{65}{82}Poprzednio w Jericho: {82}{96}Jake Green. {105}{137}Jak się masz, stary? {139}{201}- Zaraz. Gdzie ty był, do cholery?|- W pobliżu. {201}{254}Jake, nikt nie jest w pobliżu przez 5 lat. {259}{343}A tak poważnie, gdzie byłe? {350}{396}- Witaj, bracie.|- To, na co naraziłe tę rodzinę... {396}{439}- Johnston, na miłoć Boskš!|- Mógł zostać... {439}{499}Możemy spędzić tydzień, rozmawiajšc,|kim mógłbym zostać, dobra? {499}{532}Zostań jeszcze jeden dzień. {532}{626}Muszę być jutro w San Diego. {628}{750}Wyglšda na to, że eksplozja|była na zachodzie, może Denver. {750}{772}Jestemy atakowani? {772}{820}To mógł być test, to mógł być wypadek. {820}{887}Czeć, Dale, przepraszam,|że nie zadzwoniłam wczeniej, ale... {887}{933}O mój Boże! O mój Boże... {933}{961}Tak mi przykro. {961}{1009}Nie wiedziałam,|że twoja matka była w Denver. {1009}{1065}- Była w Atlancie.|- O mój Boże! {1065}{1098}Wydaje mi się,|że wczoraj zginęła moja matka. {1098}{1160}Wydaje mi się,|że wczoraj zginęła także moja matka. {1160}{1204}Sprowad April,|spotkamy się w szpitalu. {1204}{1249}Hej, był tam pusty autobus więzienny. {1249}{1300}Wiem, że mówicie ludziom,|że to wypadek. {1300}{1391}Ale jeli to był atak, szeryfie,|i panuje tam chaos, {1391}{1484}to nie chciałby pan, żeby li ludzie wiedzieli,|że Jericho jeszcze tu stoi. {1484}{1546}Ridley? {1554}{1594}Czy na tym kanale kto mnie słyszy? {1594}{1686}Sš tu uzbrojeni mężczyni.|Wydaje mi się, że oni zabili szeryfa. {1686}{1731}Co? Deszcz zmyje|promieniowanie z powietrza? {1731}{1777}Tak, i przyniesie je wprost na Jericho. {1777}{1820}Skšd pan wie o promieniowaniu,|panie Hawkins? {1820}{1911}Ponieważ byłem glinš w Saint Louis,|a po 911 musielimy się szybko doszkolić. {1911}{1954}Za ile czasu dotrze tu promieniowanie? {1954}{2014}Jak długo zwykle zajmuje,|by burza dotarła tu z Denver? {2014}{2040}Mniej, niż 2 godziny. {2040}{2093}Każdy z tej częci może udać się|do schronu pod ratuszem, {2093}{2155}a wszyscy z północnej częci|pójdš do kliniki. {2155}{2215}Nasz schron jest bezużyteczny.|Zabieram tych ludzi do ratusza. {2215}{2261}- Nie mogš tu wejć, Jake.|- Co to znaczy, "Nie mogš tu wejć"? {2261}{2287}Jestemy wypchani po brzegi. {2287}{2318}Kopalnia soli. Ile zmieci ludzi? {2318}{2350}Musimy zabezpieczyć wejcie. {2350}{2374}Tam nie ma drzwi, Jake. {2374}{2422}Nie możemy pozwolić,|by deszcz padał do rodka, Shep. {2422}{2455}Ci ludzie nie będš bezpieczni. {2455}{2510}Gotowe. {2510}{2546}- Co się tam dzieje?|- Nie wiem. {2546}{2587}Zawsze co wiesz. {2587}{2685}Wiesz, by nie zadawać mi pytań. {3551}{3618}18 GODZIN PO ATAKACH BOMBOWYCH {4630}{4733}- Wcišż nic nie mówi.|- Tyle to i ja widzę. {4733}{4822}Wiesz, ja jestem policjantem|i nikogo nie zabiłem, {4822}{4908}a ona jest nauczycielkš. {4927}{4968}Gdzie jest Stanley? {4968}{5045}Jake, mój brat nic nie wie o promieniowaniu. {5045}{5126}Kiedy przestanie padać deszcz,|on wróci. Nie martw się. {5126}{5222}Bonnie, znam Stanleya,|nic mu nie będzie. {5222}{5275}Jake, mam twojego brata.|Jest razem z twoim ojcem. {5275}{5308}Wreszcie. {5308}{5392}- Eric, co u taty?|- W porzšdku. {5392}{5469}Schron jest zabezpieczony. {5469}{5512}Słuchaj, Jake, gdzie jeste? {5512}{5546}Jestem u Richmondów. {5546}{5632}Jak tylko przestanie padać, zbierz wszelkie|możliwe narzędzia i udaj się do kopalni. {5632}{5687}Musiałem wysadzić wejcie,|by deszcz nie padał do rodka. {5687}{5749}Ludzie nie mogš przebywać tam zbyt długo. {5761}{5860}Bardziej martwię się tym, że eksplozja|mogła zanieczycić wentylację. {5860}{5936}- I jš spowolnić?|- I jš zablokować. {5936}{5994}Musimy ich wycišgnšć. {5994}{6030}Nie możemy skontaktować się|z nikim z kopalni. {6030}{6107}Nie mamy żadnej łšcznoci radiowej. {6111}{6251}Proszę skarbie, we łyka.|Dobrze, małego łyka i podaj dalej. {6258}{6320}Dobrze. {6380}{6435}Zaraz wrócę. {6435}{6505}Przepraszam. {6507}{6579}Hej, jak się trzymasz? {6605}{6680}Wydaje mi się, że twoi uczniowie|znoszš to lepiej ode mnie. {6680}{6740}Wiedzš, że nie ma się czego obawiać. {6740}{6821}Dla nich to,|jak nieudana wycieczka w teren {6821}{6874}Ciężko jest mi oddychać. {6874}{6975}W porzšdku. Napij się trochę wody. {6996}{7054}- Dobrze.|- Muszę wyjć na zewnštrz. {7054}{7097}Wkrótce. Wkrótce. {7097}{7133}Czy panu Rennie'mu nic nie jest? {7133}{7222}Nic mu nie będzie.|Musimy mu zapewić trochę przestrzeni. {7222}{7260}Wracaj. {7260}{7315}Nie mogę tego znieć.|Muszę wyjć na zewnštrz. {7315}{7406}W porzšdku. Głęboki oddech. {7838}{7907}W porzšdku? {7924}{7989}Głupie pytanie. {7991}{8054}Włanie. {8056}{8123}Skšd będziemy wiedzieć,|że deszcz jest radioaktywny? {8123}{8185}Denver leży doć daleko. {8185}{8291}Nie wiemy ile było bomb. Nie wiemy... {8375}{8447}- Co to jest?|- Kto jest na górze. {8447}{8533}Oby nie kolejny więzień. {8936}{8967}Stanley. {8967}{8986}Dzięki Bogu. {8986}{9053}Hej, nie, nie. {9053}{9097}Stanley, nie dotykaj jej. {9097}{9190}Deszcz może być radioaktywny. {9936}{10008}April, jest tu Stanley.|Nic mu nie jest. {10008}{10063}Twierdzi, że był na zewnštrz|przez około 20 minut. {10063}{10178}Tak, byłem u jednego z kuzynów.|Pomagałem mu zapędzić bydło. Utknęlimy. {10178}{10233}- Czy on wymiotuje?|- Nie. {10233}{10317}Dobrze. Macie tam jakš jodynę? {10317}{10394}Bonnie, jodyna. {10420}{10487}Hej, a po co te czołgi? {10487}{10535}Jakie czołgi? {10535}{10607}W drodze do domu widziałem kolumnę|czołgów zmierzajšcš do Denver. {10607}{10655}Stanley, ile czołgów widziałe? {10655}{10698}- Może 5.|- Gdzie? {10698}{10780}Były poza zasięgiem, nie potrafię|powiedzieć dokładnie, gdzie się znajdowały. {10780}{10883}Ja byłem na Pharr's Mill|Road w pobliżu I-70. {10883}{10914}April, mamy jodynę. {10914}{10969}Będzie musiał wzišć kilka łyżek. {10969}{10998}Ale ona ma podły smak, {10998}{11058}więc czy macie chleb|lub co, z czym może to przyjšć. {11058}{11132}Jestemy w piwnicy. Jedyne co mamy,|to brzoskwinie w puszkach i konserwowane ogórki. {11132}{11192}Ogórki nie, może brzoskwinie. {11192}{11269}Jake, daj mi jodynę. {11269}{11405}Jak tylko przestanie padać,|natychmiast przywie go do kliniki. {11405}{11470}I Jake... {11475}{11530}jeli on będzie wymiotował|przez kolejnych kilka godzin, {11530}{11576}zabierz stamtšd Bonnie. {11576}{11684}- Dlaczego?|- Ponieważ jej brat umrze. {11779}{11883}Jericho [1x03] Four Horsemen|"CZTEREJ JEDCY" Jericho.S01E03.DVDRip.XviD-SAiNTS {11883}{11998} {11998}{12074} {12129}{12173}Spróbuj po prostu oddychać, proszę. {12173}{12213}Nie mogę. Muszę stšd wyjć. {12213}{12249}- Wiem. Oni wkrótce...|- Muszę stšd wyjć. {12249}{12324}Panie Rennie,|proszę skupić się na oddychaniu. {12324}{12376}Proszę na mnie spojrzeć. {12376}{12417}Kontrola. {12417}{12439}Dobra. Muszę stšd wyjć. {12439}{12475}- Wiem. Panie Rennie...|- Muszę stšd wyjć! {12475}{12518}Nie chcę tu umrzeć!|Zabierzcie mnie stšd! {12518}{12561}- Nie chcę tu być!|- W porzšdku. Uspokójcie się. {12561}{12640}Nie ma się czym martwić.|Straszysz dzieci, Scott. {12640}{12693}Gray, on ma klaustrofobię. {12693}{12719}Musimy go stšd zabrać. {12719}{12777}To ja, Shep. Spróbuj się skupić, stary. {12777}{12820}- Spróbuj się skupić.|- Muszę stšd wyjć! {12820}{12870}Musimy go stšd zabrać. {12870}{12937}Muszę stšd wyjć! Nie mogę|oddychać! Nie chcę tu umierać! {12937}{12978}Proszę, uważajcie. {12978}{13084}Proszę, proszę, zabierzcie mnie stšd! {13367}{13429}- Jake chce z tobš rozmawiać.|- Jego stan się pogarsza. {13429}{13506}Chcę, by głęboko oddychał. {13506}{13592}- Tak, synu, co jest?|- Tato, Stanley widział kolumnę czołgów. {13592}{13609}W pobliżu I-70. {13609}{13669}Wiesz, na południowy-zachód, w Goodland,|jest jednostka Gwardii Narodowej. {13669}{13729}Może uczestniczš w akcji ratunkowej. {13729}{13765}Musimy wyjć na zewnštrz i się przekonać. {13765}{13810}To byłoby bardzo niebezpieczne, synu. {13810}{13873}Nie mogę tak siedzieć i czekać,|by dowiedzieć się, co się stało. {13873}{13947}Pojadę do Goodland.|Kto powinien sprawdzić Topeka. {13947}{14019}Dobrze, synu. {14100}{14160}- Jadę z tobš.|- Co? {14160}{14218}- Muszę odnaleć Rogera i...|- Nie, to nie sš warunki... {14218}{14311}Jadę... z tobš lub bez ciebie. {14474}{14587}Mówię po raz ostatni.|Tu nie wolno palić. {14649}{14700}Dobrze. Woda dla wszystkich. {14700}{14728}Dziękuję, kochanie. {14728}{14776}Johnston, muszę zmierzyć ci temperaturę. {14776}{14870}Robiła to 5 minut temu.|Nic się nie zmieniło w 5 minut. {14870}{14935}Wielki Johnston Green,|powalony przez grypę. {14935}{14978}- No to się zaczyna.|- Nie wiem, czy ci mówiłem, {14978}{15023}ale mój ojciec uważa,|że jest odporny na zwykłe bakterie. {15023}{15081}- Naprawdę?|- Tak, mylałem, że tak jest. {15081}{15134}Pierwsza inauguracja.|Mamy wszystko na wideo. {15134}{15179}To był żart, próbowałem tylko... {15179}{15270}April, nie popełnij nigdy błędu. Ta rodzina,|nigdy nie pozwoli ci o nim zapomnieć. {15270}{15342}Zapamiętam to. {15536}{15608}Nie lubię go. {15635}{15697}Ja też. {16121}{16208}Trzymaj, sš naprawdę czerstwe. {16810}{16922}Wiesz, cały czas mylę o tym,|jak bylimy dziećmi i uczono nas, {16922}{17047}by chować się pod stołami|w razie ataku atomowego. {17061}{17133}Tak, "rzuć wszystko i się chowaj". {17133}{17253}To była pierwsza rzecz, o której pomylałam,|kiedy zobaczyłam ten grzyb atomowy. {17253}{17383}Czy oni mieli doć czasu,|by schować się pod stołami? {17395}{17474}To doć głupie, co? {17773}{17829}Eric. {17829}{17877}Jestem nieco zdziwiona. {17877}{17908}Twoja żona nie zachowuje się tak, {17908}{17956}jakby wiedziała, że jej małżeństwo|jest od dawna skończone. {17956}{18059}- Mary.|- Czy odnoszę złe wrażenie? {18088}{18140}Mary...
kiral