Ghost Month.2009.txt

(35 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:02:11:Do widzenia.
00:03:27:Dzie� dobry, Pani Wu?
00:03:31:Jestem Alyssa Barns.
00:03:40:Przys�a�a mnie Agencja Arkham.|Jestem twoj� now� gospodyni�.
00:03:48:Przepraszam. Sp�niam si� tak?|To by�a taka d�uga podr�...
00:03:52:My�la�am,|�e dostan� si� tutaj punktualnie.
00:03:54:Wszystko w porz�dku?
00:03:56:Ciociu, wpu�� j�.| Cze��, Alyssa.
00:03:59:- Jestem Pani Wu.|- Oh, cze��.
00:04:02:Moja ciocia nie rozumie|zbyt du�o po angielsku.
00:04:04:W porz�dku.|Nie jestem za wcze�nie?
00:04:07:Wcale nie.|Wejd�.
00:04:09:Witam.
00:04:11:�adnie...
00:04:13:Masz cudowny dom.
00:04:15:- Bardzo �adnie.|- Dzi�kuj�.
00:04:18:Ciesz� si�, �e m�g�a� wzi��|t� prac� tak szybko.
00:04:21:Ten du�y dom|potrzebuje, by w�o�y� w niego du�o pracy.
00:04:24:Nie my�la�em, �e dostaniemy kogo�|tak szybko.
00:04:27:Dla mnie to doskona�a pora.
00:04:29:- Potrzebuj� pracy.|- Prosz�, chod� za mn�.
00:04:33:Wi�kszo�� ludzi lubi by� bli�ej|miasta i rodzin.
00:04:36:Nie mam nikogo
00:04:39:- Przepraszam.|- Wszystko w porz�dku.
00:04:41:Masz dobre rekomendacje.|Prosz� usi�d�.
00:04:46:- Masz ochot� na herbat�?|- Oh nie, dzi�kuj�.
00:04:48:W tym du�ym domu|mieszka tylko moja ciocia i ja.
00:04:51:Czasami my�l�, �e powinna tu by�|jeszcze jedna osoba.
00:04:54:Bo jest tutaj du�o roboty.
00:04:57:Jak jest wi�cej przestrzeni,|jest wi�cej do pracy.
00:04:59:Tak... ale my�l�,|�e dam sobie rad�.
00:05:03:Jak jeste� g�odna, to |w kuchni jest jedzenie...
00:05:05:Zwykle jeste�my rannymi ptaszkami...
00:05:07:ale mo�esz pracowa� w swoim tempie,| tak d�ugo, dop�ki nie sko�czysz.
00:05:11:Pozw�l �e zapytam o kilka rzeczy,|je�li masz tutaj zosta�.
00:05:14:Prosz�, uszanuj to miejsce.
00:05:16:To miejsce zosta�o zbudowane na mi�o�ci i szcz�ciu.
00:05:19:Wi�c prosz�,| �adnych przyjaci�, ch�opaka, �adnych go�ci...
00:05:22:Nie puszczaj g�o�no muzyki,| �adnych drag�w ani palenia.
00:05:26:Je�li chcesz przeprowadzi� rozmow� telefoniczn�,| prosz�, spytaj.
00:05:29:Tutaj jest lista obowi�zk�w.
00:05:32:Wszystko, czego oczekuj�, musi zosta� zrobione.|Wszystko jest tu wyszczeg�lnione.
00:05:36:Chod�, oprowadze ci� po domu. T�dy.
00:05:44:Ile ma lat ten dom?
00:05:45:Nie jest zbyt stary.
00:05:47:M�j ojciec by� zamorzny.|By� architektem w Chinach przez wiele lat.
00:05:51:Kupi� ten dom | kr�tko przed �mierci�.
00:05:55:Chod� t�dy.
00:05:59:Jest tylko kilka innych | dom�w w s�siedztwie.
00:06:02:Wi�kszo�� tych letnich dom�w | jest pusta.
00:06:05:Mamy godzin� drogi | do najbli�szego miasta,
00:06:08:wi�c je�dzimy po zapasy,| dosy� rzadko.
00:06:11:W�a�nie tu trzymam wszystko. | �rodki czyszcz�ce i narz�dzia.
00:06:14:Tu mamy pralni�.
00:06:16:R�czniki i szmaty.
00:06:18:Je�li nie mo�esz czego� znale��,| to jest prawdopodobnie tu na dole.
00:06:21:W porz�dku.
00:06:22:To takie pomieszczenie sk�adowe tutaj.
00:06:25:Jest niedoko�czone,| ale nie martw si� tym.
00:06:28:Wszystkie te ceg�y | przypominaj� mi o moim ojcu.
00:06:31:By� murarzem.
00:06:34:Nauczy� mnie jak budowa�,| kiedy by�am ma�a.
00:06:36:�wietnie. Jeste� na prawd� utalentowana.
00:06:38:Mo�e chcia�aby� sko�czy� | to pomieszczenie dla mnie.
00:06:40:- Tak. By� mo�e.|- Chod�my.
00:06:44:To jest tw�j pok�j.
00:06:46:To jest najcieplejszy pok�j | w domu.
00:06:48:Jest bardzo s�oneczny.
00:06:51:B�dzie tu pi�knie.
00:06:53:Dzi�ki. To jeden z najwi�kszych | pokoi, w kt�rych kiedykolwiek by�am.
00:06:57:Jestem przyzwyczajona do miejskich ha�as�w,| alarm�w samochodowych, szczekaj�cych ps�w... w nocy.
00:07:01:To b�dzie mi�a zmiana.| I jestem, troch� molem ksi��kowym.
00:07:06:Och, jest du�y ogr�d.
00:07:08:Je�li chcesz pospacerowa�,| mo�esz znale�� sobie miejsce, by poczyta�.
00:07:11:Dzi�ki. Tak zrobi�.
00:07:13:Posi�ek jest podawany tylko po zmroku.
00:07:16:W porz�dku. Wielkie dzi�ki.
00:07:19:- To na razie.|- Dzi�kuj�.
00:07:35:Masz ochot� na sma�ony makaron ?| Napijemy si� fili�ank� herbaty?
00:07:41:Ciocia Chen jest wielkim kucharzem,| i spodziewam si�, �e j� polubisz.
00:07:44:�adnie pachnie.
00:07:52:Dzi�ki.
00:07:59:- Potrzebujesz widelec?|- My�l�, �e dam rad�.
00:08:03:W porz�dku...
00:08:05:Pozw�l mi. Poka�� ci.
00:08:07:Pierwszy... tak.
00:08:10:- Drugi... tak.
00:08:12:I wtedy, zaczynamy.
00:08:15:- Dobrze?|- Hm�.
00:08:21:Uda�o ci si�.| Szybko si� uczysz.
00:08:35:Idzie ci �wietnie.| A to co?
00:08:38:- Jeste� katoliczk�?|- Tak. Mam to od szko�y.
00:08:43:- M�j ojciec by� bardzo wierz�cy.|- A ty nie jeste�?
00:08:46:Jestem, ale nie tak jak on...
00:08:48:Ale nadal chodz� do ko�cio�a,| kiedy mog�.
00:08:52:Mo�e mo�esz,| ale nie chcesz p�j��?
00:09:02:Dlaczego nosisz to,| je�eli nie wierzysz?
00:09:09:Nie wiem.
00:09:11:Mo�e ze strachu przed ojcem.| Tak my�l�.
00:09:14:Rozumiem.| Prosz�, jedz p�ki jest ciep�e.
00:09:52:Wynaj�am now� s�u��c�.| She nie nauczy�a si� naszych zwyczaj�w, jeszcze.
00:09:57:Prosz�, poka� jej drog� do przebaczenia,| je�li ma jakie� z�e uczynki...
00:10:35:Och, dobrze, �e to znalaz�a�.
00:10:37:My�la�em, �e zgubili�my to. | Powinna� to nosi�.
00:10:39:Tak, dzi�kuj�.
00:10:46:Czy znasz Feng Shui?
00:10:50:Nie, nie znam.
00:10:52:To chi�ska wiedza o rozmieszczeniu przedmiot�w.
00:10:54:Przestawiaj�c rzeczy,| zmieniamy relacje z natur�,
00:10:56:przez co stajemy si� pob�ogos�awieni |dobrym losem.
00:10:58:A co to jest?
00:11:01:To jest lustro Bagwa.
00:11:03:To dla ochrony.
00:11:05:Przeciw czemu?
00:11:07:Z�ym energiom i duchom.
00:11:11:Lustro odbija wp�yw | negatywnej energii
00:11:13:i chroni mieszka�c�w | tego domu.
00:11:17:Wi�c to trzyma z�� energi� z dala, |a dobr� energi� w domu?
00:11:21:Co� w tym rodzaju.
00:11:23:- Chod�, wypijemy jak�� herbat�.|- Ok.
00:11:30:To wszystko | musi wydawa� si� dla ciebie dziwne.
00:11:33:Ale ta wiara by�a | w mojej rodzinie od pokole�.
00:11:36:Je�li post�pujesz zgodnie z regu�ami,| natura pob�ogos�awi ci�.
00:11:41:- Masz tutaj jak�� rodzin�?|- Nie. Tylko cioci�.
00:11:45:Ale mam jakiego� | krewnego �yj�cego w Chinach.
00:11:48:Mia�am ma�ego brata ,| ale odes�ali�my go.
00:11:52:Do szko�y?
00:11:55:Nie. By� chory.
00:11:57:Wi�c wys�ali�my go | do najlepszych doktor�w.
00:12:00:Ale nikt nie m�g� mu pom�c.
00:12:02:- Tak wi�c w ko�cu umar�.|- Oh...
00:12:06:Przepraszam.
00:12:08:W porz�dku.
00:12:55:Cze��, tu Alyssa Barn.|Zostaw wiadomo��.
00:12:59:Hej, to ja.
00:13:02:Tylko chcia�em wiedzie�, czy | mogliby�my si� spotka�.
00:13:07:Na prawd� musz� | z tob� porozmawia�.
00:13:09:Jestem taki samotny.| My�l� tylko o tobie.
00:13:13:Wiem, �e nie masz czasu,
00:13:16:ale jestem z tob�.
00:13:17:B�d� ko�czy�.
00:13:19:.......| Gdy ods�uchasz, to zadzwo�...
00:13:22:Musz� ci� us�ysze�.|Wiedzie�, �e u ciebie wszystko w porz�dku.
00:13:25:Kocham ci�, Alyssa.
00:13:44:�wi�te duchy b�ogos�awi� nas.
00:13:46:�wi�te duchy uwa�aj� na nas.| Chro�cie moj� ca�� rodzin�, prosz�.
00:13:50:Przyjmijcie nasze dary,| podr�ujcie bezpiecznie, prosz�.
00:14:11:Pob�ogos�aw nas.
00:14:15:Alyssa, wejd�.| Chod�.
00:14:22:Chodzi�. Wrzu�.| Kartka jest tylko papierem.
00:14:34:Co robimy?| Co to jest?
00:14:37:Dzisiaj jest druga noc| Chi�skiego ducha miesi�cy.
00:14:40:Musimy przeb�aga�| duchy...
00:14:42:i uspokoi� je.
00:14:45:- Pr�bujesz mnie przestraszy�?|- Oh, nie... W �adnym wypadku.
00:14:49:Chi�czycy wierz�, |�e�.
00:14:51:ka�dego roku | w chi�skim kalendarzu
00:14:54:si�dmego miesi�ca...
00:14:55:kt�ry jest znany jako |"Chinese Ghost Month".
00:14:57:S�dz�,| �e podczas tych 30 dni
00:15:00:bramy piek�a s� otwarte.
00:15:02:Dusze umar�ych| maj� pozwolenie, by przyby� na ziemi�.
00:15:06:Wi�kszo�� duch�w jest zadowolona |odwiedzaj�c swoich krewnych.
00:15:10:Ale niekt�re...
00:15:11:te, kt�re zgin�y | w niew�a�ciwy spos�b, jak samob�jcy...
00:15:15:szukaj� kogo�, by wci�gn�� | go na swoje miejsce w piekle.
00:15:18:Zagubione dusze?
00:15:21:Dlaczego palisz te kartki?
00:15:23:Ich zapachem pomagam im| znale�� jedzenie.
00:15:27:Wi�c je pal�...
00:15:29:I to dzia�a.
00:15:31:A to s� banknoty piek�a...
00:15:32:Ofiarowujemy je| zab��kanym duszom, aby zapewni� im
00:15:35:dobre �ycie po �mierci.
00:15:39:Nie rozumiem tego wszystkiego. Trudno w to uwierzy�.
00:15:42:R�wnie� nie wszyscy Chi�czycy.| Ale s� te� tacy ludie,
00:15:45:kt�rzy st�paj� | po staro�ytnej drodze.
00:15:48:W Chinach, to jest brane | bardzo powa�nie.
00:15:52:Wa�ne biznesowe spotkania| s� przek�adane...
00:15:55:ma��e�stwa od�o�one.
00:15:57:Nikt nie p�ywa.
00:15:59:Ulice s� puste.
00:16:01:I nikt nie wychodzi| po zmroku.
00:16:07:Chyba powinnam p�j�� do �rodka| i i�� spa�.
00:16:11:- Przestraszy�am ci�, nieprawda�?|- Nie
00:16:15:Dobranoc.
00:16:18:Dobranoc.
00:17:32:Morderca.
00:17:37:Pom� nam.
00:17:41:Morderca.
00:18:11:Nie! Nie!
00:18:14:To jest duch.| To przynosi pecha. Sp�jrz
00:18:17:Przepraszam Miss Wu.| My�la�em, �e to by� brud.
00:18:19:Cicho!| Wchod� do �rodka!
00:18:21:Przepraszam, Holy duchu.| Prosz� nie wi� jej.
00:18:23:Ona nie wie | nic o naszych zasadach.
00:18:25:B�agam o twoj� lito��, duchu.| Prosz�, nie karz nas.
00:18:30:�wi�ty duchu, nie wi� jej.| Prosz�, wi� mnie, je�li musisz.
00:18:33:Spal� jutro dla ciebie wi�cej notatek z piek�a.
00:18:36:Alyssa jest tylko dzieckiem,| prosz�, nie ra� jej.
00:18:43:Alyssa.
00:19:16:Alyssa?
00:19:19:Czy wszystko w porz�dku?
00:19:42:Alyssa.
00:19:45:Id� na chwil� do miasta.| Wr�c� p�no.
00:19:48:- Jak tam post�py w pracach w pralni?|- Dobrze. Teraz schnie.
00:19:51:Dobra... pracujesz tak zawzi�cie.
00:19:53:Dlaczego nie zrobisz sobie przerwy?| Zr�b co� dla siebie.
00:19:56:Dzi�ki. Mam dobr� ksi��k�, kt�r� mog�abym | sobie poczyta�.
00:19:59:Powinna�...| Pospaceruj.
00:20:01:- Wr�c� p�niej.|- Okay. Do widzenia.
00:20:26:- Hej, co tutaj robisz?|- Oh, tylko czytam. To wszystko.
00:20:31:
00:20:33:To jest w�asn...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin