{1}{1}25 {113}{184}"Wielcy ludzie łamią zasady," {215}{311}"niszczą stare prawa by móc|wprowadzić nowe. {345}{464}"Wielcy ludzie nie boją się zbrodni." {601}{670}Wiele moge wybaczyć choremu |człowiekowi, {704}{736}ale nie wszystko. {739}{809}Poznaj mojego kuzyna|Porfirego Pietrowicza, {812}{873}zmorę kryminalistów Petersburga. {876}{961}Właściwie sędzia śledczy. To taki|policjant, który ma wszędzie wtyki. {964}{989} {1017}{1073}- Bracie.|- Och, mój kochany! {1093}{1134}Mój kochany synek! {1159}{1203}Co chcesz znaleźć? {1206}{1239}Naprawdę dobre czasy. {1242}{1300}Wydaje się, że ona robi |na tobie wrażenie. {1394}{1440}Jest prostytutką. {1443}{1518}Desperacja, chcę dostać w swoje|ręce świadka. {1521}{1610}albo mordercę, jeszcze lepiej. {1697}{1806}Tak, ukarzemy go. Ale czy sam|nie zada sobie większego cierpienia? {1924}{1960} {1963}{2011}Jesteś mordercą. {4470}{4569}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {4571}{4616}Oglądaj legalnie, polecaj i zarabiaj – Vodeon.pl {4620}{4657} {6674}{6710}Wyjdź. {6748}{6789}Czekam na ciebie. {7289}{7324} {8564}{8619} {8622}{8693}Znowu ty. Nie popełniłem błedu|za pierwszym razem. {8696}{8736}Zrobiłbym to ponownie. {8766}{8831}Bo jesteś tylko środkiem do celu. {8848}{8897}Nie jesteś nawet człowiekiem. {8932}{9019}Jesteś tylko kawałkiem gówna|na bucie, które muszę wytrzeć... {9022}{9067}żeby iść dalej. {9570}{9668}To nie dlatego to robię.|To nie jest... {9913}{9991}Czy Napoleon napełniałby kieszenie|w ten sposób? {10203}{10232} {10964}{10998}Kim jesteś? {11110}{11204}- Porfiry cię przysłał?|- Porfiry? Nie znam. {11220}{11318}Tak jak podziwiam Napoleona,|nie będąc jego wysłannikiem. {11410}{11498}- Słyszałeś mnie?|- Słyszałem? Niemal widziałem. {11563}{11663}Pozwól, ze się przedstawię.|Arkadiusz Swidrigajłow. {11727}{11772}Dręczyciel mojej siostry. {11813}{11891}- Nie sądzę.|- Pragnę ją znów zobaczyć. {11894}{11955}- i miałem nadzieję...|- Wiesz, że jest w Petersburgu. {11958}{12006}Jechałem tym samym pociągiem. {12036}{12106}Więc jeśli chcesz mojej pomocy... {12109}{12149}mogę wskazać ci kierunek powrotny|na dworzec. {12152}{12232}Chciałem również poczynić z tobą|znajomość, oczywiście. {12235}{12345}- Właściwie już od jakiegoś czasu.|- Więc poczyniłeś. Wyjdziesz teraz? {12362}{12423}Co takiego strasznego zrobiłem? {12494}{12552}Jej honor został znieważony. {12568}{12594}Tak? {12633}{12687}Ale wyobraś sobie przez chwilę, {12723}{12795}że byłem bezradny. {12798}{12840}Bezradny z miłości. {12858}{12895}Jestem tylko człowiekiem. {12914}{12977}Więc zupełnie naturalnie |przyszła mi do głowy {12980}{13045}propozycja wspólnej ucieczki|do Szwajcarii czy Ameryki. {13048}{13121}Moja siostra została wyrzucona|z twojego domu. {13126}{13204}Tak! Obawiam się, że moja żona|wyciągnęła złe wnioski, {13207}{13282}ale to wyjaśniło się pod koniec. {13285}{13320}Przychodzę czysty. {13332}{13402}- Wciąż jesteś łajdakiem.|- Ale nie mordercą. {13529}{13562}- Co?|- Na pewno słyszałeś {13565}{13616}o nieszczęściu mojej żony. {13671}{13746}- Słyszę tu fałszywą nutę.|- Zmarła z przyczyn naturalnych. {13749}{13820}Badania tak dowiodły.|Poza tym... {13855}{13930}Podniosłem na nią szpicrutę tylko|dwa razy. {13933}{14023}Co jak sądzę, jeśli mam być|szczery, nawet jej się podobało. {14054}{14125}- Podobało?|- Wszystkie kobiety lubią być pokrzywdzone. {14128}{14185}Delektują się takimi sytuacjami. {14197}{14303}Jakieś urozmaicenie, klaps.|Dostała jednego. {14435}{14559}Wiesz, że żona przyszła mnie odwiedzić|godzinę po swoim pogrzebie? {14611}{14639}Co? {14642}{14707}Potem innego dnia w pociągu. {14744}{14794}Dzisiaj również, w mieszkaniu. {14874}{14967}- Duch?|- Tak, to żaden dramat. {14980}{15110}Przypomina mi o zrobieniu czegoś|a potem znika. {15184}{15272}- Ale to wydaje się takie realistyczne.|- Skąd wiesz? {15359}{15394}Bo zawsze tak jest. {15397}{15436}- Co powiedziałeś?|- Nonsens. {15439}{15531}- Idź do lekarza.|- Wiem, że jestem chory. {15534}{15615}Dlatego ona mnie odwiedza.|Kto odwiedza ciebie? {15629}{15669}Słuchaj, czego chcesz |od mojej siostry? {15672}{15741}Chcę jej zgody, oferuję jej|10 000 rubli {15744}{15798}by zmniejszyć niedogodności |zerwiania zaręczyn {15801}{15888}z tym nadętym prowincjonalnym|dorobkiewiczem. {15891}{15964}- Nigdy się nie poddajesz?|- Nie liczę na nic. {15967}{16038}Gdyby tak było, kwota byłaby większa. {16041}{16099}W każdym razie, powinieneś też|jej powiedzieć {16102}{16186}że moja żona zostawiła jej|3 000 rubli. {16190}{16250}Nie chcę jej sobą oczarowywać. {16253}{16331}Po prostu nie mogę pozwolić|by była oczarowana Łużynem. {16359}{16419}Wciąż próbujesz się do niej|zbliżyć. {16422}{16492}Pozbyłem się uczuć, które |niegdyś do niej żywiłem. {16495}{16585}Chcę ją tylko zobaczyć.|Jeden raz, zanim... {16619}{16659}Zanim odjadę. {16713}{16828}Nie pójdę na to. A ona |nie będzie w stanie tego znieść. {16831}{16924}Jeśli wyjdzie za niego, przyjmie|pieniądze tak czy owak. {16947}{17020}Żona traktowała mnie jakbym |składał się ze złotych monet {17023}{17082}do napełniania jej kieszeni. {17085}{17149}Twoja siostra nie zasługuje|na taki los. {17152}{17226}- Porozmawiaj z nią.|- Dlaczego miałbym w to ingerować? {17241}{17319}Ponieważ wydaje mi się, że myślimy|w podobny sposób. {17348}{17419}Prawda? Myślę, że jesteśmy |jak ptaki z jednego gniazda. {17482}{17530}Jesteś sępem. {17759}{17800}Tek duchy, które widzisz... {17803}{17884}- Nie gnębią mnie.|- Nie wydaje mi się. {17887}{17993}Ciekawsze jest to, że wiem|skąd się wziął mój duch. {18035}{18072}Ale co z twoimi? {18791}{18852}Ufam, że podróż była przyjemna. {18855}{18934}Podróż tak. Nasz przyjazd mniej. {18937}{18998}- Przesłałem swoje przeprosiny.|- Ja przyprowadziłem je tutaj. {19001}{19065}Sam bóg zesłał nam pana|Razumichina. {19721}{19776}Muszę was poinformować,|że dowiedziałem się {19779}{19857}iż Arkadiusz Swidrygajłow jest |w Petersburgu. {19871}{19922}Czy nawet tutaj nie zostawi|Dunii w spokoju? {19925}{20015}Jest tu, bez wątpienia,|z powodu swych dawnych nałogów. {20041}{20079}Proszę się jednak nie obawiać, {20082}{20163}że jednym z nich będzie Dunia. {20166}{20207}Był u mnie. {20264}{20337}Rozpaczliwie chce się z tobą|widzieć. {20340}{20395}- Ma do ciebie sprawę.|- Mój boże. {20398}{20475}Wszystko wporządku.|Wiem o co chodzi matko. {20509}{20553}Co więcej. {20574}{20668}Jego żona zapisała ci |w testamencie 3 000 rubli. {20691}{20726}Czy to prawda? {20739}{20783}Też o tym słyszałem. {20811}{20859}Więc dziękujmy Bogu i pomódlmy|się za nią. {20862}{20943}- Co jeszcze mówił?|- A co z tą jego propozycją? {20962}{20998}Później matko. {21063}{21151}Mam sprawy do załatwienia,|nie powinienem wam dłużej przeszkadzać. {21154}{21188}Miał pan przyjść na cały wieczór. {21191}{21273}Tak miałem. Pod pewnymi warunkami. {21287}{21334}Które nie zostały spełnione. {21374}{21461}Proszę nie mówić tak oficjalnie. {21494}{21594}Powinniście coś sobie wyjaśnić,|jeżeli rzeczywiście Rodia pana uraził, {21597}{21636}przeprosi za to, prawda? {21639}{21753}Pewne granice zostały przekroczone,|i nie da się już tego naprawić. {21792}{21836}Zróbcie to ze względu na mnie. {21886}{21971}Bardzo cię cenię. {22012}{22057}Wielbię, jak mówiłem. {22086}{22195}Lecz nie mogę przyjąć zobowiązania,|które jest tak sprzeczne z moim... {22198}{22230}Z twoim?? {22306}{22402}Zawsze uważałam cię za inteligentnego|i szlachetnego człowieka. {22405}{22467}Wychodzę za ciebie, na litość boską. {22480}{22568}Nie zawiedź mnie.|Nie zmuszaj do dokonywania wyborów. {22571}{22602}Wyborów? {22628}{22683}Stawiasz mnie na równi z nim? {22686}{22754}Oczywiście. On był dla mnie ważny |przez całe życie. {22757}{22822}Patrzysz na swoją przyszłość. {22843}{22889}Powinienem być ważniejszy. {22892}{23004}Pan pisał i mówił o Rodii rzeczy,|które okazały się kłamstwem. {23007}{23082}Nie odwoływałem się do niczego,|co nie było prawdą. {23085}{23168}Nie dałem pieniędzy Sonii,|jak twierdzisz. {23186}{23295}Dałem jej rodzinie.|A więc kłamałeś, może nie? {23385}{23413}Ona... {23432}{23496}Ona jest członkiem tej rodziny. {23499}{23590}- Niegodna, niemoralna...|- Nieszczęśliwa. {23625}{23659}Lecz wciąż warta dziesięciu|takich jak ty. {23662}{23724}Więc z przyjemnością przedstawiłbyś|ją matce i siostrze, prawda? {23727}{23769}Już to zrobiłem. {23798}{23855}Tak. Siedzieliśmy wczoraj obok |siebie, czyż nie, matko? {23858}{23886}Rodia. {23946}{24043}Myślę, że mój wyrok w tej sprawie|jest czytelny. {24069}{24170}Spodziewam się oszczędzenia mi|przyszłych spotkań tego typu. {24249}{24343}Możliwe, że oszczędzone zostaną|wszelkie spotkania. {24346}{24405}To rzeczywiście nowy obrót sprawy. {24427}{24489}Nie mogę powstrzymać się od myśli,|że jest to połączone z 3 000 {24492}{24561}- zapisanymi w testamencie.|- Wstyd. {24583}{24651}Rzeczywiście liczyłeś na naszą|bezradność, czyż nie? {24654}{24718}- Na nic nie liczyłem.|- Cóż, jeszcze nie. {24721}{24801}Zostawiam cię byś przemyślała|propozycję Swadrigałowa. {24804}{24879}Jestem pewnien, że będziesz|skłonna na nią przystać. {24882}{24960}Oto człowiek, którego chciałaś|poślubić. {24963}{25048}- Wyjdź. Po prostu wyjdź.|- Czy mogę wpierw rowalić mu łeb? {25054}{25087}Jeśli wyjdę, {25117}{25173}możesz być przekonana, {25193}{25272}że nigdy nie powrócę.|Przemyśl to starannie. {25286}{25345}Tu nie potrzeba przemyśleń. {25360}{25389}Wcale. {25452}{25478}Wyjdź. {25900}{25954}Bóg nas oszczędził. {26028}{26082}Przepraszam. Wybacz mi. {26205}{26290}Myślę, że to wspaniała zmiana. {26293}{26319} {26322}{26376}Zjemy coś? {26591}{26659}- Do zobaczenia.|- Witam sąsiadkę. {26850}{26897}Jaką masz cenę? {26945}{26974}- A co?|- Co? {26977}{27093}To całkowicie uzasadnione pytanie,|j...
Malgorzataa-P