Copper.S02E08.HDTV.XviD.txt

(25 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{0}{72}/Doktorze, moja córeczka, Hazel,|/jest chora.
{72}{146}"Kennedy zostanie powieszony za szyję,|dopóki nie umrze".
{146}{206}Sšdzisz, że twoje wybory|nie będš cię przeladować?!
{206}{283}Jeli uważasz, że mnie zastraszysz,|abym wycofał mš ofertę,
{283}{328}jeste tak głupi jak dwulicowy!
{328}{403}Lansing wymknšł się spod kontroli.|Trzeba go powstrzymać.
{403}{451}To oficjalna sprawa policji czy...?
{451}{556}Chodzi o to, panie Maguire, żeby okazał|pan wdzięcznoć za ocalenie przed szubienicš.
{556}{609}/- Pani Corcoran.|/- Szukam Kevina.
{609}{681}Ellen przyszła dzisiaj.|/Jest w cišży.
{700}{762}Znowu spałe z mojš żonš,|ty sukinsynu!
{762}{822}To dziecko nie jest moje, Kevin.
{1762}{1857}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1858}{2002}COPPER 2x8 Ashes Denote That Fire Was|/Prochy niegdy ogniem będšce
{2002}{2062}Tłumaczenie: Mausner
{3052}{3141}Całš noc czekałam,|aż wrócisz do łóżka.
{3141}{3261}- Nie wróciłe.|- Zasnę, kiedy Kennedy będzie martwy.
{3261}{3409}- Dzi wieczorem wiat będzie od niego wolny.|- Amen.
{3409}{3498}Lecz najpierw musimy złożyć|wyrazy szacunku żonie Kevina.
{3498}{3613}Tak.|Biedna kobieta.
{3613}{3779}Poważny akt desperacji.|Nawet w najgorszych dniach...
{3779}{3824}Któż mógł wiedzieć?
{3824}{3970}Ale na pewno nie zasłużyła na mierć,|w przeciwieństwie do Kennedy'ego.
{3990}{4124}Robercie, sšdzę, że twoja obecnoć tam|może być dla niego wiktoriš.
{4124}{4292}- Sšdzę, że być może to strata twego czasu.|- Nie, chcę być tego wiadkiem.
{4292}{4352}Chcę widzieć, jak Kennedy|dławi się swym ostatnim tchem.
{4352}{4385}Co dobrego z tego przyjdzie?
{4385}{4491}W ten sposób ogłoszę koniec|wszystkich brudnych spraw.
{4491}{4541}Dla ojca.
{4623}{4685}Ale najbardziej dla ciebie.
{4934}{5071}Pochowam jš z mojš córkę.|Tam jest jej miejsce.
{5071}{5227}Kevin, znasz nauki kocioła.|Popełniła miertelny grzech.
{5227}{5313}Nowy arcybiskup nigdy nie pozwoli|na pochówek w więtej ziemi.
{5313}{5375}- To proszę mu nie mówić.|- To nie takie proste, synu.
{5375}{5462}Każdy pogrzeb przechodzi przez jego biuro,|a ten nowy kole?
{5462}{5574}To nie John Hughes, wierz mi.|Hughes przynajmniej znał kruczki prawne.
{5574}{5668}- Więc matka i córkš będš rozdzielone na wieki?|- Wybacz, Kevin.
{5668}{5788}Wygnano by mnie do Canarsie,|gdybym sprzeciwił się kociołowi.
{5788}{5855}Wszystko przez zasady|stworzone przez ludzi.
{5855}{6025}- Gdyby Ellen została skremowana...|- Mylałem, że to kolejna zasada...
{6025}{6075}Kociół zabrania kremacji.
{6075}{6253}...a jej prochy rozrzucone|obok grobu Maggie...
{6255}{6366}- Pod osłonš nocy.|- Nikt by się nie dowiedział.
{6399}{6507}Ma ksišdz zdolnoć Johna Hughesa|do kruczków prawnych.
{6507}{6723}Wiara zależy od naszego przekonania w to,|co nierozpoznawalne.
{6723}{6843}- Pomodlisz się ze mnš?|- Proszę miało, ojcze.
{6843}{6943}Straciłem Boga jakie 9 minut|po walce w dziczy.
{7070}{7260}"Każda rzecz ma swój czas,|a każda sprawa pod niebem mš godzinę:"
{7260}{7377}"Jest czas rodzenia i umierania,|czas zabijania..."
{7380}{7500}"Nalegamy..." Nie, "Żšdamy,|aby rada miasta
{7500}{7660}wybrała ofertę generała Donovana|na propozycję nowego Akweduktu Croton".
{7663}{7797}"Nalegamy, aby rada miasta działała|z wielkim wyczuciem i ochotš,
{7797}{7926}zatwierdzajšc ofertę generała Donovana",|i tak dalej.
{7974}{8061}Jak długo, Donovan?|Jak długo będę twoim pionkiem?
{8061}{8149}- W taki sposób postrzegasz nasza współpracę?|- Tak to nazywasz?
{8149}{8293}Tę akcję opartš na szantażu, wykorzystujšc mnie,|by pozyskał ofertę dla tego głupstwa?
{8293}{8399}- Wolałby, aby korsarz Lansing otrzymał projekt?|- Nie wolę żadnego.
{8399}{8509}- Akwedukt Croton jest wystarczajšcy.|- A jednak zagorzali zwolennicy zgodzš się,
{8509}{8600}że system utrzyma populację|nie większš niż 2 miliony.
{8600}{8706}A w jakiej cudownej krainie|będzie potrzebować więcej wody niż to?
{8706}{8821}Problem z wami Anglosasami jest taki,|że brak wam talentu do wielkoci.
{8821}{8881}Pewnego dnia, Donovan,|zwyczajnie ci odmówię.
{8881}{9005}Uważam, że dostosowanie rzeczywistoci|do czyjego stanowiska w życiu,
{9005}{9070}jest jak balsam dla duszy.
{9070}{9175}Postrzegam naszš współpracę|jako obopólnie korzystnš.
{9175}{9324}Pomożesz mi dostać, co chcę,|a ja zapewnię ci to, czego pragniesz.
{9348}{9396}Panie O'Hearn!
{9662}{9739}Studnia, z której korzystała|Hazel jest tutaj.
{9739}{9840}Jej zapasy wody zaczynajš się tutaj,|gdzie był kiedy staw.
{9840}{9912}Czystoć wody zawsze odzwierciedla|historia jego ródła.
{9912}{9959}Jaka jest historia stawu?
{9959}{10041}mietnik dla garbarni,|rzeni i zagród z bydłem.
{10041}{10111}W ciekach jest czystsza woda.
{10403}{10427}Wejd.
{10616}{10650}Usišd.
{10674}{10820}Sara, liczyłem,|że mogłaby mi pomóc.
{10820}{11053}- Muszę wybrać sukienkę. Dla Ellen.|- Oczywicie. Wybierzemy piękny kolor.
{11053}{11108}Jaki był jej ulubiony?
{11146}{11254}Nie pamiętam.|Chyba nigdy nie wiedziałem.
{11269}{11410}Panie Corcoran, jeli to pana zadowoli,|proszę tu zostać. Sara i ja...
{11410}{11484}przygotujemy pana żonę|na czuwanie.
{11484}{11602}W domu przygotowywałam martwych|do następnego życia.
{11650}{11707}Przepraszam, Robercie.
{11707}{11832}Nie zostanę. Chciałem ci tylko podziękować|za zaproszenie na wieczornš egzekucję.
{11832}{11978}- Zaproszenie nie jest ode mnie.|- Przyszło dzi rano do klubu.
{11990}{12065}Moja żona pozostała twym|goršcym zwolennikiem.
{12065}{12189}Ze wszystkich jej nieszczęsnych instynktów,|w jaki sposób poznaje, co jest słuszne...
{12189}{12321}wysyłajšc terror Kennedy'ego na spoczynek|i usiłujšc utrzymać nas jako rodzinę.
{12321}{12427}Szczerze przepraszam za to,|co mówiłem o twojej matce.
{12427}{12513}Przez sam wzglšd na matkę|spróbuję przyjšć twe przeprosiny.
{12513}{12621}Tak dla jasnoci...|ta broń nie była naładowana.
{12645}{12719}Zobaczymy się na egzekucji.
{12825}{12930}- Mój ogień wreszcie płonie!|- Przeklęty buntownik!
{12930}{13016}- Niezły pożar, nie sšdzisz?|- Zachowujesz się jak głupiec.
{13016}{13088}Jezu, Kennedy!|Jeste niele szurnięty.
{13088}{13129}Niedługo będę w domu!
{13249}{13347}Zdrowe zmysły sš dla|uwolnionych z więzów.
{13640}{13733}Witam, majorze, proszę pani.|Zapraszam.
{14167}{14321}- Chyba nie zdołam znaleć słów.|- Nie musisz, Matthew.
{14333}{14481}Przeszlimy razem wystarczajšco wiele.|Kilka słów tego nie zmieni.
{14541}{14690}Saro, nie zdołam się wam nadziękować.|Wyglšda pięknie i spokojnie.
{14690}{14863}Zrobiłymy to z radociš.|Spoczywa teraz w pokoju z Panem.
{15033}{15133}Twoja ciocia Maeve to doć|interesujšca kobieta.
{15145}{15265}Zawsze się jej bałem.|Biła mojego kuzyna tamš drucianš.
{15272}{15332}Na pewno nie chcesz,|abym co załatwił?
{15332}{15428}Więcej jedzenia, alkoholu,|bilety pocišgowe na wyjazd.
{15428}{15512}Nie, majorze.|Dziękuję.
{15642}{15757}Serce mnie boli z powodu|twego cierpienia, Kevin.
{15778}{15891}Liczę, że znajdziesz pocieszenie|poród bólu.
{15901}{16056}Doceniam, że przyjechalicie,|ale się trzymam.
{16150}{16232}Mam nadzieję,|że nie zdenerwowałam go bardziej.
{16232}{16339}Mimo wszystkich naszych różnic,|Corky i ja mamy jednš wspólnš cechę...
{16339}{16438}Nie odbieramy współczucia|z wielkš gracjš.
{16452}{16519}Więc taka jest irlandzka stypa...
{16519}{16630}Opłakiwanie, picie i piewanie,|wszystko w jednym.
{16630}{16668}Wolę nasz sposób...
{16668}{16749}Ponura przedsięwzięcie oznaczajšce|ponure odejcie ponurego życia.
{16749}{16912}Ponure czy nie, takie wydarzenia przypominajš mi,|że mamy ograniczony czas na tym wiecie, Robercie.
{16912}{16992}Patrzenie na Kevina i Matthew razem|przypomniało mi o tym.
{16992}{17063}Wojna?
{17066}{17243}Pole bitwy to najlepsze miejsce,|aby dowiedzieć się o ulotnej naturze życia.
{17243}{17339}Każdego dnia zastanawiałem się,|czy będę następny.
{17339}{17471}O mój Boże.|Nie umiem sobie nawet wyobrazić.
{17471}{17538}Dopóki nie zaakceptowałem prawdy,|która była przede mnš.
{17538}{17577}Prawdy?
{17577}{17692}Nie mam kontroli|i nigdy nie będę miał.
{17838}{18073}Te przygłupy mylš, że picie i opium|sš rezultatem mojego lekkiego życie.
{18085}{18226}- Jakie ma znaczenie, co mylš inni ludzie?|- Naprawdę jest na odwrót.
{18226}{18418}Pomagajš mi złagodzić agonię w utraconej nodze|i drapanie we wnętrznociach.
{18418}{18608}Utrzymujš myl alternatywy|skończenia na postronku.
{18679}{18809}Poród tego chaosu bardzo się cieszę,|że się odnalelimy.
{18986}{19149}Generał dywizji Dix prosił mnie, bym przyszedł|i był wiadkiem przygotowań do egzekucji.
{19149}{19202}Niedługo wrócę.
{19221}{19404}Cała służba udała się na paradę.|Będę się radować rzadkš ciszš.
{20645}{20804}- Udaremniasz mój plan ucieczki?|- Brzmi, jakby miał u siebie saloon.
{20861}{20972}Planujesz wejć, czy będziesz się|tu chować cały dzień?
{20972}{21096}Słyszałam, że twoi rodacy uważajš za zły omen,|kiedy kobieta w moim stanie jest obecna.
{21096}{21144}To złe nowiny dla dziecka.
{21144}{21288}Od kiedy Ewa Heissen wierzy|w stare zabobony?
{21473}{21614}Jeden oddech na raz...|W taki sposób znosi się takie rzeczy.
{21626}{21705}Mam doć zabobonów.|Mam doć zasad,
{21705}{21777}które nie dotyczš prawdziwego|życia na tym wiecie.
{21777}{21849}Kevin,
{21849}{21952}obawiam się, że mogłam spowodować|zmartwienie u twojej Ellen.
{21955}{22000}Co masz na myli?
{22031}{22192}Napotkałam jš niedawno na ulicy.|Pytała o mojš cišżę i o ciebie.
{22192}{22228}No i?
{22247}{22376}Mogłam przypadkowo dać jej|do zrozumienia, że jeste ojcem.
{22376}{22424}Jakże to?
{22436}{22506}Nie mogę nim być.|Pora się nie zgadza, racja?
{22506}{22635}Oczywicie, że tak,|ale skšd Ellen mogła to wiedzieć?
{22635}{22741}Mogłam jš zapewn...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin