Dwanaście krzeseł (1970).txt

(47 KB) Pobierz
{1240}{1322}Nataszo Mikołajewna.|Nataszo Mikołajewna.
{1348}{1446}Odchodzę. Wezwij popa.
{1448}{1522}Powiadom mojego zięcia.|Szybko!
{1524}{1570}Muszę z nim porozmawiać.
{1572}{1655}Przed mierciš muszę mu co wyznać.
{1658}{1753}Już dobrze, Klaudio Iwanowna.|Wszystko będzie dobrze. Tylko...
{1858}{1905}Kola!
{1908}{1963}Kola!
{1965}{2012}Kola!
{2038}{2093}Kola, szybko.|Biegnij do ratusza.
{2097}{2153}Powiedz Worobianinowowi,|że jego teciowa umiera.
{2157}{2221}Niech się pospieszy.|Ja przyprowadzę popa.
{2248}{2317}Och.
{2602}{2684}Boże mój.|Biedaczka.
{2688}{2732}Biedaczka.
{2736}{2790}Kto się teraz mnš zajmie?
{3127}{3216}Wszystko jest teraz w rękach Boga.|Możemy się tylko modlić.
{3220}{3267}Dziękuję, że pan przyszedł, ojcze.
{3292}{3336}Przyjemnoć po mojej stronie.
{3340}{3391}Id do niej.|Id do niej, dziecko.
{3395}{3448}Pociesz jš.|Ona cię potrzebuje.
{3452}{3500}Odwagi. Odwagi.
{3731}{3776}- Ojciec Fio...|- Ooch!
{3780}{3824}Furtka.
{3828}{3884}Jest w rodku.|Bez obaw.
{3888}{3952}Ja, uh...|Odwagi.
{4212}{4275}Och. Och.
{4279}{4324}Och, mój drogi sšsiedzie.
{4328}{4372}Cieszę się, że już pan jest.
{4376}{4430}Pytała o pana.
{4434}{4481}Włanie minšłem popa.
{4485}{4544}Bardzo mu się spieszyło.
{4548}{4624}Zachowywał się doć osobliwie.|Bardzo osobliwie.
{4628}{4675}Włanie się wyspowiadała.
{4700}{4746}Co z niš?
{4750}{4796}wietnie sobie radzi.
{4800}{4866}Lekarz twierdzi,|że za tydzień stanie na nogi.
{4870}{4946}Nie doczeka ranka.|Wyglšda okropnie.
{4950}{5008}Lepiej do niej pójdę.
{5060}{5129}Hipolit, to ty.|Przyszedłe.
{5133}{5206}Tak, przyszedłem.
{5210}{5271}- To ja.|- Och, dzięki Bogu.
{5275}{5331}Hipolit...
{5335}{5409}Pamiętasz komplet mebli z naszej jadalni?
{5459}{5530}Komplet mebli z jadalni?
{5534}{5582}W pałacu w Starogrodzie.
{5612}{5706}- Przed rewolucjš.|- Ach, tak.
{5710}{5756}Piękne meble.
{5760}{5819}Zrobione przez Hambsa z Londynu.
{5891}{5969}Hipolit, moje klejnoty.
{5973}{6036}Moje diamenty.
{6040}{6108}Schowałam je w jednym z krzeseł.
{6112}{6193}- Co?|- Moje diamenty. Moje klejnoty.
{6253}{6339}Schowałam je w jednym z krzeseł.
{6395}{6469}Mojš cudownš diamentowš tiarę
{6507}{6599}Miałam jš na sobie w chwili|wprowadzenia do towarzystwa.
{6640}{6734}- Moje piękne perłowe kolczyki.|- Perły.
{6764}{6851}- Moja szmaragdowa broszka.|- Szmaragdy.
{6855}{6925}- Mój diamentowy naszyjnik.|- Diamenty.
{6929}{7020}I malutki złoty kotek|z rubinowymi oczkami.
{7048}{7098}Ukryte w krz...
{7102}{7215}Jak mogła to zrobić?
{7219}{7279}Dlaczego nie dała ich mnie?
{7283}{7334}Niby dlaczego miałam ci je dawać...
{7338}{7413}kiedy już przehulałe|połowę posagu mojej córki...
{7417}{7472}na twoje przyjęcia i konie?
{7476}{7549}Dlaczego ich nie wyjęła?|Dlaczego je tam zostawiła?
{7553}{7600}Nie miałam czasu!
{7604}{7668}Nie pamiętasz jak szybko musielimy uciekać?
{7672}{7720}Zostawiłam je w krzele.
{7724}{7787}Boże mój.
{7791}{7854}Boże mój!
{7858}{7947}50,000 rubli w biżuterii...
{7951}{7999}wepchnięte do krzesła!
{8039}{8124}Diabli wiedzš, kto może|teraz na nim siedzieć!
{8128}{8198}Jeli to jeszcze jest krzesło!
{8202}{8285}Mogło już zostać spalone.
{8336}{8408}Jak mogła zrobić co takiego?
{8476}{8555}Jak mogła zrobić co takiego?
{8656}{8735}Jak mogła zrobić co takiego?
{8794}{8855}Hipolicie, błagam.
{8885}{8957}Wiem, że le zrobiłam, ale...
{8961}{9024}proszę wybacz mi.
{9156}{9209}Oczywicie.
{9259}{9318}Oczywicie, mamo.
{9343}{9410}Oczywicie, że ci wybaczam.
{9540}{9620}ANULOWANO.|17 SIERPNIA 1927.
{9624}{9675}Dziękuję.
{9679}{9775}Teraz mogę odejć w pokoju.
{10060}{10130}STAROGRÓD. TARGOWISKO MIEJSKIE.|HANDEL TYLKO ZA POZWOLENIEM.
{10155}{10266}DWANACIE KRZESEŁ
{11352}{11452}NA PODSTAWIE
{13512}{13613}STRACIŁEM OKO I NOGĘ W PAŁACU ZIMOWYM|MOŻE STRACISZ CO NA MNIE.
{13617}{13673}Wspomóżcie!|Otwórzcie swe serca!
{13777}{13856}Dziękuję, panu.|Dziękuję. Jest pan bardzo hojny.
{14188}{14265}To się nazywa zdrowa dziewczyna.
{14503}{14548}Cóż mogę rzec ojczulku?
{14552}{14603}To cud.|Ja widzę.
{14607}{14671}Mogę chodzić.|Radujmy się!
{14947}{15012}Kochasz mnie?
{15016}{15110}Cóż, nazwijmy to, raczej pożšdaniem.
{15114}{15171}O, mój Boże!|To mój mšż!
{15175}{15221}Twój mšż?
{15225}{15323}Wypuszczamy złe powietrze,|wcišgamy dobre.
{15327}{15391}- Wypuszczamy złe powietrze...|- Co tu się dzieje?
{15395}{15477}- Kim pan jest?|- To moja żona. Jestem jej mężem.
{15481}{15566}Zemdlała pod drzwiami.|Udzielam jej pierwszej pomocy.
{15570}{15622}Jak pan może pozwalać|by taka krucha istota
{15626}{15659}nosiła takie ciężkie siatki.
{15663}{15735}- Czy zdarzało się to już wczeniej?|- Nigdy. Może raz. Nie wiem.
{15739}{15787}W porzšdku.|Proszę mnie zastšpić.
{15791}{15838}Proszę pamiętać,|wypuszczamy złe powietrze...
{15842}{15886}wcišgamy dobre.
{15890}{15958}Wypuszczamy złe powietrze,|wcišgamy dobre.
{15962}{16008}Powinienem cię zadenuncjować,|ale tym razem ci odpuszczę.
{16012}{16029}Dziękuję.
{16033}{16101}To bardzo miło z pana strony.|To się już nie powtórzy. Obiecuję, nigdy.
{16105}{16205}- Niech pan tego dopilnuje!|- Wypuszczamy złe powietrze, wcišgamy dobre.
{16209}{16351}Wypuszczamy złe powietrze,|wcišgamy dobre.
{17853}{17898}Tylko spokojnie.
{17902}{17973}Rany, mogłe się poobijać.
{18001}{18047}Dziękuję.
{18051}{18121}- Kim jeste?|- Ostap Bender, do usług.
{18125}{18177}Papierosa?
{18244}{18307}Dziękuję.
{18311}{18355}Powiedz mi, uh, towarzyszu...
{18359}{18423}"Towarzyszu."|"Towarzyszu."
{18427}{18481}Wszyscy nazywajš mnie towarzyszem.
{18485}{18575}Każdy w nowym Zwišzku|Sowieckim jest towarzyszem.
{18579}{18643}Ludzie, których nie znasz, obcy.
{18647}{18695}Wszyscy mówiš "towarzyszu."
{18722}{18783}Och, tęsknię za Rosjš.
{18787}{18833}Hmm, tak.
{18837}{18923}Powiedz mi, co dzieje się|w tym wielkim domu?
{18927}{18992}Głównie tu umierajš.
{18996}{19040}Umierajš.
{19044}{19146}To dom spokojnej staroci|dla znudzonych, starych kobiet.
{19150}{19252}Chodzš wokół nich na palcach,|dostajš małš miskę owsianki...
{19256}{19318}i...|to wszystko.
{19322}{19400}Och, co za szkoda.|Co za szkoda.
{19404}{19456}Widzisz, sšdziłem, że to hotel.
{19460}{19532}Czy, uh... Czy nie znasz|czasem jakiego w pobliżu?
{19536}{19623}Widzisz przybyłem z daleka,|i szukam odpowiedniego lokum na noc.
{19627}{19682}Och, uh, tak przy okazji...
{19686}{19745}czy nie masz przypadkiem wolnego łóżka?
{19835}{19907}Nie, nie mam, panie "tak przy okazji".
{19911}{19980}Nie mam wolnego łóżka.
{19984}{20047}W całej Rosji nie ma wolnego łóżka!
{20051}{20106}Ludzie piš poupychani między sobš...
{20110}{20156}a tobie marzy się wolne łóżko.
{20160}{20237}Rozmieszasz mnie.|Ho, wah, wah, wah, wah.
{20241}{20311}"Wolne łóżko."|Chyba zwariowałe.
{20392}{20438}Słuchaj.
{20442}{20486}Wiesz co zrobimy.
{20490}{20543}Jeli postawisz mi drinka...
{20547}{20595}możesz spać na podłodze.
{20624}{20693}Stoi.|Chod.
{20697}{20777}Co robisz w Starogrodzie?|Wyglšdasz mi na Moskwianina.
{20781}{20848}Słuchaj. Powiedz mi, powiedz.|Kto mieszkał tu za starych czasów?
{20852}{20923}Och, za starych czasów|mieszkał tu mój pan...
{20927}{21008}Hipolit Matwiejewicz|Worobjaninow.
{21012}{21087}Był marszałkiem dworu.
{21091}{21176}Kochałem go.|Prawie w ogóle nas nie bił.
{21180}{21250}Ach. I co stało się|z twoim umiłowanym panem?
{21254}{21338}Pewnej nocy, jakie 10 lat temu,|miał miejsce przeraliwy hałas.
{21342}{21403}Bomby, działa i strzelajšcy żołnierze.
{21407}{21451}To było straszne, okropne.
{21455}{21512}Och, tak.|Chyba nazwali to rewolucjš.
{21516}{21587}To było to.|Rewolucja.
{21591}{21675}Jeste mšdry.|Jeste mšdry i przystojny.
{21679}{21729}Jeste w porzšdku.
{21733}{21780}W każdym razie...
{21807}{21867}wszyscy uciekli.
{21905}{21965}Cóż, chod staruszku.
{21969}{22025}Sprawdmy ile dwaj Rosjanie...
{22029}{22099}mogš wypić za jednego rubla.
{22103}{22159}Podoba mi się.|Dwaj Rosjanie, jeden rubel.
{22927}{23016}Ach. Iwan, przyprowad konia marszałka.
{23020}{23072}Wyjeżdża.|Wyjeżdża.
{23404}{23452}Panie.
{23605}{23660}Kocham go.|Kocham.
{23723}{23819}Proszę, kochany, wróć szybko.|Ale nie galopem.
{23823}{23896}"Nie galopem."|Słyszałe to, Pietia?
{23900}{23985}"Nie galopem,"|ale "wróć szybko."
{23989}{24068}Będziesz musiał jako, pozbierać to do kupy.|Dla mnie to za wiele.
{24072}{24118}Uważaj na siebie.|Hipolicie.
{24122}{24169}Nie pij za dużo,|i nie graj w karty.
{24173}{24225}I trzymaj się z dala od cyganek.
{24229}{24318}- Ils sont voleurs.|- Chčre maman, restez calme.
{24322}{24379}Tout va bien.|Tichon, idioto, moje rękawiczki.
{24383}{24431}Proszę, panie.
{24503}{24552}Kocham go.|Kocham.
{24885}{24947}Oto twój pałac.
{24951}{25025}Napijemy się wódki, porozmawiamy.|Zabawimy się.
{25029}{25099}Wiesz co możemy...
{25103}{25150}zrobić.
{25197}{25253}Pan?
{25257}{25287}Tichon.
{25291}{25339}Pan?
{25365}{25409}Czy to naprawdę on?
{25413}{25479}To niemożliwe!|Nie może być!
{25483}{25527}Nie może być!
{25531}{25581}Nie może być!|Nie może być!
{25585}{25636}Och, pa...
{25640}{25697}Och, to on.|To on.
{25701}{25755}To mój pan.
{25759}{25810}Och, panie, panie.
{25814}{25872}- Masz, Tichon.|- Och, jak dobrze cię widzieć.
{25876}{25967}Masz tu rubla. Id kup wódkę,|i nie spiesz się.
{25971}{26053}- Wódkę.|- Twój pan i ja mamy interes do omówienia.
{26057}{26091}Dalej.
{26095}{26139}- Interes. Interes.|- Dalej.
{26143}{26201}Tichon...
{26205}{26299}nikomu nie mów,|że mnie tu widziałe.
{26303}{26352}To tajemnica.
{26449}{26526}Nie powiem nikomu,|że mój pan jest w Starogrodzie.
{26530}{26626}To tajemnica.|Mój pan powierzył mi sekret.
{26747}{26791}Więc...
{26795}{26861}wolisz zachować swój pobyt tutaj w tajemnicy.
{26865}{26909}Bardzo ciekawe.
{26913}{26966}Kim jeste?
{2...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin