enzymologia.doc

(238 KB) Pobierz
Biochemia – V

Biochemia – V – 30.10.2000

Enzymologia

  Interesują nas tu konkretnie dwie rzeczy, po pierwsze – wykorzystanie inhibitorów enzymów jako leków. Drugim aspektem będzie enzymologia kliniczna. Inhibitory wykorzystywane jako leki :

                Inhibitory odwracalne – są to inhibitory kompetycyjne, swoją strukturą przypominające substrat, które lokują się w centrum katalitycznym enzymu. Przypominam, że nie istnieje pojęcie – centrum aktywne, bo w enzymie są różne centra aktywne, takie które są katalityczne i takie które przyłączają ligandy. Miejsce, które przyłącza substrat nazywa się centrum katalitycznym. Dlaczego akurat ta grupa inhibitorów. Ponieważ jeżeli chcemy tą inhibicję przełamać, a wielokrotnie nam na tym zależy, kiedy lek już wykonał swoje działanie i powinien organizm opuścić, to łatwo tą inhibicję przełamać. Pojawienie się większej ilości substratów w pobliżu centrum katalitycznego wypiera inhibitor kompetycyjny i enzym staje się w pełni enzymem funkcjonalnym.

                Inhibitory nieodwracalne – tutaj zależy nam na tym, żeby doszło do modyfikacji centrum katalitycznego, najczęściej jest to przyłączenie kowalencyjne jakiejś grupy funkcyjnej. Inhibicja trwa tak długo, aż nie zostaną wyprodukowane nowe cząsteczki białka enzymatycznego. Utrzymuje się znacznie dłużej niż inhibicja kompetycyjna. W przypadku inhibicji kompetycyjnej, jeżeli mamy do czynienia z komórką, która nie posiada całego aparatu zdolnego do syntezy białka enzymatycznego, a taką pseudokomórką są płytki krwi, to tam zastosowanie inhibitora kompetycyjnego działa tak długo, hamując przemiany, jak długo żyje płytka krwi (7-10 dni).

                Najważniejsze inhibitory, które znalazły zastosowanie w lecznictwie:

1. Inhibitory esterazy acetylocholiny, czyli acetylocholinesterazy – a ponieważ pod tym pojęciem są to dwa enzymy:

              Swoista esteraza cholinowa - W

w

ystępuje w szczelinie synaptycznej i hydrolizuje acetylocholinę – połączyła się z receptorem, zrobiła co miała zrobić, jest zdegradowana

              Nieswoista esteraza cholinowa – jest to enzym produkowany przez hepatocyty, wydzielany do osocza, którego zadaniem jest hydroliza różnych estrów choliny, nie tylko acetylocholiny. Ma szczególne zastosowanie w degradacji sukcynylocholiny, czyli bursztynylocholiny – połączenie choliny z bursztynylokoenzymem A. Sukcynylocholina jest lekiem zwiotczającym, stosowanym w anestezjologii. Podana sukcynylocholina ‘oszukuje’ acetylocholinesterazę i enzym jest zahamowany. Jeżeli ktoś ma wrodzony defekt tej nieswoistej acetylocholinesterazy to efekt zwiotczenia utrzymuje się niezwykle długo. Inhibitory acetylocholinesterazy swoistej, czyli tej w szczelinie synaptycznej znalazły główne zastosowanie jako leki stosowane w jaskrze, czyli w stanach wzmożonego ciśnienia wewnątrzgałkowego. Jeżeli zablokujemy acetylocholinesterazę wówczas stężenie acetylocholiny w szczelinie synaptycznej rośnie. Mamy do czynienia z efektem przedłużonego pobudzenia układu przywspółczulnego. Dochodzi, między innymi, do zwężenia źrenicy. W efekcie kąt przesącza (kąt tęczówkowo-rogówkowy – skrajny obwód komory przedniej), znany państwu z anatomii staje się bardziej dostępny dla płynu i jest możliwe zmniejszenie ciśnienia wewnątrzgałkowego.

                To tzw

są tzw

. inhibitory acetylocholinesterazy swoistej odwracalne, stosowane w jaskrze. Natomiast istnieje cała grupa związków, które są nieodwracalnymi inhibitorami acetylocholinesterazy, które raczej nie są lekami, chociaż są w tej grupie również leki przeciw jaskrowe

(chociaż są w tej grupie również leki przeciw jaskrowe)

, ale są to środki ochrony roślin, działające jako insektycydy. One do organizmu trafiają w wyniku przypadkowego zatrucia podczas sezonowych oprysków przez rolników. No i istnieje jeszcze cała grupa, o której mówiłem w poprzednich latach i o tym proszę sobie poczytać, tzw. reaktywatory acetylocholinesterazy, pomimo

. Pomimo

że są nieodwracalne inhibitory to możemy jednak tą acetylocholinesterazę przywrócić, bo gdyby była cały czas zahamowana to byłoby to wysoce niekorzystne. Objawy pobudzenia układu przywspółczulnego są nie tylko, że nieprzyjemne, ale i groźne dla życia. Są to tzw. oksyny

oksymy

: pralidoksyn

pralidoksym

, monoacetylodinitrozyaceton, MINA - monolizonitrozyaceton itd.

2. Inhibitory oksydazy ksantynowej – są one szeroko stosowane. Takim inhibitorem jest allopurinol. Oksydaza ksantynowa to jest enzym, który przeprowadza ostatnie etapy degradacji puryn, czyli końcowym efektem jest powstanie kwasu moczowego. Równocześnie, w efekcie działania oksydazy ksantynowej dochodzi do zwiększonej syntezy nadtlenku wodoru. Nadtlenek wodoru jest świetnym środkiem do dezynfekcji, ale jeżeli to samo robi ze składnikami naszych komórek – to nie jest to działanie dobre. Układy enzymatyczne człowieka są nastawione na degradację nadtlenku wodoru, albo niedopuszczanie do tego, żeby nadmiernie był tworzony. Stąd zastosowanie drugie

drugie zastosowanie

allopurinolu, to nie tylko zmniejszenie stężenia kwasu moczowego, co znalazło zastosowanie w chorobie zwanej dną moczanową, o której więcej w przyszłym semestrze, ale również zmniejszenie tworzenia nadtlenku wodoru, czyli zastosowanie antyoksydacyjne allopurinolu.

3. Inhibitory enzymu konwertującego

.

Z enzymem konwertującym spotkaliśmy się już przy omawianiu polimorfizmu genu tego enzymu. Był to polimorfizm insercyjno-delecyjny. Jest to bardzo ważny enzym, ponieważ on katalizuje szereg ograniczonych proteoliz. Tą, która jest na chwilę obecną najlepiej znana to jest przemiana angiotensyny I w angiotensynę II, ale nie jest to najważniejsza funkcja tego enzymu. Inhibitorami tego enzymu są: kaptopryl, enalapryl, lizynoopryl. Różne, które mają w końcówce –pryl stosowan są jako leki przeci nadciśnieniu tętniczemu, czyli hypotencyjne oraz leki stosowane w niewydolności krążenia.

4. Inhibitory fosforiesterazy

fosfodiesterazy

– jest to enzym, który degraduje cykliczny AMP – fosfodiestraza cyklicznego AMP, i drugi enzym fosfodiesteraza cyklicznego GMP, czyli taki, który degraduje cykliczny GMP. Jeżeli zastosujemy inhibitory fosfodiesterazy dochodzi do zwiększonego stężenia cyklicznych nukleotydów w mechanizmie pozareceptorowym. Ponieważ to nie w wyniku pobudzenia receptora, który syntetyzuje cykliczne nukleotydy, ale przez to, że zahamowana jest ich degradacja. Inhibitorami fosfodiesterazy cAMP są: metyloksantyny, czyli: kofeina, teopromina, teofilina, tenina. Inhibitorem fosfodiesterazy cGMP, konkretnie fosfodiesterazy piątej – PDE5 jest sildenafil, czyli viagra. No i wreszcie występuje szereg inhibitorów enzymów, które uczestniczą w przemianie kwasu arachidonowego, czyli eikozatetraenowego. Występują tu inhibitory działające na fosfolipazę A2 nieswoiście, czyli glikokortykoidy, inhibitory lipooksygenaz

cyklooksygenaz

kwas acetylosalicylowy, który w sposób nieodwracalny doprowadza do acetylacji centrum katalitycznego w cyklooksygenazie. Jeżeli rzecz dzieje się w płytkach krwi, tak długo dochodzi do zahamowania tego enzymu, jak długo żyje płytka krwi, natomiast w innych komórkach musi być zsyntetyzowana nowa cząsteczka cyklooksygenazy żeby przełamać inhibicję wywołaną kwasem acetylosalicylowym.

              Enzymy należą do substancji najczęściej przez lekarzy oznaczanych. Enzymów, które możemy oznaczyć jest kilkadziesiąt, ale tak naprawdę parametrami o dużej przydatności diagnostycznej jest zaledwie kilka. Szczególne znaczenie oznaczania aktywności enzymów znalazło zastosowanie w dwóch grupach chorób: pierwsze to są choroby wątroby bo to jest takie siedlisko wszystkich enzymów i na podstawie ‘zachowania’ ich stężeń możemy wnioskować o funkcji tego narządu. Drugie ważne zastosowanie diagnostyki enzymów to jest diagnostyka mięśnia sercowego. Oprócz tego znalazło zastosowanie w metabolicznych chorobach kości, w diagnostyce chorób trzustki, niemniej jest to znaczenie jakoś na dalszym planie. Natomiast żadne inne metody nie enzymatyczne nie zastępują póki co diagnostyki chorób wątroby i chorób mięśnia sercowego, nie wykazują wyższości ponad badaniami enzymatycznymi. Badania te są coraz bardziej udoskonalane.

Żeby rozumieć co się oznacza to trzeba na chwilę zapomnieć o podziale enzymów wg. Międzynarodowej Unii Biochemicznej na główne klasy. Należy dla potrzeb klinicznych podzielić enzymy wg. takiego klinicznego podziału wg. Richtericha i Hessa. Podział ten dzieli enzymy na trzy kategorie.

1.     Enzymy sekrecyjne, czyli wydzielnicze – jest to jedyna kategoria enzymów, które w warunkach  prawidłowych znajdują się w osoczu. Skąd one się w osoczu biorą? Są produkowane przez komórki, specjalnie z zamiarem wydzielenia ich do osocza. Najczęściej producentem jak zresztą wszystkich wiałek

białek

2.     na eksport jest komórka wątroby ale również i inne. Enzymy sekrecyjne mają do spełnienia w osoczu konkretne funkcje. Nie spotykamy się z tym żeby wzrosła aktywność tych enzymów, bo żadko

rzadko

3.     kiedy coś jak się zepsuje pracuje na większych obrotach, natomiast jest rzeczą często spotykaną, że w wyniku dysfunkcji komórki aktywność tych enzymów wydzielanych ulega obniżeniu, Czyli z punktu widzenia patofizjologii istotne znaczenie ma obniżenie aktywności tych enzymów a nie jej wzrost, który się nie zdąża. Jeżeli aktywność tych enzymów spada to wnioskujemy o chorobie tych narządów, które enzymy produkują.

4.     Enzymy indykatorowe zwane inaczej enzymami wskaźnikowymi – są to enzymy, których normalnie ma w osoczu nie być.

nie ma w osoczu

5.     To są enzymy wewnątrzkomórkowe, ale ponieważ komórki obumierają, ulegają uszkodzeniu, ich błona cytoplazmatyczna zwiększa swoją przepuszczalność w miarę starzenia komórki, to pewne ilości tych enzymów do osocza się przedostają. Traktujemy to jako wartość prawidłową – jako normę. Nie ma w przypadku indykatorów pojęcia dolnej granicy normy, bo im mniej ich jest tym oczywiście jest lepiej. Gdy dojdzie do uszkodzenia komórki albo systemów gwarantujących utrzymanie nieprzepuszczalności błony, albo w wyniku dezintegracji błony wówczas enzymy przenikają do osocza ponieważ gradient ich stężenia jest skierowany na zewnątrz komórki. Na podstawie ilości uwolnionego enzymu wnosimy o rozległości uszkodzenia narządu z którego one pochodzą. Ideałem byłoby znalezienie takiego enzymu, który by dokładnie ‘mówił’, z której komórki pochodzi, ale jest to ideał nie do spełnienia ponieważ większość komórek naszego organizmu jest wyposażona w te same z grubsza enzymy, więc tylko z prawdopodobieństwem byliśmy

bliskim

6.     pewności możemy wnosić z jakiego narządu enzym pochodzi.

7.     Enzymy ekskrecyjne, czyli wydalnicze. Naturalną funkcją komórki jest ich wydzielanie i wydalanie do specjalnych przewodów wyprowadzających, czyli np. dróg żółciowych, do przewodu pokarmowego, do przewodu śliniankowego. PO

Po

8.     wydaleniu do przewodów odprowadzających enzymy te ‘spokojnie’ sobie odpływają do miejsca, w którym mają działać. W osoczu znajduje się tyko śladowa ich aktywność. Jeżeli dojdzie do obturacji światła przewodu wyprowadzającego, albo w wyniku jakiegoś procesu patologicznego toczącego się w obrębie tego przewodu, albo w wyniku ucisku z zewnątrz ciśnienie w przewodzie wyprowadzającym rośnie i te enzymy w sposób bierny wydostają się do otoczenia. Robią ‘w tył zwrot’ i przez tą komórkę lub przez przestrzenie międzykomórkowe przechodzą do osocza. Nie ma tu również pojęcia dolnej granicy normy ponieważ im mniej ich jest w osoczu tym lepiej, natomiast patologia występuje wtedy gdy ich aktywność rośnie.

                Enzymy sekrecyjne – głównym ich producentem jest wątroba. Najważniejsza grupa białek enzymatycznych produkowanych przez wątrobę należących do enzymów sekrecyjnych to są czynniki krzepnięcia. Ze względu na łatwość oznaczenia i przydatność diagnostyczną najczęściej oznaczanym czynnikiem jest protrombina a ściślej oznacza się czas protrombinowy, czyli kompleks czynników protrombiny

zespołu protrombiny

– II, VII, IX, X. W sytuacjach patologicznych, kiedy komórka wątroby ulega uszkodzeniu stężenie protrombiny ulega obniżeniu, a czas protrombinowy ulega wydłużeniu. Podobna grupa czynników to czynniki fibrynolizy, ale ze względu na koszty i brak wyższości nad łatwą do oznaczenia protrombiną nie znalazły zastosowania diagnostycznego - poza diagnostyką zaburzeń fibrynolizy, natomiast nie znalazły zastosowania do oceny czynności wątroby – czas

. Czas

protrombinowy ocenia nam czynność wątroby. Kolejny enzym sekrecyjny to nieswoista esteraza cholinowa, czyli ta, jak wiemy, która między innymi hydrolizuje sykcynylocholinę

sukcynylocholinę

. Ideałem było by u każdego pacjenta przed zabiegiem znieczulenia ogólnego oznaczyć tą nieswoistą esterazę cholinową ale tego się nie robi ze względów ekonomicznych. Natomiast u kogoś kto ma chorą wątrobę jest wskazane to oznaczyć bo wówczas jego metabolizm po podaniu środka zwiotczającego jakim jest sukcynylocholina będzie zwolniony w przypadku uszkodzenia narządu. Kolejne białko o dwojakiej funkcji to jest celuloplazmina. Z jednej strony to białko występuje w roli transportera miedzi w osoczu, a z drugiej strony wykazuje właściwości enzymatyczne związane z utlenianiem żelaza. Kolejny enzym to lipaza lipoproteinowa – to nie jest enzym produkowany przez wątrobę ale produkowany przez komórki śródbłonka, przez endotelium. Lipaza lipoproteinowa jest tzw. ektoenzymem tzn. jest zakotwiczona do powierzchni śródbłonka naczynia na ‘kurzej stopce’, którą jest siarczan heparanu, czyli jej działanie jest działaniem wewnątrznaczyniowym. Ektoenzym – enzym pozakomórkowy. Enzymem bardzo podobnym do lipazy lipoproteinowej jest lipaza wątrobowa. To jest też ektoenzym, dokładnie tak samo wszystko wygląda, przy czym lipaza lipoproteinowa występuje w śródbłonku naczyń głównie w mięśniach, tkance tłuszczowej natomiast lipaza wątrobowa występuje w zatokach wątroby. Kolejnym ważnym enzymem należącym do enzymów sekrecyjnych wątroby to jest ERKAP

LCAT

, czyli acetylotransferaza lecytyna : cholesterol – jest to enzym, który bierze udział w estryfikacji cholesterolu w cząstkach HDL.

                Enzymy indykatorowe. Od dawna istniał trend, żeby powiązać enzym z narządem – uszkadza się komórka – wiemy z jakiego narządu to wyszło. Podzielono je umownie na dwie kategorie: enzymy narządowo swoiste – te najbardziej narządowo swoiste znalazły najmniejsze zastosowanie w diagnostyce laboratoryjnej. Należą tu enzymy charakterystyczne dla wątroby i dla mięśni poprzecznie prążkowanych. Enzymem swoistym dla wątroby ale nie oznaczanym diagnostycznie jest dehydrogenaza alkoholowa. Innym jest aldolaza fruktozo-monofosforanowa, czyli enzym biorący udział w katabolizmie fruktozy. Katabolizm fruktozy odbywa się tylko w wątrobie. Nie należy mylić tej aldolazy z aldolazą fruktozo - difosforanową która jest enzymem glikolizy. Aldolazy fruktozo - monofosforanowej również się nie oznacza. Enzymem charakterystycznym dla mięśni poprzecznie prążkowanych jest aldolaza fruktozo - difosforanowa, czyli enzym glikolizy. Występuje ona również w wątrobie a więc jego swoistość jest wątpliwa. Enzymem swoistym narządowo pochodzącym z mięśni poprzecznie prążkowanych jest kinaza kreatyninowaCPK, albo CK, jak obecnie to się oznacza. Znacznie większe zastosowanie, głównie ze względu na niskie koszty i łatwość oznaczania znalazły enzymy, które należą do enzymów narządowo nieswoistych. Są to enzymy związane z różnymi przemianami metabolicznymi, które tak naprawdę odbywają się w każdej tkance. Są to enzymy biorące udział w glikolizie, są to enzymy cyklu pentozowego, tu szczególnie dehydrogenaza glukozo-6-fosforanowa,

(tu szczególnie dehydrogenaza glukozo-6-fosforanowa)

enzymy cyklu Krebsa i wreszcie enzymy przemiany aminokwasów, czyli aminotransferazy, których jest kilkanaście, a największe zastosowanie labolatoryjne znalazła aminotransferaza asparaginianowa, czyli ASPAT lub inaczej GOT i drugi enzym – aminotransferaza alaninowa, czyli ALAT albo GPT. Znaczenie enzymów, wskutek braku ich swoistości staje się mimo, że jest trudne do zastąpienia, coraz mniejsze dzięki możliwości oznaczania bardzo swoistych białek nie enzymatycznych uwalnianych z różnych narządów.

                Enzymy ekskrecyjne. Ich podział spowodowany jest faktem występowania w określonej wydzielinie.

1.     Enzymy wydalnicze żółci. Znalazły one zastosowanie w stanach zwanych cholestazą, czyli zastojem żółci. Zastój żółci może być spowodowany tym, że w świetle przewodu żółciowego wspólnego jest złóg, albo jest ucisk na ten przewód np. przez guz nowotworowy z otoczenia, albo jest nowotwór w brodawce Vatera i niemożność odpływu żółci do dwunastnicy. W efekcie rośnie ciśnienie i enzymy przenikają do układu krążenia. Trzy spośród tych enzymów nazywane są enzymami konstelacji cholestazy, należy do nich, najczęściej oznaczana fosfataza alkaliczna, następnie GGTP, który jest enzymem znacznie bardziej czułym i swoistym ale niestety kosztownym w oznaczeniu, stąd nie jest tak popularny w oznaczaniu jak fosfataza alkaliczna. Trzecim enzymem jest leucyloaminopeptydaza, czyli LAP. Istnieją oprócz trzech wymienionych enzymów ich różne izoformy. Jedyną barierą, żeby oznaczać izoenzymy jest koszt przedsięwzięcia, technicznie jest to wszystko możliwe. Zlecając do labolatorium fosfatazę alkaliczną uzyskujemy wynik badania całkowitej aktywności  i dopiero na specjalne życzenie mogą wykonać tzw. test cieplny żeby zinaktywować formy termolabilne i pozostawić z tych termolabilnych najbardziej termostabilne jaką jest fosfataza alkaliczna pochodzenia wątrobowo-żółciowego. Warto z tych pewnych ograniczeń zdawać sobie sprawę.

2.     Enzymy soku trzustkowego – spośród wszystkich enzymów soku trzustkowego największe znaczenie posiada a-amylaza. W labolatoriach tradycyjnie używana jest nazwa diastaza, ale to nie jest to samo. Niemniej uzyskując wynik diastaza wiemy, że jest to wynik amylazy. Z innych enzymów soku trzustkowego występują jeszcze: lipaza, elastaza, ale poza badania o charakterze naukowym badanie tych enzymów nie jest przeprowadzane.

3.     Enzymy śliny – tutaj występuje również aamylaza.

4.     Enzymy soku sterczowego – najważniejszym enzymem, który znalazł zastosowanie praktyczne jest fosfataza kwaśna, konkretnie izoenzym sterczowy. Ten izoenzym sterczowy jest stosunkowo łatwo odróżnić ponieważ jest on hamowany kwasem winowym – L – winianem. Przed laty był to główny marker, uważany za bardzo swoisty marker biochemiczny raka prostaty, ale z chwilą wprowadzenia do diagnostyki markera nowotworowego, który nazywa się PSAProstatic Specific Antygen, czyli antygen specyficzny dla stercza, który ma znacznie większą swoistość w diagnostyce raka prostaty. Znaczenie oznaczeń fosfatazy kwaśnej pochodzenia sterczowego w diagnostyce tego schorzenia uległo znacznemu obniżeniu, ale w wielu ośrodkach poza akademickich, tam gdzie nie ma możliwości oznaczania PSA dalej oznaczanie fosfatazy kwaśnej sterczowej jest głównym badaniem              z tego gatunku.

5.     Enzymy gruczołów wydzielniczych żołądka – należy tutaj głównie pepsynogen, ale poza badaniami ściśle naukowymi badania pepsynogenu nie są zlecane, ponieważ są znacznie łatwiejsze i lepsze sposoby oceny czynności i funkcji żołądka

żołądka.

              Aktywność czy stężenie enzymu?

6.     .

  Jeszcze przed kilku laty jeżeli ktoś twierdził, że stężenie jakiegoś enzymu wynosi x, był rozpoznawany na odległość jako nieuk i osoba niekompetentna, ponieważ wiadomo było, że w wypadku enzymów mówimy nie o stężeniu tylko o aktywności. Ponieważ interesują nas czyny enzymów a nie ile tego białka enzymatycznego jest. Podobnie jak wnosimy o jakości fabryki, ile produktu produkuje a nie ilu pracowników zatrudnia. Jest rzeczą zrozumiałą, że jak jakiś enzym pojawia się w osoczu, działamy substratem, enzym ma wykonać określoną czynność z tym substratem. Możemy wtedy oceniać, albo ubytek substratu, albo przyrost produktu. Ten sposób określenia działania enzymu nazywa się aktywnością enzymu, którą wyraża się w jednostkach międzynarodowych lub pod wielokrotnościach katala. Można też mówić o stężeniu aktywności, jeżeli ta aktywność zostanie przeliczona na jednostkę objętości osocza. Tak naprawdę to nigdy nas nie interesowało jak ten enzym, który ‘wyleciał’ z komórki w wyniku jej uszkodzenia. Weźmy np. komórkę występującą w mięśniu sercowym, czyli kardiomiocyt. Doszło u pacjęta do niedokrwienia mięśnia sercowego albo do zawału, kardiomiocyt obumarł, jego błona stała się przepuszczalna i zaczynają się wydzielać do osocza enzymy i różne substancje nieenzymatyczne. Znaleziono ścisłą zależność, że im większe uszkodzenie mięśnia sercowego tym większe uwalnianie zawartych w nim białek. Biochemicy doszli do wniosku, że nie jest ważne jak działa kinaza kreatyninowa wydzielona z mięśnia sercowego, ale ile jej się wydzieliło. Tu z pomocą przyszły metody immunologiczne, które nie oceniają jak działa CK, ale ile jej jest. Wprowadzono metody immunoenzymatyczne, z którymi się już spotkaliśmy, które poprzez bardzo swoiste wiązanie między determinantą antygenową a przeciwciałem albo przeciwciałem pierwszego stopnia albo przeciwciałem drugiego stopnia, czyli znakowanym enzymem, po dodaniu substratu albo dla fosfatazy alkalicznej albo dla peroksydazy chrzanowej i powstaje produkt, której ekstynkcja ściśle koreluje z  ilością wydalonej z komórki CK-MB (izoenzym kinazy kreatyninowej ch do nzymów sekrecyjnyz mięśnia sercowego). Dziś kiedy oznacza się enzym nacisk kładziony jest bardziej na masę enzymu a nie na jego aktywność. Oprócz CK-MB do enzymów w ten sposób oznaczanych należy jeszcze izoenzym kostny fosfatazy alkalicznej. Dzięki swoistym przeciwciałom dzięki całej masy izoenzymów fosfatazy alkalicznej można znaleźć właśnie izoenzym kostny, który jest enzymem wydzielanym przez osteoblasty. Jego wydzielanie wynika z funkcji osteoblastów, a to co się przedostanie do osocza mówi o tym na ile nasilona jest funkcja osteoblastów. Funkcją osteoblastów jest tworzenie kości, czyli fosfataza alkaliczna kostna jest markerem kościotworzenia. Trzecim enzymem, którego oznacza się masę a nie aktywność jest, wspomniana już, fosfataza kwaśna pochodzenia sterczowego – PAPProstatic Acid Phosphatate. Masa tego krążącego enzymu koreluje z nasileniem, rozległością raka prostaty. Jest to jeden z ważniejszych markerów enzymatycznych nowotworowych. Dla wielu enzymów, np. dla aminotransferaz nie oznacza się masy uwolnionego enzymu ponieważ wystarczającą czułością i informatywnością cechuje się oznaczenie aktywności

Danego

Aktywności danego

enzymu, co jest posunięciem znacznie tańszym niż działanie swoistymi przeciwciałami. Z rzeczy dotyczących enzymologii klinicznej na już należy znać profil zmian aktywności enzymów w przebiegu zawału mięśnia sercowego. Najlepszym opracowaniem jest podręcznik interny dla studentów medycyny pod redakcją prof. Kokota – profil zmian aktywności enzymów – z jedną zmianą. Inny jest niż w tej książce profil aktywności CK-MB. CK-MB jest markerem najwcześniej wzrastającym w zawale mięśnia sercowego spośród markerów enzymatycznych. Aktywność CK-MB rośnie w ciągu pierwszych sześciu godzin od zawału mięśnia sercowego. Gdy zaczęto mierzyć masę a nie aktywność znaleziono jeszcze dwie izoformy: CK-MB 1 oraz CK-MB 2 i okazało się, że wzrosty aktywności pozwalające na zdiagnozowanie zawału serca występują w ciągu pierwszych dwóch, czterech godzin od dokonania się zawału. EKG jest niewystarczającym badaniem ze względu na to, że jest cała grupa zawałów podwsierdziowych, niepełnościennych, które są elektrokardiograficznie ‘nieme’. Stąd poszukiwanie coraz to lepszych markerów, żeby w jak najkrótszym czasie od wystąpienia bólu zawałowego, zanim dojdzie do martwicy wykryć rozwijającą się martwice

martwicę

. Wtedy włączenie nowoczesnego postępowania terapeutycznego odmienia zupełnie losy tych ludzi. Według wytycznych tegorocznych dotyczących oznaczeń CK-MB za diagnostycznie znamienne d...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin