Usługi internetowe i ich charakterystyka. Zagrożenia płynące z internetu.
Zagrożenia płynące z internetu według mnie nie są wcale zagrożeniami, ale skoro muszę zgłębić się w ten temat opowiem o serwisach internetowych, i randkowych.
Serwisy randkowe oferują chat, chat video i głosowy, oczywiście każdy może sie podać za 20 letniego Wieśka, a może byc 60 letnim pedofilem, dlatego nie warto korzystać z takich serwisów, niepewne strony aukcyjne, sprzedawcy oszukiwali klientów i po przelewie nie wysyłali towaru, wiadomo mi, że były przynajmniej 2 takie serwisy. Strony zawierające podejrzane skrypty JavaScript, które mogą zmodyfikować pewne pliki na własne potrzeby też są niebezpieczne, dzięki temu człowiek który taki skrypt zrobił może włamać się do komputera i np. ukraść dane lub przejąć kontrole.
Zagrożeń płynących z internetu jest niemało, strony oferujące bdb płatną prace za granicą, ktoś z mojej rodziny tam pojechał, wcale tak nie było, pracowali po 12h dziennie w słońcu, z 10 minutowymi przerwami, potem byli zamykani - jak w celach, ale w 2006 wszystkich zamknęli. Ogłoszenie było wzięte z internetu. Grupa ta nazywałą się Mafia Obozowa.
Silk Road, ja uważam że każdy powinien mieć prawo do różnych substancji, ale mój rząd nie, do serwisu silk road można sie dostać za pomocą szyfrowanej sieci tor, oferują sprzedaż czystej heroiny, kokainy, MDMA, amfetamin, tryptamin, fenyloetyloanin, GHB, i wiele innych substancji, których nie da się spotkać na ulicy o takiej czystości. Jest jak allegro, każdy może się zarejestrować, kupić Bit Coiny (waluta silk road) i kupić co chce z wysyłką za granice... towar jest pakowany próżniowo i wysyłany np. w kawie, przechodzi przez granice, dostaje sie do klienta, ja nie uważam że to zagrożenie, ale jeśli ktoś nieodpowiedzialny kupiłby którąś z tych substancji np. fentanyl, gdy przerobi się go na ciało gazowe, można nim zabić cały autobus ludzi.
PEPSI-TWIST