CAMBRIDGE AUDIO M1+ME.pdf

(126 KB) Pobierz
piloty10.p65
Cambridge Audio
M1+MULTIMEDIA EXPROLER
Kilka lat temu, kiedy powitaliśmy w Polsce brytyjskie
produkty CA, niewielu użytkowników systemów audio
i AV zdawało sobie sprawę, że mogą zorganizować
sobie łatwe sterowanie za pomocą dodatkowego pilota.
Tymczasem w ofercie CA znajdował się właśnie taki
dziwak, posiadał panel dotykowy i funkcje
komponentów audio.
T rudno dociekać, kto od kogo kupował pomysł i technolo−
gię, ponieważ wspomniany sterownik pojawił się w Pols−
ce jeszcze co najmniej pod dwoma innymi nazwami. Jed−
ną z nich był japoński Rotel, który w tajemniczych oko−
licznościach wycofał kontroler z oferty tłumacząc, że współ−
czesne systemy wymagają bardziej zaawansowanych pilotów.
Zaproponowane naprędce następstwo okazało się niewypa−
łem, a użytkownicy zestawów AV otrzymali sterownik CA w
kolejnej wersji. Wniosek z tego taki, że M1 nie można nazwać
przestarzałym, tym bardziej, że mutacja “+” zawiera kompo−
nenty kina domowego.
M1+ lansuje bardzo proste rozwiązania. Zasilanie pochodzi
z czterech baterii AAA, producent nie przewiduje zastosowania
ładowanych akumulatorków. Panel dotykowy jest jedynym spo−
sobem wydawania komend, M1+ nie posiada “twardych” przy−
cisków, używanych we wszystkich rozwiązaniach około−philip−
sowych. Powierzchnia panelu jest bardzo duża, zajmuje ok.
80% frontu. Sterownik jest dość ciężki, ale umiarkowana szero−
kość sprawia, że wygodnie trzyma się go w dłoni. Z estetyczne−
go punktu widzenia pilot CA prezentuje się najbardziej elegan−
cko, a jednocześnie klasycznie. Wydawanie poleceń odbywa
się za pomocą jednej diody, odbiornik sygnałów podczerwieni
służący do przyswajania kodów znalazł się z tyłu obudowy (pod
panelem). M1+ nie posiada banku pamięci kodów, każdą z
funkcji należy więc zaprogramować samodzielnie.
Panel jest podświetlany automatycznie, w zależności od
natężenia światła w pomieszczeniu, w słoneczny dzień widzi−
my więc same ikony LCD. Każde dotknięcie szklanej płyty
uruchamia urządzenie. Podstawowe funkcje zgromadzone są
na ośmiu stronach, każda z nich została graficznie przygotowa−
na do konkretnego typu urządzenia (ewentualnie dwóch).
Cztery odpowiadają źródłom wizyjnym (TV, tuner satelitarny/
kablowy, VCR i DVD), dolne urządzeniom audio (wzmacniacz,
magnetofon/ radio/ CD i MD/ uniwersalne). Zaniepokojony
kompaktową formą sprawdziłem najpierw moduł wzmacniacza,
okazało się, że otrzymujemy praktycznie wszystkie popularne
opcje amplitunerów AV. Z kolej panele zawierające komendy
dla dwóch urządzeń są wystarczająco czytelne, by szybko wy−
brać żądane opcje. M1+ różni się w tym zakresie bardzo zna−
cząco od konkurentów − pilot nie stara się dostarczyć komplet−
nych funkcji wszystkich urządzeń, gromadzi jedynie kluczowe
komendy potrzebne podczas codziennego użytkowania. Inny−
mi słowy, do strojenia i kalibracji używamy seryjnych pilotów, a
dopiero później zastępujemy je właściwie wyedukowanym M1+.
Ikony pokazywane przez CA są bardzo dyskretne, ale daje on
jasną informację, które urządzenie właśnie obsługujemy.
Oprogramowanie panelu jest stosunkowo proste; możliwe
są także niewielkie modyfikacje graficzne polegające na zmia−
nie ikon oraz wyrzucaniu niewykorzystywanych “przycisków”.
Wbrew pozorom, usuwanie zbędnych klawiszy może okazać
się niezwykle przydatne, bowiem każda wyświetlona strona
zawiera sporo funkcji − wychodząc z założenia, że M1+ ma
obsługiwać jedynie podstawowe, należy szukać uproszczeń.
Oczywiście M1+ potrafi generować komendy w formie mak−
ra. Informacje na ten temat są mylące, w jednym miejscu pro−
ducent obiecuje 18 komend, w innym zaś 25. Sprawdziłem,
każda grupa może zawierać 25 poleceń. Ale ile jest tych grup?
Tej informacji nigdzie nie znalazłem, wygląda jednak na to, że
każde makro podporządkowane jest wybranemu urządzeniu,
co oznacza osiem różnych sekwencji poleceń.
Na koniec pozostaje jeszcze regulacja wyświetlania, a do−
kładnie kontrastu wytwarzanego przez LCD w zależności od
natężenia światła w pomieszczeniu oraz czasu podświetlania
(10, 20 lub 30 sekund).
CA M1+ wydaje się idealnym rozwiązaniem w przeciętnych
systemach domowych, może nie jest rozbudowany funkcjonal−
nie, ale pod względem łatwości obsługi trudno mu sprostać.
I wreszcie jest wyraźnie najtańszy w zebranej stawce.  
M1 + MULTIMEDIA
EXPLORER
700,−
Dystrybutor:
DECIBEL
BUDOWA i WYPOSAŻENIE : Mała, kompaktowa
obudowa, tradycyjne zasilanie, prosta
koncepcja panelu dotykowego, brak twardych
przycisków.
OCENA: dobra
PROGRAMOWANIE: Wszystko za pośrednictwem
przepisywania kodów z oryginalnych pilotów.
Drobne korekty grafiki.
OCENA: dobra
WYGODA I FUNKCJONALNOŚĆ : Ograniczona liczba
klawiszy, oczywista obsługa, nie przeszkadza
brak twardych przycisków. Jasna lokalizacja
urządzeń na podstronach. Dobry do małych
systemów AV. Cena!
OCENA:
bardzo dobra
OCENA KOŃCOWA:
DOBRA +
82
10/2002
Cena [zł]
694632083.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin