00:00:01:{y:i}Millie mia�a racj�. 00:00:02:Alex Dupre to idealny wyb�r 00:00:04:na bycie twarz� nowej kampanii. 00:00:06:Alex, Millicent Huxtable.|Clothes Over Bros. 00:00:08:Witamy w Tree Hill. 00:00:09:Dzi�kuj�. 00:00:10:Chc�, �eby� przyni�s� swoje rzeczy. 00:00:13:Teraz to nasz dom, nie tylko m�j. 00:00:15:{y:i}Quinn, co si� wydarzy�o|mi�dzy tob� a Davidem? 00:00:18:Kiedy� widzia� �wiat, tak jak ja. 00:00:21:Teraz ju� nie. 00:00:23:Panie i panowie,|moja �ona i mi�o�� mojego �ycia. 00:00:31:Tamtej nocy, po wygranej z Memphis, 00:00:35:byli�my na imprezie. 00:00:37:Byli�my dosy� nar�bani. 00:00:39:No i? 00:00:41:To by�o trzy miesi�ce temu. 00:00:48:Ona jest w trzecim miesi�cu ci��y, Nate. 00:00:51:{y:i}Czego ode mnie chcesz?! 00:00:53:Cze��, Nathan. 00:00:55:Musisz przesta�! 00:00:56:Czemu mi to robisz?! 00:01:03:{y:b}POGODA NA MI�O�� 7x03 00:01:05:{y:b}TRZYMAJ MOJ� D�O�,|{y:b}GDY JESTEM NA DNIE 00:01:07:{y:b}T�umaczenie: JoeBlack 00:01:27:Brooke, gol� si�. 00:01:29:Musz� i��, bo si� sp�ni�.|Kocham ci�. 00:02:05:{y:i}Zabij� ci�, Mouth. 00:02:06:{y:i}NIE PRZESZKADZA� 00:02:12:Alex? 00:02:14:Przynajmniej nie �pi. 00:02:16:Alex, musimy i��! 00:02:19:O m�j Bo�e. 00:02:21:Ciszej. 00:02:22:Jestem zm�czona. 00:02:25:- Ca�� noc balowa�a�?|- Musz� spa�. 00:02:27:Ale prysznic. 00:02:29:Zostawi�am go.|Lubi� d�wi�k deszczu. 00:02:32:Teraz musz� spa�. Odejd�. 00:02:34:Nie, Alex, masz dzi� sesj�. 00:02:37:Musisz wsta�. 00:02:39:Nie s�ysz� ci�. 00:02:40:�pi�. 00:02:43:Jest owieczka. 00:02:45:Witaj, owieczko. 00:02:47:Jeste� zabawna. 00:02:52:Twoja owieczka odchodzi|z p� milionem dolar�w. 00:02:55:Pa. 00:03:01:Mog� ci powiedzie�, �e ci� nienawidz�? 00:03:06:{y:i}Jest lodowata! 00:03:08:Nie powinna� by�a jej zostawia�. 00:03:10:Ale z niego palant. 00:03:13:Nie robi si� tego bratu. 00:03:15:Nie. 00:03:16:Je�li chcesz si� rozbiera� 00:03:18:i paradowa� po mieszkaniu|z flaczkiem na wierzchu, 00:03:21:to spoko. 00:03:22:Dawaj tu sw�j nagi ty�ek. 00:03:24:Ale tym razem posun��e� si� za daleko. 00:03:27:Przekroczy�e� granic�. 00:03:44:Czas co� z tym zrobi�. 00:03:46:Nag�a sytuacja. �ycie lub �mier�. 00:03:49:Co robisz? 00:03:53:Do kogo dzwonisz? 00:04:01:Jamie Scott, potrzebuj� twojej pomocy. 00:04:09:McFadden. 00:04:11:Przyja�nisz si�|z Nathanem Scottem, prawda? 00:04:13:Jeste�my starymi przyjaci�mi. 00:04:14:Co� si� u niego dzieje? 00:04:16:Czeka na nowy kontrakt. 00:04:18:Racja. 00:04:19:M�j przyjaciel jad� wczoraj lunch. 00:04:21:Powiedzia�, �e Nathan|mia� jakie� nieporozumienie 00:04:23:z kobiet� w restauracji. 00:04:24:Dobrze. 00:04:25:To mo�e by� warte reporta�u. 00:04:28:�artuje pan? 00:04:31:Ja wczoraj mia�em|nieporozumienie z Jerrym 00:04:33:co do tego,|kto zje ostatni kawa�ek ciasta. 00:04:35:To nie �adna nowina. 00:04:37:A ty nie jeste� warty reporta�u. 00:04:39:On jest. Sprawd� to. 00:04:45:Mouth, je�li nic tam nie ma,|to nic tam nie ma. 00:04:48:Pomy�la�em,|�e to ty chcia�by� si� dowiedzie�. 00:05:04:Wiesz, �e nic nie zrobi�em, prawda? 00:05:09:Nie spa�em z ni�. 00:05:12:Obejmowa�e� j�. 00:05:16:Jestem proszony o wiele zdj��. 00:05:19:Obejmowa�e� j� na imprezie, 00:05:21:trzymaj�c w r�ku piwo i u�miechaj�c si�. 00:05:23:- Haley...|- Rozumiem, Nathan. 00:05:26:Pobra�e� si� w liceum 00:05:27:i na koniec urodzi� ci si� syn|i nie mia�e� czasu, 00:05:29:aby wyj�� i imprezowa� z kumplami. 00:05:31:I z pijanymi|szmatami z idealnymi z�bami. 00:05:34:Tylko zrobi�em sobie z ni� zdj�cie. 00:05:37:Ale to wygl�da �le, Nathan. 00:05:41:A ona jest m�dra i o tym wie. 00:05:43:Ty te� powiniene�. 00:05:47:{y:i}Jakim ci� widz�, takim si� staniesz. 00:05:53:Rozrywka to nowe wie�ci. 00:05:55:Plotka to nowe wie�ci. 00:05:57:Pog�oska to nowe wie�ci. 00:05:59:A prawda... 00:06:01:jest do uzgodnienia. 00:06:04:Ale czy na pewno? 00:06:08:Ja twierdz�, �e prawda jest absolutna. 00:06:12:Ja twierdz�, �e prawda to brak strachu. 00:06:15:A prawda jest taka... 00:06:16:�e jeste� morderc�! 00:06:19:Powiedz im prawd�, Dan!|Powiedz im, kim jeste�! 00:06:21:Jeste� morderc�! 00:06:23:Jak �pisz w nocy?! 00:06:24:Jak patrzysz w lustro?! 00:06:26:Morderca! 00:06:29:{y:i}Tniemy, pani Scott? Rachel, tniemy? 00:06:33:Nie, nagrywajcie. 00:06:36:{y:i}Ale facet nazwa� go morderc�. 00:06:40:No i? 00:06:42:Jest nim. 00:06:54:Ciesz� si�,|�e mo�emy razem pracowa�. 00:06:56:Haley pokazywa�a mi twoje prace 00:06:58:i jestem twoj� fank�. 00:06:59:Dzi�kuj�, Brooke. 00:07:00:Te� nosz� twoje ciuchy 00:07:02:i czuj�, �e b�d�|mog�a wychwyci� t� energi�, 00:07:05:kt�rej pod��asz z nowymi projektami. 00:07:07:Jestem te� podekscytowana,|�e pozowa� b�dzie Alex Dupre. 00:07:09:Jaka ona jest? 00:07:10:Ona jest... 00:07:14:taka. 00:07:16:Alex, co ci si� sta�o? 00:07:18:Problemy po locie. 00:07:20:Przylecia�a� z Nowego Jorku. 00:07:24:Masz kaca? 00:07:25:Potrzebuj� tylko tabletek. 00:07:28:Przecie� niedawno wr�ci�a� z odwyku. 00:07:30:Co to jest? 00:07:31:Co w�a�nie wzi�a�?! 00:07:34:Witaminy? 00:07:35:Nie, oddawaj. 00:07:38:To tylko witaminy, wy j�dze. 00:07:40:J�dze?|P� miliona dolar�w. 00:07:46:Na dup�. 00:07:47:Mo�e zacznij ze|zmywaczem k�amliwych szmat. 00:07:51:To nasz krem odm�adzaj�cy. 00:07:54:Czyni cuda, ale troch� �le pachnie. 00:07:57:Niewa�ne.|Wiesz, �e pierdn�a�. 00:07:59:Nie pierdn�am. 00:08:01:Szkoda, bo ja tak. 00:08:12:Jeszcze raz powiedz, jak to co� wygl�da. 00:08:14:Jak si� nazywa to magiczne co�? 00:08:16:Chyba nazywaj� go K��bek. 00:08:18:Magiczny smok? 00:08:19:Tak to w�a�nie wygl�da�o.|Jak smok. 00:08:23:Ale to by� z�y brat bli�niak K��bka. 00:08:26:O kurka. 00:08:31:Super. 00:08:36:Mouth wie, �e si� boj� stwor�w. 00:08:39:Dlatego wiem, �e zrobi� to specjalnie. 00:08:41:My�lisz, �e go z�apiesz? 00:08:43:Razem go z�apiemy. 00:08:45:Ty go z�apiesz. 00:08:49:Nowy film Camerona Crowe? 00:08:52:Idealnie. 00:08:53:Dzi�ki, �e da�e� mi zna�. 00:08:55:Cze��. B�dziesz pracowa�|nad filmem Camerona Crowe? 00:08:58:Nie, to by�a wypo�yczalnia.|Wypo�yczam jeden z nich. 00:09:01:Mam kawy. 00:09:02:Mocca z podw�jnym|mlekiem i dodatkow� piank�. 00:09:04:Mocca z podw�jnym|mlekiem i bez pianki. 00:09:05:Dzi�kuj�. 00:09:06:Czarna z dwoma kostkami cukru. 00:09:08:Dzwoni�em do Haley. 00:09:09:Dzi�ki. 00:09:11:- Julian.|- Quinn. 00:09:12:Podnios�e� mnie z ��ka. 00:09:15:Ty tak�e. 00:09:17:Przepraszam. 00:09:19:Cze��, seksowny ch�opcze. 00:09:22:Cze��. 00:09:24:Ty musisz by� Alex. 00:09:27:A ty musisz by� smaczny.|Co mi przynios�e�? 00:09:30:Czekolad�, idealn� na|rzekome problemy po locie. 00:09:33:Wie�ci si� roznosz�. 00:09:35:I troch� rozrywki. 00:09:36:Ledwo czytane. 00:09:40:Lubi� go. 00:09:41:Masz ma�� konkurencj�. 00:09:44:Prosz�, jeste� dla niego za stara. 00:10:00:Wi�c... 00:10:02:200 tysi�cy|i podpisze umow� o poufno�ci. 00:10:05:Ona odejdzie, a ty nie b�dziesz|mia� nic wsp�lnego z dzieckiem. 00:10:08:Ju� nie mam z nim nic wsp�lnego. 00:10:10:Nie jest moje. 00:10:12:Czemu mi to robi? 00:10:14:Bo zarabiasz du�o kasy 00:10:15:i negocjujesz kontrakt z zespo�em, 00:10:19:kt�ry martwi si� o w�asn� opini� 00:10:21:i jedynym zespo�em,|dla kt�rego chcesz gra�. 00:10:24:Co prowadzi do tego. 00:10:27:Mo�e jej zap�acimy. 00:10:29:Powiedz, �e tego nie sugerujesz. 00:10:31:Sugeruj�, bo jestem twoim agentem 00:10:33:i nie by�bym dobrym, 00:10:34:gdybym nie poruszy� faktu, 00:10:36:�e mo�e wyrz�dzi� ci wiele szkody, 00:10:37:je�li upubliczni to lub wyst�pi o ojcostwo. 00:10:39:To nieprawda.|Mog� przej�� badanie krwi. 00:10:41:Do tego czasu|szkody zostan� ju� wyrz�dzone. 00:10:43:Tw�j kolejny kontrakt mo�e by� wart 00:10:45:od 18 do 20 milion�w dolar�w minimum. 00:10:46:Nie wspominaj�c o poparciu, 00:10:48:kt�re opiera si� na fakcie,|�e Nathan Scott to dobry facet. 00:10:51:Jest dobrym ojcem i g�ow� rodziny. 00:10:54:Ona k�amie. 00:10:55:Wi�c k�amie. 00:10:57:Wiesz, jak to dzia�a. 00:10:58:Oskar�enie wydrukuj� na pierwszej stronie, 00:11:00:a sprostowanie na ostatniej. 00:11:01:Je�li zap�ac� jej,|to przyznam si� do winy. 00:11:04:Nie zgadzam si�. 00:11:05:My�l�, �e p�acisz|troch� pieni�dzy za co� drogiego. 00:11:09:To przekonywuj�ca oferta, 00:11:11:kt�r� powinni�my rozwa�y�,|zanim ona to upubliczni. 00:11:15:�wietnie. Prasa. 00:11:18:Hej, Nate i Clay. 00:11:21:- Nate, mo�emy pogada�?|- O czym? 00:11:23:Clay. 00:11:25:W porz�dku. P�niej pogadamy. 00:11:27:Porozmawiam tylko ze starym kumplem. 00:11:30:Dobra. 00:11:36:Co s�ycha�? 00:11:38:To zale�y. 00:11:39:Jeste� tu jako|reporter czy jako przyjaciel? 00:11:41:Zale�y co si� dzieje. 00:11:44:Przyjaciel dyrektora|stacji jad� w restauracji, 00:11:47:w kt�rej by�e� wczoraj w czasie lunchu. 00:11:48:M�wi�, �e by�e� zdenerwowany. 00:11:50:Tak. 00:11:52:Je�li potrzebujesz z kim� pogada�, 00:11:55:to jestem tu jako przyjaciel,|nieoficjalnie. 00:11:59:Nieoficjalnie? 00:12:04:Pewna kobieta grozi mi,|�e wyst�pi o ojcostwo, 00:12:06:chyba �e zap�ac� jej|kilkaset tysi�cy za milczenie. 00:12:10:Nate. 00:12:12:Przykro mi. 00:12:14:Tak. 00:12:16:Nie zrobi�em tego. 00:12:17:Nawet jej nie znam. 00:12:18:Dobrze, ciesz� si�. 00:12:20:Haley wie? 00:12:22:Tak. 00:12:23:Co z tym zrobisz? 00:12:25:Nie wiem. 00:12:28:Co ty z tym zrobisz? 00:12:31:Nic. 00:12:34:Powinienem wraca�, 00:12:35:ale daj zna�,|je�li b�dziesz czego� potrzebowa�. 00:12:38:Tak. 00:12:42:Mouth... 00:12:44:dzi�ki. 00:12:46:Ale je�li co� si� wydarzy 00:12:50:i wyst�pi o ojcostwo, to r�b, co musisz. 00:12:55:Mam nadziej�, �e do tego nie dojdzie. 00:13:01:Tak. 00:13:03:Ja te�. 00:13:12:Mog� zaczyna�. 00:13:13:Mo�e na was troch� potestuj�? 00:13:15:Jasne.|Chod� ze mn� pozowa�. 00:13:23:Trzymaj. 00:13:27:Jest taki s�odki. 00:13:31:Ma du�e d�onie. 00:13:32:Ma na pewno du�e narz�dzie. 00:13:35:Wiesz, �e to ch�opak Brooke? 00:13:37:"Powa�ny ch�opak". 00:13:39:Spotyka si� z asystentem? 00:13:40:Jest producentem. 00:1...
iubar