{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {22}{68}/W poprzednich odcinkach {70}{113}- C�, doktor Rowe...|- M�w mi Teddy. {115}{173}Przesta� si� martwi� o to, jak inni|ludzie b�d� reagowa� na ciebie {175}{238}i r�b to na co masz ochot�. {240}{268}Chcecie szczerej prawdy? {270}{324}Nigdy nie dostaniecie|krajowej kampanii. {326}{390}Nie z tymi w�skimi,|paskudnymi ustami. {392}{473}Dr Troy, chirurg plastyczny|i ofiara raka piersi. {475}{533}Znam to uczucie, spojrze� w lustro|i ujrze� swoje okaleczone cia�o, {535}{574}ale nigdy tego nie zaakceptuj�. {576}{613}Liz my�la�a,|�e zmienisz si� dla niej. {615}{659}Wraca do Miami. {778}{834}Dzi�kuj�. {896}{964}Naprawd� jest ciemno jak w grobie? {966}{996}Jak b�dziemy wiedzie�,|co mamy je��? {998}{1044}Musisz mie� troch�|�lepej wiary, Sean. {1046}{1149}Ca�e to do�wiadczenie polega, na otwarciu si�|na inne zmys�y i dopuszczeniu ich do g�osu. {1294}{1334}Dobry wiecz�r.|Pa�stwa nazwisko, prosz�? {1336}{1393}- McNamara.|- 20:15. {1395}{1478}Prosz� umie�ci� r�k�|na ramieniu osoby przed sob� {1480}{1542}i kierowa� si� za mn�. {1715}{1750}Jezu, nic nie widz�. {1752}{1802}O to chodzi, o�le. {1804}{1864}Nie przyjechali�my do Pasadeny|je�� w El Pollo Loco. {1866}{1908}Bez obaw, panie McNamara, {1910}{1953}robi�em to kilka razy. {1955}{2025}Wystarczy trzyma� r�k�|na moim ramieniu. {2038}{2102}Pa�stwa kelner zjawi si� wkr�tce,|przynosz�c przystawki {2104}{2148}i by opowiedzie� o menu. {2150}{2214}Mi�ego wieczoru. {2216}{2244}Poszed� ju�? {2246}{2304}Daj mi r�k�. {2306}{2384}Przystawka, panie McNamara. {2405}{2488}Kto� nie nosi majtek. {2509}{2540}Nie odbieraj. {2542}{2607}To Julia, jedno z moich dzieci|mo�e by� chore. {2642}{2710}Co si� dzieje? {2725}{2797}Oczywi�cie. M�j ksi�gowy|wys�a� to bezpo�rednio do szko�y. {2799}{2880}Roz��cz si�, Sean,|mo�esz si� tym zaj�� jutro. {2882}{2999}Powiedz, �e je�li nie dotrze|do poniedzia�ku, zadzwoni� do Stana. {3023}{3099}Nie, sweter Annie|wys�a�em w zesz�ym tygodniu. {3101}{3130}Niebieski rozpinany sweter. {3132}{3163}Sean... {3165}{3238}By� jedynym|w jej g�rnej szufladzie. {3249}{3316}Dobra, sprawdz� jeszcze raz. {3318}{3363}Zadzwoni� jutro. {3396}{3444}Przepraszam. {3446}{3545}Telefon wy��czony.|Nie b�dzie wi�cej przerw. {3560}{3599}Teddy? {3622}{3666}Teddy? {3793}{3849}Daj spok�j,|to m�g� by� nag�y wypadek. {3851}{3891}Ale nie by�, prawda? {3918}{4003}Przepraszam, ale ju� po wszystkim,|wracajmy do �rodka. {4005}{4027}Nie, Sean, {4029}{4076}a� nie sko�czysz|bra� odpowiedzialno�ci {4078}{4159}za ka�dy ma�y moment|�ycia innych ludzi, {4161}{4234}- nie jestem zainteresowana.|- Nie mog� ignorowa� moich obowi�zk�w. {4236}{4304}Tocz�cy si� kamie�|nie porasta mchem. {4306}{4392}Kochany, masz du�o tego mchu. {4700}{4850}BEZ SKAZY|[5x20] "Budi Sabri" {4950}{5100}T�umaczenie: loodek|Korekta: dzon {5922}{5963}Przepraszam za sp�nienie. {5965}{6091}Mog�e� wyznaczy� Pana Drzewo|za kilka godzin, a� strawi� sushi. {6093}{6180}On doskonale m�wi po angielsku. {6212}{6287}Przywyk�em do takich reakcji,|doktorze. {6289}{6421}Kiedy� lecia�em z Bali do Los Angeles|do lekarzy z UCLA, {6423}{6467}by zbadali m�j unikalny stan. {6469}{6614}Spowodowa�em omdlenie i zwrot w karierze|studentki piel�gniarstwa. {6616}{6707}Wygl�dam tak od moich|osiemnastych urodzin. {6709}{6797}Wtedy po raz pierwszy|otar�em moj� stop�. {6799}{6862}P�ywa�em z dziewczyn�,|durzy�em si� w niej. {6864}{6924}Pierwsza brodawka|pojawi�a si� wkr�tce potem {6926}{6988}i zacz�a si� niepohamowanie|rozprzestrzenia�. {6990}{7068}Lekarze z UCLA dali mu|ogromn� dawk� witaminy A, {7070}{7120}by op�ni�|rozprzestrzenianie si� wirusa. {7122}{7156}Zgaduj�, �e to nie pomog�o. {7158}{7271}Stan pana Sabri skomplikowa� si�|przez rzadki niedob�r uk�adu odporno�ciowego, {7273}{7377}kt�ry umo�liwi� wirusowi|ogromny rozrost jego kom�rek, {7379}{7427}tworz�c te sk�rne rogi. {7429}{7561}To tylko domys�, ale UCLA|nie p�aci nam za ma�e mani-pedi. {7563}{7682}Panie Sabri,|nie chcemy pana zwodzi�. {7694}{7756}Mo�e to wymaga�|p� tuzina procedur {7758}{7825}i nawet wtedy nie mo�emy by� pewni|jak nam si� powiedzie {7827}{7882}lub co konkretnie mo�emy osi�gn��. {7884}{8045}M�wi pan, �e powinienem zapomnie�|o moim marzeniu bycia modelem. {8121}{8279}Kiedy by�em m�odszy,|ludzie w mojej wiosce chowali swoje dzieci, {8281}{8356}gdy widzieli jak si� zbli�am. {8358}{8446}By�em z tego powodu|nieco rozgoryczony. {8521}{8824}Teraz, gdybym m�g� tylko chodzi�|o w�asnych si�ach, k�a�� si� bez b�lu, {8862}{9010}pomy�le�, �e m�g�bym znale��|rado�� w moim �yciu {9031}{9182}albo pewnego dnia poczu� si�|znowu cz�owiekiem. {10055}{10130}Wi�c jak wr�ci�e� wczoraj do domu? {10132}{10171}Zadzwoni�e� po mam�? {10173}{10251}Pojecha�em autostopem|z naszym szefem sali. {10309}{10376}Teddy, nie chcesz zrobi� zdj�cia|z panem Sabri do swojego albumu? {10378}{10482}Istnieje spora r�nica mi�dzy|panem Skerrittem, a tym biednym cz�owiekiem. {10484}{10505}On jest ofiar�. {10507}{10569}Od lat �yje w b�lu i samotno�ci. {10571}{10603}Jak chcesz. {10605}{10688}B�dzie sporo zdj�� na jutrzejszej|konferencji prasowej, kt�r� zwo�a�em. {10691}{10816}Pan Naiwny b�dzie|u�miecha� si� do obiektyw�w. {10819}{10842}Wiem, wiem. {10845}{10894}W stosunku do tego faceta|czuj� si� tak samo �le jak wy, {10897}{10946}ale, dajcie spok�j,|zastan�wmy si� nad tym, {10948}{11009}b�dzie nas kosztowa�|przynajmniej 60 przepracowanych godzin. {11012}{11045}Kto nam zwr�ci za to kas�? {11048}{11157}Je�li chcesz uwagi, zosta� wsp�autorem pracy,|kt�r� napisz� dla czasopisma medycznego. {11174}{11243}My�la�em, �e choroba|cho� troch� otworzy ci oczy {11245}{11295}na to, co przechodz�|tacy ludzie jak pan Sabri. {11298}{11320}Wy�wiadcz mi przys�ug�, Sean. {11322}{11396}Nie pouczaj mnie, jak mam post�powa�|z moim rakiem, jasne? {11398}{11441}Poradzi�em sobie z tym|na m�j w�asny spos�b. {11443}{11529}Je�li o mnie chodzi,|odwali�em tu kawa� niez�ej roboty {11531}{11593}i jestem dzi�ki temu|o wiele lepsz� osob�. {11595}{11705}W ka�dym razie, mam jutro|wizyt� kontroln� u dr. Mossa, {11708}{11780}wi�c mam zamiar|zostawi� to wszystko za sob�. {11825}{11868}Jezu. {11870}{11928}Mo�esz za mnie doko�czy�? {11944}{11978}Dzi�ki. {12173}{12227}Daj spok�j. {12229}{12263}Daj mi jeszcze jedn� szans�. {12266}{12303}Nie jestem fank�|dawania drugiej szansy. {12306}{12414}Je�li chcia�abym by� z cipk�,|zosta�abym lesbijk�. {12475}{12534}C�, mog� si� rozlu�ni�. {12536}{12589}Mog� by� dziki. {12592}{12658}Raz uprawia�em seks z lalk�. {12677}{12729}Opowiem ci o tym podczas lunchu. {12732}{12768}Zgoda. {12770}{12846}Odbierz mnie z mojego mieszkania.|Punktualnie o 13. {12857}{12900}W porz�dku. {12914}{13041}Wi�c przysi�gasz, �e nie mia�a|gor�czki, wysypki czy opuchlizny? {13044}{13107}M�j Bo�e, Christian,|nic jej nie jest. {13110}{13172}Nigdy nie mia�a si� lepiej. {13202}{13264}Poza tym, jak widzisz,|kolagen si� wch�on�� {13267}{13359}i wr�cili�my do naszego problemu|w�skich, paskudnych ust. {13361}{13395}B�dziesz musia� zrobi� to ponownie. {13397}{13455}Jak �winie zaczn� lata�,|cukiereczku. {13458}{13510}Wci�� mam koszmary|po tym co zrobi�em. {13512}{13568}Jasne, ale widzisz,|Stevowie dzwonili {13571}{13681}i jest na kr�tkiej li�cie, do tej nowej|dzieci�cej linii odzie�y, inspirowanej vintagem. {13684}{13759}Czytaj z moich w�skich,|paskudnych ust, mamu�ko: {13761}{13814}To si� nigdy nie wydarzy. {13817}{13880}Wystarczy, �e p�jdziemy do gabinetu|dr. Potsandera. On to zrobi {13901}{13988}i my�l�, �e p�jdziemy do Hermesa,|by dosta� now� opiek� zdrowotn�. {13990}{14057}Pogadamy p�niej. {14231}{14258}Nigdzie jej nie zabierzesz. {14261}{14314}- Pu�� mnie!|- S�yszysz! {14316}{14355}Hej, uspok�jcie si�. {14357}{14403}�adnych k��tni przy dziecku. {14405}{14437}Jak si� ma moja dziewczynka? {14440}{14460}Niech spojrz� na te usta. {14463}{14562}W�a�nie m�wi�am Christianowi,|�e kolagen, kt�ry jej da�, wch�on�� si�, {14565}{14651}wi�c je�li chce, by nadal odnosi�a tak|b�yskotliw� karier�, potrzebuje tego wi�cej. {14654}{14732}Po pierwsze, matko roku,|tak si� sk�ada, �e wiem, co zrobi�a�. {14735}{14835}Sean, jeste� taki �atwy,|w ka�dym mo�liwym sensie. {14838}{14884}On to zrobi�. {14887}{14988}Powiedzia�am mu, �e wezm� win� na siebie,|by m�g� uratowa� swoj� �liczn� twarzyczk�. {15120}{15184}Biedny dziadek, kt�ry jest|zbyt zawstydzony, by przyzna�, {15186}{15232}�e chce, by jego wnuczka|by�a wielk� gwiazd�, {15235}{15313}poniewa� on nigdy tak� nie b�dzie. {15396}{15468}Je�li dowiem si�, �e ponownie|wstrzykn�a� co� Jennie, {15471}{15518}doprowadz� do twojego aresztowania|pod zarzutem zagra�ania dziecku. {15520}{15552}Cholerna racja. {15555}{15616}Zrozumiano? {15732}{15793}Wszed�em, kiedy ta szalona zdzira|sama wstrzykiwa�a to Jennie. {15795}{15847}Wkroczy�em tylko dlatego,|by nie by�o komplikacji. {15849}{15887}Kocham j� i staram si�|robi� najlepiej jak mog�. {15890}{15932}Pieprzenie!|Zrobi�e� to dla siebie! {15934}{16002}Chcia�e�, �eby twoja wnuczka|zdoby�a kontrakt na modeling. {16004}{16029}Sko�cz z usprawiedliwianiem si� {16032}{16081}i pomy�l, co w rzeczywisto�ci|oznacza to co zrobi�e�. {16084}{16109}My�la�em, �e to ty|ze wszystkich ludzi... {16111}{16205}kto� kto by� ofiar� molestowania,|b�dzie wiedzia� lepiej! {16207}{16275}Jak nisko mo�esz upa��, Christian? {16823}{16867}Sp�jrz na siebie. {16870}{16914}Jak ci si� podoba m�j dom? {16917}{16979}Bardzo. Jest niesamowity. {17084}{17148}Oto tw�j wielki dzie�. {17255}{17279}Chod�. {17281}{17353}Najpierw chc� ci pokaza� sypialni�. {17355}{17394}Ten dom jest ogromny. {17396}{17453}Rodzinne pieni�dze. {17506}{17530}Kto to? {17532}{17611}M�j brat, jego �ona|i ich c�rka, Wren. {17613}{17672}Jestem adoptowana. {17791}{17886}My�l�, �e mo�emy co� zam�wi�. {17888}{17958}Albo zadowolimy si� tym co tu mamy. {18150}{18225}Dziwne. Nie my...
Zaaczku