{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {41}{161}- Hej! Zwolnij.|- Mamo, musz� co� zrobi�. {162}{302}To mo�e poczeka�.|Zejd� i zdejmij kalosze. {339}{474}Pomog� ci. Zrobione.|Kurtka. {526}{605}- Aiden, wolniej.|- Zawsze ka�esz mi chodzi� wolniej! {606}{697}- Jasne. Gdzie tata?|- Nie wiem. {858}{928}- Dla mnie?|- Dla ciebie. {929}{993}Pi�kne. Co z twoim|podw�jnym dy�urem? {994}{1071}- Ramirez si� zamieni�.|- Wiedzia�am, �e go lubi�. {1072}{1127}Zamienia�em si� z nim,|gdy mia� gor�ce randki, {1128}{1228}- wi�c si� odwdzi�cza.|- Masz jak�� gor�c� randk�? {1229}{1312}Mam... je�li si� zgodzisz. {1442}{1477}Przepraszam. {1478}{1603}Mi�dzy moimi podw�jnymi dy�urami|i twoj� podw�jn� karier�, {1613}{1671}nigdy nie sp�dzili�my|nocy razem, sami. {1672}{1742}Zr�bmy to dzisiaj.|Tylko ty i ja. {1743}{1796}Przykro mi. My�l�,|�e musimy to prze�o�y�. {1797}{1858}- Kolejna wyprzeda� maj�tku?|- Nie, nie chodzi o to. {1859}{2001}Delia jest na prawdziwej randce,|Eli ma wyk�ady, Ned si� uczy, {2002}{2057}- wi�c nikt nie przypilnuje Aidena.|- Pomy�la�em o kim� innym. {2058}{2119}- O kim� innym?|- Dziewczyna nazywa si� Kelly Ferguson. {2120}{2179}Znasz Davidson�w,|jest ich now� niani�. {2180}{2213}Tak, widzia�am j�. {2214}{2290}Sarah Davidson m�wi,|�e to najlepsz� niani�, jak� mieli. {2291}{2412}Nie wiem. Aiden nie spa� ca�� noc,|kaprysi� ca�y dzie�. {2419}{2489}Kiedy rozmawia�em z Kelly|w zesz�ym tygodniu, Ben by� w rozsypce. {2490}{2556}- Poradzi�a sobie znakomicie.|- Rozmawia�e� z ni�? {2557}{2664}- Planowa�e� to od zesz�ego tygodnia?|- Tak. {2718}{2818}Mam gor�c� randk�,|w co ja si� ubior�?! {2902}{2985}- Wejd�.|- Dzi�kuj�. Melinda, prawda? {2986}{3049}- To ja.|- Kelly. Dzi�ki, �e przysz�a�. {3050}{3117}- Wezm� to.|- Dzi�ki. {3118}{3196}Ostatnio, gdy Aiden by� u Bena|spodoba�y mu si� puzzle 3D. {3197}{3273}Nie sko�czyli wtedy, wi�c pomy�la�am,|�e mo�emy to zrobi� dzisiaj. {3274}{3363}Spodoba mu si�. Aiden,|mo�e przywitasz si� z Kelly? {3364}{3466}- Chod� i przywitaj si�.|- Cze��, Aiden. {3496}{3552}- Brzydko pachniesz.|- Aiden! {3553}{3650}W porz�dku. To pewnie czosnek|i cebula, bo wcze�niej gotowa�am. {3651}{3713}S� zdrowe, ale troch� �mierdz�. {3714}{3822}- Poka�� ci, gdzie zostawi� rzeczy.|- Dobrze. {3846}{3928}- Nie lubisz Kelly?|- Jest w porz�dku. {3929}{3989}Co� jest nie tak?|Czy ona ci� przera�a? {3990}{4110}- Nie, tylko naprawd� �mierdzi.|- Nie�adnie tak m�wi�! {4134}{4231}- Jak b�dzie?|- Dobrze, ale pogadaj z synem o manierach. {4232}{4343}Poka�� ci kolacj� Aidena. {4562}{4653}- Mog� nie je��?|- My�la�am, �e lubisz paluszki rybne. {4654}{4701}Tylko, gdy mama je robi. {4702}{4777}Rozumiem. Mnie te� smakowa�y|tylko potrawy mamy. {4778}{4887}- Mog� zrobi� ci kanapk�.|- Nie jestem g�odny. {4915}{4962}Mo�e p�niej. {4963}{5025}Pomo�esz mi z puzzlami? {5026}{5123}- Co to?|- Wulkan. {5151}{5328}Tato zrobi� mi prawdziwy. Z dymem,|law� i ze wszystkim. Ten jest g�upi. {5329}{5420}To mo�e powiesz,|w co si� chcesz bawi�. {5421}{5573}- W chowanego.|- �wietny pomys�. {5630}{5713}- Kryjesz!|- Wspaniale. {6368}{6444}Gotowy czy nie, id�. {7005}{7074}Pomocy! {7540}{7574}Pr�bowa�am otworzy�,|ale si� zaci�o! {7575}{7643}- Mamo!|- Dziecinko! Nic ci nie jest? {7644}{7729}- Nic mi nie jest.|- Chod� tu. {7730}{7781}Wszystko dobrze. {7782}{7865}Bardzo mi przykro.|Nie chcia�am zepsu� wam wieczoru. {7866}{7913}Nie, s�usznie post�pi�a�. {7914}{7990}- Co si� sta�o?|- Nie wiem. {7991}{8088}Bawili�my si� w chowanego.|Zamkn�� si� w schowku pod pod�og�. {8089}{8207}- Bardzo g�o�no krzycza�em.|- Wiem. Nie mog�am ci� wyci�gn��. {8208}{8322}Zamek musia� si� zaci��,|wi�c zadzwoni�am pod 911. {8323}{8453}- Jak si� tam zamkn��e�?|- Nie wiem, nie chcia�em tego zrobi�. {8480}{8553}Dobrze, zbadam ci�. {8554}{8656}To nie by�a jego wina, tylko jej. {8686}{8773}Trzymaj j� z dala od dzieci. {9090}{9200}/T�umaczenie: moniuska|/Korekta: loodka {9455}{9584}/:.: "Ghost Whisperer" s05e19:.:|/:.: "Lethal Combination":.: {9643}{9676}Ci nasi ch�opcy. {9677}{9801}M�wi� ci, �e Ben wp�dzi mnie|do grobu swoimi wybrykami. {9802}{9843}Kelly m�wi�a, co si� sta�o? {9844}{9976}Nie, wysz�am, gdy us�ysza�am syreny,|potem rozmawia�am z sanitariuszem. {9977}{10058}Chcia�a� rozmawia� z Kelly?|Ma dzisiaj wolne. {10059}{10138}W�a�ciwie chcia�am|porozmawia� z tob�. {10139}{10234}Nie rozumiem, jak Aiden|zamkn�� si� w tym schowku. {10235}{10321}Zamyka si� od zewn�trz,|a tylko Kelly tam by�a. {10322}{10450}Ja stale dziwi� si�, jak Ben|potrafi zrobi� niekt�re rzeczy. {10451}{10567}- Naprawd� j� lubisz.|- Uwielbiam. A co? {10568}{10658}- Nie lubisz jej?|- Po tym, co si� sta�o, trudno powiedzie�. {10659}{10743}Masz szcz�cie, �e Kelly tam by�a.|Jest �wietna w takich sytuacjach. {10744}{10832}Mia�am niani�, kt�ra nie radzi�a sobie|z nag�ymi wypadkami. {10833}{10944}- Jakimi wypadkami?|- Takie zwyk�e rzeczy. {10952}{11118}Kilka tygodni temu Molly dorwa�a zapa�ki|i wznieci�a po�ar w gara�u. {11119}{11192}Kelly tam by�a? {11193}{11254}Tak, od razu to zauwa�y�a|i zaj�a si� tym. {11255}{11318}Na szcz�cie Molly nic si� nie sta�o|i dom te� stoi. {11319}{11488}Zabra�a te� Bena na pogotowie,|kiedy mia� atak astmy. {11489}{11545}- My�la�am, �e u�ywa inhalatora.|- U�ywa. {11546}{11631}Zawsze by� w szufladzie,|ale nie wiadomo, gdzie si� podzia�. {11632}{11729}- Po prostu znikn��.|- Najwidoczniej. {11730}{11808}Czy zdarzy�o si� co�,|co trudno wyt�umaczy�? {11809}{11971}Zaufaj mi. Zawsze jest wyja�nienie.|To Ben i Molly. {11972}{12023}Nie zrozum mnie �le,|kocham swoje dzieci nad �ycie, {12024}{12128}ale s� m�cz�ce, a jak dodasz|do tego niemowl�, to ju� za du�o. {12129}{12202}Ale Kelly radzi sobie|z ca�� tr�jk�. {12203}{12300}Wiedzia�am, �e jest wyj�tkowa,|a jej referencje to potwierdzi�y. {12301}{12387}Referencje? Masz je jeszcze? {12411}{12468}Jasne. {12508}{12649}Prosz�. Zobacz sama. {12707}{12841}By�abym wdzi�czna, gdyby oddzwoni� pan|na kt�ry� z tych numer�w. {12842}{12923}Chyba nie my�lisz,|�e niania mog�aby skrzywdzi� dzieci? {12924}{12986}Nie s�dz�, ale duch|zdaje si� tak my�le�. {12987}{13031}A co s�siadka na to,|co jej powiedzia�a�? {13032}{13129}Ca�y czas jej broni�a,|mimo �e dom prawie sp�on��, {13130}{13201}a jedno z dzieci|wyl�dowa�o na ostrym dy�urze. {13202}{13279}- A jej referencje?|- Nikt jeszcze nie oddzwoni�. {13280}{13334}Kiedy zasugerowa�am,|�e to Kelly odpowiada za to, {13335}{13397}co si� sta�o,|Sarah mnie uciszy�a. {13398}{13432}- To mnie nie dziwi.|- Naprawd�? {13433}{13488}Nie chcia�aby� wiedzie�,|czy twoja niania jest niebezpieczna? {13489}{13585}Niekt�rzy wol� o tym m�wi�. {13586}{13679}- Nawet je�li jest �le.|- Trudno przyzna� si� do problem�w. {13680}{13773}Przyznaj�c si� do tego,|przyznajemy, �e ponie�li�my kl�sk� {13774}{13839}jako rodzice. Niekt�rzy wol�|temu zaprzeczy�. {13840}{13895}Nigdy nie my�la�am,|�e Sarah mo�e by� tak� mam�. {13896}{14013}Mo�e nie jest,|mo�e Kelly naprawd� jest doskona�a. {14014}{14073}Duchy nie raz ci� ju� ok�ama�y. {14074}{14161}Prawda, ale tym razem|chodzi o dzieci i nie chc� czeka�. {14162}{14256}Je�li naprawd� chcesz skatalogowa�|wszystkie nianie w Grandview, {14257}{14397}id� do parku, pogadaj z nimi|i wszystkiego si� dowiesz. {14427}{14575}Mam ci powiedzie�, �e mamy s� tam,|a nianie s� tam. {14641}{14702}Na razie. {14810}{14868}Naprawd� przez to|sa�atka jajeczna tak smakuje? {14869}{14934}Po prostu odrobina papryki. {14935}{14999}Wezm� z przyjemno�ci�.|Dzi�kuj�. {15000}{15165}Od tygodnia przes�uchuj� nianie|i na razie wygrywa Kelly Ferguson. {15206}{15289}- Znacie j�?|- S�ysza�am o niej. {15290}{15369}Co� dobrego, co� z�ego? {15379}{15489}Nie znam si� na tym,|a jej referencje za wiele nie m�wi�. {15490}{15594}Czasami to czego nie m�wi�,|jest wa�niejsze od tego, co m�wi�. {15595}{15691}Niech zgadn�... jej referencje|s� pozytywne, ale og�lnikowe, {15692}{15798}- nie zachwycaj�, ale te� nie s� negatywne?|- Tak. Dok�adnie. {15799}{15860}Dzieci, kt�rymi si� opiekowa�a,|mia�y du�o wypadk�w. {15861}{15909}Jakich wypadk�w? {15910}{15974}Dziewczynka, kt�ra prawie|uton�a w wannie. {15975}{16054}- Zostawi�a j� sam�?|- S�ysza�am, {16055}{16129}jak twierdzi�a,|�e pu�ci�a wod� do wanny {16130}{16196}i nie wiedzia�a,|�e dziewczynka wr�ci�a do �azienki. {16197}{16274}Wiele takich historii|wi��e si� z jej osob�. {16275}{16361}Ja s�ysza�am, �e jedno z dzieci|wypad�o przez okno... {16362}{16491}- W czasie, gdy powinna by�a go pilnowa�.|- Jak to si� sta�o? {16630}{16760}- Nie baw si� tym.|- Kelly tak �mierdzia�a. {16818}{16894}�mierdzia�a piwem? {16907}{16970}Wi�c my�lisz,|�e by�a pijana? {16971}{17056}To by wyja�nia�o,|jak dziecko wypad�o z okna. {17057}{17118}- Bo�e. Nic mu si� nie sta�o?|- Nie wiem. {17119}{17146}Nie wiem nawet,|czy to prawda. {17147}{17201}Wiem, �e to tylko|garstka plotek o niani. {17202}{17267}Ale je�li chodzi o to,|czemu duch tego nie powiedzia�? {17268}{17306}Musimy si� tym zaj��. {17307}{17402}Dosta�am odpowied� od Gila Bradleya,|jednego z jej pracodawc�w. {17403}{17476}Mo�e si� spotka� ze mn� i Jimem. {17477}{17558}/Kelly pracowa�a u nas ju� dawno.|/Ma pewnie nowsze referencje. {17559}{17581}- Ma.|- Usi�d�cie. {17582}{17702}- Jeste�my ostro�ni w sprawie niani.|- Rozumiem. {17731}{17801}Nie ba�e� si� zostawia�|dzieci z Kelly? {17802}{17904}Pracuj� w szpitalu i jestem przeczulony|na punkcie bezpiecze�stwa. {17905}{17966}Widzia�em wiele wypadk�w domowych|i tym podobnych rzeczy. {17967}{18035}Pytasz, czy moje dziecko|zosta�o ranne pod jej opiek�? {18036}{18105}- Tak.|- Nie, nigdy. {18106}{18174}To twoja �ona? {18175}{18238}Moja �ona. {18244}{18386}Tak. Mia�a na imi� Laura.|Zmar�a prawie 2 lata temu. {18387}{18496}Bardzo mi przykro.|To sta�o si� nagle? {18497}{18581}Chorowa�a.|Dlatego zatrudnili�my Kelly, {18582}{18686}mia�a pom�c przy Emily,|podczas choroby Laury. {18687}{18865}Mo�e uznasz to ...
sarahaha