Spartacus Blood and Sand - 01x13 - Kill Them All.txt

(29 KB) Pobierz
[1][30]www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[231][265]/Poprzednio w Spartacus: Blood and Sand...
[267][287]Rozmawia�a� ze swym m�em?
[289][311]O patronacie dla domu Batiatusa?
[313][330]Zapominasz, gdzie twoje|miejsce, lanisto!
[332][352]Nie, ja je zdobywam.
[354][369]Zamordowa�e� Licyni�?
[370][404]Nie.|Twoja �ona to zrobi�a.
[416][445]Co� jest nie tak...
[456][467]Co si� sta�o?
[469][487]Jestem brzemienna.
[488][529]Tylko dotkn��em mojego prezentu,|a Kriksos oszala�.
[530][560]Teraz ju� wiem,|czyj kutas by� pierwszy.
[562][585]Tylko ty wiedzia�a�,|jakim darzy�am go uczuciem.
[586][613]A i tak mnie zdradzi�a�.
[615][651]- Dok�d ci� zabieraj�?|- Nie wiem.
[653][664]Moja �ona...
[665][680]Gadaj, co si� z ni� sta�o.
[682][707]Batiatus...
[713][727]Planujesz zemst�.
[729][749]Jest tylko jedna �cie�ka.
[751][780]Zabijemy ich wszystkich.
[782][803]{c:$00008B}Spartacus: Blood and Sand [01x13]
[805][841]{c:$00008B}T�umaczenie: Yungar|{c:$00008B}Korekta: Igloo666
[842][866]{c:$00008B}Zabi� ich wszystkich
[867][908]{c:$00008B}.:: Grupa Hatak - Hatak.pl ::.
[1087][1113]Pilnuj ich.
[1380][1423]Szlachetny dom Batiatusa|jest zaszczycony...
[1425][1473]zaszczycony �ask�,|jak� bogowie postanowili na� zes�a�.
[1503][1547]Oraz obecno�ci�|najzacniejszych obywateli Kapui.
[1551][1606]Przyby�ych, by wraz z nami �wi�towa�|patronat legata Klaudiusza Glabera.
[1608][1638]On sam nie m�g� tu przyby�|ze wzgl�du na obowi�zki w Senacie,
[1639][1697]ale chcia�by przem�wi� do nas|poprzez ujmuj�ce usta swej zaufanej ma��onki.
[1739][1768]"Szlachetni obywatele|najmilszej siostry Rzymu,
[1770][1808]z wielk� przyjemno�ci� oznajmiam,|i� ja, legat Klaudiusz Glaber,
[1810][1845]obdarzam Kwintusa Lentulusa Batiatusa
[1846][1881]moim patronatem oraz innymi|korzy�ciami z tego tytu�u.
[1883][1924]�aden inny cz�owiek w ca�ej Kapui nie zas�u�y�|bardziej na tak powa�any przywilej.
[1925][1973]Szlachetny Batiatus powinien by� przyk�adem|/dla miasta spowitego cieniem i zdrad�.
[1974][2032]/Przewodni blask jego cnotliwego serca|/roz�wietla te mroczne i ci�kie czasy.
[2034][2061]/Z tej�e przyczyny,|a tak�e z wielu innych...
[2063][2076]Pohamuj si�.
[2077][2133]/... udzielam mu pe�nego i bezwarunkowego|poparcia na stanowisko edyla".
[2147][2174]Emilia nie wspomnia�a,|�e my�lisz o urz�dzie politycznym.
[2176][2230]Nie my�la�em o tym, zacny Sekstusie,|dop�ki legat nie poruszy� tematu.
[2232][2268]Edyl jest tylko|o szczebel ni�ej od s�dziego.
[2270][2310]Powinni�my co� zje��|i om�wi� t� spraw�.
[2315][2351]Jestem wdzi�czny legatowi|Glaberowi za jego poparcie.
[2353][2386]W nadziei, �e otrzymam je tak�e od was,
[2388][2414]prezentuj� dar krwi!
[2416][2463]Dwie legendy areny zmierz� si�|ze sob� w pojedynku na �mier�!
[2465][2477]Bez werdykt�w!
[2479][2500]Bez �aski!
[2502][2527]Oto Kriksos!
[2537][2562]Dziki Gal!
[2603][2633]I kt� powinien|spr�bowa� go okie�zna�?
[2635][2658]Jest tylko jeden cz�owiek.
[2660][2679]Spartakus!
[2681][2713]Pogromca Cienia �mierci!
[2773][2810]�wietnie si� prezentuje, czy� nie?
[2815][2841]Niczym b�g.
[2860][2873]Kriksosie...
[2874][2892]Da�em ci moj� odpowied�.
[2894][2921]Zako�czmy to.
[3018][3042]Zaczyna�!
[3278][3312]{c:$00008B}Dwa dni wcze�niej
[3389][3426]M�wisz o niebezpiecznych rzeczach.
[3467][3500]Bo w takich �yjemy czasach.
[3537][3562]Wielu wci�� uwa�a Kriksosa|za naszego prawdziwego mistrza.
[3563][3594]Ja jestem po�r�d nich.
[3634][3644]Doctore.
[3645][3679]Chcia�bym po�wiczy� z palem.
[3687][3720]Pozwolenie dla Spartakusa.
[3820][3834]Porozmawia�e� z Hamilkarem?
[3835][3861]Jest z nami.
[3866][3890]Lecz Kastus i reszta Gal�w
[3892][3926]nie chc� chwyci� za kutasa,|dop�ki Kriksos nie z�apie ich za jaja.
[3927][3954]Co powiedzia� Rhaskos?
[3956][3980]To samo.
[3983][4005]Nasze szeregi s� wci�� nieliczne.
[4007][4036]Musimy przekona� Kriksosa,|�eby je zasili�.
[4038][4078]Ten pierdolony szaleniec|wci�� jest pod kluczem.
[4079][4099]Jak go przekonasz,|skoro nie mo�esz z nim porozmawia�?
[4101][4132]Tytu� mistrza przynosi|pewne korzy�ci.
[4133][4149]Znajdzie si� jaki� spos�b.
[4151][4156]/Odpowiadaj!
[4158][4177]Lepiej, kurwa, �eby znalaz� si� pr�dko.
[4178][4207]Kaza�em ci wsta�?
[4259][4277]Glaber zostaje patronem,
[4279][4307]a wp�ywowi ludzie witaj� mnie|niczym pierdolonego brata!
[4308][4332]Chwalebny to dzie�.
[4333][4363]Przes�oni�ty ciemn� chmur�.
[4365][4384]Prosz� o rozmow�, panie.
[4386][4413]Na osobno�ci.
[4425][4450]Doctore...
[4452][4481]wyrzu� swe gorzkie my�li,|a ja je os�odz�.
[4482][4518]Najemnicy Glabera karz� bez powodu.
[4519][4532]Ludzie cierpi� z ich r�ki.
[4534][4577]Trzeba znie�� to brzemi�.|Nie mam czasu na takie b�ahostki.
[4579][4624]Z ca�ym szacunkiem, ka�dy ludus|wymaga uwagi swojego lanisty.
[4626][4665]Pragn� bardziej dumnego tytu�u,|nie zwi�zanego z aren�.
[4666][4699]Chcesz ujrze�, jak dziedzictwo|twego ojca zostaje wymazane z pami�ci?
[4700][4737]Nie.|Jednak mam do�� tego py�u i har�wki,
[4739][4764]dlatego chcia�bym,|by na m�j interes krwi i piachu
[4766][4802]spogl�da� kto�|z bardziej uwa�nymi oczyma.
[4804][4846]Kto�, kto na zawsze|dowi�d� swej wierno�ci.
[4854][4881]Powierzy�by� ludus niewolnikowi?
[4883][4913]Niewolnikowi? Nigdy.
[4923][4952]Zamierza�em og�osi� to na uroczysto�ci,
[4954][4978]lecz poganiasz mnie.
[4980][5008]M�j prawnik szykuje dokumenty|potwierdzaj�ce twoj� wolno��.
[5010][5021]Wolno��?
[5022][5061]Nie b�dziesz ju� moim Doctore,|lecz przywdziejesz p�aszcz lanisty
[5062][5080]i b�dziesz gor�co|witany swoim imieniem...
[5082][5106]Oinomaos.
[5113][5135]My�la�em, �e uciesz� ci� te wie�ci.
[5137][5161]Wybacz.
[5171][5200]S�ysza�em plotk�,|kt�ra sp�dza sen z powiek.
[5202][5237]Zdrad� j� i niech sen powr�ci.
[5246][5270]Barca nie zdoby� wolno�ci.
[5271][5313]Zamiast tego spotka� go koniec|z twych r�k.
[5451][5465]To prawda.
[5467][5493]Lecz brak tu uzasadnienia.
[5495][5526]Rozkazano Barce dostarczy�|zwyk�� wiadomo�� do Owidiusza.
[5528][5584]Zamiast tego sprzeciwi� si� poleceniu|i zar�n�� go wraz z ca�� jeban� rodzin�.
[5586][5635]Musia�em pozbawi� go �ycia, nim s�dzia odkry�by|ten czyn i zniszczy� nas wszystkich.
[5636][5652]A Ashur?
[5654][5687]Czy mia� w tym sw�j udzia�?
[5723][5736]Kiedy zostaniesz lanist�,
[5737][5763]tak�e b�dziesz musia� podejmowa�|przykre w skutkach decyzje.
[5765][5811]I poznasz sw� warto�� po tym,|jak uderzy tw�j miecz.
[5893][5905]Czujesz ju�, jak si� rusza,
[5907][5925]niecierpliwy, by wydosta� si� na �wiat?
[5927][5947]Sk�d wiesz, �e to ch�opiec?
[5949][5977]Bo bogowie darz� nas|pierdolon� �ask�.
[5979][6011]Patronat Glabera, dost�p do wy�szych|warstw spo�ecznych Kapui,
[6013][6032]obietnica politycznego stanowiska.
[6033][6075]Wszystko, o co tak walczyli�my,|jest w ko�cu w naszym zasi�gu.
[6077][6113]Zaprawd� jeste�my b�ogos�awieni.
[6118][6160]Przekazuj� ci dzi� wy��cznie wspania�e wie�ci,|a ty przyjmujesz je z tak� apati�!
[6162][6206]Pow�ci�gam rado��,|by skupi� si� na uroczysto�ci.
[6211][6237]Patronat Glabera|mo�e i wybrukowa� nam drog� do elity,
[6238][6255]ale to �ar�oczni ludzie.
[6256][6283]Jakim daniem chcesz|zaspokoi� ich apetyt?
[6285][6315]Takim, kt�rego skosztowa� mo�na|tylko w domu Batiatusa.
[6317][6348]Spartakus, pogromca Teoklesa,
[6349][6383]w pojedynku na �mier� i �ycie.
[6384][6419]Ju� zaprezentowali�my tak� rozrywk�|na uroczysto�ci Numeriusa.
[6421][6451]Varro to �aden przeciwnik|dla mistrza Kapui.
[6452][6479]Musimy da� im to,|czego zabrak�o tamtej nocy.
[6481][6495]Co pragnie ujrze� ca�a Kapua,
[6497][6531]lecz zobaczy zaledwie garstka|uprzywilejowanych pod naszym dachem.
[6533][6576]Mistrz Kapui, Spartakus,|w walce o swoje �ycie
[6580][6622]przeciwko jedynemu m�owi,|kt�ry go pokona�.
[6627][6645]Na to, kurwa, liczysz?
[6647][6685]�e upad�y Gal dostanie szans�,|by odzyska� sw� pozycj�?
[6686][6710]Wynocha.
[6723][6749]Mylisz si�.
[6753][6793]Pragn�, by Kriksos zgin�� za swe przewinienia|przeciwko domowi Batiatusa.
[6794][6829]Zatem pragnienie mamy wsp�lne.
[6831][6851]Jednak twe s�owa|powoduj� zw�tpienie.
[6852][6894]Kriksos to jedyny gladiator,|kt�ry mo�e zagrozi� Spartakusowi.
[6896][6937]A odnios� polityczn� korzy��,|pokazuj�c si� z nim u mego boku,
[6939][6962]gdy b�d� walczy� o stanowisko.
[6964][7006]Wi�c musimy si� upewni�,|�e Spartakus wygra.
[7009][7045]A Kriksos odejdzie w niepami��.
[7152][7178]To wszystko.
[7195][7227]Patronat wi��e si� tak�e|z przykro�ciami.
[7228][7258]Jestem tego �wiadom.
[7261][7310]Przypomina mi si�, jak sta�e� w moim gabinecie|po raz pierwszy, dzikus w kajdanach.
[7312][7340]Teraz stoisz niczym Kostucha|z krwi i ko�ci.
[7342][7370]To twoja d�o� mnie takim uczyni�a.
[7371][7407]A jednak to na twych barkach|dom Batiatusa zosta� tak wywy�szony
[7409][7437]i nie przestaje wzrasta�.
[7439][7486]Za dwa dni go�cimy najbardziej|wp�ywowych ludzi Kapui,
[7488][7514]�eby uczci� patronat.
[7515][7555]Chocia� i tak wi�kszo�� przyjdzie,|by ujrze� Pogromc� Teoklesa.
[7557][7568]To wielki zaszczyt.
[7570][7588]Wystawisz gladiator�w w willi?
[7590][7621]Legat obruszy�by si�|s�ysz�c o tej tradycji.
[7623][7657]Zostaniecie zamkni�ci na placu.
[7658][7673]A sk�d b�d� patrze� go�cie?
[7675][7692]Z wysoko�ci balkonu.
[7694][7718]Nikogo nie pozbawi�|widoku mistrza Kapui,
[7720][7774]gdy ten zmierzy si� w pojedynku|na �mier� ze swoim odwiecznym wrogiem!
[7776][7803]Mam walczy� z Kriksosem?
[7805][7823]To ci� martwi?
[7824][7849]Czeka�em na t� walk�.
[7851][7897]Jednak to �aden zaszczyt|pozbawi� �ycia lwa uwi�zionego w klatce.
[7899][7912]Wola�bym, by powr�ci� do treningu,
[7914][7959]�eby lepiej zabawi� t�um,|nim uleci z niego �ycie.
[7962][7997]Naprawd� si� do tego nadajesz.
[8008][8035]Ka�� rozku� Kriksosa,|lecz tylko na czas trening�w.
[8036][8070]Nie pozwol� biega� wolno temu zwierzowi,|�eby zn�w pokazywa� k�y.
[8072][8116]Teraz mo�...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin