Warszawa zabytki i legendy.doc

(4390 KB) Pobierz
Jest to najstarszy świecki pomnik w Warszawie wzniesiony 24 listopada 1644 roku z inicjatywy króla Władysława IV, syna Zyg

Popłynął łodzią w stronę śpiewającej dziewczyny.

Popłynął łodzią w stronę śpiewającej dziewczyny.

Wars usłyszał piosenkę.

Wars usłyszał piosenkę.

Syrena zmieniła się w piękną dziewczynę o imieniu Sawa.

Syrena zmieniła się w piękną dziewczynę o imieniu Sawa.

Rozpętała się groźna burza.

Rozpętała się groźna burza.

Syrena podała Warsowi tarczę i miecz, aby bronił jej i miasta.

Syrena podała Warsowi tarczę i miecz, aby bronił jej i miasta.

Wars nie przestraszył się burzy i dopłynął do syreny.

Wars nie przestraszył się burzy i dopłynął do syreny.

Wars i Sawa żyli długo i szczęśliwie.

Wars i Sawa żyli długo i szczęśliwie.

 

Popłynął łodzią w stronę śpiewającej dziewczyny.

Popłynął łodzią w stronę śpiewającej dziewczyny.

Wars usłyszał piosenkę.

Wars usłyszał piosenkę.

Syrena zmieniła się w piękną dziewczynę o imieniu Sawa.

Syrena zmieniła się w piękną dziewczynę o imieniu Sawa.

Rozpętała się groźna burza.

Rozpętała się groźna burza.

Syrena podała Warsowi tarczę i miecz, aby bronił jej i miasta.

Syrena podała Warsowi tarczę i miecz, aby bronił jej i miasta.

Wars nie przestraszył się burzy i dopłynął do syreny.

Wars nie przestraszył się burzy i dopłynął do syreny.

Wars i Sawa żyli długo i szczęśliwie.

Wars i Sawa żyli długo i szczęśliwie.

 

 

 

 

 


Warszawska zabawa

(Jerzy Kierst)

AUTOR:

Proponuję dziś zabawę:

Po czym poznałbyś Warszawę,

gdybyś nagle na ulicy

wylądował dziś w Stolicy?

 

JANEK:

Dobrze! Świetnie! Doskonale!

Propozycję taką chwalę.

Ja bym poznał po kolumnie,

co w obłoki patrzy dumnie.

Zvgmunt III na niej stoi

i piorunów się nie boi,

ja więc tego króla sławię,

bo króluje wciąż w Warszawie.

 

ADAŚ;

Choć rozumię cię, kolego,

mysie jednak coś innego:

najważniejsze jest Powiśle...

słowo daję, że tak myślę,

bo tam pomnik jest Syrenki,

uniesiony w Wisły błękit.

Tę Syrenkę ma Warszawa

w swoim herbie. Jasna sprawa?

 

 

JUREK,

No tak. Jasne. Oczywiście!

Lecz ja co innego myślę:

Choć Syrenkę bardzo cenię,

chcę przypomnieć o Chopinie,

no, bo tak na dobrą sprawę

on uświetnia wciąż Warszawę,

jako Polak i warszawiak

w telewizji się pojawia,

zasłuchany siadł pod wierzbą,

zawsze żywy, choć jest rzeźbą.

 

WOJTEK:

Chopin! Chopin! Naturalnie!

Lecz ja powiem bez obawy,

że tym znakiem dla Warszawy

kamieniczki są na rynku,

smukłe, kolorowe

i z legendą o bazyliszku.

Na Starówce i Barbakanie

każda wycieczka stanie.

 

KAZIK:

Wspomnę jeszcze o Łazienkach,

bo to jest rezerwat piękna.

Po nich poznałbym Warszawę:

pałac bieli się nad stawem,

kolumnada i łabędzie.

Polska w sercu – Polska wszędzie!

 

AUTOR:

Każdy z was miał rację,

każdy własne obserwacje,

a z nich wszystkich tu wyrasta

zarys najdroższego miasta.


Zapamiętaj

Wielką literą piszemy nazwy zabytków i pomników.

 

                                                               

      

                                                    

                                                               

                                 

                           

 

                     

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jest to najstarszy świecki pomnik w Warszawie wzniesiony 24 listopada 1644 roku z inicjatywy króla Władysława IV, syna Zygmunta III Wazy. Pomnik zaprojektował Konstanty Tencalla, postać króla modelował Clemente Molli, a odlew w brązie wykonał Daniel Tym. Projekt urbanistyczny opracował Został zbudowany w 1548 roku przez Jana Baptystę z Wenecji i stanowił umocnienie Bramy Nowomiejskiej (rozebranej pod koniec XVII wieku). Barbakanbudowla obronna, służąca do zwiększenia ochrony bramy. Składał się z osłoniętego przejścia (tzw. szyi), która łączyła mur obronny z np.: basztą, wieżą, basteją, rondelą, tarasem, bastionem lub rawelinem. Barbakan rozpowszechnił się w średniowieczu i w różnych formach przetrwał do połowy XVIII w.. Jego rozwinięciem był budowany od XVI wieku rawelin.

STARÓWKABarbakan



arbakan został wzniesiony w 1548 roku przez Jana Babtyste. Jest najmłodszym elementem obwarowań miejskich. Barbakan miał chronić Brame Nowowiejska. Został zbudowany na miejscu wcześniej istniejącego tam przedbramia. W XVIII-XIX wieku został częsciowo rozebrany i obudowany kamienicami. W latach 1936-38 odsłonięto i zrekonstruowano dolne partie oraz fragment murów obronnych z sąsiednią basztą Prochową. Całkowitą rekonstrukcję Barbakanu oraz murów obronnych od strony ulicy Mostowej i ulicy Podwale ukończono w latach 1953-54.


 

 

Rynek Starego Miasta



XVIII wieku był najważniejszym placem Warszawy. Organizowano tu uroczystości, jarmarki, a nawet wykonywano wyroki. Swój stylowy charakter zawdzięcza przede wszystkim kamienicom z XVII wieku. Pośrodku stał niegdyś ratusz i kramy, które rozebrano w 1817 roku. Kamienice wokół Rynku zniszczone w 1944 roku zostały zrekonstruowane, przywrócono im wygląd z 1 połowy XVII i XVIII wieku, fasady ozdobiono polichromią. Obecnie jest jednym z najbardziej malowniczych zakątkow Warszawy. Przy Rynku i sąsiednich uliczkach jest wiele kawiarenek, sklepów z pamiątkami oraz salonów wystawowych.


 

 

Ulica Piwna



iwna jest najdłuższą ulicą Starego Miasta. Łączy plac Zamkowy z Wąskim Dunajem. W kamienicy nr 13 znajdował się w latach 1444 - 1825 założony przez ks. Mazowiecką pierwszy Warszawski szpital pod wezwaniem św. Ducha. Niegdyś zamieszkana przez zamożnych patrycjuszy, dziś jest znana warszawiakom przede wszystkim jako ulica dobrych restauracji. Choć jej nazwa pojawiła się już w XV wieku, to często nazywano ją także ulicą św. Marcina.


 

 

Kolumna Zygmunta



olumna z posągiem króla Zygmunta III Wazy, ustawiona poórodku placu Zamkowego jest najstarszym pomnikiem świeckim w Warszawie. Wzniesiono go w 1644 roku z inicjatywy Władysława IV, syna Zygmunta Wazy. Pomimo wielokrotnych uszkodzeń i renowacji posąg ocalał w niezmienionym kształcie, lecz kolumna jest już trzecia z kolei. Cokół kolumny zdobią tablice z brązu w ozdobnych kartuszach. Tręścia ich są tytuły króla, nazwiska tworców pomnika, dwie daty upamietniają konserwacje kolumny w 1743 roku i odbudowę w 1949 roku.


 

 

Plac Zamkowy



lac Zamkowy powstał w latach 1818-1821 według projektu Jakuba Kubickiego. Utworzono go na miejscu dawnego dziedzińca zamkowego i ulicy Przedzamkowej (zaczątek placu powstał w roku 1644 po oczyszczeniu terenu przed Bramą Krakowska w związku z budową kolumny Zygmunta). Od wschodu zamknięty fasadą Zamku Królewskiego, od północnego zachodu ograniczony ciągiem zabytkowych kamieniczek otwiera się na Krakowskie Przedmieście.


 

 

Nowe Miasto



trakcją Nowego Miasta są odbudowane ze zniszczeń wojennych kościoły Paulinów, Franciszkanów, Dominikanów, Redemptorystów i Sakramentek oraz zrekonstruowane po wojnie kolorowe kamieniczki. Od XV wieku na prostokątnym dawniej placu (135x120m) stał ratusz, pierwotnie drewniany, niszczony pożarami. Murowany od 1680 roku, rozebrany został w 1818 roku. Obszerny plac został zmniejszony przez wzniesienie w XVII wieku nieregularnego bloku domów.

Pomnik Syrenki

wcześniej mury Starówki obecnie Rynek Starego Miasta



yrenka, czyli pół ryba i pół kobieta, znajduje się na najstarszych wyobrażeniach herbu miasta Warszawy z połowy XIV wieku. Początkowo była raczej dość odstraszającym monstrum o smoczych cechach, mającym dodatkowo ptasie łapy i skrzydła, ale z biegiem lat stawała się coraz piękniejszą kobietą.

Bazyliszek

Dawno dawno temu (tak się zawsze zaczyna legenda czy bajka), w podziemiach kamienicy przy ul. Krzywe Koło żył straszliwy potwór zwany Bazyliszkiem. Był to smok (wprawdzie niewielki, bo piwnica też była mała), z głową koguta i ogonem jak kolczasty wąż. Pilnował ogromnych skarbów i nikt nie mógł uszczknąć z nich choćby dukata, ponieważ Bazyliszek potrafił zabijać wzrokiem - na kogo spojrzał, tego zamieniał w kamień.
Pewnego razu jednak dzielny szewczyk, biedny jak mysz kościelna, bo właśnie niedawno majster wyrzucił go z warsztatu, postanowił zdobyć skarb strzeżony przez Bazyliszka. Zabrał się jednak do tego mądrzej, niż jego poprzednicy, którzy teraz stali w piwnicach Bazyliszka w charakterze galerii rzeźby średniowiecznej. A co zrobił? Zabrał ze sobą duże lustro i osłaniając się nim zszedł do piwnic. Kiedy zza zakrętu korytarza dobiegł ryk Bazyliszka wściekłego, że znowu ktoś mu się naprzykrza, szewczyk wysunšł zza węgła lustro tak, aby smok mógł się w nim przejrzeć. Bazyliszek rzeczywiście spojrzał w lustro i skamieniał, po...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin