00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:29:18 kwiecie� 1988 00:00:33:BOOK REVIEW:|"Ja i B�g" Arlena Fabera 00:00:44:Arlen Faber "Ja i B�g" 00:00:51:P: Czy modlitwa dzia�a? |O: Nie modlitwa sama w sobie, ani te�... 00:00:56:WSZECHWIEDZ�CY 00:01:00:"Pan Arlen Faber jest Cz�owiekiem|Odpowiedzi� na �yciowe pytania" USA Today 00:01:06:USA TODAY: Arlen Faber podbija �wiat 00:01:08:Faber ustanowi� 10% "Boskiego rynku" 00:01:11:"Ja i B�g" bestseller numer jeden! 00:01:13:Arlen Faber, gdzie jeste�? 00:01:15:P: Nie wierz� w ciebie. I co teraz? 00:01:17:O: Te� ciebie nie potrzebuj�.|Ale pytanie jest... 00:01:27:40 milion�w egzemplarzy sprzedanych 00:01:39:TIME: Kim jest Arlen Faber? 00:01:41:"Dieta Ja i B�g" 00:01:44:Jedzenia specjalnie dla|twojego duchowego dobra. 00:01:46:10 najlepszych ksi��ek 2004 roku|2. "Ja i B�g dla nastolatk�w" 00:01:49:Pozycja obowi�zkowa dla|dzieci w wieku dojrzewania. 00:01:51:3. "Ja i B�g dla ateist�w" Kto twierdzi,|�e duch jest tylko dla wierz�cych? 00:01:54:4. "Odkrywaj�c sekrety Ja i B�g"|Deones daje ci poradnik do|odnalezienia niepowiedzianej prawdy. 00:01:57:P: Sk�d bior� si� marzenia?|O: Umys� bezustannie marzy. 00:02:03:20 rocznica �wiatowego fenomenu 00:02:05:NEWSWEEK: Arlen Faber, "Ja i B�g" 00:02:12:Chcieliby�my zrobi� wystaw� o Arlenie Faber. 00:02:16:By�aby zwi�zana z 20|rocznic� wydania "Ja i B�g". 00:02:19:Ludzie b�d� chcieli przeczyta� t� histori�. 00:02:21:Na mi�o�� bosk�, sam|przeczyta�em j� 12 razy. 00:02:24:Wybacz. On ciebie s�ucha, Terry. 00:02:27:To by wiele znaczy�o, gdybym|m�g� dosta� z nim 5 minut. 00:02:31:Przedefiniowa� poj�cie|"duchowo�ci" dla ca�ego pokolenia. 00:02:35:Ksi��ka zosta�a przet�umaczona|na ponad 100 j�zyk�w. 00:02:37:Ta ksi��ka... 00:02:39:Arlen Faber nie b�dzie rozmawia� z tob�,|ani w tym roku ani �adnym kolejnym. 00:02:44:Arlen Faber nie udziela wywiad�w. 00:02:46:Odm�wi� rozmowy z Dalai Lam�. 00:02:48:Odrzuci� miliony w ramach honorarium. 00:02:52:Dlaczego nie zrobi tego o co prosisz? 00:02:54:Poniewa� podpisa� kontrakt|bezpo�rednio z Bogiem. 00:02:59:Mo�esz sobie wyobrazi� jak|bardzo by ci� to zmieni�o? 00:03:02:On ju� nawet nie jest taki jak my. 00:03:04:Nie martwi� go ziemskie|problemy czy dobra materialne. 00:03:08:Zosta� dotkni�ty r�k� Boga i|da� nam jedyn� rzecz jak� m�g�. 00:03:13:Czyli "Ja i B�g". 00:03:16:Je�eli to ci nie wystarczy, 00:03:18:to niech B�g ci dopomo�e. 00:03:25:Kurwa ma�, skurwiel jebany! 00:03:28:Kurwa. Kutas jeden! 00:03:31:Jebany chuj. 00:03:34:Kurwa. Kurwa ma�! 00:03:37:O, �wietnie! 00:03:40:Nie chcia�em zostawia� tego pod|drzwiami. To mo�e by� co� wa�nego. 00:03:43:Kto� m�g� to zw�dzi�. 00:03:47:Pan Faber powinien sam odbiera� swoj�|poczt�. Jest w domu, �eby podpisa� odbi�r? 00:03:50:Nie, nie ma go. 00:03:53:Pow�d dla kt�rego wzi��em t�|prac�, to nadzieja, �e go spotkam. 00:03:58:Co za pech. Tak. 00:04:01:M�g�by pan podpisa�? 00:04:04:R�ce mi si� trz�s�. Przepraszam za to. 00:04:16:Hans Borrafton? To ja. 00:04:22:Mog� o co� zapyta�? 00:04:24:Jaki jest pan Faber? Znienawidzi�by� go. 00:04:39:To w�a�nie wysy�amy. Jakie�|uwagi? Zadzwo� do mnie, Terry. 00:05:13:Poczta 00:05:16:Mamy tu pyszny pocz�tek �ycia. 00:05:20:To dla twojego zdrowia, jest pyszne.|Smakuje jak boczek, tylko, �e 00:05:23:Jest to pyszna dawka protein|przerobionych w pomidorow� papk�. 00:05:28:Dok�adnie, i do tego wymieszane bia�ko. 00:05:32:Tak jak lubisz. 00:05:38:Mama musi si� napi�. 00:05:59:W porz�dku wysiadamy. 00:06:06:Daj buziaczka. Pa. 00:06:09:Tw�j plecaczek. Szybciutko. 00:06:11:Tu masz swoje �niadanie! Dzi�kuj�. 00:06:13:B�d� ostro�ny! Baw si� dobrze! 00:06:16:B�d� ostro�ny! 00:06:18:Baw si� dobrze! 00:06:40:Pami�taj co m�wi�em o strachu.|Pieprzy� wszystko i ucieka�? 00:06:43:Spojrze� l�kowi w oczy i wyluzowa�. 00:06:46:Wiem. Pami�taj pierwsze co b�dziesz|chcia� zrobi� jak st�d wyjdziesz... 00:06:50:Wiem, zosta� trze�wym, znale��|sponsora i pozosta� trze�wym. 00:07:12:Tato wr�ci�em! 00:07:16:Tato? 00:07:20:Wr�ci�em. 00:07:34:Nie w�ciekaj si�! 00:07:36:Kris, nie b�d� z�y! 00:07:38:To nic takiego, tylko si� nie z�o��. 00:07:41:Nie w�ciekaj si�, dobrze? 00:07:44:Zgubi�a� klucze na 27 dni! 00:07:49:Tak. 00:07:51:Sklep by� zamkni�ty przez 27 dni. 00:07:55:Nie mia�am do kogo zadzwoni�, wi�c 00:07:58:musia�am czeka�, a� ci� wypuszcz�. 00:08:01:Wypuszcz�? Nie "wypu�cili"|mnie. Nie jestem kryminalist�. 00:08:05:Mia�em problemy z alkoholem. 00:08:10:Naruszy�e� moj� prywatno��. 00:08:13:Co? Taka prawda. Wrzeszcza�e�|na mnie, by�e� bardzo pijany, 00:08:17:a ja si� 00:08:19:ba�am. 00:08:30:Przepraszam, �e ci� wystraszy�em, Dahlia. 00:08:34:Przepraszam, �e zgubi�am klucze,|i �e sklep by� zamkni�ty, Kris. 00:08:44:Otwieraj�c drzwi do nieba 00:09:36:Siedzia�am w jego obecno�ci, 00:09:38:a on powiedzia� mi: "Dominica ty nie �pisz." 00:09:42:A ja, �e tak w�a�nie my�la�am,|bo kto� tak powiedzia�, 00:09:45:ale kto� inny powiedzia�, �e jednak|nie. Wi�c straci�am pewno��. 00:09:48:Hej! Symulantko. 00:09:50:Je�eli nie masz halucynacji, to|ja te� chcia�bym by� klientem. 00:09:56:Witam ponownie. 00:09:59:Mog� w czym� pom�c? Tak. Te ksi��ki|nie dzia�aj�. Chcia�bym je sprzeda�. 00:10:03:Gdyby sumienie mi pozwoli�o, spali�bym je. 00:10:05:Ale tak zarobi� z dolara. 00:10:07:Przeczyta�e� 21 tom�w|"Otwieraj�c drzwi do nieba"? 00:10:10:Tak. I ci�gle s� zamkni�te. 00:10:14:Przepraszam, ale obawiam si�, �e na|razie nie mo�emy kupowa� �adnych ksi��ek. 00:10:17:Obawiam si�, �e nie mog� ich|trzyma� u mnie w domu. 00:10:20:Je�li wr�ci tu pan|w przysz�ym miesi�cu... 00:10:22:Gdyby� m�g� zawo�a� szefa. 00:10:28:Ja tu jestem szefem. 00:10:36:Nie sta� mnie na nie. 00:10:38:To by�o par� naprawd� trudnych miesi�cy. 00:10:40:W porz�dku mo�esz je zatrzyma�,|za darmo. To m�j prezent. 00:10:45:W tej chwili nie powinienem|robi� sobie �adnych d�ug�w. 00:10:49:Przesta�! 00:10:51:Pos�uchaj, mieli�my ma�y ruch. Sklep|by� zamkni�ty przez jaki� czas. 00:10:55:Dopiero stajemy na nogi. 00:10:59:Niech zgadn�. Ta�czy�e� w k�ku|na festiwalu kolczykowania. 00:11:11:Przykro mi. Mo�e w przysz�ym miesi�cu. 00:11:14:W tej chwili nie sta� mnie. 00:11:22:�wietnie. 00:11:27:Po prostu wspaniale. 00:11:32:Powiem ci co�, kole�. 00:11:43:We�miesz te ksi��ki! 00:11:52:Zapraszamy ponownie. 00:12:09:W porz�dku Anne, pi�ta. 00:12:13:Mo�e by�. Zostaw to. 00:12:16:Anne, w porz�dku. 00:12:21:S�uchaj, wszystko b�dzie dobrze. 00:12:25:Zad�u�enie, kelnerowanie, szko�a kr�garska. 00:12:28:Nie po to cztery lata przygotowa�,|�eby wszystko posz�o na marne. 00:12:32:Wszystko b�dzie dobrze. 00:12:34:Dobra. Do widzenia. 00:12:43:Wspania�y dzie�, co? 00:12:47:�wietnie. 00:12:58:Spok�j. Musz� si� uspokoi�. 00:13:16:Nie zgadzam si�. 00:13:20:Nie zgadzam si�. To jaka�|bzdura. Nie zgadzam si�! 00:14:23:Wi�c jak? Gotowa co� przegry��? 00:14:26:Nie. S�ucham? 00:14:29:Nie, nie gotowa. 00:14:31:Co� si� sta�o? Nie, wszystko w porz�dku. 00:14:34:Jeste� wspania�y. Chodzi o to, �e 00:14:37:istniej� powody, dla kt�rych|szukam kogo� w �yciu. 00:14:41:B�d� o nie walczy�. Ok. 00:14:43:I ju� teraz mog� powiedzie�,|�e o ciebie nie b�d� walczy�. 00:14:49:Strasznie mi przykro.|Dopiero si� poznali�my. 00:14:53:Wiem. Smutne. 00:14:56:Zaczekaj! Kiedy przesta�a�|o mnie walczy�, bo... 00:14:59:Ja bym o ciebie walczy�! Dzi�kuj�. 00:15:05:Brakowa�o mi ogl�dania tego razem z tob�. 00:15:11:Tak sobie my�la�em, 00:15:16:mo�e by�oby dobrze, gdyby�my razem|wybrali si� w jak�� podr�? 00:15:20:Wydosta� si� st�d. 00:15:24:Pami�tasz jak pojechali�my na ob�z? 00:15:26:Nie pojechali�my na ob�z,|tylko zgubili�my si� w lesie. 00:15:29:Zazwyczaj obozowicze maj�|namiot, wod�, jedzenie. 00:15:31:Tak, ob�z. Jak za starych dobrych czas�w. 00:15:36:To by�y dobre czasy. Musz� i��! 00:15:38:Mam si� spotka� z przyjaci�mi. 00:15:54:Przepraszam. 00:15:58:Mieli�cie ju� zebranie? Tak. 00:16:02:W�a�nie min�o mi 28 dni bez picia. 00:16:04:�wietnie. 00:16:06:Ross. 00:16:14:Mamy tu spotkania ca�y czas,|je�eli jeste� zainteresowany. 00:16:17:Mo�e kiedy� wpadn�. 00:16:20:Pewnie. Jeste�my tu, gdyby� nas potrzebowa�. 00:16:30:Telefon! 00:16:32:Terry. Dom. 00:16:47:S�ucham? Terry! 00:16:50:Terry, musisz tu przyjecha�!|Dlaczego wrzeszczysz?! 00:16:53:Nadwyr�y�em sobie plecy. Potrzebuj� ci� tu. 00:16:57:Znowu? Spr�buj prosi� Boga o pomoc. 00:17:00:Nie s�ucha moich pr�b. Ty tak. 00:17:03:Jestem na pod�odze. Przy�a� tu! 00:17:11:Terry? 00:17:34:Po siedmiu latach mo�e pora na lekarza? 00:17:38:By�em. Nie pomog�o, najwyra�niej. 00:17:41:Powinnam zrobi� zdj�cie|dla twojego fanklubu? 00:17:46:Dzi�kuj�, �e wy��czy�a� muzyk�. 00:17:50:Naprawd�, dzi�kuj�. Teraz 00:17:53:pom� mi wsta�. 00:17:56:Wiesz, 00:17:58:by�am nikim w gronie "wielkich",|kiedy znalaz�am twoj� ksi��k�. 00:18:02:Zwyk�y stos notatek i pozapisywanych stron. 00:18:05:Czekaj�ce na stoliku na B�g wie kogo. 00:18:08:Przekonana, �e nikt nie chce ze|mn� rozmawia� usiad�am tam 00:18:11:i przeczyta�am. 00:18:15:To by�o cudowne. 00:18:17:Da�e� mi karier�. 00:18:19:Zmieni�e� moje �ycie. 00:18:21:A teraz je�li ci nie pomog� 00:18:23:prawdopodobnie narobisz w spodnie. 00:18:25:Zgadzam si�. Pom� mi.|Jeste� katastrof�, Arlen. 00:18:28:Ale nie moj� jedyn�. 00:18:30:Odnosz� sukcesy, mam pe�no klient�w. 00:18:33:Jest jaki� zwi�zek pomi�dzy|mn�, a ko�cem tej historii? 00:18:36:Co s�dzisz o ksi��ce, kt�r�|ci przes�a�am na 20 rocznic�? 00:18:39:Podoba�a ci si�? Nie teraz, Terry. Podoba�a|ci si� ok�adka, ze z�otymi literami? 00:18:43:Bardzo, zw�aszcza z�ote|litery. Uwielbiam je! 00:18:46:A co z obrazkiem? Do|diab�a, to nie ma znaczenia. 00:18:50:To wszystko, to nic nieznacz�ce badziewie! 00:18:52:To nie jest bez znaczenia, je�opie! 00:18:56:Nie pomog� ci je�li ty mi nie pomo�esz. 00:19:00:W porz�dku. 00:19:02:Wygra�a�. 00:19:04:Podoba�y mi si� z�ote liter...
dariusz.lipinski