Low Winter Sun US S01E03 HDTV x264-ASAP [eztv].txt

(28 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{2}{89}/Poprzednio w Low Winter Sun...
{182}{206}A to kto, do diabła?
{211}{257}Simon Boyd,|Biuro Spraw Wewnętrznych.
{261}{302}Mylałem, że Joe|nie jest częciš ledztwa.
{307}{350}To jego dotyczy dochodzenie.
{355}{408}Planujemy otwarcie lokalu.
{412}{458}Dwóch chudych białasków|bawišcych się w gangsterów.
{463}{530}Twoja ekipa może wpadać,|kiedy chce. Obsługa VIP.
{535}{592}- Czy Brendan jš zabił?|- Ocaliłem jej życie.
{597}{652}Wiedziałem, że ci na niej zależy.|Nie mogłem pozwolić jej umrzeć!
{657}{719}- Gdzie jest?|- Odwiozłem jš do za granicę do Windsoru.
{791}{827}Chryste.
{909}{949}Słodki Jezu.
{1005}{1050}Chcesz pomóc?
{1055}{1093}To przestań się gapić.
{1170}{1216}Chcesz pocišć tego chuja?
{1220}{1259}To zajmij się dziewczynš.
{1264}{1328}- My jš w to wcišgnęlimy. Jest...|- Jaka?!
{1333}{1383}Niewinna?|Strzelisz jej w łeb,
{1388}{1448}wrzucisz do rzeki|i zrobisz to teraz.
{1510}{1605}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1606}{1642}Nie.
{1647}{1688}Nie?!
{1729}{1793}Jeli przeżyje, my zginiemy.|Łapiesz to, prawda?
{1798}{1858}Zajšłem się Antonem,|ona jest twoja.
{1863}{1930}Dobra, do roboty i to już.
{1935}{1980}Albo potraktuję piłš ciebie.
{2079}{2148}Nie! Nie! Boże, nie!
{2153}{2208}Nie, nie, proszę!
{2980}{3021}Zabierze cię pršd.
{3052}{3105}Woda zmyje to wszystko.
{3119}{3155}Staniesz się anonimowa.
{3160}{3194}Jezioro Erie.
{3249}{3285}Sakrarium.
{3330}{3366}Muszę cię wrzucić do wody.
{3371}{3429}- Nie! Nie!|- Przykro mi, nie mam wyboru.
{3512}{3558}Kto musi umrzeć.
{3896}{3942}Jeste katoliczkš?
{3946}{4004}Niektóre z tych|bałtyckich kurew były...
{4026}{4109}katoliczkami.|Z tych, które miałem.
{4133}{4189}Chcesz się pomodlić, Katio?
{4244}{4287}Dalej.
{4292}{4337}Pomódlmy się.
{4913}{4951}Spójrz na mnie.
{4956}{5030}Tylko pinij, a cię zabiję.
{5085}{5126}Skiń głowš.
{5512}{5584}Co robisz?
{5589}{5690}Wytrzyj twarz.|Osusz oczy. No już.
{6071}{6111}Joseph Geddes.
{6116}{6171}Trochę póno na wycieczkę|do Kanady, co?
{6176}{6255}Wybieram się z przyjaciółkš|na tor wycigowy.
{6260}{6308}Lubi jednorękich bandytów.
{6320}{6366}Zaopiekuję się tym.
{6435}{6478}Miłej nocy.
{6495}{6538}Dzięki.
{6982}{7037}Jeste martwa.|Zabiłem cię.
{7042}{7080}- Tak.|- Nie...
{7090}{7133}Powiedz to.
{7162}{7234}Jestem martwa.|Zabiłe mnie.
{7329}{7382}- Pożegnasz ode mnie Franka?|- Nie.
{7387}{7430}A jeli do niego zadzwonisz,
{7435}{7492}jeli pojawisz się|po niewłaciwej stronie rzeki,
{7497}{7569}jeli kiedy jeszcze usłyszę|twoje kurewskie imię,
{7574}{7646}znajdę cię i dokończę to.
{8562}{8607}Powinienem był jš zabić.
{9082}{9135}.:: GrupaHatak.pl::.
{9154}{9274}Tłumaczenie: Oin & Rarehare|Korekta: józek
{9379}{9427}Low Winter Sun [1x03]|Żadnych rund
{9691}{9751}Dobra, teraz sierpowym.|Bij w korpus.
{9792}{9837}No dalej.|Ćwiczymy.
{9842}{9881}Jak mu idzie?
{9885}{9974}- Nadal jest za ładny na boksera.|- Organizatorzy takich uwielbiajš.
{9979}{10022}Sponsorzy.|Pomyl o wsparciu.
{10027}{10084}Twój wkład nie upoważnia cię|do takich rzeczy.
{10089}{10137}To go oszpeć, wisi mi to.
{10159}{10204}Ćwiczymy! Jazda!
{10379}{10420}Tylko grzecznie.
{10437}{10478}Dobra, zaczynamy.|Walczcie.
{10482}{10530}Dawaj.|Odpoczniesz jutro.
{10535}{10583}Cianiej.|Dalej.
{10588}{10629}Dalej, trzymaj tempo.
{10765}{10847}/- Lubi pan swojš pracę, poruczniku?|- Czy to podchwytliwe pytanie?
{10852}{10916}/Proszę wycišgnšć łeb z dupy,|/żeby było mnie lepiej słyszeć.
{10921}{11000}/Rozczarowanie to słowo,|/któremu daleko do opisu stanu burmistrza.
{11005}{11077}/Miałe czas na działanie|/i ten czas się kończy.
{11082}{11122}wiadkowie przychodzš dla nagrody.
{11127}{11168}Przez te 10 kawałków|walš drzwiami i oknami.
{11173}{11245}/Przekroczyłe swoje 48 godzin|/48 godzin temu.
{11250}{11353}/Odsetek zamkniętych spraw|/w cišgu 2 dni spadł z 57 do 34%.
{11362}{11434}Skopałbym to babsko,|gdyby nie było żonš kongresmena.
{11439}{11532}/Twoje osišgnięcia sš znikome|/i trzeba temu natychmiast zaradzić.
{11537}{11573}Rozumiem, pani wiceburmistrz.
{11578}{11628}/Burmistrz chce zobaczyć|/transmisję z przygotowań
{11633}{11700}/przed weekendowymi wiadomociami.|/Czy to jasne?
{11705}{11748}Tak, proszę pani, jak słońce.
{11842}{11899}- Widziałe mojš dupę?|- Co?
{11904}{11947}Włanie mi jš odgryziono.
{11981}{12026}Miałe zapasowš, poruczniku.
{12060}{12117}Daj mi co do końca dnia.
{12141}{12180}Nie mogę traktować|tej sprawy wyjštkowo.
{12185}{12261}Nie proszę o to.|Pracuj ciężko i sumiennie.
{12276}{12333}- Słówko na dzień z kalendarza?|- Moja żona.
{12369}{12410}A nasz przyjaciel?
{12439}{12484}Trzymaj go krótko,|dopóki go nie rozgryzę.
{12489}{12530}- Jak masz zamiar to zrobić?|- Proszę mi zaufać.
{12532}{12566}Będę trzymać Joego w klatce.
{12571}{12645}I zamknę sprawę, zanim pańskie jaja|też wylšdujš u burmistrza.
{12650}{12695}Leżšc tuż obok dupy.
{13108}{13153}Jak żebra?
{13158}{13213}- Bolš.|- To dobrze.
{13254}{13350}- O co chodzi z Dawsonem?|- Wiceburmistrz go gnębi.
{13355}{13434}Musimy mu co dać, a ciebie|trzymać z daleka od wewnętrznych.
{13439}{13520}- Nic nie majš.|- Boyd twierdzi co innego.
{13525}{13585}Do diabła z tym.
{13604}{13674}Sprawa mu się rypła|i zarzuca przynętę.
{13733}{13796}- Wezwałe Skelosa?|- Musiałem.
{13805}{13846}Anton był bramkarzem|w Acropolis.
{13851}{13892}Miał Brendana w kieszeni.|Wydaje się logiczne.
{13894}{13937}Wydaje się.
{13949}{14009}Nie można było prowadzić ledztwa|i go nie wezwać, prawda?
{14048}{14076}Dokładnie.
{14081}{14139}Co jeszcze chcesz|mi powiedzieć, Frank?
{14172}{14215}Wiesz tyle co ja.
{14520}{14565}Jak idzie szukanie pracy?
{14712}{14757}Damon ma robotę.
{14846}{14891}Znajdę co.
{14913}{14971}Urzšd do Spraw Kombatantów|wywiesza oferty.
{14975}{15019}Damon ma robotę.
{15074}{15124}Raczej się do tego nie nadaję.
{15129}{15184}Remontuje opuszczony budynek,|odpuć trochę.
{15275}{15369}- Nie martw się tym.|- Nie martwię się.
{15395}{15441}Chcę tylko zapłacić|za swojš kawę.
{15486}{15527}Dobrze.
{15592}{15668}Pan Skelos otrzymał pańskš probę,|detektywie Agnew,
{15673}{15723}w duchu, w jakim zapewne|została przekazana.
{15728}{15798}- Czyli?|- Z zamiarem współpracy.
{15803}{15877}Czy pan Skelos może powiedzieć,|gdzie przebywał przez kilka ostatnich dni?
{15882}{15951}W szczególnoci w czwartek wieczór|i pištek ubiegłego tygodnia.
{15956}{16035}Możemy, o ile powiecie nam,|dlaczego pytacie.
{16040}{16107}Ofiara morderstwa|pracowała dla pana Skelosa.
{16117}{16138}Anton Bobek.
{16143}{16203}Bobek był zatrudniony|w jednej z firm mojego klienta.
{16208}{16273}- W Acropolis, wiemy.|- Znał go z widzenia, nic więcej.
{16277}{16318}Naprawdę?
{16323}{16366}Mam listę zarzutów|przeciwko Antonowi,
{16371}{16443}dla którego pański klient wpłacał kaucję|lub którego reprezentowała wasza firma.
{16448}{16515}Chcesz mnie zapytać o swego|poległego brata, detektywie?
{16539}{16584}Zakładam, że dlatego tu jestem.
{16599}{16654}Biedny Anton został znaleziony|we własnym bagażniku.
{16706}{16733}Znał pan Brendana McCanna?
{16738}{16831}Znam wielu policjantów z Detroit.|Byłych i obecnych.
{16836}{16910}Ale nie pamiętam, kiedy ostatnio|widziałem detektywa McCanna.
{16915}{17016}Wiem na pewno, że nie było to między|czwartkiem i pištkiem ostatniego tygodnia.
{17021}{17085}Pozwoliłem sobie zebrać|owiadczenia od ludzi,
{17090}{17148}którzy przebywali z moim klientem|w cišgu ostatnich kilku dni.
{17160}{17246}Proszę, jeli będš jakie luki,|dajcie znać mojemu adwokatowi.
{17327}{17371}Podziwiam cię
{17375}{17428}i obchodzę żałobę wraz z tobš|i naszym miastem.
{17440}{17517}Wykonujesz bardzo|niebezpiecznš pracę za wdowi grosz.
{17522}{17567}Czyż nie, Josephie?
{17812}{17893}- Jak mocno trzyma cię w garci?|- W ogóle.
{17898}{17975}Nie takie odniosłem wrażenie.|Nie takie ty miałe odnieć.
{17980}{18020}Zakuwał cię w łańcuchy.
{18025}{18059}- Nie należę do niego.|- Udowodnij.
{18064}{18128}A id do diabła.|Ty tu przywlokłe jego dupsko,
{18133}{18181}nawet mi o tym nie mówišc|i chcšc za to dostać podwyżkę.
{18186}{18253}- Myl sobie, co chcesz.|- Udowodnij, że jeste czysty.
{18258}{18346}- Mogę ci dać jedynie swoje słowo.|- Dobrze wiemy, ile jest warte.
{18373}{18483}- Wzišłe od niego pienišdze?|- Każdy wycišga rękę. Każdy.
{18493}{18574}Co, tobie nigdy nie zapłacono,|więtoszkowaty chujku?
{18591}{18661}Dalej, Frank. Zaprzecz.
{18670}{18756}Jeli Boyd mnie dostanie za parę setek|sprzed 10 lat, to wiesz co?
{18766}{18809}Przyznam się.
{18833}{18874}Co ma na ciebie?
{18910}{18999}Cišgnie się za mnš smród Brendana,|tylko nie wiem jak paskudny.
{19015}{19094}Ale jeli poluje na mnie,|to zajmie się też tobš.
{19104}{19147}Jak to rozegramy?
{19217}{19267}Musimy się dowiedzieć,|co wiedzš wewnętrzni.
{19310}{19353}Jak to zrobimy?
{19382}{19423}Wydam cię.
{20329}{20370}- Siadaj.|- Nic mi nie jest, mamo.
{20375}{20420}Sadzaj dupę.
{20519}{20605}- Niele cię obili.|- Masz co na ból?
{20646}{20658}Dzięki.
{20660}{20751}Zacznij myleć o innej pracy,|zanim stšd zniknę.
{20756}{20816}Nie idę na emeryturę,|a ty nie umierasz.
{20840}{20914}We tę swojš łód i popłyń|w jakie bezpieczne miejsce.
{20929}{21034}Józefie, podpłyń do brzegu,
{21039}{21111}alleluja!
{21116}{21176}Spotkaj się z mamš po drugiej stronie.
{21180}{21214}Nie drwij sobie.
{21219}{21307}Alleluja!
{21334}{21391}- Dobrze.|- Lubię swojš łód.
{21401}{21456}Powiniene jš|przygotować do rejsu.
{21482}{21518}Odpłyń.
{21523}{21583}To miasto nic nie daje,|jedynie bierze.
{21588}{21624}Zobacz, co spotkało Brendana.
{22012}{22056}Odważny jeste.
{22087}{22125}Czyżby?
{22130}{22190}Wszyscy policjanci|składajš hołd zabitemu.
{22199}{22274}- Przysz...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin