KĄCIK PRZYRODY
Kolejna pora roku to wiosna. Wiosną mamy duże pole do popisu, ponieważ
w przyrodzie zmieni się bardzo dużo. Pora zdjąć biały materiał i położyć pociętą
bibułkę lub materiał koloru zielonego. Co może znaleźć się w naszym wiosennym
kąciku przyrody:
- pierwsze kwiaty wiosenne, posiana rzeżucha, cebulka, pietruszka, zboża,
sałata…Posadzona fasola w słoiczku i w ziemi. Dzieci powinny obserwować
jej wzrost i odnotowywać zmiany.
Przy okazji można dzieci zapoznać z ekologią – wlewając do słoika płyn do naczyń
obserwować co będzie się działo z fasolą.
Gdy zabraknie nam pomysłów na dekoracje kącika przyrody wówczas możemy
wykorzystać aktualnie przerabiany temat: zwierzęta domowe, zwierzęta
mieszkające w ZOO i inne.
Pamiętajmy jednak, że przyroda to nie tylko kącik przyrody, to także obserwacje
tego co nas otacza, chodzenie do ogródków działkowych, na spacery do lasu.
To pokazywanie dzieciom skutków nie dbania o nasz środowisko, a także cała
przyroda nieożywiona.
Częste kontakty z przyrodą wpływają na ukształtowanie się u dziecka
właściwego stosunku do wszystkiego co piękne wokół nas.
WIERSZE
Pierwszy kwiat wiosny
B. St. Kossuthówna
Przebiśniegi białe
pierwsze zakwitają
zieloną łodyżką
śniegi przebijają.
Śnieg wokół topnieje
Kwiatuszek się chwieje,
wiosna go wołała, sukienkę mu dała!
Krokusy
D. Gellnerowa
Krokusy, krokusy, wystawiają uszy,
Bo już wiatr wiosenny,
Na koncert wyruszył,
I już stroi instrumenty,
Smyczkowe i dęte.
Krokusy, krokusy, wystawiają nosy,
Na wiosenne plotki, na wiosenne głosy,
Bo już coraz głośniej dokoła o wiośnie.
I wychodzą spod ziemi
W swych barwnych czapeczkach,
Bo wiosenne słońce, biegnie już po ścieżkach.
W ogrodzie
(nie znam autora)
Już na grządkach się zieleni
Sałata, rzodkiewka
Pomidory szybko rosną
Wzejdzie kalarepka.
Jeszcze kilka dni upłynie
I ogórki nam urosną
Tyle pracy jest w ogrodzie
O tej porze wiosną
Ale radość z naszej pracy
Będzie za to wielka
Gdy na grządce się pojawi
Kapusta – brukselka
Jednak zanim nam urosną
Te późne warzywa
To rzodkiewkę i sałatę
Będziemy spożywać.
„Ogródek na oknie”
Maria Kownacka
http://eduseek.interklasa.pl/artykuly/artykul/ida/3458/idc/5/
Już wszystkim zima dokuczyła.Wszyscy tęsknią do ciepła i zieleni.Powiedziały sobie dzieci:- Pierwsze zieleninki sadzimydo skrzynki. Jutro będziemywysiewać nasiona pomidoryi rzeżuchy, sadzić szczypioreki pietruszkę. (...)Nazajutrz rano dzieci wsypałyNasiona rzeżuchy do słoikai zalały ciepłą wodą. Do skrzyneki doniczek wyłożonych skorupkamii napełnionych ziemią wysiałypomidory i przykryły je szybami -żeby ziemia nie wysychała. (...)Dyżurni podlewali pilnie ziemięw skrzynkach i doniczkach.Najpierw zaczęła kiełkować rzeżucha. (...)Szczypiorek, cebula i pietruszka szybko sięzazieleniły, a pomidory zaczęły wschodzićpo ośmiu dniach. (...)
„W ogródku”
Dorota Gellner
http://www.ewa.bicom.pl/dzieci/d65.htm
Wyszłam sobie do ogródka.Może spotkam krasnoludka?Może w cieniu pod drzewamisiedzi z dziećmi i wnukami?
O! Coś rusza się pod krzakiem!Eee.. to jakiś ptak z pisklakiem.Ptak z pisklakiem, pisklak z ptakiem,biegną szybko za robakiem.
Przeleciało cos nad płotem!Czy to krasnal samolotem?Nie! To ważka. Strasznie wielka!Przezroczyste ma skrzydełka.
Oj! Za drzewem ktoś tak stuka.Pewnie krasnal wnuków szuka.Nie! To dzięcioł dziobem pukałi niechcący mnie oszukał.
Kto tak pędzi w stronę norki?Czyżby krasnal z wielkim workiem?Nie! To przecież mysia norka,a przed norka mysz. Bez worka.
Co tak brzęczy? Czy to mucha?Czy też krasnal radia słucha?
Przeszukałam pół ogródka,nie znalazłam krasnoludka.Ale może, kto to wie,krasnoludek znajdzie mnie?
Znak wiosny
Wielkie zmiany dziś w ogrodzie
Nie zobaczysz ich na co dzień:
Czy słyszycie dzieci?
Woda z dachu ciurkiem leci:
Kapu kap, chlapu chlap
To na pewno wiosny znak!
Wiosenka
(J. Hausman)
Przyszła wiosenka, z kwiatów wonią miłą,
Przeprosiła zimę, że jej rok nie było.
Błękitnymi oczy spojrzała do góry,
Przeprosiła słonko za zimowe chmury.
Przeprosiła pola za zimowe śniegi,
Wypełniła sobą cały świat po brzegi.
Wiosna idzie
Puk, puk, puk ...w okienko!
- Wyjdźcie dzieci prędko
Idzie już wiosenka
I słoneczko świeci.
Z baziami gałązkę
w ręku na wierzbową
I za pasem wiązkę
Przylaszczek liliowych.
Idzie piękna pani
Z jasnymi włosami
W zielonej sukience
Wyszytej kwiatami.
Idzie, uderza witką
Wierzbową z baziami
Pokrywa się wszystko
młodymi listkami.
Słono złote świeci
Idzie piękna pani.
Puk, puk ... chodźcie dzieci
Na wiosny spotkanie.
(W. Rusiecka)
Wiosna idzie, co to będzie?
Jeszcze tyle śniegu wszędzie.
I na dachu i na płotku,
W polu, w lesie i w ogródku.
Wiosna idzie nie ma strachu!
Zaraz zniknie śnieżek z dachu
Już na pola i na łąki
Lecą gońce jej, skowronki,
Lecą do nas wiosny gońce,
ciepły wietrzy, ptaki, słońce!
„Pachnący Świat”
Wiesław Musiałowski
http://www.ewa.bicom.pl/dzieci/d94.htmCzy lubisz pracować w ogrodzieI plewić swe grządki, tak co dzień?Czy chciałbyś czuć zapach pietruszki- Weź listków zielonych w paluszki,Rozetrzyj, a woń się uniesie,W krainę zapachów przeniesie-Tu stwierdzisz - jest jakaś przyczyna,Że zapach ma każda roślina:Marchewka, buraki, cukinia,Ogórek, pomidor i dynia- Rozkroisz... i zapach dokoła,Lecz super pachnące są zioła !Kocanka, liść mięty, rumianek,Skrzyp polny, bez czarny, tymianek.Ziół mamy bez liku na świecie-Liść pachnie, łodyga i kwiecie,Bo żyje najmniejsza roślina,A życie - to wielka rodzina,Spleciona łańcuchem istnienia :Istnieniem zaś - cała ta Ziemia !Niech rozum podpowie ci czasem,Wędrując po łące, czy lasem-Że wszystko dokoła też żyje,Że wdycha powietrze, że pije
„Żabka”
http://keruzam.webpark.pl/wiersze.wiosenne.htm
Po zielonej łące
Skacze żabka mała
Już bociana zobaczyła
w stawie się schowała.
A jej koleżanka
od samego ranka
lubi wspinać się po drzewach
tak jak nasza Ewa.
„Piosenka Motylka”
Cz. Janczarski
Gdy wiosenne słonko
Zbudzi w lesie kwiaty
Lata nad kwiatami
Motylek skrzydlaty
Pachnie koniczynka
Polna róża, dzwonek
Siądę, niech odpoczną
Skrzydełka zmęczone.
„Pierwszy motylek”
Pierwszy motylek wzleciał nad łąką
W locie radośnie witał się z słonkiem
W górze zabłądził w chmurkę i w mgiełkę
Sfrunął trzepocząc białym skrzydełkiem
A gdy już dosyć miał tej gonitwy
Pytał się kwiatów kiedy rozkwitły
Pytał się dzieci kiedy podrosły
Tak mu upłynął pierwszy dzień wiosny
„Pączki”
Przyszły do sklepu zajączki:
- Podobno tutaj są pączki
chcemy zobaczyć czy świeże
- Proszę niech zając wybierze
Zając się złapał za głowę
- Dlaczego takie brązowe?
Pączki są przecież zielone
I wziął braciszka na stronę
I szepnął: - Zostawmy je lepiej
Nie warto kupować w sklepie
Jest wiosna, sok w pączkach dojrzewa
Najświeższe zjemy wprost z drzewa
„O wiośnie”
Dalej, dalej do ogródka dzieci
Już nas wiosna wita
Słońce jasno świeci
Patrzcie, patrzcie wkoło
Zielenią się drzewa
Ślicznie rosną kwiatki
Dźwięcznie ptaszek śpiewa
Dla każdego dziecka
Czerwcowa pogoda
Poziomka pachnąca
Wiąże dziś dziewczynkom
Kokardy ze słońca
Chłopcom złote żagle
Rozpina na chmurze
Zaprasza w dalekie
Podniebne podróże
I biegnie z bukietem
Przez ogromny świat
Niesie jeden kwiat
„Wiosna”
Renata Cinal
http://www.przedszkola.edu.pl/_publikacje05/R_Cinal_wiersze.doc
Wynurzyły się kwiaty
Cała łąka zabieli
Krokusami zafioleci
Kaczeńcami zażółci …
Czy to wiosna już biegnie ?
Przyleciały jaskółki
Słońce mocniej przygrzewa
Już zielenią się drzewa
TO WIOSNA!
„Wiosenny spacerek”
Wiosenne słońce wesoło świeci
I na wycieczkę zaprasza dzieci
Tutaj śnieg odkrył trawkę zieloną
Przebiśnieg podniósł głowę skuloną
Listki i trawki na słonku się grzeją
Żółte kaczeńce do słońca się śmieją
Ptaszki na drzewach radośnie ćwierkają
I wszyscy wiosny już wyglądają
Ogrodnik porządki robi w ogrodzie
Nowe nasionka wysiewa co dzień
Na deszczyk będą sobie czekały
I zazieleni ogród się cały
Kiedy jaskółki zza morza wracają
Kiedy bociany nad gniazdem kołują
Kiedy w ogrodzie barw tęcza zabłyśnie
To przyjdzie wiosna już oczywiście
...
qliks