Napisy do One Tree Hill - sezon 06, odcinek 13.txt

(25 KB) Pobierz
00:00:00:{y:i}W poprzednich odcinkach...
00:00:01:{y:i}Wiesz, czego brakuje?
00:00:03:{y:i}Szkic�w mojej nowej linii.
00:00:05:Napa�� to moja wina.
00:00:07:{y:i}By�a tu Sam?
00:00:08:Odesz�a, a ja j� pu�ci�am,|a nie powinnam.
00:00:11:To m�j brat, X.
00:00:15:Mi�ej nocy.
00:00:17:To nic nie znaczy.
00:00:18:To znaczy wszystko.
00:00:19:{y:i}Nie pi�em od ponad 8 lat.
00:00:21:{y:i}Tej nocy to si� zmieni.
00:00:23:{y:i}Nie uprawia�am|{y:i}seksu od ponad 22 lat.
00:00:25:{y:i}Tej nocy to si� zmieni.
00:00:27:Spr�buj� jako rozgrywaj�cy.
00:00:28:{y:i}Teraz zadzwoni telefon...
00:00:31:{y:i}i odpowiedzi� b�dzie "tak" lub "nie".
00:00:35:{y:i}To b�dzie "tak".
00:00:37:Musisz przekona� Lucasa do filmu.
00:00:39:I zrobisz go wed�ug jego woli?
00:00:41:Zostaj� przy filmie.
00:00:43:Bo ma dla mnie znaczenie.
00:00:44:{y:i}Przypadki cukrzycy w rodzinie?
00:00:46:{y:i}- Raka?|{y:i}- Moja mama zmar�a na raka.
00:00:48:{y:i}- Czemu?|{y:i}- Chc� przeprowadzi� badania.
00:00:51:{y:b}POGODA NA MI�O�� 6x13
00:00:52:{y:b}RZECZY, KT�RYCH MAMA NIE WIE
00:00:56:{y:b}T�umaczenie: JoeBlack|{y:b}Korekta: SSJ
00:01:03:Cze��.
00:01:06:Musz� ci co� powiedzie�.
00:01:08:Peyton?
00:01:09:Wszystko dobrze?
00:01:11:Wiem, �e jest p�no.
00:01:14:Nic nie szkodzi. Co jest?
00:01:17:Nie wiem,|czy mog� ci� nazywa� narzeczonym.
00:01:21:Bo mo�e powinnam|ci� nazywa� tatusiem.
00:01:27:- Czy my...?|- Nosz� twoje dziecko, Lucasie Scottcie.
00:01:31:Nasze dziecko.
00:01:33:Jeste�my w ci��y.
00:01:34:{y:i}I, o Bo�e, wiem, �e to nag�e...
00:01:37:ale chc�, �eby� si� z tym dobrze czu�,|bo ja tak si� czuj�.
00:01:42:O Bo�e, za wcze�nie,|�eby powiedzie� komu�...
00:01:46:Kocham ci�.
00:01:48:Kocham ci�, Peyton.
00:01:51:Te� ci� kocham.
00:01:57:Nienawidz�, kiedy Deb dzwoni,|�eby da� zna�,
00:01:59:�e �pi u Skillsa,|bo jej "spanie" nie jest spaniem.
00:02:03:To ostatnie,|co chc� us�ysze� przed snem.
00:02:07:To byli Charlstone Chiefs.
00:02:10:Patrzysz na nowego rozgrywaj�cego.
00:02:14:O m�j Bo�e!
00:02:17:O m�j Bo�e!
00:02:18:I ty m�wisz,|�e to ja jestem wojownikiem.
00:02:26:Millie mnie|zostawi�a z powodu Gigi.
00:02:30:Przykro mi, Mouth.
00:02:32:Powiedz: "A nie m�wi�em".
00:02:34:Wiesz, �e jeste� moim ziomkiem.
00:02:36:Ale m�wi�em, �e Gigi to k�opoty.
00:02:39:Zawsze chcia�a,|�eby� pracowa� do p�na.
00:02:41:A co wychodzi z pracy do p�na?
00:02:43:Ekstremalne bzykanko.
00:02:44:Nie by�o ani ekstremalnie,|ani bzykanka,
00:02:46:ale chcia�a.
00:02:48:A potem Millie znalaz�a|w mojej kom�rce zdj�cie Gigi.
00:02:51:Nie skasowa�e�?
00:02:53:Nie.
00:02:55:Teraz ju� jest skasowane.
00:02:58:No nie wiem.
00:02:59:Mo�e Millie mia�a racj�|i ciesz� mnie zaloty Gigi.
00:03:04:Mo�e zas�uguj�, aby j� straci�.
00:03:07:Wr�ci.
00:03:09:Nie widzia�e� jej.
00:03:12:Nie wiem, czy jej z�amane serce|da si� jeszcze naprawi�.
00:03:23:Przepraszam.
00:03:25:Przepraszam.
00:03:27:Potrzebuj� pomocy.|Moja c�rka...
00:03:29:Nie jest moj� c�rk�.
00:03:30:Jest moj� przybran� c�rk�...|tak jakby.
00:03:32:Zagin�a, albo uciek�a, albo co�.
00:03:35:Wolniej, prosz� pani.
00:03:36:Nie pani i przepraszam.
00:03:39:Po prostu ca�� noc szuka�am Sam.
00:03:41:Nazywa si� Sam|i zazwyczaj ju� wraca�a.
00:03:43:Wi�c Sam ju� tak robi�a?
00:03:47:Tak, ale tylko, �eby mnie wkurzy�.
00:03:49:I zawsze wraca�a?
00:03:51:Tak, ale teraz jest inaczej...
00:03:53:Wi�c na razie mamy tylko dzieciaka,
00:03:54:kt�ry nie jest pani|i zawsze wraca.
00:03:57:Nic nie mo�na z tym zrobi�.
00:03:59:- Wi�c to wszystko?|- Przykro mi.
00:04:02:Niech pani jutro przyjdzie|na posterunek, je�li Sam nie wr�ci.
00:04:06:Chrzani� tak� s�u�b�.
00:04:09:Pobudka, s�onko.
00:04:17:Ch�opak nie mo�e|dosta� dodatkowych 5 minut?
00:04:19:Ale dzisiaj jest wielki dzie�.
00:04:23:Jak wielki?
00:04:25:Wi�kszy, ni� gdyby gwiazdka,|urodziny i pi�tkowa pizza
00:04:28:wydarzy�y si� w dzie�|zabrania Chestera do szko�y.
00:04:31:Dosta�e� si� do ligi?
00:04:33:Zgadza si�.
00:04:34:Gram w Charleston Chiefs.|Dzisiam zaczynam trening.
00:04:36:Uda�o ci si�!
00:04:39:Nam si� uda�o.
00:04:48:Dzie� dobry, Sam.
00:04:50:Cze��.
00:04:55:Dzi�ki, �e pozwoli�e�|mi tu przenocowa�.
00:04:57:Przyjaciele Jacka s� moimi.
00:05:00:A przyjaciele...|robi� rzeczy dla przyjaci�.
00:05:04:Gdzie jest Jack?
00:05:07:Nie ma go.
00:05:16:Sam, po co|przegl�da�a� moje rzeczy?
00:05:22:Szkice?
00:05:25:Wiem, �e je wzi�a�.
00:05:28:Wkurzy�a� mnie.
00:05:43:Co znowu, Julian?
00:05:44:Re�yser grozi, �e odejdzie,
00:05:47:a ty zosta�e� wezwany do Krainy Oz.
00:05:49:{y:i}Kierownik studia|chce ci� widzie� za godzin�.
00:05:51:Co si�, do cholery, sta�o?
00:05:53:Pieprz si�.
00:05:55:Za dwie godziny mam lot|i nie b�d� wykonywa� twojej roboty.
00:05:57:Jeste� producentem.|{y:i}Sam id� do studia.
00:05:59:Szef chce si� spotka� z tob�.
00:06:01:Napisa�e� scenariusz dla|jego studia, wi�c jeste� jego dziwk�.
00:06:04:A ty jak zawsze jeste� kutasem.
00:06:07:Lucas, ci�ko pracowa�em na ten film,
00:06:10:a ty to spieprzy�e�,|{y:i}wi�c id� tam,
00:06:13:unikaj pokoju 405 i ocal ten film.
00:06:21:Co powiedzia�a�|Brooke Davis o szkicach?
00:06:24:Nic jej nie powiedzia�am,|bo nic nie wiem.
00:06:26:Da�am jej tylko szkice.
00:06:29:Nie wyda�am ci�. Nawet nie wiedzia�am,|�e ty je wzi��e�.
00:06:33:I tak to by�a moja wina.|To ja za du�o mieli�am j�zorem.
00:06:36:Wi�c teraz czujesz si� winna.
00:06:38:Brooke by�a dla mnie dobra.
00:06:41:Racja.
00:06:42:Bo ci� przygarn�a?
00:06:43:Umie�ci�a w tym wielkim domu?
00:06:46:Ocali�a przed czym?
00:06:48:Przed byciem jak my?
00:06:55:Lubi�em ci�, Sam.
00:06:58:My�la�em,|�e Jack zdoby� niez�e ciacho.
00:07:03:Ale nie lubi� ludzi,|kt�rzy zapominaj�, gdzie nale��.
00:07:06:Odpu�� sobie.
00:07:10:Komu� przez noc wyros�y jaja.
00:07:20:Brooke te� pr�bowa�a uciec.
00:07:23:Potrzebujecie troch� czasu,
00:07:25:aby przemy�le�,|jakimi idiotami jeste�cie.
00:07:44:My�la�am, �e jeste� na odwyku.
00:07:45:Ju� nie.
00:07:59:Co robisz tu tak wcze�nie?
00:08:02:Przepraszam za wczoraj.
00:08:05:To by�a chwila gniewu|przeciwko cz�owiekowi.
00:08:10:O Bo�e.
00:08:12:Teraz jestem zwyk�ym cz�owiekiem?
00:08:14:Nie.
00:08:16:Jeste� cz�owiekiem, kt�ry da�|mi szans� i poprowadzi� moj� karier�
00:08:19:i je�li uwa�asz, �e powinnam|nagra� piosenki wytw�rni, to tak zrobi�.
00:08:22:Mia, nie chc�, �eby� my�la�a,|�e nie wierz� w twoj� muzyk�.
00:08:25:Jeste� moim pierwszym artyst�.
00:08:27:To tak, jakby� by�a|moim pierwszym dzieckiem.
00:08:30:Niewa�ne co, b�d� ci� kocha�.
00:08:34:I b�d� ci� wspiera�.
00:08:35:Ale musisz mi powiedzie�,|co si� dzieje.
00:08:39:Nie chodzi o to, �e nie pisz�.
00:08:42:Po prostu nie mog�.|Pierwsza p�yta...
00:08:45:Twoja pierwsza p�yta|by�a prac� twojego ca�ego �ycia.
00:08:48:Ale mo�esz to zrobi�.
00:08:50:Masz w sobie tyle piosenek.|Widzia�am to rok temu.
00:08:53:I nadal to widz�.
00:08:55:Oto plan.
00:08:58:Dam nam troch�|czasu u naszych partner�w,
00:09:01:a ty napiszesz|jakie� super piosenki, dobrze?
00:09:05:Oczywi�cie, je�li chcesz|jeszcze kiedy� pojecha� w tras�.
00:09:09:Napisz�. Obiecuj�.
00:09:16:Twoja mama dobrze sobie poradzi�a.
00:09:19:Peyton.
00:09:20:Brooke, co ty...?
00:09:21:Sam zagin�a.
00:09:57:Zachowaj to na trening, Scott.
00:09:59:Bobby.
00:10:00:Co tu robisz? My�la�em,|�e Dave Shea jest menad�erem.
00:10:03:Jest.|Jestem twoim nowym trenerem.
00:10:06:Co?
00:10:08:Prawda jest taka, �e nigdy nie|zale�a�o mi na byciu menad�erem.
00:10:11:Potrzebowa�em,|aby kto� mi przypomnia�,
00:10:13:�e nie wolno|odpuszcza� swoich marze�.
00:10:15:Mia�em przyjaciela,|kt�ry zrobi� dla mnie to samo.
00:10:19:Wi�c to tw�j powr�t?
00:10:21:Jeszcze nie.
00:10:22:Nie wiem, czy jestem wystarczaj�co dobry,|aby zrobi� z ciebie rozgrywaj�cego.
00:10:26:Ale spr�bujemy.
00:10:28:Witaj z powrotem.
00:10:30:Nawzajem.
00:10:35:M�j tata gra w Charleston Chiefs.
00:10:37:Jest na treningu|i b�dzie rozgrywaj�cym.
00:10:41:Przepraszam.|Przez koszyk�wk� my�lisz o Q?
00:10:45:T�skni� za nim.
00:10:48:Chcia�bym p�j�� na jego gr�b|i z nim pogada�.
00:10:51:Ale mama nie p�jdzie.
00:10:53:Za bardzo j� to smuci.
00:10:55:Czasem chodz� z moj� mam�.
00:10:57:Mo�e p�jdziesz z nami.
00:10:59:Chcia�bym p�j�� dzisiaj.
00:11:02:Mog� pokaza� ci drog�.
00:11:04:Dobra.
00:11:15:Millie, mo�emy pogada�?
00:11:17:Jestem zaj�ta ostrzeniem o��wka.
00:11:19:Brooke jest bardzo skrupulatna,|je�li chodzi o o��wki.
00:11:26:Porozmawiaj z Mouthem.
00:11:29:Wszystko mo�e zosta� odzyskane.
00:11:32:- Naprawd�?|- Tak.
00:11:34:Bior�c pod uwag�, jak cierpicie,|to jeszcze si� kochacie.
00:11:39:Poza tym, to nie�adnie|zgania� na bezbronny o��wek.
00:11:46:Po prostu pogadaj z Mouthem.
00:11:54:Lucas Scott.
00:11:56:Paul Norris.
00:11:57:- �wietny scenariusz.|- Dzi�kuj�.
00:11:59:Aby go wy�wietli�,|potrzebujemy dobrej ekipy.
00:12:01:Dlatego ci� tu poprosi�em.
00:12:03:Wiem, i je�li chodzi o re�ysera...
00:12:04:Chc� porozmawia� o producencie.
00:12:06:Julianie?
00:12:07:Julianie.
00:12:08:Co o nim s�dzisz?
00:12:09:Panie Norris...
00:12:11:Paul.
00:12:12:Paul, jestem w tym nowy|i nie mog� go os�dza�.
00:12:17:Z tego, co s�ysza�em,|to najlepiej si� do tego nadajesz.
00:12:21:Po tym,|co si� wczoraj sta�o, uwa�am,
00:12:23:�e Julian nie wie, co robi.
00:12:25:Teraz mam re�ysera,|kt�ry grozi, �e odejdzie.
00:12:27:- Przepraszam za to.|- To nie twoja wina.
00:12:29:Julian jest producentem.|Powinien by� tam by�.
00:12:32:Powiem prosto z mostu.
00:12:34:Dobrze znam Juliana.
00:12:37:Jest nieprzewidywalny,
00:12:39:a jego arogancja wadzi jego pracy.
00:12:43:M�wimy bez ogr�dek, tak?
00:12:45:To dlaczego z nim pracujesz?
00:12:49:Bo jest moim synem.
00:13:20:Je�li szukasz numeru 23,|to ju� jest zaj�ty.
00:13:24:Przeze mnie.
00:13:26:Devon Fox.
00:13:30:- Jestem Nathan...|- Wiem. Scott.
00:13:32:Gwiazda z Maryland.
00:13:34:Zosta�e� wyrzucony p...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin