gossip.girl.s01e10.txt

(34 KB) Pobierz
00:00:00:(Gossip Girl) Tutaj Plotkara, wasze jedyne źródło
00:00:03:do skandalicznego życia elity Manhattanu.
00:00:06:Jesteś kolesiem który dał nam naszego pierwszego jointa, zakradł nas do pierwszego klubu.
00:00:10:Biorę udział w cotygodniowej grze, duża kasa.. Wystawiłeś mnie.
00:00:13:Nikt go nie zmuszał. Twój koleś uczciwie przegrał.
00:00:16:Wiem kim jest Blair i te dziewczyny, ale wiem też kim ja jestem,
00:00:19:i nie zapomnę o tym tylko dlatego, że się z nimi spotykam.
00:00:20:Jesteś wywalona Jenny, na dobre.
00:00:22:Przepraszam, że cię pocałowałem.
00:00:24:Twoja matka musiała być zaskoczona twoim przyjazdem?
00:00:26:Tak, była. Hej, Rufus.
00:00:28:Jeśli ona ciągle jest w twoim życiu nigdy o niej nie zapomnisz.
00:00:31:Powinieneś zająć się swoim ojcem. On cię potrzebuje. Ja nie.
00:00:33:Zerwaliśmy, okej?
00:00:35:Lubię ciebie i tylko ciebie.
00:00:37:To dobrze, bo czuję to samo wobec ciebie.
00:00:40:-Czy ty mnie lubisz? |- Zdefiniuj "lubisz"
00:00:42:Powiedz mi, że nie przespałaś się z Chuckiem z żądzy zemsty.
00:00:45:Cóż, nie dlatego, że lubię jego naturę.
00:00:51:A kim ja jestem?
00:00:52:To sekret którego nigdy nie zdradzę.
00:00:56:Wiem, że mnie kochacie.
00:00:58:X.O.X.O., Plotkara.| napsy z plotkara.info
00:01:04:Hej, Upper East Siderzy,|To znowu ten czas,
00:01:08:kiedy schodzenie po schodach
00:01:10:znaczy, że jesteś kobietą.
00:01:11:Dokładnie, sezon debiutantek.
00:01:14:www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:01:18:Jestem szczęśliwa, że idę z księciem Teodorem, a nie Natem.
00:01:22:Im więcej czasu mija od zerwania,
00:01:24:tym bardziej dostrzegam jak bardzo był zapatrzony w siebie.
00:01:26:Zawsze taki tajemniczy, zadręczony. Ugh.
00:01:29:Dziewczyny chcą Romeo, a nie Hamleta.
00:01:31:Romeo umarł.
00:01:32:Yeah, ale umarł z jakiegoś ekscytującego powodu,
00:01:34:A ja chcę żeby mój bal był taki, że warto za niego umrzeć.
00:01:38:Hej, um.. czy Blair wspomniała z kim idzie?
00:01:41:Czemu pytasz? Czy masz sex fantazje o swojej ex?
00:01:45:Co? Nie.
00:01:47:Nie zadręczaj się. Znam to spojrzenie.
00:01:50:Za każdym razem kiedy ją ostatnio widzę,
00:01:52:dostrzegam, że coś się zmieniło. Wiesz,|wydaje się lżejsza. Szczęśliwsza.
00:01:56:Zachowuje się po prostu mniej jak.... Blair.
00:01:57:Ma pewną poświatę, co nie?
00:02:00:Nie wiem czemu mnie nie rozumiesz?
00:02:03:Ten bal jest wszystkim o czym może marzyć dziewczyna.
00:02:05:Jest piękny, elegancki i znany.
00:02:08:Nie zapomnij o tym, że jest bez gustu i kiczowaty.
00:02:11:Jeśli tak myślisz to czemu idziesz?
00:02:13:Nie idę, Serena też nie.
00:02:15:Idę tylko żeby poznać jej babcię i zrobić dobre wrażenie,
00:02:18:i zniknąć jak najszybciej zanim się wkopię co zwykle robię.
00:02:21:Wszystko co mogę mieć od Nata to francuskie|wino na tyłach parkingu,
00:02:24:a od Księcia bezpieczeństwo|w każdym szczególe.
00:02:26:I szybki pościg do Pierra|zanim się skończy.
00:02:29:Ooh! Już cię widzę na okładce "Hello!".
00:02:31:Yeah, cóż, spróbujmy z NY Timesem.
00:02:34:Wybrali mnie na|"Wieczór z..,"
00:02:37:I dam im idealny wieczór roku.
00:02:39:Teraz kiedy mój ojciec jest na odwyku już nie czuję presji.
00:02:43:Wiesz, mogę się spotykać z Blair, i...
00:02:47:Nie wiem, wydaje mi się, że może mi jej brakować.
00:02:51:Nie brakuje ci jej.
00:02:53:Czy twoja mama jest zła, że nie będziesz prezentowana?
00:02:54:Cóz tak napraawdę to nie ma wiele do gadania
00:02:56:odkąd się dowiedziałam, że była największą fanką ojca mojego chłopaka.
00:03:00:Yeah. Ew! To brzmi tak obrzydliwie kiedy to mówię na głos.
00:03:02:Głupia ja. Myślałam, że ty naprawdę chcesz iść.
00:03:04:Uh, jestem tutaj z tobą prawda?
00:03:06:Taa, tylko dlatego, że spotykasz się tu ze swoją babcią.
00:03:08:Blah, Blah, Blah, Blah.
00:03:48:Oh! Jesteś! Tak się cieszę. Hey!
00:03:51:Nie mogę się doczekać, aż poznasz moją babcię Sissi.
00:03:53:Pokochasz ją. Jestem pewna.
00:03:56:Jeśli mnie nie posłuchasz to usłyszysz to od niej.
00:03:59:Jestem pewna, że tego nie chcesz.
00:04:02:Marki, które wymieniłam są kluczem do jej szczęścia,
00:04:04:włącznie z Tanqueray.
00:04:08:Dan, Jenny, dobrze was widzieć.
00:04:11:Hej. Czesć.
00:04:12:Oh, Hey, Jenny, co ty tutaj robisz?
00:04:13:Oh, ona najwyraźniej kocha takie wydarzenia.
00:04:15:Szkoda, że Serena nie.
00:04:16:Moje życie stałoby się łatwiejsze.
00:04:19:Moja babcia zarządza tym wydarzeniem od 15 lat,
00:04:22:a teraz Komitet poprosił moją mamę żeby wzieła udział.
00:04:24:A moja córka nie mogła się doczekać tego wydarzenia przez 10 lat,
00:04:27:a taraz nagle, nawet nie chce iść.
00:04:31:Jenny? Jenny?
00:04:33:Czemu się nie zgłosisz?
00:04:35:Uh, Blair jest główną debiutantką, a tak jakby się pokłóciłyśmy.
00:04:39:Jestem pewna, że gdyby potrzebowała mojej pomocy to by o nią poprosiła.
00:04:42:Cóż, ja proszę.
00:04:45:To znaczy,oczywiście, że
00:04:46:najpierw musiałabyś otrzymać zgodę rodziców,
00:04:48:ale, przydałby nam się dodatkowa para rąk do pomocy.
00:04:51:Jestem pewna, że dam radę.|Um, do zobaczenia w sobotę.
00:04:54:Oh, właściewie to jest w niedzielę.
00:04:55:Uh... mogę do Pani zadzwonić?
00:04:58:Okej.
00:05:03:Ah! Tutaj jest moja niesamowita wnuczka.
00:05:07:Babcia. Oh!
00:05:12:Oh, witaj, mamo.
00:05:15:Czy jest tutaj bar?
00:05:18:Nie!
00:05:18:Powinnam się domyslić, że muszę przynieść imprezę ze sobą.
00:05:23:Więc to musi być Daniel.
00:05:25:Tak właściwie to Dan. Dan Humphrey. Yeah. Witam.
00:05:27:Moja wnuczka mówiła, że byłeś zachwycony
00:05:29:kiedy zdecydowała się nie iść na bal?
00:05:33:Yeah, mów. Powiedz jej co o tym myslisz.
00:05:34:Babcia uwielbia szczerość. W porządku.
00:05:37:Kotyliony są dla mnie antyczne.
00:05:39:Wiesz, jakby z innej epoki.
00:05:41:Cóż, kontynuuj.
00:05:43:Ludzie wydają mnóstwo kasy
00:05:45:tylko po to żeby tańczyć przed innymi.
00:05:47:Uh? Ale, kiedy zapytasz Sereny,
00:05:48:założę się że zrobi to teraz, bez opłaty.
00:05:51:Kotyliony uczą dobrych manier które
00:05:53:powinna posiadać każda kobieta.
00:05:55:Myślę, że Serena już posiada dobre maniery.
00:06:00:Oh, przy okazji, babciu.
00:06:01:Ty nie używałaś swoich już dawno.
00:06:03:Oh, ty.
00:06:06:Czyż nie jest świetna?
00:06:08:Jest... jest świetna. To dopiero coś.
00:06:13:Dan Humphrey, czy tak?
00:06:18:Tak, mamo.
00:06:35:Wyglądałaś pociągająco na ramieniu księcia Teodora dzisiaj.
00:06:37:Oh, więc tym dla ciebie jestem? Tylko dodatkiem?
00:06:40:Obok niego, tak.
00:06:45:Na mnie byłabyś czymś więcej.
00:06:46:Tak, nie mogę być na tobie, pamiętasz?
00:06:48:Bo nie chcesz żeby Nate się dowiedział.
00:06:50:I nie chcę, żeby ktokolwiek się dowiedział.
00:06:53:Ale najpierw musisz się dowiedzieć jak się zachowywać.
00:06:58:Panienko Blair, pan Nate do pani.
00:07:15:Nate, co tutaj robisz?
00:07:17:Cóż, ja, um...
00:07:20:Słuchaj, ja , po próbie,
00:07:21:nie mogłem przestać o tobie mysleć.
00:07:26:Rozmawialiśmy o tym jak razem pójdziemy na bal
00:07:28:od kiedy mieleiśmy 10 lat
00:07:30:i dałem ci wszelkie powody żeby mnie nienawidzieć.
00:07:33:Prawda. Mów dalej.
00:07:35:A książę...
00:07:37:jest świetnym tancerzem i w ogóle,
00:07:41:ale czy jest szansa, że pójdziesz ze mną,
00:07:44:ze względu na dawne czasy?
00:07:46:Nate, po tym co zrobiłeś na moich urodzinach,
00:07:49:ostatnią rzeczą jaką powinniśmy robić razem jest pójście dalej.
00:07:53:Taa, wiem.
00:07:56:Nie nosiłem tego swetra od dawna i 
00:07:57:wyciągnąłem go dzisiaj, i znalazłem to.
00:08:03:To moja wszywka.
00:08:04:Wszyłam to tam, żebyś miał zawsze moje serce w swoim rękawie.
00:08:09:Wiem.
00:08:12:Pomyślałem, że może chcesz je z powrotem...
00:08:15:Nie, to był prezent.
00:08:19:Książe zrozumie.
00:08:24:Może powinniśmy iść na bal razem...
00:08:27:jako przyjaciele.
00:08:29:Oczywiście.
00:08:30:Ale tylko jako przyjaciele.
00:08:31:Tylko przyjaciele.
00:08:38:Hej, tato.
00:08:40:Hey, Słonko.
00:08:42:Czuję, że masz jakąś sprawę.
00:08:44:Po prostu...
00:08:46:Oh, cóż, okazuje się, że znalazło się
00:08:47:dla mnie miejsce w dobroczynności.
00:08:49:To świetnie. Mm-Hmm.
00:08:51:Kiedy to jest?
00:08:52:Niedzielny wieczór i wiem, że to otwarcie mamy wystawy,
00:08:54:i wiem, że to ważne, ale mogę zrobić i to i to.
00:08:56:Jako rodzina się wspieramy.
00:08:58:I kiedy któreś z nas ma jakieś ważne wydarzenie,
00:09:00:wszyscy musimy na nim być. Może zgłosisz się za rok.
00:09:03:Tato. Zgłosisz się na co?
00:09:06:Nieważne, bo tata i tak się nie zgodził.
00:09:11:Hey, poszłam na zakupy
00:09:14:i znalazłam świetne rzeczy.
00:09:15:Świetne stylowe czarne szpilki.
00:09:20:Będą pasowały do sukienki którą założysz na otwarcie.
00:09:23:Mamo, dzieciaki w mojej szkole kupują w Saksie i Bendelu.
00:09:26:Nie mogę chodzić w jakichś starych butach.
00:09:37:Wiem.
00:09:39:Oh, to mi przypomina.
00:09:41:Nie pokazałam ci zdjęć z wakacji za granicą.
00:09:43:Oh, tak.
00:09:44:Zaraz wracam.
00:09:47:Wiem, że jesteś niezadowolona, namo.
00:09:50:Pamiętam jaka zła byłaś kiedy ja nie poszłam na bal
00:09:53:i wyobrażam sobie, że przejachałaś cały ten kawał drogi, żeby zmienić zdanie Sereny,
00:09:56:ale nie da się jej tego wyperswadować.
00:10:00:To nie dlatego przyjechałam.
00:10:03:Wszystko w porządku?
00:10:04:Lily, moja droga, uh...
00:10:07:Lekarze mówią, że coś znaleźli.
00:10:10:Coś?
00:10:11:Co takiego?
00:10:12:Coś w moich płucach.
00:10:15:Oh! Nie. Mamo.
00:10:17:Cóż, przeprowadzają testy,
00:10:18:ale mówią że, może być niedobrze.
00:10:22:Nie chcę cię martwić.
00:10:24:Nie chcę być dla ciebie ciężarem. Ja...
00:10:26:To żaden ciężar, mamo.
00:10:29:Jedyne czego chcę to zobaczyć jak moja wnuczka bierze udział w balu
0...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin