05:50:a pan Yanagiba nie może tego wyczuć.
00:05:55:Augh, oh, to takie irytujšce!
00:05:57:Mimo wszystko, miłoć to miłoć!
00:05:59:Posłuchaj! Musisz walczyć o swojego ukochanego!
00:06:03:Yuri, zostawiłam pana Yanagibę w spokoju ze względu dla ciebie,
00:06:06:i nie przyjmuje żadnej porażki!
00:06:09:Pani Hinagiku podeszła do tego ze zdrowym rozsšdkiem.
00:06:18:Za dużo gadasz!
00:06:22:Yuri...
00:06:42:I raz, i dwa, i trzy!
00:06:44:Nawet w Diabelskim wiecie, 
00:06:45:najbardziej bałem się okrucieństwa, przeciętnoci.|Byłem taki wciekły,
00:06:49:gdy Królowa Raindevila przemieniła mnie|w kamień na bardzo długo!
00:06:54:Ród Folzen został powalony doszczętnie. Ah-choh!
00:06:59:Teraz, moc Petora nareszcie się zregenerowała!
00:07:17:Mamy zwycięzcę!
00:07:22:Udało mi się! Nareszcie wróciła moja prawdziwa moc!
00:07:26:Teraz, już mnie nic nie obchodzi co się stanie!
00:07:30:Nawet gdyby było cztery, pięć, tuzin Aniołów Miłoci,
00:07:32:nie będę się więcej bał!
00:07:39:Co? Potrójna randka?
00:07:42:Tak, to po to, aby podtrzymać Yuri na duchu.
00:07:45:więc jeli pójdziemy razem...
00:07:47:Proszę, Yousuke, popro pana Yanagibę, aby też poszedł.
00:07:50:Proszę, Yuri nie może go o to poprosić, wiesz.
00:07:53:Rety, pan Yanagiba jest beznadziejny.|Skoro jš lubi,
00:07:58:powinnień zaprosić ja na randkę, gdzie będš tylko we dwoje.
00:08:01:Oh, a ty by zaprosił, hę, Yousuke?
00:08:04:Tak, spytałbym, "zjemy razem ramen?"
00:08:07:Ale nie kogo, kto jest zbyt atrakcyjny.
00:08:10:Chyba nie chodzi ci o mnie?!
00:08:13:Podaj mi godzinę, minutę, dzień,|kiedy nie byłam atrakcyjna aby pójć na ramen?!
00:08:18:Ale to się po prostu wprosiła, czyż nie?
00:08:19:Powiedziałe, "Ramen? Zatem idę, idę, z wielkš chęciš pójdę!"
00:08:21:Co takiego?
00:08:23:No co?!
00:08:26:A z kim u licha ja się umówię?
00:08:35:Ack! Nie, nie! Złamałem nogę!
00:08:38:Nie wejdę do łódki pod żadnym pozorem!
00:08:41:Przestań się mazać!
00:08:43:Takuro, nie poddawaj się!
00:08:45:Pospiesz się!
00:08:49:Ponieważ masz złamanš nogę, a jeli wpadniesz do wody,
00:08:53:możesz nie wypłynšć na powierzchnię.
00:08:55:Ratunku, ratunku! Wydostańcie mnie stšd!
00:08:57:Cicho bšd! Umówiłam się z tobš na randkę,|powiniene być mi wdzięczny!
00:09:03:Chod Momopi.
00:09:04:Dobra... jestem.
00:09:07:Potrafisz być miły towarzyszem dla dziewczyny,|jeli chcesz, prawda?
00:09:09:Nie dokuczaj mi.
00:09:14:Do zobaczenia, Yuri.
00:09:16:Oki...
00:09:28:To pierwszy raz, prawda?
00:09:32:Pierwszy raz znalelimy się w takiej sytuacji...
00:09:36:Tak...
00:09:43:Prawdę mówišc..
00:09:46:Tak?
00:09:50:Mylę o tym od dawna i uważam, że powinienem cię przeprosić.
00:09:55:Cóż...
00:10:01:Ah-choh! Ha-choh, ha-choh!
00:10:05:Od kiedy odzyskałem moc, 
00:10:08:czuję, że moje ciało aż tryska energiš! Ah-choh!
00:10:17:Co to? Co za elastyczne uczucie płynšce z mojej ciemnej mocy...
00:10:25:To... Czy to nie te dzieciaki ze szkoły Hanazono Campus?
00:10:30:A niech was! Mówiłem im przecież,|że takie nieczyste zwišzki nie sš dobre!
00:10:35:Nie wybaczę im tego!
00:10:55:Tanima... Nie, Yuri...
00:10:57:Tak?
00:11:00:Nigdy nie chciałem cię ignorować.
00:11:02:Ignorować mnie? Oh, nie, nie mógłby...
00:11:04:Nie, tyle dla mnie zrobiła, ale mimo to, ja zawsze...
00:11:06:Nie, tyle dla mnie zrobiła, ale mimo to, ja zawsze...
00:11:11:w porzšdku.
00:11:12:Nie, niedobrze.
00:11:14:Yanagiba...
00:11:17:Nie potrafiłem przyjšć twoich intencji,
00:11:20:i zawsze okłamywałem sam siebie.
00:11:23:Przepraszam... Wybacz mi.
00:11:25:Oh, nie, Yanagiba... Limone....
00:11:29:Masz tyle spraw dotyczšcych Anielskiego wiata,|które musisz wsišć pod uwagę.
00:11:35:A to wcale nie ułatwia sprawy.
00:11:36:Mylisz się!
00:11:38:To żadne wytłumaczenie dla Anioła!
00:11:40:Limone, czemu tak mówisz?
00:11:44:Anioł, który nie potrafi zapanować nad swoimi uczuciami...
00:11:47:Jak mogę stać na straży Ludzkiego wiata?
00:11:50:Jak mogę symbolizować falę miłoci Aniołów Miłoci?
00:11:55:Po prostu się boję.
00:11:57:Jeli kocham cię bardziej niż wszystko,
00:12:00:nie chcę narażać się na niebezpieczeństwo!
00:12:04:Limone!
00:12:33:Co się stało?
00:12:36:Pan Iwamoto!
00:12:38:Hey, dzieciaki!
00:12:40:Splamilicie swš krew nieczystym zwišzkiem!
00:12:42:Przygotujcie się!
00:12:49:Co się dzieje?
00:12:51:To...
00:12:57:Co się dzieje?!
00:13:07:Ah-choh!
00:13:10:Zuchwalcy! Wzbudzacie we mnie odrazę!|Wszędzie tylko rozpowszechniacie tš falę miłoci!
00:13:15:Moja prawdziwa tożsamoć ujawniła się w tym wiecie!
00:13:17:Nauczyciel był Diabłem?
00:13:20:Znowu Diabeł?!
00:13:25:Co to u licha jest?
00:13:27:Proszę, Yousuke, zostań tutaj!
00:13:30:Nie pytaj mnie o nic, tylko zrób to o co proszę!
00:13:33:Momopi...
00:13:35:Dobrze? Obiecaj, zostań tutaj, dobrze?
00:13:39:Momopi...
00:13:54:Wedding Beautiful Flower!|(Przepiękny Kwiat Weselny!)
00:14:26:Niemożliwe... Momopi jest....
00:14:32:Wylę to jezioro na randkę do mrocznego wiata!
00:14:37:Stój!
00:14:38:Co?
00:14:51:W parku, gdzie całkowicie licie trzepoczšc|skrzydłami opadajš na ziemię,
00:14:53:a ty ochładzasz ciepłe serca kochanków,
00:14:55:którzy w spokoju więtowali swš miłoć w takiej chwili.
00:14:58:Nie wybaczę ci tego!
00:15:00:Anioł Miłoci, Wedding Peach jest niezwykle niezadowolony!
00:15:05:Odwaga jest symbolem niewinnego serca.
00:15:09:Ono wywiewa zły wiatr!
00:15:12:Czysta lilia, w języku kwiatów, oznacza,
00:15:15:"Dobrze kwitnšć i rozniecać miłoć."
00:15:17:Oh, cholera! Bylimy już w takiej chwili!
00:15:20:Z całš pewnociš nie wybaczę ci tego!
00:15:22:Pani Lily wyglšda dzi na bardzo wzburzonš!
00:15:28:Lepiej będzie, jeli szybko powiadomię o tym paniš Salvię!
00:15:33:Zatem się zjawiłycie, Anioły Miłoci.
00:15:36:Jeli sšdzicie, że jestem taki jak wczeniej,
00:15:40:jestecie w błędzie. Brać je!
00:15:46:Momopi! Anioł Miłoci?
00:15:49:Yousuke...
00:15:51:Takuro!
00:15:53:Więc, widziałe?
00:15:56:Wiedziałe o wszystkim?
00:15:58:A macie, i to też!
00:16:04:Limone!
00:16:06:Uważajcie na siebie!
00:16:08:Jego diabelska moc wzrosła
00:16:11:i nie jest taki jak wczeniej.
00:16:13:Niemożliwe!
00:16:15:Peach! Lily! Daisy! Zmieńcie swe stroje!
00:16:17:Dobrze!
00:16:19:Wedding Change! Birdal Dress Change!|(lubna Zmiana! lubny Stroju, Zmień się!)
00:16:25:Anioł Miłoci, Peach!
00:16:33:Anioł Szlachetnoci, Lily!
00:16:41:Anioł Odwagi, Daisy!
00:17:09:To na nic! Hah!
00:17:17:A macie, i to też!
00:17:24:W języku kwiatów, Salvia oznacza płonšce serce.
00:17:27:Wysłanniczka Niebios,|Anioł Salvia, przybywa!
00:17:32:Salvia!
00:17:35:Saint Pure Sword!|(więty Miecz Czystoci!)
00:17:42:Passionate Cake Cut!|(Ogniste Cięcie)
00:17:46:Ah-choh!
00:17:48:Salvia!
00:17:57:Jak tak dalej pójdzie, zostaniemy wcišgnięci w jego wiat ciemnoci!
00:18:01:Musicie połšczyć wasze fale miłoć w jednoć!
00:18:04:Dobrze!
00:18:10:Saint Something Old!
00:18:12:Something Blue!
00:18:14:Something ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin